dzudzu

rozumiem, że stworki będą bez kolorku, ale mam nadzieję że nie cały site? kolorowe proste formy dały by życia.

może spóbuję nieco ekspresyjnego podejścia do tematu ... nie wiem. edit: wrzucę jeszcze jakieś poszarpane ubranko; człowiek to baba z siurakiem albo facet z cycami ... wszystko jedno; za kilkaset lat coś takiego będzie powszechne :> edit2: podmieniłem obrazek bo zmiany były niewielkie.

hmm nuda, wszystko zamglone, litery molochy; pozbądź się pop up'a; nie podoboa mi się pseudokwadratowy układ strony; wykorzystaj całą przestrzeń; dałbyś panorama to byłoby luźniej; szkoda, że nie zapodałeś layoutu przed kodowaniem, teraz to już szkoda twojej pracy; pikseloza w niektórych bitmapach to taki straszny koszmarek :(

też różnie, niekórzy malują na 1 warstwie, lecz większość się nie szczypie i każdy ważniejszy etam smaruje na osobnej warstwie (przynajmniej najbardziej eksponowane detale); dla mnie jak za dużo warstw to trochę męczące jest skakanie między nimi, jednak czasami trzeba :) po ogólnych plamach barwnych jest uszczegółowianie brushami w ramach tych barw, tak aby obrazek rozwijał się całościowo; korekty to nie gumką, ale np. nakładanie różnych tekstur w różnych trybach nakładania dla nadania ogólnego kolorytu, trochę zabaw z maskami etc.; niektórzy nie stosują takich bajerów, bo kontrolują wszystko brushami :)

są różne techniki, jedni nakładają plamy barwne, mając jedynie luźny pomysł na obrazek; potem uszczegółowiają to wszystko lecąc obrazek całościowo, bacząć by rysunek rozwijał się równomiernie na każdym etapie; i tak dalej ... od ogółu do szczegółul; na końcu korekty i jest gicior .. niektórzy wspomagają się najpierw ogólnym obrysem, żeby było łatwiej; osobiście jak coś smaruję to właśnie lecę na podanym wyżej schemacie; choć zbyt duzego doświadczenie to ja nie mam :] yo

eeee bez przesady; spoko jest, jako tako wszystko balansuje; oko na tym siedzi; troche rażą niewykorzystane przestrenie, tak czy inaczej ciekawe cwiczenie kompozycyjne ... działaj dalej.

hmm ... miałbym pomysł, ale to tak z mańki jadę .. nigdy czegoś takiego nie testowałem :/ czyli tak ... klikam na menu flashowe, tam za pomocą getURL podaję url strony z parametrem na końcu (czyli o ile pamiętam to się robiłe http://www.ble.ble/bleble?nazwaZmiennej=wartośćZmiennej); dzięki temu gdy strona się wywoła to będziemy mieli zmienną do wykorzystania, którą ładujemy do swf-a odpowiednio w i ; w pierwszej klatace flasha robię if-a gdzie ma skoczyć w zależności od warości zmiennej ... nie wim czy to przejdzie, bo flasha 100 lat nie tykałem, ale czuję, że nie jest to zbyt trudne zadanie :/ edit: z wysyłeniem parametrru z flasha cos mi się nie podoba, mogło się to robic inaczej, ale jak mówię ... mgła w łepetynie i pisałem na czuja :>

daj spokój mCh widziałm twoje zdjęcie ... nie sądzę byś wiedział co to orgazm :/ .. przynajmniej we właściwym znaczeniu tego słowa. Amrun: bajer .. jak zwykle; speedziki masz obiecujące; chciałbym zobczyć jakieś robótki nad którymi siedziałeś nieco dłużej - masz takie prace?

eeech ... trzeba bedzie sledzic, zapowiadaja sie ciekawe wip-y :)

znaczy co ... nie kumam, to jest podmalowywane zdjecie, czy praca od zera? jesli na zdjeciu, to moglbys pokazac oryginal?

a u mnie dziala link z interii a na tym z republiki sa jakies zwalki :> p.s. ten niebieski, wszedzie krzykliwy niebieski ... bleee

eeech ja wam powiem chlopaki, ze sam mam problem z tymi programami; zaczalem uczyc sie 3d w maxie bo jest do niego duzo wiecej tutkow; ale sporo sie naczytalem o tym, ze zalety maxa wychodza w produkcjach do gier, czy wizualizacjach architektonicznych; to mnie jednak nie kreci :/ tym co mnie na prawde pociaga w 3d jest animacja a na tym polu to zawsze czytam, ze max jest o krok do tylu w porownaniu do majki :/ i sam teraz nie wiem, czy przeskakiwac na majke czy nie ...

pracki wypas, ale czy na temat?

nie wiem czy kolo oslania ogien od wiatru czy blogoslawi te zapalke; jesli to pierwsze to chyba nigdy fajki nie przypalales; troche sztucznie to wyglada; poza tym jakos idzie wiec czekam na rozwoj wypadkow ...

alez ten ksiezyc daje ostre swiatlo ... jak reflektor; mimo to gra swiatlem troche niekonsekwentna; moim zdaniem bardziej rozproszone swiatlo lepiej by opisalo sylwetki; popsulo by to troche dynamike ale skompensowalbym to jakos efektami atmosferycznymi ... ruchem wiatru, rozwiewana mgla etc.

dynamika bitwy spadla :/

cos chyba ninja imprezuje zamiast malowac :/ dzialaj stary ...

eeech a mi sie ta pracka inaczej widziala; skontrastowales ostro niebo i tam sie skupia uwaga; teraz niebo nie jest tlem tylko centrum akcji; za to na dole nie wiele widac :/

zaiste .. dziwny pomysl; jesli potraktowalbys temat w abstrakcyjno-designerskim stylu to mogloby jako tako wypalic;pokombinuj by kompozycyjnie wszystko balansowalo, uciekaj w deformacje bo mysle ze na realizm jeszcze za wczesnie.

ilustracja ostatniego czlowieka na ziemi jest czerwony samochod w opustoszalym miescie ... hmmm ciekawa logika.

no .. troche brak sensu i logiki; daj brusha z zanikiem size'a na koncowkach to trawka bedzie lepiej wygladac; troche dalej zwalona perspektywa no i jeszcze duzo bykow. wlozyles w te prace jednak troche pracy ... powinno procentowac na przyszlosc.

nie podoba mi sie ta czern; takie kleksy nie sprzyjaja chyba eksponowaniu obrazkow; za bardzo bija po oczach zwlaszcza w polaczeniu z dziwnym kolorem tla; prawde mowiac ciezko mi sobie wyobrazic miejsce gdzie mialbys wrzucic prace :/ no nic ... poczekam na update.

milo sie oglada; wszystko czyste i nie nachalne; jak na demonstracje portfolio - ok; przerwa nie drazni oka; poki co chyba nawet dobrze balansuje kompozycje, ale nie wiem wiem jak to bedzie gdy dojdzie wiecej pracek i trzeba bedzie przewijac ekran :/

a moze to ... tokio przyszlosci :) http://media.dsc.discovery.com/convergence/engineering/skycity/interactive/interactive.html

niemniej jednak super wygląda; masz dobry warsztat.