groch

Nie ma martwej, ale wyszło coś naprawdę fajnego. Ma klimat, fajne pociągnięcia brushem i ogólnie design postaci. ;)

Dzięki, dzięki! Zmuszaj się dalej, bo coś widziałem, że była jakaś próba, ale odpuściłeś. xd Ja trochę offtopowo, ale mam ważne dla mnie pytanie, bądź bardziej prośbę do Was. Jeżeli ktoś miałby wolną chwilę, prosiłbym o rzucenie okiem na moje portfolio (link w podpisie) i wyznaczenie najgorszych prac, które mogą odstraszyć potencjalnego pracodawcę, a może też jakieś cenne rady dotyczące ogólnie portfolia. Dzięki wielkie z góry, czekam. ;)

Hej... To może na początek jakieś szybkie abstrakcyjne szkice, żeby pozwolić wyobraźni popracować. ;) Ostateczna wersja: Miniaturka: Edit1: Ok, wybrałem jeden szkic (lewa kolumna, drugi od dołu), samotny ludzki wynalazek przemierzający mroźne pustkowia Plutona. :P Tak przy okazji, coś się sypie z zawartością posta, po edycji 'zaawansowanej' (np. gdy chcemy zaktualizować miniaturę), dokładniej znikają przerwy między akapitami i obrazkami. Edit2: Edit3: zebrałem trochę materiałów inspiracyjnych. :p Edit4: Edit5: Edit6: Edit8: Edit9:

Umm, można jeszcze wziąć udział? Pozostały 3 dni, a wiem, że należy zaczynać nie później, niż 7 dni przed zakończeniem, więc pytam na wszelki wypadek... :)

A dzięki bardzo. Zatem kolejna martwa, też z biurka:

Będziesz zdawała na ASP w nadchodzącym roku? Hm, właśnie szukam też jakichś konsultacji i zajęć z rysunku, malarstwa i całej reszty. Ja z kolei już po maturze, zacząłem chodzić na leśnictwo do SGGW, bo nie udało mi się rok temu zmotywować do składania teczki, jednak mimo jakiegoś tam sentymentu do wiejskich klimatów, okazuje się, że leśnictwo nie jest zupełnie dla mnie. Teraz, w grudniu zamierzam rzucić te studia i składać teczkę, ale potrzebuję zajęć i konsultacji. ;d To mówisz, że chodzisz do jakiegoś plastyka?

Dzięki wielkie za wyczerpujący komentarz! Hmmm, faktycznie właśnie coś mi nie pasowało w tej pierwszej twarzy. Może z czasem trochę też się pogubiłem i może dlatego, że co chwile próbowałem czegoś innego - różnej tematyki, jak i techniki. Następny, teraz już bardziej speed, również kadr z tamtego filmu: Edit: martwa natura z biurka, Photoshop, 1 h:

CUKIERASS - zgadza się, głowa jest za duża, a nogi za krótkie, cóż, poprawiał tego już nie będę. xd Mam sprawę. Nie znacie może w Warszawie miejsc, w których przygotowują na ASP, prowadzone są zajęcia z rysunku, malarstwa, konsultacje, wykłady z historii sztuki i całej reszty? Byłem dzisiaj w Atelier Foksal, wszystko bardzo fajnie, bardzo miła pani, ale ceny mnie zbiły z nóg. Problem w tym, że nie mogę sobie pozwolić na takie sumy miesięcznie (810 zł). Byłem kiedyś w domu kultury na puławskiej, ale znowu tam raczej "zdawalność" bardzo niska, tylko pasowało mi to 30 zł / miesiąc, byłoby super, gdybyście znali jakieś warte polecenia miejsca, gdzie również cena nie zwali mnie na kolana. Tymczasem próba zmierzenia się z walorem, kadr z filmu The Moon. Edit: kolejny kadr z tego samego filmu, inny pędzel:

Powrót do ludzi, Painter: Progress: Edit1: Jeszcze taki ołówkowy szkic podmalowany w Photoshopie, ołówek 4B: Edit2: Szkic dla relaksu, z głowy, ołówek techniczny: i szybki overpainting (chyba za szybki):

Łoł, rzeczywiście... Dzięki, prawde mówiąc w ogóle nie zwracałem uwagi na perspektywę, za luźno do tego podszedłem, aż wstyd time lapsa wrzucać. :P Dzięki wielkie.

Po części myślę, że to wynik próbowania różnego oprogramowania, ale nie tylko, np. lepsze prace są podparte referencjami zwykle. Chociaż ostatnie prace wszystkie były rysowane na podstawie referencji. time-lapse Edit: Pierwsza, to Painter, a tym czasem powrót po długiej przerwie do Photoshopa...

Hmmmmm, no i kolejna, tym razem dodatkowo time lapse: time lapse

Smoki na razie sobie odpuściłem. Tymczasem dwa envira oraz nos i ucho ołówkiem technicznym. Edit: jeszcze jedno małe enviro: Edit 2: I kolejne. :)

Ilustracja do amatorskiej gry przeglądarkowej, na razie bardzo powoli sobie powstaje. :)

Po rozpoczęciu studiów, trochę ciężko było mi się tak zwyczajnie zrelaksować i np. coś maznąć, ale to kwestia czasu. Dziś posiedziałem trochę na paintchacie [klik] i wyszło coś takiego: Edit: Szkice dłoni z dzisiaj:

Tzn. którą? Atletów ściągnąłem stąd, a to drugie stąd. ;) Tutorial czytałem. Ten autorstwa Arne Niklasa Janssona też, już tak na zaś. edit: a, teraz zauważyłem nick 'space coyote' u atletów. W takim razie wielkie dzięki. ;)

Miałem też sporo problemów z twarzą, zajęła mi dość dużo czasu, przy okazji trochę ją zmodyfikowałem. Refka: edit: dorzucę jeszcze ćwiczenie z wczoraj:

Studium mięśni.

Czołem, kluski z rosołem!

Hej-ho! Od razu na początek wtrącę - wrzucaj bezpośrednio prace do teczki, nie odnośniki. ;) Co do samych prac - starszy pan całkiem nieźle Ci wyszedł. Martwa natura z... pamięci - shame on you! ;) W sumie niepotrzebnie nad nią siedziałeś, o. Co do pani z materiałem, oryginału nie widziałem, więc wypowiedzieć jest się ciężko. Enviro też jest jedną z lepszych prac, tak jak starszy pan. ;o

Ciekawe przemyślenia, też mi coś podobnego przelatywało niegdyś przez głowę. Jeśli chodzi o ćwiczenie anatomii, wydaje mi się, że warto po prostu ćwiczyć lineart, jak i plamę, no i oczywiście kolor. Z tym odwzorowaniem anatomii, to przykładowo u mnie było tak, że zrobiłem sobie lineart pewnej pani, po czym usunąłem zdjęcie i zacząłem kolorować. Po skończeniu, z powrotem otworzyłem zdjęcie, postawiłem obok rysunku i dokończyłem pracę. Po lewej - dokończona praca bez patrzenia na zdjęcie, po prawej patrząc na zdjęcie (wklejam link, żeby Ci nie zaśmiecać teczki): klik edit: a i wkleiłbyś jakąś miniaturkę do teczki, bo trochę ginie w gąszczu innych teczek. ;)

CUKIERASS - fakt, w stosunku do reszty, oświetlenia, nocy itp. może być trochę za jasny. Nilfheim - a dzięki bardzo, wszystkie te pracy związane z anatomią były rysowane na zasadzie spoglądania na zdjęcie wstawione w canvas, obok rysunku. W sumie nie mam jeszcze jako takiej ilustracji, jak dotychczas, to wszystko, to po prostu studium. ;) Ćwiczonka me.

Whoa, to nie tylko ja nie śpię. ;d Fajnie, fajnie, podoba mi się szczególnie ta peleryna.

Hej-ho. Siedzę już tak parę dobrych godzin dzisiaj przeszukując google w poszukiwaniu darmowego hostingu pod zwyczajne forum phpBB i nie trafiłem jeszcze na hosting bez reklam, z dostępem do FTP i reszty, zupełnie nic nie ma. Jak już cos się znajdzie, to strona wygląda co najmniej podejrzanie, brzydko itp., nic nie działa, albo nagle okazuje się, że reklamy jednak są! ;o Radosne serwisy, które już poznałem: - friko.pl - yoyo.pl - unl.pl - luahosting.pl - dzs.pl - 2ap.pl Może macie doświadczenie z tego typu serwisami, może jest coś godnego polecenia? Zależy mi na braku reklam i dostępu do FTP. Proszę o pomoc. Pzdr.

Film oglądałem, jeden z moich ulubionych zresztą, w takim stylu, jaki lubię - bez rozmachu, głupoty i tandety. Naprawdę polecam. Heheh, a Conana sam zamierzałem wstawić, lulz. Pracka oczywiście super. ;)