Skocz do zawartości

WWWoj

Members
  • Liczba zawartości

    1 719
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Zawartość dodana przez WWWoj

  1. ola-f: No niby moge doceniac ze kiedys było gorzej bo nie było netu i ktos tam nie miał wogole papieru i musiał rysowac na skale, my jestesmy w swoich realjach i mamy swoje problemy, w naszych czasach jednym z poważniejszych wydaje mi się to, ze ludzie czują się nie potrzebni, jest nas sporo i szacunek do pracy innych oraz kultura wymiany informacji jest bardzo istotna i moze wpłynąc na czyjąs psyche w różny sposób. Anonimowosc forum z automatu wyklucza zasady na jakich mistrz gadał z uczniem, bo ja nie wiem czy pisze mi cos prezes, mistrz papież czy 13letni dalajlama. Uważam ze można zawrzec nawet najostrzejszy komentarz w taki sposób, ze pozytywne wrażenie pozostanie.
  2. Wydaje mi sie ze konstruktywna krytyka(drazni mnie to wyrażenie troche :]) i wyniesienie nauki z tego forum to nie jest jedyny powód dla którego tu wchodze, wydaje mi się ze główny powód (nawet podświadomie) to raczej napędzanie, przez obcowanie z ludzmi pasjonującymi się tym samym, dyskusje obserwacje co robią inni itp. mozna nabrac chęci do pracy. Jak ktoś napotyka tylko konstruktywną krytykę to często moze się poprostu odechciec, ale niewykluczone, że komuś może własciwie na tym zależeć zeby innym sie odechciało, po co komu konkurencja :] Ostatnio dostałem mailowo komentaż i wskazówki od pisarza dla którego projektuję okładke do książki, i az sie zdziwiłem jak to na mnie pozytywnie zadziałało, az chce sie robic, fajnie gdyby na tym forum tez mozna było złapac taką energie czasem, no ale w końcu nie każdy jest pisarzem :] Drazni mnie czasem to, ze w towarzsystwie fachowców ciężko ludziom czasem się czymś zajarać nie wiem czy moze to wynika ze zmęczenia codziennością poprostu (nie mówie tylko o forum), źle jak sie przekłada to swoje znudzenie na kogos kto własnie złapał boga za nogi. skomentowanie pozytywne czyjejs pracy (co nie wyklucza szczerości) nawet gdy ta osoba jest początkująca moze sprawic, ze będzie jej sie chciało, a to bardzo ważne. Sam pamietam jak mnie pozytywnie napędziło pare komentów niektórych osób z tego forum. W tym momencie akurt przychodzą mi do głowy ŁukaszJaskulski i Lacedemon z 2d działu, ale też wiele innych z Was ludziów dobrej woli dali mi dużo fajnych komentów dzieki, którym chciało się działac :D Pozdr
  3. Norden: Popieram, twój czas jest najważniejszy jezeli czujesz ze go marnujesz to zmieniasz to i tyle, a nie jakies tam trele morele, jak nie jestes zalezny od systemu to możesz go kochac inaczej, fajnie bedzie znowu sie razem napic :] pozdr
  4. Nie wiem jak to się stało ze nie widziałem do tej pory wielu prac z tego wątku, ale lubie takie niespodzianki :D. Mech zamiata kolorkami!!
  5. kiepski poziom, ale do takich niszowych projektów to może być ;] ;] ;] Ciekaw jestem na jakiej zasadzie wybierasz zlecenia? Przeglądasz maile i jak firma nie jest jakims kultowym gigantem to pewnie nawet nie zaglądasz? :D
  6. WWWoj

    speed painting

    dawno tu nie zaglądałem świetne rzeczy wrzucacie leander: piersi olejem w pyte :D, szkice juz widziałem na digarcie tez swietne
  7. Mysle ze jakbys dodał mocniejszą perspektywe powietrzną, zeby było widac miasto i olbrzyma jakby przez mgłę to wszystko zyskało by trochę większą skalę w stosunku do zioma na pierwszym planie
  8. hehhe dzieki Wam!! :D nie spodziewalem sie takiego pozytywnego odzewu :] emmilius: chory komentarz :), a najgorsze ze sobie to wyobraziłem :/ zanim zdąrzyłem zablokowac tą myśl :\ Ps: dorzuciłem jeszcze jednego szkica z panoramką miasta w pierwszym poście. Dość dziwny jest, ale to była wytyczna zleceniodawcy zeby na jednym rysunku zmiescic lotnisko, przystań promową, dworzec, przystanek autobusowy, postój taxówek i bank. Przyznam ze sprawiło mi to spory problem, szczegolnie ze obiekty nie mogły być zbyt małe(w dalekiej perspektywie) Pozdro :]
  9. hejka! Wrzuciłem update w pierwszym poście.
  10. nie ma wzrostu entropii, twardnienie butelki z wodą niegazowaną podczas ogrzewania to proces odwracalny, obrazek w dwu wymiarach 2D :]
  11. WWWoj

    Animacja 3d: Kura Fredzia

    Świetne!! Pomysł bardzo fajny i przyjemnie sie ogląda, ale dzwięk razi troche, wydaje sie byc na niższym jednak poziomie niż reszta, szkoda bo psuje odbiór troche.
  12. luz to zdecydowanie atut w Twoich pracach jak dla mnie. Pewnie tak musisz odreagowac po całym dniu kierowania i pilnowania "spójności" projektu :p Czyli nie ma tego złego :]
  13. wku..wi mnie troche, ze jak ludzie widzą kogos kto fajnie rysuje to mówią, ze za tym stoi talent, a poza tym nie trzeba pracy doświadczenia wiedzy itp. To sprawia czasem , ze zleceniodawca mysli, ze posiada lepszą wiedzę jak cos powinno byc stworzone i wyglądac, tylko nie ma talentu i własciwie potrzebuje tylko twojej ręki. Probuje wtedy ingerowac w proces tworzenia, zamiast mówic o celu, co uważam osobiscie za ignorancje w stosunku do mojego doświadczenia. Niedośc ze trzeba znac dobrze swoj fach to jeszcze umiec dobrze odczytac o co własciwie chodzi klientowi, który tak naprawde nie wie o co mu chodzi. Moim zdaniem talent to tylko mały procent, a raczej nazwałbym to predyspozycją (wyobraznią przestrzenną), którą ma prawie każdy, reszta to pasja, która sprawia, że che ci sie pracowac czy to nad 3d czy 2d, w obu dziedzinach są ogromne możliwości, których nie da się okiełznac, i cały czas te dziedziny sie rozwijają. Jak nie idziesz do przodu to sie cofasz :)
  14. nie są i tyle.. nagiąłes z tymi miarkami ponad głowe troche ponizej nóg i mi pokazałeś nauke.. moim zdaniem chodzi o to zeby było "mniejwięcej" jak sam pisałes, czepic sie mozna zawsze, a i tak uważam ze nie istotne to jest w tej pracy i w wielu obrazkach konceptach znajdziesz błędy anatomiczne jak chociażby 6 palców u panny w głównym arcie promocyjnym gta :] co nie zmienia faktu że bardziej sie skupie na cwiczeniu anatomicznych rysunków w przyszłości bo na pewno mi sie to przyda. Dorzuciłem rybe w pierwszym poście, którą jakis czas temu maznąłem na szybko, ale jej tu jeszcze chyba nie wrzucałem.
  15. i mniejwięcej siedzi ;) tymbardziej ze nie ma wyprostowanej całkiem postawy(troche zgięte nogi) i jest niskiego wzrostu :p
  16. z nogami sie nie zgadzam mogły by byc dłuższe, ale panna nie musi byc specjjalnie szablonowo wysoka :] a taka mi pasowała, co do reszty masz racje wroce raczej do tej wersji ze szkicu, nie podobała mi sie bo nie było widac twarzy i niepotrzebnie zmieniałem zwłaszcza ze na tym otchyleniu do gory ma sie lepsze wrażenie perspektywy na postaci, no ale anatomia to chyba i tak nie jest najwieksza wada tego maziaju cała kompozycja z tłem lezy i wszystko jakies płaskie mi wyszło jakby postac była naklejona na to. juz nie moge na to patrzyc powoli :p
  17. nie nic z wektorami nie robiłem wszystko malowane
  18. no fakt juz mi kumpel w pracy na to zwrocił uwage, to efekt tego ze szyji nie ruszyłem zupełnie jak poprawiałem glowe XD amatorszczyzna ;p
  19. Dzieki za komenty!!, faktycznie ta druga lepiej mi sie tera podoba, chyba przez to ze pomimo ciasniejszego kadru jest wiecej oddechu, a ta piera jak tera patrze jest przekombinowana i sztwna kompozycja i z jasnym tłem o wiele jednak fajniej gra. Demet tak to jest jak sie człowiek zacznie bawic w nieistotne pierdolety :/ sprubuje cos z tego drugiego wyciagnąc chociaz troche mi sie juz nie chce.
  20. Kiedyś zacząłem taką prackę, żeby sie odmurzdżyć i niedawno postanowiłem skończyć. Na początku chciałem narysować panne, pozniej robota, albo jakieś postapokaliptyczne cos i wyszło jak wyszło. W sumie najbardziej skupiałem sie na zabawie kolorami, jak Wam sie podoba taka kolorystyka? Dorzucam tu rybe, którą jakis czas temu robiłem na zlecenie, bo nie widze sensu oddzielnego wątku na nią. dunkleosteos i szkic
  21. Sorry, ale miałem ostatnio urwanie czachy :) i wpadłem w wir pracy Co do rysunku to zalezy jak duzo ma urozmaiceń np. miasto daje rade zrobic w jeden, albo dwa wieczory po pracy, ale ile mi to dokładnie zajmuje to nie wiem bo nie mierze dokładnie, prostrze magazyn albo jakies biuro to ze dwa na wieczor. Animacyjka gif to praktycznie cały weckend :], a nawet nie zostala wykorzystana :/ Co do wyznaczania perspektywy to nie bawie się raczej w dokładne zachaczanie o punkty zbiegu tylko najłatwiej mi sie rysuje gdy najperw zaznacze sobie główną płaszczyzne na której bede sie opierał w kompozycji, moze byc ustawiona pod kątem, miec 2 albo (więcej gdy sie wygnie) punkty zbiegu, gdy mam taką płaszczyzne to reszte już widze jak rysuje. Przykład podstawki: Ważne dla mnie zeby nie gmatfać sobie widoku zbędnymi liniami pomocniczymi, wiadomo ze trzeba pamiętac np. o perspektywie (zbiegu) lini prostopadłych do płaszczyzny, ale rysowanie za dużej ilości lini może zagmatwac, i przeszkadzać w komponowaniu rysunku. W samym rysunku, kompozycji skupiam się nad tym, zeby obiekty które znajdą się w scenie podkreślały główne kierunki perspektywy. Wszystko to wiadome sprawy, ale często się o tym zapomina i wtedy jest pod górke.
  22. ale mam kaca dzisiaj... racja... sorry...pozniej napisze cos konkretniej
  23. Podoba mi sie to co sie koło ręki dzieje, ale włosy przez to nie daja rady tego zrównoważyc i wydaje mi sie ze mogłyby byc troche bardziej dopracowane albo zaburzone czy cos w tym rodzaju. Ogolnie daje radę :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności