Może niech on (wędrowiec) trzyma tą rękę, co nią sobie zasłania Słońce, bliżej twarzy i mniej tak rozczapirzoną, bo jak narazie to wogóle nie wygląda na to, że on chce zasłonić Słońce...
Co do wilka to życzę powodzenia i pozdrawiam Cię jaras, bo wędrowca to pięknie zrobiłeś...
Ogólnie tak -> krajobraz może zostać :), wędrowiec też, ale rzeczywiście potrzebuje jakiejś broni... Chyba, że za broń można uznać wilka ;) Ja osobiście bym proponował jakąś włócznię (to tak po prymitywnemu), ale tak jak ktoś już kiedyś mówił -> kałach też jest dobry ;)
Pozdro.