Skocz do zawartości

agdybybyl

Members
  • Liczba zawartości

    876
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez agdybybyl

  1. Trzeba się wietrzyć, żeby nie pieprzyć i czegoś nie spieprzyć... ale fakt można się wypieprzyć... więc adrenalina... czego chcieć więcej....:)))
  2. agdybybyl

    Dziadowska teczka

    @Sebazx6r ... mieć swoje zdanie.... jaka to UTOPIA.... ale wiara czyni cudaków....:)))
  3. agdybybyl

    Dziadowska teczka

    ....ale na razie wszyscy wypuszczają pojedyncze pierdnięcia z softów... bez scenariusza... oczywiście do wtorku....:))))... chyba, że zasadę "wtorkową" zna Baggins i też odpali...:)))
  4. agdybybyl

    Dziadowska teczka

    ..to tak jak u Lucasa... w każdej części filmu te same roboty.... to powinno być karalne....:))))
  5. agdybybyl

    animacja 3D: MUTATION

    ... to jak już zarobisz... to pamiętaj o wspieraniu artystów i sztuki.... piwo VIP z Biedronki , które właśnie piję to 1.75 zł.... może Ci starczy... więc czekam na Twój sukces komercyjny, bo niejako będzie i moim....:)))))))))... przecieraj szlaki... ktoś to musi robić, tu trzeba dużo dynamiki i im mniej świadomości tym łatwiej.... tak nam dopomóż Święty Systemie... którego stworzyła mamusia Mutacja....!!! ... a ja nawet nie wiem co to jest DCP.... i jakoś mnie to nie boli...:)))
  6. agdybybyl

    animacja 3D: MUTATION

    Widzę w tym co piszesz więcej rozgoryczenia niż u mnie pod paznokciami, bo skoro łomocę Cię tak jak gorzała to rzeczywiście jestem lepszy od komercji... ona jest poukładana i nudna...:))). Ja renderuję 480p, bo chcę zrobić film i sprawdzić co jest wart.... wiem, że tego nie sprzedam... mam tego świadomość. Ty renderujesz 2k, bo chcesz go sprzedać, ale jednak wysyłasz na festiwale, a im wystarczy HD... to w takim razie po co tam wysyłasz...???. Sprzedaj i już, po co się męczyć trzymać film rok czy dwa w tajemnicy... festiwale zwykle tego nie wymagają. Ja wysyłam cieszę się, że czasami wygrałem i jeszcze czasami sypną groszem... nie oczekuję więcej, więc nie dusi mnie rozczarowanie i stres....:))). No i się ruszam, mam kontakt z przestrzenią pól i łąk... właśnie wróciłem z NW.... po polach po śniegu... 14 km ze średnią 6.13 km/h. Szedłem tak sobie i myślałem jak sobie Norden poradzi we wtorek.... bo dym zrobił, a jak wiatr powieje nim w oczy.... a prawda jest taka, że nikt siebie nie przeskoczy ...czy to Bagińsky, Norden czy ja... jak się nie ma tego świadomości to można to ciężko odchorować....:)) Więc zdrowia życzę, a Vancouver to jedno z najlepszych miejsc na ziemi do uprawiania wszystkich sportów.... polecam te ekstremalne....!!!... więc wszystkie , bo 15 km NW ze mną mogło, by być dla Ciebie ekstremalne....:))) Baw się chłopie i oddychaj.... czas leci....:))))... niedługo wtorek... oby się ziścił i sprzedał....!!!! Pomagałem Ci jak mogłem pokazując przed Twoją premierą swoje gówno....:))).
  7. agdybybyl

    Dziadowska teczka

    ... będzie i to nie jeden... i mówię to w liczbie pojedynczej.... :)))
  8. agdybybyl

    animacja 3D: MUTATION

    Norden... tu jest o mutacji... dałem radę...????.... czy znowu zupełnie nie trafiłem w oczekiwania szerokiego wachlarza odbiorców. Jak tam scenariusz, widzę, że koniecznie chcesz nieść walizkę.... niosę krzesło i czekam, tylko nadążaj... może czegoś się nauczę....:))))
  9. agdybybyl

    The Globe

    Nowy rok festiwalowy się zaczął.... startuj....!!!!... O!PLA termin do 31.01.... sporo kategorii gdzieś się doczepisz....:)))...Powodzenia....!!!!
  10. agdybybyl

    Dziadowska teczka

    ...kiedyś, jak dożyję będzie z tego film....:)))
  11. czekam co pokaże Norden... niepokorność daje siłę... zobaczymy jaką....????
  12. Proszę.... tu facet zrobił rzecz unikalna i do tego polska.... naszą.... co prawda jest tylko jakiś Witkacy, a nie maniak w rajtuzach z młotkiem.... no ale on jest.... nasz... jest legendą.... no i żył na prawdę, tutaj..... i mówił, że nic gorszego ponad mierzwę ludzką......:))))
  13. michax56 cieszę się, że potrafisz tak wszystko przeanalizować na zimno to dobrze wróży w biznesie.... artystą to nie wychodzi, zawsze składają się z emocji...:))))
  14. Tu chodzi tylko o jedno, bo trochę się martwię o chłopców z bilbordowego lasu, żeby nie przyszło im do głowy, że istnieje tylko jedna opcja, więc może natrętnie, ale przypominam o innej....:))). Jesteś moim Mistrzem i przez Ciebie oraz wbrew Tobie idę inną ścieżką i dłubię scyzorykiem, a nie F-15. Cieszę się, że mi ktoś coś wytyka, cieszę się też, że ja coś komuś wytknę... tworzy się szerokie patrzenie które służy wszystkim....!!!! Rozmawiajmy, kłóćmy się do obrażania się na siebie włącznie..... jak kiedyś poeci i malarze w kawiarniach.... zgniła cisza niczego nie tworzy....:)))
  15. Jeżeli każdy powinien sobie sam interpretować moją sztukę, a tym każdym jest prof. Jerzy Kucia, Zygmunt Konieczny i Mikołaj Valencja wiadomo nie każdy każdego zna więc wyjaśniam... prof. Jerzy Kucia – polski reżyser, scenarzysta, autor projektów plastycznych i producent filmów animowanych. W 1976 ukończył Wydział Malarstwa i Grafiki ASP w Krakowie. Od 1981 prowadzi na ASP Pracownię Rysunku Filmowego. W zeszłym roku filmem "Fuga na wiolonczelę, trąbkę i pejzaż" wygrał kilka zacnych festiwali na świecie. Zygmunt Konieczny – polski kompozytor piosenki literackiej, muzyki teatralnej i muzyki filmowej. "Piwnica pod Baranami", repertuar Ewy Demarczyk. Mikołaj Valencia - Visual Effects Supervisor and Producer... pewnie coś słyszeliście... Alvernia, "Sala samobójców", "Młyn i Krzyż" Majewskiego. oni są Jurorami i ja wygrywam w kategorii animacja na Screen&Sound.... czyli film do zadanej muzyki poważnej... to niech to będzie taki każdy....:))) W zasadzie reszta każdych... to wtedy jest dla mnie mniej ważna... dla mnie 3 kliknięcia tych panów więcej znaczy niż 25 mil. kliknięć pozostałych każdych.... np. u Zbuku...:))) Mój Hardkor 42 (Bajka o Jasiu i Małgosi) pokazałem tutaj przed drogą festiwalową (nie pękam)... wysłuchałem komentarzy.... wszystrko było źle poszło na festiwale i wygrało naprawdę sporo.... to jak to jest....??...:))))... pisałem, że celuje w festiwale nie schlebiam większości. Tutaj miarką przykładaną do wszystkiego jest Hollywood (słusznie ???). Ja się z nimi nie ścigam nie mam zamiaru zniszczyć wszystkie tysiącletnie kultury na świecie wstawiając do młodych głów w ich zastępstwie "bohaterów" w rajtuzach, którzy mają być receptą na wszystko od wszawicy po apokalipsę sprowadzoną przez obcych.....:))) Kino rozrywkowe było i będzie, ale nie można go równać do czegoś co rozwija i uczy, a nie tylko bawi niestety coraz bardziej bezmyślnie. Hipokrates...."przede wszystkim nie szkodzić"....!!!!
  16. ....tu nie chodzi o rację, a o to czy kultura zanika... jak sam przyznałeś.... zanika.... jak myślisz, trzeba coś z tym zrobić.... czy olać kulturę o sztuce nie wspomnę.... bo poległa....:))) bawmy się, póki śpią rycerze.... jak się obudzą.... będzie za późno.... ostanie się ino sznur....:)))
  17. zanim ukarze się kolejna legenda współcześnie narodowa, polecam... tym w których tli się jeszcze wyobraźnia poza bilbordowa. https://www.youtube.com/watch?v=OCuf0bRlFNw Kasprowicz to nie pisarz sci-fi... co nie przeczytał jeszcze Lema....:))))
  18. Sebazx6r Filmy robię świadomie dla Jurorów na festiwalach.... wychodzi na to, że wiem co robię...:))) Dla ciebie robię grafiki i widocznie też wiem co robię....:))))))))) Ogólnie rzecz biorąc bardzo mnie cieszy, że znasz całokształt mojej twórczości....!!! łatwiej się pracuje widząc zaangażowanego odbiorcę.
  19. Filmy można robić i nawet nikomu nie pokazywać, ale jak już są.... to może, by komuś pokazać. Filmu nie pokazanego....NIE MA....!!!! Filmu krótkiego nikt nie kupi, bo zamiast go pokazać lepiej w tym czasie zarobić na reklamach. Mistrz Baginsky bez kwitów z festiwali nawet etiud jęczmienno-chmielowych by nie robił. Żeby kasę na film dało Ci np. Allegówno albo PISFuj czy cokolwiek innego, musisz mieć osiągnięcia... a gdzie je zdobyć... może znasz jakieś inne sposoby niż wysyłanie na festiwale. Nie trzeba wysyłać na festiwale płatne. Krajowe nadal prawie wszystkie są bezpłatne, a i światowych znajdzie się sporo, nie są one oczywiście z górnej półki.... mój Mistrz Baginsky bez kasy na promocję też, by z Katerdą daleko nie zajechał... ale on zawsze chciał robić popkulturę.... a takie kierunki się promuje.... pełną KULTURĘ robi się scyzorykiem dlatego jest przejrzysta i wielka w swoich ograniczeniach tworząc trwały oraz wartościowy przekaz...:)) ale tak było zawsze... pop przemija kultura zostaje....!!! Też robię krótkie w czasie robienia długich.... dorosłem już do Twoich światowych trendów....:)))... ja człowiek z umarłego miasta meneli....!!! Najważniejsze żeby robić.... a jak się zrobi nie wyobrażam sobie sytuacji żeby tego nie skonfrontować z innymi.
  20. Norden.... to trzeba robić szybciej filmy....:)))... albo krótsze. Wiem, Ty się ścigasz z poziomem produkcjami w których bierzesz udział pracując przy nich. Tak się chyba nie da, twórcę niezależnego wszystko ogranicza, można poszukać dofinansowania, ale wtedy kończy się niezależność, pieniądze pójdą w gwizdek i to w szkodliwy dla filmu sposób. Oryginalny pomysł i konwencja wbrew zasadom kina komercyjnego to jedyna szansa według mnie. Tylko to jest tysiąckrotnie trudniejsze, niż kopiowanie kolejnych kopii i to błędne, bo zwykle bez dobrych aktorów i technologii. Na festiwale napływają tysiące filmów z całego świata z różnych kultur... prawie wszystkie chcą naśladować Hollywood. Rozmawiałem.... Jurorzy mają już dość przemocy, epatowania zboczeniami i dewiacjami, bo jak mają zachować zdrowie psychiczne po takim ataku. Jak być nominowanym z 1800 filmów ze 105 krajów (56 jurorów z całego świata), a jak jest szansa żeby wygrać (na festiwal ZOOM w Jeleniej Górze wpłynęło w 2015 - 2800 filmów.... jeszcze je oglądają....:))))). W konkurencji z potężnymi zespołami pokaźnych studiów i szkół filmowych które sponsoruje podatnik. Miałem w zeszłym roku przygodę świadczącą o powyższym. Mój film jako jedyny z nominowanych... na pokazach festiwalowych nie otrzymał braw..... bo w napisach końcowych były 2 nazwiska.... wszyscy czekali na następne.... a poszedł już następny film....:))). Zwykle napisy końcowe "niezależnych"przewijane są ... 20 do 30 sekund. Dwa lata temu na tym samym festiwalu ze statuetką przy mikrofonie byłem dumny, że w Warszawie stoi jedyny chyba na świecie pomnik Niezależnego, bo stoi...!!!... w Parku nad Baletonem na kamiennym postumencie stoi..... NIEZALEŻNY...... kot Cyryl.... bo my ludzie jeszcze nie zasłużyliśmy na taki pomnik. Po mnie stanęła przy mikrofonie Pani Holland i powiedziała, że prawda o filmie niezależnym jest bliska temu co powiedział tu przed chwilą pan, który wygrał animację. Proszę sobie darować uszczypliwości o lansowaniu... po prostu na swoim, a nie cudzym albo wymyślonym przykładzie pokazuję jak to wygląda. Otarłem się o ten świat, moje uwagi mogą komuś pomóc w dylemacie komercyjny czy niezależny. Prawda jest prosta każdy niezależny chce jak najszybciej zostać zależnym, bo tam są większe pieniądze, a bez pieniędzy nie da się być nawet niezależnym.....:)))). Największą szkodą która dotyka takiego niezależnego jak Ty Norden czy ja jest to o czym piszesz. Produkcja trwa za długo po 2 - 3 latach kończymy już zupełnie inny film, bo w filmie niezależnym zaangażowanie równoważy niedostatki budżetu.... a zaangażowanie ma to do siebie, że stygnie z czasem no i całość traci całą siłę, bo kończy to już inny człowiek niż ten który zaczynał.... narosły doświadczenia. Do tego zmiany technologiczne w ciągu 3 lat to przepaść (na szczęście trochę zwolniły tempo). Norden... co do pamięci społecznej czyli demokratycznej.... to spytaj się niejakiego Nezumi czy już zapomniał pewnego wrednego dziada.....:))))
  21. Był tu na forum niejaki "dziadek3d", był stary i głupi no bo był stary i głupi.... do tego wydawało mu się, że coś robi w 3D (jest starszy od Ciebie o równe pół wieku). Pesymizm tutejszego otoczenia wspierał go na każdym kroku, bo dziadek miał czelność mieć swoje zdanie. Jego głupota polegała na tym, że ubzdurał sobie, że będzie robił filmy animowane 3D w których będzie krzewił humanizm ani w literaturze ani tym bardziej w filmach i grach nie można znaleźć bardziej idiotycznej postaci.... wszyscy mu to bez przerwy przypominali i wytykali każdy jego fałszywy krok. Jego poczynania filmowe najdelikatniej nazywając.... najbardziej niewydarzonymi na świecie, których się nie da oglądać. Dziadek jednak nie dawał sobie w kaszę dmuchać i próbował wyjaśnić, że on robi filmy na festiwale (turlali się ze śmiechu) i rad kogoś bez portfolio w tym zakresie słuchał nie będzie..... został demokratycznie usunięty z tego forum. No bo ile można gadać z głupkiem.... głupek to głupek nikt się nie będzie martwił o jego stan psychiczny skoro został dokładnie określony. Dziadek dalej robił filmy... gdzie mu tam do Mozarta pracował tylko 14 h na dobę no i źle skończył http://max3d.pl/forum/threads/90107-Kuku%C5%82ek-reaktywacja-)/page2 Dziadek uważał, że depresja to choroba artystów... jest dla nich jak wiosenny i jesienny katar.... a jak się jego czyli depresji nie łapie to trzeba ruszyć wśród mądrzejszych bez portfolio w jakiejkolwiek dziedzinie i oni ją zafundują za darmo.....:)))). Artysta musi mieś twardy zad....:)))) Dziadek w 3D siedzi od 22 lat nadal niczego nie potrafi, z niewielką pomocą mógłby zrobić trochę więcej i znalazły się na tym forum tacy, którzy z nim współpracowali, więc nie jest tak źle... trzeba tyko uporu i konsekwencji....no i najważniejsze kończymy każdy zaczęty projekt, po to żeby zobaczyć w którym się teraz jest miejscu, potem uczestniczymy w konkursach i festiwalach, żeby przekonać się jak nas oceniają i to nie nieudolni kolesie bez portfolio, a Jurorzy z doświadczeniem i autorytetem. Długa droga ale bardzo przyjemna, właśnie z powodu tych wszystkich zawirowań po drodze.... są tacy co przejadą całe życie na fali własnego samozadowolenia dalecy od weryfikacji z otoczeniem.... bezpiecznie, ale jak nudno....!!!....:))).
  22. agdybybyl

    "Kukułek" reaktywacja ;)

    ...WSZYSTKIEGO...dla WSZYSTKICH....!!!! wszystkie lata następne są lepsze od poprzednich.... kto tak nie ma... to chyba go nie ma....:)))
  23. agdybybyl

    "Kukułek" reaktywacja ;)

    ....wiem, że nie tak miało być.... przepraszam....:)))) życzę wszystkim, żeby mieli zawsze czym podsumować upływający rok i mieli nadzieję, że następny będzie jeszcze lepszy....!!!
  24. Nie ważne co ktoś pisze w internecie... można tu napisać wszystko. Ważne jest co stoi za tym co pisze. W przypadku grafika jest to portfolio lub inne osiągnięcia potwierdzone linkami. Czekam na film Nordena, który jednak go zrobił skoro został nagrodzony, to naprawdę jest duże osiągnięcie. Podzielił się szczegółowo z usrami tego portalu uwagami z robienia tego filmu podpierając to mocną ikonografią. Jest to ogromny plus, bo pomaga to młodym adeptom grafiki i filmu.... bezcenne i chwała mu za to. Chciałbym teraz zobaczyć czy potrafił zastosować się do recept proponowanych innym w zakresie scenopisarstwa. Wtedy jego słowa albo nabiorą siły, albo wszystko co powiedział straci moc....proste...!!! Odnosi się do wszystkich, za tym co się mówi musi stać konkretna osoba zbudowana ze swoich osiągnięć.... a nie skamlący nikt.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności