Oba fora maja po prostu inny target.
Na f3d sa prawie sami fachowcy z branzy + kilku wannabe. Atmosfera ponoc niesprzyjajaca, duzo krytyki, ktorej wiele osob nie lubi. Na max3d zbieraja laurki, na f3d zjebki - "cos nie tak, nie wracam tam". ;) Masa ludzi sie obrazila po prostu i juz tam nie postuje, a jezeli postuje, to nie pokazuje swoich prac ;)
Nierzadkie sa takze sytuacje, ze ktos nie uzyskuje zadnej krytyki, albo odpowiedzi na swoje pytania.
Poza tym na f3d wiekszosc osob zna sie w rzeczywistosci i stad troche wrazenie zamknietego srodowiska.
Natomiast max3d ma kilku fachowcow i przytlaczajace masy poczatkujacych.
Lubie f3d, bo jestem w stanie przeczytac kazdego posta. Max3d to ocean tekstu, na ktorego czytanie szkoda mi czasu. Zagladam do watkow z rekomendacji, do watkow podpietych, czasem na chybil-trafil i do tych z dzialow problemowych.
Jezeli chodzi o Adka, to kiedys ponoc sie zajmowal 3d, a kilka jego prac mozna obejrzec w watku "moje poczatki". Napisal nawet tekst do specjalnego wydania ****. ;>
edit: rotfl, tam mialo byc Chipa, ale "h" mi wcielo :D