arcade

dobra, przyznaję bez bicia że zainspirował mnie ten post: post (dzięki wielkie :D) Przypomniałem sobie o swoim dawnym koncepcie smoczka - wymoczka. Już od dawna planowałem ożywić tą postać w jakiś tam sposób, myślę że teraz nadarza się ku temu okazja :) http://img205.imageshack.us/img205/6379/00000013ta6.jpg pomysł jest taki - rycerz / szewczyk dratewka wraz z owcą gonią smoczka który ucieka w popłochu ;) jakieś szkice będą w kolejnych updatach :) pozdro edit -> aha, oczywiście nie wykorzystam swojego starego modelu smoczka (zatrzymanego w jakichś 70%) tylko zrobię wszystko od nowa :) Tylko pomysł na postać jest stary, mam nadzieję że to mnie nie dyskwalifikuje :P

hm, nie bardzo kumam o co chodzi, ale jeżeli chodzi o to żeby te poly łączące uzdy podzielić na trisy, to nie zmieniło by to nic w polycouncie :) Silnik i tak ostatecznie je na trisy podzieli.

hyhy, wstyd mi było wrzucać takie tam pierdółki koło flagowych modeli tego projektu ;) dzięki :)

siemka :) w sumie to dawno nic nowego nie pokazyałem - tym razem jest to nieorganika :) stół bilardowy - 369 trisów + mapa 512 (diffuse, normal i specular). a tutaj automaty do napoi - na wszystkie 3 przypada jedna tekstura 512 x 512 (diffuse, normal, spec) ale tylna cześć jest w każdym z nich taka sama (używa tego samego fragmentu tekstury) mam nadzieję że się podoba :) pozdro 600

joł :) tak gdzieś po 2h na model :) Cwiczę sobie speedki przed wzięciem się za jakiś poważny projekt. pozdro :)

Silent Hill -> dla mnie totalna chała, nie polecam nikomu, chyba że ktoś lubi krojenie ludzi żywcem na ekranie albo jest mega miłośnikiem gry komputerowej... Scenariusz jak z szablonu horrorowego, ciągle te same chwyty chorrorowe, cały film przewidywalny do bólu, a całość raczej obrzydliwa niż straszna... Jedyne co fajne to scenografia i niektóre efekty - można podpatrzeć jak się uzyskuje efekt "strasznego" pomieszczenia... Ogólnie tak jak poprzednie filmy powstające na podstawie gier to jest chała robiona dla kasy dla fanów gierki którzy i tak do kin pójdą... nie polecam.

heh, Por@szek żyje :D :D spoko spoko - podłoga całkiem fajna :) edit -> shit, przyjżałem się jeszcze raz i dopiero teraz zakminiłem że jest to mozaika XD Myślałem że jest to jakiś kunsztowny dywan wieć chyba nie do końca udało Ci się odwzorować prawdę materiału :) Przede wszystkim mozaika układana jest z błyszczących kamieni albo specjalnych szklanych sztyftów, więc powinna nieźle odbijać światło - odpowiedni specular powinien załatwić sprawę. No i Empeck ma rację co do tego normala, przy mozaice spodziewał bym się jakiejś faktury bardziej dla samych kamyków niż dla wzorka - no bo niby z jakiej paki wzorek na mozaice ma być bardziej wypókły? na dywanie jakoś to się tam jeszcze tłumaczy :) 2gi render już lepiej oddaje fakturę mozaiki ale nadal można to trochę poprawić. Oczywiście te uwagi nie zmieniają faktu że prezentuje się to całkiem ładnie :) To raczej detale, ale ja bym zmienił to w wolnej chwili, zwłaszcza że nie są to jakieś mega pracochłonne poprawki :) pozdrawiam

zgadzam się z ftorkiem + skierował bym jeszcze jakiegoś moderatora do organizowania kolejnych minibitewek, żeby wszystko miało ręce i nogi. pzdr

eh eh śliczności :)

blach - no to by było na tyle z dyskusji o zmniejszaniu limitów i tym podobnych bzdetach :] przypominam - pierwsza bitwa to była postać na mniej niż 1k trisów i tekstura 256 x256... Tak 3,5k + tekst 1024 + normal to nie to co miałem nadzieję znowu zobaczyć ;) no ale powodzenia wszystkim, ja wracam z nad morza na deadline właśnie, to chętnie oblukam co się urodziło tutaj :) pozdro.

bardzo fajnie Ci to idzie Zeet, naprawdę jestem pod wrażeniem :) Praca zapowiada się świetnie. Możesz powiedzieć czy używasz jakiegoś podstawowego mesha robionego w maxie czy wszystko robisz w ZB? na spherach? mógłbyś polecić jakieś dobre tutki? ;) pozdrawiam :)

a co ja dostanę (za przytrzymanie?) to nie fair, odwalę całą brudną robotę a nie dostanę ani połowy dziewczyny ani aparatu ;( edit -> ok, mam pomysł - to ja w takim razie biorę buty i po problemie :) Tak możemy się umówić :)

Francja powinna wygrać, Francja grała lepiej, dla mnie Francja jest prawdziwym mistrzem, a Włuchy miały farta po prostu... Zidane - strasznie mi go żal, taka wspaniała kariera a przez swój ostatni mecz zapisze się w histori futbolu jako huligan... nio ale teraz przynajmniej nikt nie powie że fracuzi to same cioty :P hehehe FRANCJA!!!

heh - Klicek, racja - nie zauważyłem że na drugim screenie masz same trisy - my bad :) Zwracam honor, wings potrafi jednak policzyć ilość trisów :) Empeck -> haha, to jest XSIsowa propaganda po prostu ;) ja taki noob jestem że nie wiem co było ze wcześniejszymi wersjami maxa, bo dużo się na nich nie bawiłem :) Pamiętam tylko że w maxie 5 robiło się to tak, że zamieniało się modyfikatorem mesh na same trisy a potem dobiero polygon counter :) Czyli podobnie jak Klicek zrobił w Wingsie :) sorry za ot :) ładne modeliki :P

Ale Ty jednak samolubny jesteś :P wszystko chcesz mieć tylko dla siebie :P

heheh ostatnio o tym gadaliśmy, że max ma całkiem ciekawe narzedzia, typu polygon counter ;) nom, trzeba sprawdzić ile dokładnie to ma trisów (chociażby w maxie) bo tak to się nie dojdzie niestety :) Chyba że jesteś pewien że masz same kwadraty bez żadnych trójkątów, pięciokątów, etc :) pozdro i kiep up gut work ;)

na początek radzę nauczyć się przeszukiwać forum :P Takie wątki pojawiają się mniej więcej raz w tygodniu :P

hyhy ledyr, myślę że potrzebujesz pomocy specjalisty :P no ale fakt że minibitewki powinne być szybkie łatwe i przyjemne imho.

e-tam... most wanted dawało niesamowite poczucie prędkości na lepszych kompach :) A arcade to zawsze było... Od symulacji są inne gierki :) EA nic nie będzie rewolucjonizować bo to firma która nie lubi innowacji, ale sprawdzone pomysły... Najwyżej doda jakiś bajerek, poprawi grafikę i mimo to ja chętnie zagram bo te gierki to zawsze jednak fajne rozluźniacze :)

czyli zamykamy / robimy sądę?

no ale kto nie lubi odrobiny śmierci zniszczenia i nienawiści.... ... ja lubię... ŚMIERĆ!!! ZNISZCZENIE!!!! NIENAWIŚĆ!!!!! a tak poważnie to ja też trzymam kciuki :D

a nie możesz pokazać tego w maxie 8? dac na expert mode - pełny ekran, a potem tylko strzałki i przycisk myszki do obracania się i latasz jak w grze :P

Ok, uzewnętrznię się, odkryję itp. :) Pewnie większość z kolegów i koleżanek na studiach by mnie wyśmiało, ale co mi tam... Wiecie co mnie najbardziej fascynuje w grafice low poly 3d? To że można ją ocenić zupełnie obiektywnie... Ktoś kto zna się na rzeczy może powiedzieć - tak, ten model jest bardzo dobry, bo ma znakomite wykorzystanie trisów, doskonałe przystosowanie do animacji, super detaliczną teksturę itp. W sztuce współczesnej trudno o taki osąd - a obiektywny jest już niemożliwy :) W antyku sprawa była prosta - rzeźba ma być piękna, a to osiąga się przez miarę, proporcję i umiar. Do tego potrzebna jest wiedza i doświadczenie :) Dla mnie ta grafika to jakiś fenomen :) Nagle, w XXI wieku pojawia się sztuka naśladująca naturę, starająca się ją odtwarzać, oparta na proporcji i mierze, oraz warsztatowej doskonałości :) ingenium i scientia. Totalny szok, prawie jak renesans ;) Wiem że dla wielu to są jakieś bzdury, ale dla mnie to było wielkie odkrycie... Tęsknię za sztuką tworzoną w trudzie, opartą o reguły, taką którą można ocenić :) A teraz z innej beczki - moi profesorkowie na UW nie pozwolili mi pisać pracy magisterskiej o modelach LP :) Nikt nie chciał żebym to robił, spotkałem się z totalnym oporem ze strony kadry i współstudentów... jak ktoś pisze o kupie w puszkach to wszystko jest ok. bo mieści się to w "sztuce" jest na wystawach, dyskutuje się o tym itp. Jak ktoś interesuje się czymś zupełnie innym to już jest fe itp. Tak to wygląda - niby wszystko może być sztuką, ale żeby zerwać klapki na oczach to już trzeba całych pokoleń :) Nie wiem, może to ja jestem taki tępy że nie widzę żeczy oczywistych :) W każdym razie, Italia rządzi, Niemcy niech się schowają, a Francja będzie miszczem :D (wspomnicie moje słowa ;) pozdro :)

Bigleb -> Był jakiś artysta co sprzedawał swoją kupę w puszkach jako "dzieło artysty" :D Uznano to za sztukę, więc można powiedzieć że sztuka = kupa, równie dobrze jak sztuka = cośtaminnego i poprzeć to odpowiednim przykładem. Tak więc robienie kupy byłoby tworzeniem sztuki jeżeli się jest artystą XD Im więcej tym mniej, im mądrzej tym głupiej - tak powiedział bodajrze Witkacy - tak się właśnie czuję na moich studiach - im więcej wiem tym mniej z tego rozumiem XD

wiesz, problem jest taki - jak mówisz dusza - to każdy wie że jest to - coś astralnego, coś pozazmysłowego, świadomość, itp. no, ma jakiś bardzo konkretny zasób skojarzeń. A teraz pomyśl tak czy kibel kojarzy Ci się ze sztuką? taki zwykły? No nie. A jakby został wystawiony w muzeum i nazwany "fontanna" ;) to już można by było powiedzieć o tym "sztuka". Artyści sami dążą do poszerzenia tego pojęcia, tak że nic już ono nie znaczy "całe życie kreować jakby to była sztuka", "zadaniem artysty jest wynoszenie sztuki poza jej ramy", "wszystko co robię jest sztuką, bo ja jestem artystą" "to co ja określę jako sztuka się nią staje" itp :)... Jasne - możemy pogadać o jakimś konkretnym dziele, prądzie i takich tam, ale o sztuce w ogóle to już przechodzi w bełkot :D No ale nie mówię że to jest złe, jeżeli kogoś to ubogaca to nie ma co się krępować, można pogadać sobie o sztuce, czemu nie :) Moim zdaniem do żadnych produktywnych wniosków się nie dojdzie, ale to tylko moje zdanie, pogadać można o wszystkim albo o niczym :P pozdro :)