Jonasz masz racje , ale polska to polska tu naprawde ciezko znalesc kogo kolwiek kto by sie w cos wkrecil i zapodal jakies nagrody , poprostu jest ciezko ...
We wczesniejszych bitwach byly fajne nagrody Leru i reszta chlopakow sie naprawde postarala i za to trzeba im dziekowac, wiadomo ze co bitwe (a sa dosc czesto u nas) nie mozna ciagnac od tych samych sponsorow znowu ...
Za granica jest troszka inna mentalnosc firmy sponsoruja jakies rzeczy zeby np. zrobic sobie dobra reklamy niewielkim kosztem ;) tutaj ludzie mysla tylko o tym ze cos straca