Ania

Rybka dostała za mało światła, przynajmniej jakieś rimlight jej daj (taki jasny brzeżek), jak lampa z sufitu jej nie dosięga pod właściwym kątem to dodaj jakiś dodatkowy spotlight (nie musi być realny o ile będzie mniej więcej w tym samym kierunku co główna lampa). Pixle na żarówkach możesz ostatecznie w postprodukcji poprawić, nie traciłabym na to teraz zbyt wiele czasu.

jest lepiej, ale wydaje mi się że główne światło masz za słabe.

File > append or link > wyszukujesz plik i potem szukasz obiektu w kategorii object. Jeśli parasol jest wieloczęściowy, to robisz przedtem grupę (ctrl G) i dołączasz do drugiego pliku jako grupę. Append kopiuje obiekty do nowego pliku, jak coś zmienisz w starym to w nowym nie ma to efektu. Link stwarza tylko odnośnik, jak zmienisz coś w starym pliku, to w nowym też się zmieni. A z sculptrisem to nie wiem.

Szwy bym umieściła w wklęsłych rogach, na wypukłych rogach raczej złączyłabym łatki. Wtedy co prawda będzie trochę bardziej rozciągnięte, ale szwów nie będzie widać. Nie wiem czym rozkładałeś, ale w niektórych programach (np. Blender, Zbrush, Bodypaint) można rysować prosto po obiekcie, w ten sposób można usuwać szwy, bo rysując po szwie w viewporcie rysujesz jednocześnie obie strony w UV.

Fajne, tylko foka ma trochę nieobecny wzrok.

Ta tarka powinna mieć złowrogo zmrużone oczy, a jabłko powinno się patrzeć za siebie ze strachem. Teraz tak trochę bez emocji to wszystko, a myślę że wystarczy lekko zmienić oczy obu postaci. Oświetlenie spróbuj dać mniej frontalne, bardziej z boku, albo nawet od góry żeby cień tarki padał na kawałek jabłka (wtedy oczy tarki rozjaśnić, żeby je było widać w cieniu). Widzę tu coś w tym stylu (jak nie lubisz maziania po twoich pracach to usunę) http://img827.imageshack.us/i/mahoney.png/

Ten żółty glow - za dużo go, jest wszędzie. Lepiej mniej, w stosownych miejscach. Może też wygląda dziwnie ze względu na kolor, bo biała (albo przepalona na biało) chorągiew chyba nie powinna się żażyć na żółto na niebieskim tle. Coś mi się nie zgadza z perspektywą miecza, wygląda jakby był skierowany bardziej w bok, nie na tyle do przodu żeby dotykać tej głowy.

Dodasz mu puszystego futra?

Możesz, ale musisz usunąć pierwszy koncept, bo do nominacji możesz wystawić tylko jeden.

Jeśli głowa królika należy do ciała z piersiami, to chyba szyja jest w złym miejscu (wygląda jakby to była głowa kogoś kto stoi tuż po prawej osobnika z piersiami). Oprócz tego niebardzo jest co krytykować, fajnie to wygląda.

Jak na mnie trochę zbyt abstrakcyjne, ale to może sprawa gustu, i wydaje mi się że kompozycja niezbyt ciekawa (równomierna ziemia, równomierne niebo). Niebo powinno się odbijać w ziemi. Ziemia ma zbyt mocny specular.

Może dawaj updaty w nowych postach, żeby było widać że coś się tu dzieje (wątek wtedy się przesunie w górę). Dobrze ci idzie, fajny ten płyn w butelce. Ten pan wyglądał lepiej z zakolami, jak w pierwszym szkicu. Wzorujesz się na jakimś zdjęciu czy z głowy? Nie jestem pewna ale chyba cień butelki powinien się kończyć bardziej z lewej?

Świetna praca

Chodzi o to że pupa wygląda teraz ciut za grubo. Jeśli czarne ubranie jest pod spódnicą, to spódnica powinna się u góry zaczynać bardziej prosto, nie schodzić tak nisko z przodu.

Hehe z tymi butami na takim bruku ma dodatkowy kryzys. Spódnica w poprzedniej wersji (ciut dłuższa) wyglądała lepiej, teraz za bardzo podkreśla pupę. To czarne między spódnicą a bluzą to pas? Bo szerokość jest nierówna, przez co wygląda jak ciało w rajstopie.

Serwetka trochę przypomina fartuch, nie powinna leżeć pod fałdą?

Popracowałam nad igłami, mam nadzieję że teraz jest mniej płasko. Mrówek jeszcze nie ruszałam.

Fajnie idzie. Ta duża fałda nad brzuchem jeszcze zbyt regularna. Samego brzucha bym zbyt mocno nie fałdziła.

Anatomia kuleje, kości są w nieodpowiednich miejscach albo wcale ich nie ma. Wszędzie jakieś guzy. Może spróbuj jednak nie startować od sculpta, ale poligonami standardowo - wtedy ci łatwiej będzie utrzymac proste linie np. na nogach i rękach. A sculptem dopiero na końcu detale.

Mi też się #8 najbardziej podobała (już to pisałam ale powtórzę skoro nie jestem jedyna), tak jak koledzy mówią teraz jest za dużo wszystkiego, już nie czuć tej samotności kosmosu, jest jasno i wesoło jak w lunaparku. Technicznie jest świetnie, tylko klimatu już takiego nie ma.

Bez sensu, jakby nie dość że wstawianie obrazków mają upierdliwe. Powinni przepuścić bez szemrania takie prace, piękne są.

Na razie jak jakiś alien ;) Ale skoro sama to widzisz, to na pewno up będzie lepszy

Trudno coś powiedzieć przy takiej rozdzielczości, pokażesz zbliżenie na głowę? Shader wydaje mi się trochę drewniany, ale też chyba jeszcze nie ma tekstury. A nad wzorkiem albo innym kolorem dywanu bym się koniecznie zastanowiła, bo teraz trochę wygląda jak gigantyczna wycieraczka do butów. I to już byłby luksus, ale jak ci czasu i ochoty starczy, to może wytrzesz jej włosie w pewnych miejscach (przed krzesłami, tam gdzie się najwięcej chodzi)?

Aż się zainteresowałam i poczytałam, podobno to nie Maria Antonine powiedziała, tylko jakaś inna królewna kilkadziesiąt lat wcześniej. Ale mniejsza o to, praca się zapowiada fajnie. Ciekawa jestem jak zrobisz suknię, będzie ogromna i bujnie falista?

Dalej w kieliszkach masz czarne plany. Nie wiem w czym renderujesz, ale powinno być jakieś ustawienie ilości refrakcji (przez ile ścianek światło będzie przeliczane zanim program zrezygnuje z liczenia), to trzeba podwyższyć. Fasolka wygląda za sucho, dałabym jej wody i może jakiś intensywniejszy kolor, i przesunęłabym dokładnie na środek talerza. Ale model ładny. Na talerzu po bokach widać poligony.