MareG

Oj coś obliczenia schodów się rozjechały;) - weź ten ostatni stopień podciągnij już te 1.5 centymentra - żeby się zrównał z podłogą! Pierwsze - czyste rendery całkiem schludne, ale scanline z kolorami strasznie "krzyczy". Jakość materiałów drewna aż prosi się o dopracowanie - po pierwsze jak schody kręcone, to drewno też niech zakręca na każdym stopniu, a jeśli wszystkie stopnie są jednym obiektem to użyj (bardzo nieprzyjaznego) UVW Unwrapa do obracania każdego ze stopni w celu dostosowania do mapy drewna, [lub zastosuj kombinację Xrazy MeshSelect + UVW Map - to przyjemność dla zatwardziałych uparciuchów jak ja:)] Poza tym ta textura paneli na krawędzi stropu antresoli - blee każdy ją zna, badź bardziej oryginalny, albo nie wnikaj tak bardzo w detal - pozostań przy luźnym podejściu koncepcyjnym - jak np. w pierwszych pustych renderach. Pozdro

Z takim tłem to zupełnie nie komponuje się w całość - wygląda jakby stał na tle bilboardu z plakatem. Reszta znakomita - pamiętam ten Twój charakterystyczny styl z dawnej Bitwy! Pozdro

Brakuje jeszcze tego misia z piłą do drewna - który wraz z innymi zabawkami wyciął sobie otwór w dachu, a potem przyszedł PAN i zamontował połaciówki VELUX'a... ;-) A tak serio to gdybyś wykończył poprawnie warstwy dachu (w otworze), postarzył metal konstrukcji łóżka i umieścił na nim jakąś zabawkę - jako jedyny miły akcent zamieszkującego tam (przypuszczalnie) dziecka - to mogłoby być naprawdę smutno! Myślę że w tym kierunku mógłbyś coś podziałać! Od razu mi się przedstawia kadr z bajki "Mała księżniczka", którą daaawno temu oglądałem z zaciekawieniem. Pozdro

No bardzo sympatyczny obrazek! Jedna drobna uwaga - przy takiej małej skali /albo/ na takim małym obiekcie w takim przybliżeniu powinno być wyraźnie widać, że elementy namalowane farbą mają swoją grubość (są wyraźnie naniesione na obiekt) Tego brakuje. Ale miłe mimo wszystko. :) Pozdro

Od kilku dni mój komputer zaczął się coraz częściej zawieszać, przy czym albo następowało całkowite "zamrożenie", albo ekran (i monitor) się wyłączył i już się nie załączył albo (to już najbardziej korzystnie) ekran wygasł i po chwili się włączył, a windows wywalił komunikat, że VPU Recover zresetował ustawienia akceleratora i może dalej działać albo przeprowadzić restart - jeśli pozwoliłem mu działać (co ratowało mi tyłek bo uruchomione aplikacje...) wtedy okienka "rysowały" się jak na szybkim renderingu - jak to w trybie VGA bez akceleracji:) ale jakoś dało się funkcjonować tą chwilę... Dziś komp przeszedł już samego siebie - nie mogłem nawet w kilka minut po starcie napisać maila, bo BAH i czarny ekran i d...upa. Upewniłem się jeszcze czy to nie jakiś robal (...) i zacząłem działać tak: Wywaliłem całkowicie stery OMEGA, na których mój RADEK 9500 dziłał w trybie modowanym na 9500 PRO (czyli na 8śmiu potokach renderujących), miałem także nieco podkręcone pamiątki (ale chłodzone radiatorami). Po czym zainstalowałem najnowszą wersję OMEG - 2.5.90 również w wersji SOFT-MOD na 9500PRO - myśląc, że to wina sterów, że SP2 który niedawno zagościł (zaśmiecił) mi w kompie może tego wymaga, niestety nic nie pomogło - dalej "zamrożone" zwisy albo nieuleczalny FADE monitora :( Znowu usunąłem sterowniki i zainstalowałem je ponownie ALE już w "grzecznym" trybie dla standardowej wersji 9500. I PÓKI CO NIC SIĘ NIE DZIEJE! Czyżby więc ponad półroczna bezproblemowa praca w wymuszonym trybie 8mio potokowym uszkodziła procesor karty ? (tyle felietonu z placu boju) Pozdro

Podobają mi się latające golarki Philishave! Ale wrażenie, że całość spowija jedna słaba textura jakoś mnie nie opuszcza, do tego ten koszmarny sztuczny bump - PO CO?! Z całości spokojnie możnaby wykadrować jedno bądź dwa ciewaksze (znacznie mniejsze) ujęcia maskujące niedoskonałości materiałów i powtarzalności elementów. Pozdro

Jeśli już, to zamknij całe logo wydziału jako literę "O" - jak widać w oryginale jest ono właśnie w okręgu więc nic nie trzeba kombinować. Z Twojej propozycji wychodzi nic innego, jak napis "FIRUM" - po prostu przekombinowane. Pozdr

Oba ujęcia ciekawe - dlaczego nie! Ale po prostu brakuje detalicznego wykończenia np. zróżnicowanie - wydzielenie stopnicy od podstopnicy tudzież boku biegu jakimiś wyraźnymi podkreśleniami - wcięciami itp. Takich właśnie smaczków mi tu brakuje. No i cienie - w takich renderach warto użyć ostrych cieni Raytrace, bo świetnie podkreślają pełnie kształtów konstrukcji. Oj u góry poważna niedoróbka -> narożniki pochwytu nie schodzą się (nie trafiają w siebie) równo, a jedynie na 1/2 szerokości. Trzeba to poprawić, bo jakby tak użytkownik zawadził o taki kant! (...) Ale miłe widoczki - coś innego. Pozdrawiam

Mniejszych już nie mogłeś dać obrazeczków? Ale kalasyczne radiosity jednak potrafi pokazać jakość! Tylko załącz większe rozdzielczości bo inaczej to nie ma sensu - czyt. obecna sytuacja działa na niekorzyść! Pozdrawiam

Kiedyś Pan Jonkajtys wypuścił taką animację pt. MANTIS - polecam obejżeć! Pozdro

Samsung SpinPoint - dobry wybór, ja mam 80tkę... Moje typy dla partycji: NTFS dla systemu i programów i danych; FAT 16 - dwie partycje - jedna w całości swap, a druga TEMP i ewentualnie c.d. swapa. FAT32 - hmm nie stwierdzono. Pozdro

Czy praca nawiązuje do wygranej w multilotka? To może zacznę grać holera ;) Dziwne, że mądrości wszelkie tego forum nie wytoczyły jeszcze dyskusji na temat... Wielkie PRO Szeryfie, ocenię sobie z przyjemnością Pozdrawiam

totalna niekonsekwencja - wyciszasz głębią ostrości dalszy plan muru - bardzo dobrze, a tymczasem ten "pokemon" sterczący w oddali nad murem jest ostry jak brzytwa! Drabina jest bardzo "niedrabiniasta" nie robi się takich grubych bali o prostokątnym przekroju dla pionowych "prowadnic szczebli" - takie rzeczy natychmiast kłóją w oczy. W dalszym ciągu kolory i kontrasty mi się podobają ale widzę, że ta praca aż woła o finalne dopracowanie jej na poziomie Photoshopa! Nie wszystko załatwia się renderingiem - ale to moje osobiste zdanie:) pozdro

scenariusz pachnie "Wehikułem czasu", podobnie jak sceneria pokazana na obrazku! Podoba mi się, ale "drewniana" statua nie bardzo kojaży się z zaśniedziałą miedzią i tu mieszane uczucia, ale miło się ogląda jako całość! Pozdro

Niech zostanie, pod warunkiem, że nie będziesz dawał kilku kolejnych renderów na oko niczym nieróżniących się - zkwitowanych tekstami typu "dodałem to" - gdzie "to" = małowidoczny detal (małoistotny), jak to nie raz obserwujemy w WIPie. Ma być konkret i dyskusja na temat! :) Pozdrawiam

Tutaj strasznie sciska / przytłacza wszystko ten kadr, zastanów się nad orientacją portretową całości - wówczas drabina mogłaby dokądś prowadzić?, ale jeśli ma ona służyć jedynie przejściu za mur to śmiało przesuń ją w lewo w gorący punkt kadru, centralnie jest zupełnie nieczytelna. Eee ale co to za pokemon tam się patrzy za tym murem? Poprzedni maszt żaglowca chyba bardziej mi się podobał, ale muszę się temu przyjżeć wieczorem w odpowiednim nastroju oświetleniowym:) Postać wyjątkowo przypomina mi bohatera katedry z wyglądu - równie chudy i miękko-kościsty z zadługimi nogami:) Jeszcze tu zaglądnę - bo podoba mi się to, co tutaj Tworzysz. Pozdro

Kiedyś już to na forum przedstawiałem, ale tak dla przypomnienia o gładkich łuczkach po eksporcie 3ds'a do maxa: Pozdro

Rozwiązanie bardzo proste: Zapewne dysponujesz nowszą wersją autoCAD'a - której viz / max nie trawi! - po exporcie bloku z AutoCAD'a, wczytaj go ponownie (do ACADA) i zapisz (nadpisz) w wersji ACAD2000 i gotowe! U mnie tak się dzieje pomiędzy wymianą A2004, a 3ds maxem 5... Pozdro

No tak ta nieśmiertelna kwestia "słabej kompresji", [ tu jeszcze coś pisało, ale się powstrzymałem ] (przytyk jak najbardziej zamierzony)

Ja używam od lat 3ds maxa - dlatego, że posiada import DWG. Tym sposobem importuje prawie wyłącznie splajny, które następnie "wyciągam" w przestrzeń już w edytorze 3ds maxa. Czasy importowania ACISów formatem 3ds już dawno porzuciłem -> edycja splajnów (czasem całych szkieletów sylwetek) + box / Poly modeling (czasem Surface mod) daje większą swobodę, jakoś zawsze mam czas na taką zabawę - hmm dziwne nie? ;) Poza tym export przez DWG z AutoCADa można wyprowadzić z dowolnego miejsca MODELu ACADa, a w maxie i tak trafi on ZAWSZE w odpowiednie miejsce przestrzeni - JAK? Wystarczy manipulacja UCSem / LUWem - i wszystko - za to właśnie uwielbiam ten tandem:) A rendering - eh to kwestia gustu i przyzwyczajeń... Pozdro edit: Artlantis? Po nazwie można by sądzić, że to jakiś niesamowity produkt - rzeczywistość hmm (śmiech) myślałem, że to jakiś żart!!! :\ rendering w AutoCADzie? Yyy a jak to się robi? Serio: robiłem to chyba raz w życiu w R13stce...

To bardzo trudne, ale próbuję sobie wyobrazić, że użyłeś tam innego tła "chmurek" bo te były nałogowo i notorycznie nadużywane w czasach DOSowego 3d Studio co niestety utkwiło mi w pamięci na dobre! Poza tym niebo widziane w takiej perspektywie, sugeruje, że ta górka jest naprawdę wysoka! Czyli wchodzisz z trudem i możesz sobie odpocząć - no w sumie to logiczne!;) Tylko dla kogo adresowane - z pewnością nie dla zakochanych czy ludzi starszych - może do nawiedzonych dżogingowców z łolkmenami na uszach znanych z amerykańskich produkcji filmowych! Ale ja tu roztaczam teorie na temat chmurek i wysokości n.p.m, a trzeba jeszcze coś napisać :) Technicznie słabo: ławka wygląda bardziej jak krzesełko Chorzowskiej Kolejki Linowej "eLka", a drzewo dosłownie jak górna część słupa kolejowej trakcji elektrycznej. Trawa... a właściwie to nie będę się już czepiał :) Pomysł na grafikę ciekawy ale niezbyt szczęśliwie pokazany - może tak to ujmę. Ciekawy do tego stopnia, że nie musisz opisywać co pokazuje - obraz i tytuł są wystarczające! Jedynie technicznie kiepsko, a kompozycyjnie trochę bałagan "wzrokowy" jak wspomniał Vorek. I podpiszę się pod stwierdzeniem Kulkie'ego - żebyś kiedyś zrobił pożądnu remake tej pracy! Pozdrawiam

Podoba mi się za nastrój i dobrze grającą kolorystykę, to białe coś w górze zakłóca kompozycję bo strasznie przyciąga wzrok, podobnie jak Twój BEZNADZIEJNY podpis/email. Umiem sobie jednak wyobrazić, że tych dwóch rzeczy tam nie ma i wtedy całość mi się podoba! Praca zdecydowanie lepsza od "Murzyna" Ode mnie ocena DOBRA Pozdro

Niepotrzebnie tak zePSute - ta krystalizacja zniszczyła wiarygodność przekazu - bo niby jakim cudem kołnieżyk ma być postrzępiony w ten sposób?! Uciąłeś mu rączki, a ciekawość każe zastanawiać się czy miał ubrane jakieś rękawice bokserskie (czerwone coś na jego lewej ręce) ? Kolorystycznie już lepiej ale jako całość bo zagłębianie się w detale nie wychodzi na dobre np. struktura marmuru jako "podkład" koszuli! Podsumowując - praca wzbudziła moje zainteresowanie, ale po bliższej analizie po prostu nie podoba mi się końcowy efekt powstały z chaosu filtrów i mieszanek warstw wprowadzonych w PSie. O podpisie powinienem się wyrazić jednym słowem, albo dwoma bardziej wulgarnymi ale się powstrzymam, grzeczniej:-> lepiej już niczego nie pisz na następnych pracach, jeśli to ma być tak wyglądać. Pozdro

Płot o wysokości ponad trzech kondygnacji?? Bardzo to kłóje w oczka! I to bezdyskusyjnie powinieneś poprawić (zmniejszając globalnie jego skalę). Drugi render znacznie ciekawszy vizualnie, pierwszy to bardziej poglądówa, a na drugim w dalszym ciągu pozostaje wrażenie że coś tamtędy przeleciało - Armageddon mi się przypomina! Bardzo mi się podoba taki klimat miasta w oddali budowany "nocnym" światłem. Pozdro

Pytanie z ciekawości: Nie o czas mi chodzi, lecz o precyzję - mianowicie czy wszystkie elementy tego modelu trzymają oryginalną skalę? (czy np. 1cm oryginału = 1jednostka modelu?) To ciekawość i tylko ciekawość - chciałbym zdawać sobię sprawę jaki cel sprawia, że modelujemy takie rzeczy w odpowiednio-odpowiednim czasie. A co do renderu: w takiej sytuacji pionowy przedmiot pokazujemy w orientacji pionowej - Portretowej, weź to pod uwagę na przyszłość. Jakość renderingu i treść przekazu = 100% neutralna - to w sumie dobrze i źle - jedni zarzucą nudę inni pustkę, a jeszcze inni pochwalą za niczym nie zakłócony pokaz przedmiotu -> opcje do wyboru. Dla mnie praca zupełnie obojetna - jak muzyka która jest wyłącznie tłem podczas intensywnej pracy (porównanie własne). Pozdro Marek