dirty

absolutnie bierz gf'a6800gt, genialna karta. mozesz sie jedynie zastanowic na kupnem zwyklego 6800 i odblokowaniem brakujacych potokow w riva tunerze. 6800gt w odroznieniu od 6800ultra ma tylko jednego molexa, wiec mysle, ze nie powinno byc problemow... powinien udzwignac. a jak nie to moze sie zjarac :) ale mysle, ze bedzie ok.

o bosshe, nie urazajac tej mlodej i uroczej damy, ale..ehem..no wiecie sami :) heh, tak myslalem, szczegolnie, ze czegos mi na tej fotce w pewnym miejscu brakuje ;) ale sobie mysle, nieee, to musi byc Kris (lub ktos inny), nogi jak u chlopa, lapa jak u pudzianowskiego prawie, w ogole taka kobieca postura ze niech mnie... no ale widac sie pomylilem troche lol.

o dzizas, brak mi tchu, hehe, co za wstretne dupsko. ktos z siebie zrobil niezlego *pip*. aha, z reguly cos tam zawsze wisi miedzy poldupkami lol. ;) edit: czekaj czekaj, czyj to tylek? wychodze z zalozenia ze jakies kolesia, np Krisa :), chociaz przyznaje, ze nie czaje tego do konca heh.

nie no spoko. nie mowie, ze ten twoj sgi to jakies dno itp itd. moze i ma swoje jakies konkretne zastosowanie, typu jakies specjalistyczne obliczenia chemiczne. chodzi mi o to, ze dla ludzi zajmujacych sie grafika 3d, kupno tego kompa to bylyby pieniadze wyrzucone w bloto... zdecydowanie lepiej kupic tutaj zwyklego blaszaka, szczegolnie, ze za 4k mozna kupic wypasionego kompa (na p4 3giga i wiecej czy tez a64 3000 i w gore), ktory w renderingu bedzie sie duuuuuzo lepiej sprawowac niz ten konkretny sgi. doskonale wiem, ze najnowsze stacje sgi (kosztujace komiczne sumy btw...) sa w stanie rozbic peceta w drobny maczek, ale cala ta dyskusja rozchodzi sie o konkretny przyklad. ale ok, nie mam zamiaru robic ci antyreklamy, jak ktos bedzie chcial kupic sgi to i tak kupi niezaleznie od tego co ja czy ktos inny tutaj napisze. peace. edit: Rascal, alez ja doskonale sobie z tego zdaje sprawe... byloby szczytem glupoty napisac, ze 300mhz peceta i 300mhz sgi to to samo... oczywiscie, ze to kompletnie rozne architektury, co nie zmienia faktu, ze architektura sgi najzwyczajniej przegrala z architektura pc, przynajmniej na polu CG. i dobrze o tym wiesz. popatrz na 'kompy' na ktorych robilo sie efekty z konca lat 80tych czy poczatku lat 90tych. byly to wlasnie same sgi kosztujace kilkadziesiat tysiecy $ kazdy. pozniej pecety robily sie coraz szybsze, lepsze i to na skale masowa, kolejne generacje mialy wydajnosc zblizona do sgi, a kosztowaly duuuuzo mniej, wiec wyparly te sgi z rynku. przynajmniej z rynku animacji i efektow. ewolucja. i tyle. jak to wyglada w innych dziedzinach- nie mam pojecia. natomiast nie do konca czaje o co ci chodzi z tymi kartami graficznymi...

1. tak sie sklada, ze zaczynalem od komara, potem byla amisia 500 i 1200, potem blaszak...tiaaa, ale co piernik do wiatraka?? 2. lol, to powiedz czemu ta architektura jest tak bardzo rzadko uzywana? czyzby architektura pecetow byla lepsza, szybsza, tansza? 3. zainstalowany mogl byc, ja tez mam sporo softu u siebie zainstalowanego 4. przepraszam 5. skoro tak mowisz... 6. ciesze sie razem z toba, ze masz duzo pieniedzy. 7. tu juz nie wiem co napisac, po prostu kaplica... 8. lol, nie sorry, big lol. sluchaj kolezko, dla mnie jest to obojetne, czy sgi jest lepszy od pecetow czy tez na odwrot. ja mam swoje zdanie na temat i jajco mnie obchodzi co ty sobie o tym myslisz. prosze bardzo, probuj sprzedawac co ci sie zywnie podoba... napisalem ten post po to, zeby ktos przypadkiem na max3d.pl nie nacial sie na ta 'super' oferte. pzdr edit: a tak w ogole ten podany przez ciebie test dotyczy czego? ot po prostu walnietych pare slupkow z cyferkami, niewiadomo co do czego. rownie dobrze moze to byc czas w sekundach potrzebny do rozruchu kompa ;)

nie no qfa nie wyrabiam pomalu, spadam stad bo padne...

chyba raczysz zartowac... za 4k to moge zlozyc (jak zreszta chyba kazdy tutaj) sprzet, ktory polknie tego SGI na sniadanie i nawet nie beknie. stacje robocze od SGI to przestarzala architektura, ktora dawno wypadla z obiegu i ktorej nikt dzisiaj juz nie uzywa (wyjatkiem to super drogie i wydajne stacje SGI ale robione na prockach intela np. itanium. z tym ze takie cholerstwo kosztuje 30k $ i ma np. do 512 (!!!) prockow itanium, np. http://arstechnica.com/news.ars/post/20041011-4295.html dzisiaj wszystkie studia, ktore maja kase, jada np. na podwojnych (lub poczwornych) xeonach i opteronach. SGI to bylo cos ale 10 lat temu i wiecej. poza tym trzeba jeszcze to cholerstwo umiec obslugiwac, co nie jest chyba takie proste. trudno znalezc jakies sensowne testy z renderingu dotyczace SGI, bo nikt juz tego nie uzywa, ale np.: http://www.specbench.org/gpc/Oct99/opc.data/summary.html http://www.specbench.org/gpc/Oct99/opc.data/procdrs-perf.html http://www.specbench.org/gpc/Oct99/opc.data/dx-perf.html http://www.specbench.org/gpc/Oct99/opc.data/light-perf.html wiem, ze to specviewperf, ale zawsze daje jakies ogolne pojecie o procku jesli chodzi o rendering... jesli chodzi o soft, to tu juz dogiales kompletnie. maya, lw, softimage to razem pare tysiecy $. a nawet gdybys byl tak wspanialomyslny, zeby sprzedawac oryginalny soft razem z kompem za 4k zl, to i tak nic z tego, bo z reguly licencji odsprzedawac nie mozna. wiec daruj sobie te piraty, jak chcesz sie ich pozbyc to myknij z nimi na stadion i popchnij za dyche. wiec sorry, ale jesli szukasz szaraka to nie w tych ssakach ;) sprobuj na allegro.

ok Gotham, spoko, juz kapuje. musze czytac uwazniej... a tak w ogole to jak w podpisie :) pzdr edit: odnosnie pracki... mi sie bardzo podoba (mimo oklepanego na milion sposobow temu) , niezaleznie od tego czy robione myszka czy tabletem (a jesli jak mowisz myszka, to faktycznie miales biedaku dlubania ze hoho) jedynie jakies te proporcje nie ten tego... albo statua miniaturka albo drzewa giganty... btw szkoda, ze ci sie nie chce ;)

skomentowalbym, ale sie mi nie chce...

dobra dobra misiu, juz siedze po cichutku ;)

eee tam, czepiacie sie, biust biustowi nierowny, tyle powinniscie wiedziec panowie experci ;) jesli bedzie mini-bitwa na super-realne-idealne cysie to wtedy mozna sie oburzac... a poki co...

hmm, tez nigdy o tym panu nie slyszalem, ale fajne te klocki stawia..

zaraz sprawdzim drogi doktorku ;) edit: a no fucktycznie, tak to jest jak sie chce byc madrzejszym od kolegow z Aliasa :) thx doc

w zwiazku z tym, ze instalowanie Bonus Tools jest dosc pokrecone i upierdliwe oraz doszly mnie sluchy, ze sprawia niektorym spore problemy, napisze co i jak zrobic, zeby odpalic ten bonusik. Sposob instalowania dotyczy Bonus Tools 5, 5.01, 6, 6.01. wczesniejsze Bonus Games (do mayki 4.5 i nizej) instalowalo sie (podobno) troche inaczej, ale nigdy sam nie mialem okazji sie z nimi bawic, wiec nie wiem jak sie to robilo... Do rzeczy: 1. rozpakujcie plik z BT do folderu C:\Documents and Settings\user_name\My Documents\maya\6.0 2. uzywajac dowolnego text edytora otworzcie plik BonusTools6.0 znajdujacy sie w katalogu: moje dokumenty/maya/6.0/modules; zakladajac, ze macie poinstalowane windy, skasujcie dwa slashe (a moze backslashe? nigdy nie wiem ktory jest ktory) '//' sprzed ciagu: + bonusTools6.0 6.0 C:\Documents and Settings\user_name\My Documents\maya\6.0\bonusTools6.0; jesli macie linuchy to jw. ale pod ciagiem: // sample linux/irix path nie zapomnijcie rowniez zmienic w tym pliku 'user_name' na waszego logina w windzie oraz 'My Documents' na 'Moje dokumenty.' 3. teraz skopiujcie plik userSetup.mel (znajduje sie w /bonustools6.0/scripts)do katalogu moje dokumenty/maya/6.0/scripts. jesli juz macie taki plik to skopiujcie tylko jego zawartosc. 4. zrestartujcie/uruchomcie mayke. 5. w plug-in edytorze mozecie teraz rowniez ustawic te plugi, ktore maja sie ladowac automatycznie that's it. dobra, to tyle na razie. pzdr. edit: w poscie pisalem, ze nie laduje sie mi automatycznie BT do menu. musialem miec skrot na shelfie (bonusToolsMenu), ktory odpalal bonusa do main menu. juz po problemie. doktorek naprowadzil mnie na dobry tor, niepotrzebnie modyfikowalem usersetup.mel (Bog wie czemu...). zamiast go modyfikowac wystarczy przekopiowac jego zawartosc. ok, niech sluzy potomnym ;)

hmm, aktualizacja (w koncu!!!) pierwsza klasa, wlasnie ciagne szkice, kadry z filmu, fotki Bagginsa [w sam raz na okladke People:)] itp. fajna sprawa. jedynie czego mi choleeeeeernie brakuje to jakis making of... mam nadzieje, ze komus z PI bedzie sie chcialo cos takiego zrobic (nawet cos krotkiego) i zamieszcza to na www. filmu nie widzialem (teraz sobie pluje w brode, ze nie bylem na dtm) ale jak tylko pojawi sie przed jakims filmem w jakims pleksie we wrocku to od razu pedze. pzdr.

mnie zgniotl boba the deep throat ;) http://www.max3d.pl/artykuly/018/boba/202-0299_img.jpg

tym, ze ten wbudowany jest wbudowany a ten odzielny jest oddzielny ;)

Leru-> nie boj sie, jeszcze bedziesz miec okazje ;)

widze, ze bylo calkiem piknie... kurcze a mowila mama zeby jechac ;) coz, moze za rok. a wtedy to chlapniemy conieco... jestem ciekaw jaka to graficy maja glowke. a poki co to, plizzz, pospieszcie sie z fotkami/filmem bom ciekaw niezmiernie :)

wystarczy wam scenariusza na 10 minet? jak na moj gust to troche za duzo, mam nadzieje ze nie powieje nuda...

juz opadly

hey Batou, widze ze mnie nie zrozumiales. napisalbym cos wiecej, ale za bardzo sie mi nie chce, poza tym ciagne ostatnio przez modem [stalke bede miec z powrotem gdzies pod koniec roku :/ ] wiec nie moge sobie pozwolic na pogaduszki egzystencjalno-filozoficzne po sieci... co do podpasek to masz swieta racje :) co do szkol to nie wiem o co ci chodzi. pisalem , ze przydaloby sie zreformowac panstwowe szkolnictwo wyzsze. pogadamy przy piwku moze w przyszlym roku na zlocie w krynicy (heh), jak Orion cos w koncu zalatwi ;) nara

Ojej, znowu niespokojna i gniewna mlodziez wypowiada sie na tematy, ktorych chyba do konca nie rozumie (no offence).... Zaczalem pisac maly eleborat na tematy poruszane tutaj, ale uznalem, ze szkoda czasu na takie durne dyskusje. Powiem tylko tyle... uczcie sie czegos co was w miare interesuje, idzcie na studia, korzystajcie z zycia, a w wolnych chwilach ostro robcie grafe. Nie stawiajcie wszystkiego na jedna karte (CG), znajdzcie rozsadna robote. No i przede wszystkim zdajcie sobie sprawe z tego , ze nie kazdy znajdzie prace w pixarze, weta digital czy innym ilm... mozecie sie w pewnym momencie gorzko rozczarowac... aha, no i nie zabierajcie sie w pojedynke za kolejne final fantasy. Co do ‘szkoly prywatne vs. panstwowe...’ Nie ma to reguly. I tu i tam sa szkoly dobre i beznadziejne. Nie liczcie na to, ze po dostaniu sie na renomowane cuda typu UJ/UW bedzie rozowo i kolorowo. Polskie panstwowe szkolnictwo wyzsze to w duzej czesci padaka absolutna wymagajaca natychmiastowej reanimacji. Sam jeszcze sobie studiuje i wiem co mowie. A tak w ogole to robcie co chcecie... ain’t my business anyway. Dobra, koncze bo znowu zaczynam bredzic jak wujek dobra rada (ktos pamieta?), narka

czemu obciales kobite i zostawiles piec palcow u stopy? rzeznik ;)

lilus pikne to mosz ino troche za bardzo mi to przypomina kolesia i jego zwierzaka z animki Rockfish z Blur Studio. jak zwykle powodzenia misiu, masz duze szanse znajac twoje nieLittle mozliwosci ;) narka