Reanimator

Lepszy pomysl ma Balistic. Bierze od ludzi prace za darmo, wciska im kit, ze to taki zaszczyt i zbija na tysiace dolcow na wydawaniu ich w albumach roznego rodzaju.

Nagle przypomnial mi sie Karawan... :D Ciekawe czy juz sie powiesil pod wplywem wlasnej poezji.. "W ręku nóż A w pamięci ślad Rozpaczy Który tak wspaniale boli Głęboka rana Wbita w pamięć Nieskończony żal Przyjemny dotyk ciała Krwawy deszcz Magiczne krople życia... Dotykam dłoni I czuję Smak twojej zdrady Zmysł cierpienia Prostotę kochania I radość niszczenia Leżysz naga W blasku świec, nie oddychasz Płomień twej duszy Już zgasł A ja czuję ból I choć me serce płacze I gdy patrzę W ostrze prawdy Widzę śmiech Opętańczy śmiech Dotykam dłoni I czuję Smak twojej zdrady Zmysł cierpienia Prostotę kochania I radość niszczenia" OMG, tesknie za nim.

Wlasnie dorwalem Parowego Chlopca w swoje brudne lapy. Dzisiaj bedzie katowany w domciu ;)

"Pablo swego czasu był tu jednym z najbardziej znanych userów " Do tej pory matki opowiadaja swoim dzieciom historie o tym bohaterze. ;)

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=61288038

Thx Leru, pomysle nad tym. P.S. Jak dobrze, ze termin sie przesunal :)

heh, jasne, ze bylo :)

Chodzi mi o zmiany w concepcie ujecia :) O poszerzenie kadru.

Hehe, dzieki FireHunter, staram sie jak moge ;) Mozecie wyrazic swoje zdanie na temat zmian? Bo trace dystans i przyda sie swieze krytyczne spojrzenie.

No dobra, czasu malo, trzeba sie brac do roboty. Pierwsza wersja tatuska. To malo liczaca sie w rodzinie postac, figura, kukielka. Dlatego chcialem go zrobic prostego, z prymitywow. I jak jeszcze moglem przelknac nogi, to przy rekach byl juz problem (teraz rece to poly). Chyba zmienie cale cialo na jakies proste, kanciaste poly. Kanciaste, bo skads przeciez Synus ma te kanciki, prawda? ;) Mysle tez nad lekkim rozwinieciem sceny. Nie podoba mi sie co prawda to, ze postac stoi na srodku, ale stawia ja symbolicznie na granicy dwoch wyborow. Dumam tez nad ew. odbiciem calosci w lustrze, fajniej chyba sie "czyta".

Hyh :> Domyslac sie moge jedynie o co Ci chodzi drogi leanderze, ale przyznaje, ze nie chcialo mi sie nawet czytac tej recki ;)

No jasne! Mozna go w ogole dodac do zbioru v-tutoriali, jak sie nadaje.

Testin, testin. Czyzby sprzezone z forum, jak pragnelo moje starcze serce? ;> A owszem! Radości! Troszeczke tylko bym odsunal od siebie wpisy w komentarzach, bo sie zdeczko zlewaja. A, i jeszcze rameczke 1px dla avatarow, bo sie z tlem zlewaja A, i w ogole avatary na siebie wlaza i np. oczy Adka zagladaja Klickowi w Actimel i sie zlewaja z soba A, i nie wzgardzilbym honorowaniem spacji w komentarzach, co by sie tak nie zlewalo wszystko. Przepraszam za OT. Zlejcie. :P

Placebo 2? ;)

O, o, o.... Fajowe, zniknela pewna... hmm... maniera (?), ktora czesto widać w Twoich modelach. Bardzo zacnie. Nochal najbardziej mi sie podoba ;) Uszko tez mile. Przyznaj, ze doklejone z innego modelu. Przyznaj! ;)

Wybacz, mnie sie troszke bardziej kojarzy to z obstrukcja ;)

Marduk, swietna kicia:) Amrun, stary (nigdy tak nie mowie, ale sytuacja wyjatkowa), idziesz... tfu... lecisz do przodu jak burza! Wypas. Skojarzenie z Mullinsem chyba nieprzypadkowe.

Spoko, spoko. Tak naprawde niewiadomo jak ten soft bedzie sie sprawowal.Postawili chyba najbardziej na mozliwosc uzycia MoCapu.

Nie leru, tak nie bedzie:) Oni przyszli z oficjalna wizyta, mamusia upiekla ciasto i zrobila herbatke. Dopiero co wyszli z kosciola... Pozdro dla pracujacych w łykend.

Suma zalezy od papieru. Wiadomo, ze zwygla gazetowka nie przyjmie tyle farby, co arkusz na opakowanie. Musisz wiedziec na czym bedzie drukowane i dostosowac sie do wymagan. 205 to nie jest duzo na "normalny" druk.

Dzieki, nazywa sie Drug Queen Style ;)

Ja bym przetlumaczyl, ale niestety to po Koreansku. Model super, twarz - mega.

W sumie wyglada to na niewiele, ale ile sie wyplakalem podczas modelowania to moje. Nie znosze, po prostu nie znosze tego... ;) Twarze - spoko, lapanie charakteru, itp; fajna zabawa. Ale reszta... nuuuuda. Jak przebrne przez ten etap to juz pojdzie z gorki. Zebym tylko sie zebral w sobie ;> P.S. Jak widac w prawym gornym Syn juz jest po operacji... ;)

No dobra, tym razem juz naprawde pamietalem ;>

Same klody, same klody... ;) No nic, spoko. Bobek: a kto powiedzial, ze nie uzyjemy Maxwella?