torm

Dziadku, a co jest nie tak z moim podpisem? ;) że niby nie rozumiem co piszę? ;)

sen 15 latka... który przesadził z LSD ;)

ja nie będę udawał, że to rozumiem, bo nie rozumiem.... patrzę i patrzę... i nic nie kumam.... gitara, która więzi człowieka, a jednocześnie szczypcami próbuje odciąc więzi... pozornie się uwolnił... bo mu te sznurki na dole się odpięły... ale nadal trzyma go gitara... i co? został zmanipulowany przez gitarę? czuję się wolny... bo słucha zajebistej muzyki płynącej z jej strun...ale jednak wolny nie jest, bo teraz stał się niewolnikiem gitary... w związku z czym wolności nie ma, jest tylko niewola innego stopnia... lub niewola nam odpowiadająca... rolki rzeczywiście uzależniają... i co? jestem ich niewolnikiem, a skoro chcę na nich jeździć to co? to nie jestem? ale co jeśli rolek nie będzie... czy poczuję tęsknotę, czy nie jest to zależnością i brakiem wolności... a może jedyną wolnością jest śmierć? bo wówczas już nic nie trzyma nas przy życiu... którego jesteśmy niewolnikami... a co jeśli by się okazało, że po śmierci, istnieje życie poza grobowe? i do tego wieczne? o zgrozo! ... :)

Dziadku, nie bardzo mogę zrozumieć, jak to się ma do tego wszystkiego... ;) ola-f, a zobacz jak Ci to obciąża: http://nikebetterworld.com/about - bo mi podobnie, a jak oni tak to zrobili, to ja już chyba lepiej nie dam rady ;)

hmmm... testowałem u siebie... i przy normalnym korzystraniu ze strony (FF, Opera) obciążenie procesora to 3-5%... dopiero jak zacząłem machać suwakiem, góra dół... na maxymalnej prędkości to skoczyło do 20%... możliwe, że po prostu przeglądarki pod urządzenia mobilne tak działają... u mnie na laptopie (i7) we wszystkich przeglądarkach chodzi płynnie (FF, Chrome, IE), ale w Operze się już tnie...

hmmm testowałem przy rozdzielczości 1920 x 1200 i wszystko jest czytelne :) na telefonie to ja najwyżej rapid rolla odpalę ;) ale... nie w tym rzecz, czy się da czy nie da... tylko czy jest sens... rzecz w tym, żę prace będą bardzo małe... więc i tak nikt nic tam nie zobaczy :) no tak, tylko w przypadku architektury, trzeba jeszcze pamiętać, żeby się nie zawaliło :)

Dziadku dzięki :) ale filozoficznie podchodząc do sprawy, to zgadzam się, że nie ma rzeczy bez błędów, bo cała natura jest błędem (smutne, ale prawdziwe).. ale jeśli chodzi o kompromisy... to nie koniecznie, jeśli mam ochotę na przykład na pierogi z mięsem to idę i kupuję z mięsem... i to jest bez kompromisowe :) kots - dzięki za rozprawkę :) zgadzam się co do tagów HTML5, w zasadzie to bardzo rzadko koduję - dlatego sporo błędów... :) ale dzięki za przypomnienie w wolnej chwili zoptymalizuję kod... ale co do samych tagów html5 to nie wystarczy czasem dać w CSS: article, aside, details, figcaption, figure, footer, header, hgroup, nav, section { display: block; } audio, canvas, video { display: inline-block; *display: inline; *zoom: 1; } audio:not([controls]) { display: none; } [hidden] { display: none; } zamiast wrzucać javascripta? z czcionkami też niestety muszę się zgodzić... co prawda... małe jest piękne - zwłaszcza w przypadku fontów, ale niestety coraz mniej funkcjonalne... pomyślę, jeszcze jak to rozwiązać, bo jest kilka rzeczy, które przydałoby się w tym projekcie poprawić... jutro potestuję dziedziczenie wysokości, bo brzmi ciekawie... i to jest chyba to czego szukałem :) dopasowanie do innych rozdzielczości - patrzysz na szerokość 1024px, to jest akurat ok, nie mam zamiaru schodzić poniżej 1024x768 - nikt już tego nie używa... nie widzę też sensu przeglądania portfolio graficznego na iphonie... bo chyba niewiele można tam zobaczyć... chodziło mi bardziej o wysokość... są drobne problemy z efektem paralaxy, nie wiem na jakich monitorach testowałeś, ale jak wrzucisz na rozdzielczość 1920x1200, to inaczej będą się zachowywać poszczególne elementy, doszedłem już do tego w czym tkwi problem...: - każda sekcja ma 1000px wysokości, tak więc na monitorach o niższych rozdzielczościach wyświetla się w całości - na monitorze o wysokości 1200px wyświetla się fragment innej sekcji, a żeby cały skrypcik działał..background musi być na position:fixed; no i fixuje odnośnie całości okna, a nie danej sekcji... :) tak więc przy ustawieniu wysokości dopasowującej się do window-height.. powinno wszystko działać... :)

No więc... postanowiłem być na czasie... ;) no i machnąłem nowe portfolio... ... jak na razie mam spory problem z dopasowaniem do różnych rozdzielczości... wyrywam sobie włosy z głowy już od dwóch dni, żeby to jakoś ładnie wyglądało.. a tu nagle czytam na smashingmagazine.com, że nie da się tego zrobić i trzeba wybrać kompromis...;P bardzo kompromisów w takich przypadkach nie lubię... więc głowię się dalej... może ktoś z was zna jakiś na to sposób... link do portfolio: http://torm.vot.pl/ jakby nie chciało wam się szperać w kodzie to wzór na pozycję tła jest taki: (-((windowHeight + pos) - adjuster) * inertia) + "px" gdzie: windowHeight = wysokość okna (zależy od rozdzielczości) pos = pozycja scroll bara (ona też zależy od rozdzielczości) adjuster = zmienna, którą nadaję ręcznie aby ustawić wysokość tła inertia = mnożnik, który również nadaję ręcznie aby ustawić prędkość przesuwania się tła... no i na koniec dodam, że z matematyki najlepszy nie jestem, ale wydaje mi się, że musi być możliwe dopasowanie do każdej rozdzielczości, skoro tę rozdzielczość możemy sobie pobrać... ale za cholerę nie mogę wymyślić odpowiedniego na to wzoru..:/ Poza tym piszcie co myślicie :)

po pierwsze, żeby wszystko dobrze działało, musisz obrazki zamknąć w , bo inaczej ich nie podlinkujesz (chyba, że z javascripta, ale to nie ma sensu, bo z tego co wiem to google nie indeksuje). po drugie nie da się z css'a podmienić obrazka, bo musiałby bezpośrednio ingerować w kod html, a CSS tego nie robi (więc znów możesz zastosować javascript) jednak jeśli chcesz to zrobić koniecznie przy użyciu CSS'a, to robisz to tylko, podmieniając tło w ten sposób: O mnie // i odpowiednio w css a#oMnie { display:block; width:30px; height:20px; background-image: url("../images/obrazek_normalny.jpg"); } a#oMnie:hover { display:block; width:30px; height:20px; background-image: url("../images/obrazek_po_najechaniu.jpg"); } chociaż domyślam się, że kombinujesz trochę pod górkę, bo pewnie na wszystkich buttonach masz takie samo tło... tylko różnią się napisami... więc nie baw się w zamykanie w odpowiednie id, tylko daj wszystkim buttonom takie samo tło, a zmieniaj tylko napisy czcionką w html'u :)

no bo na to trzeba trochę inaczej spojrzeć... w zasadzie to jesteśmy świadkami narodzin nowej technologii... albo raczej pierwszych kroków rozwoju technologii już dość długo letniej... :) HTML spał sobie snem zimowym... więc teraz mu trochę ciężko wygramolić się z jaskini ... ;)

dokładnie... pokaż całość z obrazkiem, bo może jest na to zupełnie inny sposób

a możesz cały kod pokazać? (razem z obrazkiem)

ja nie wiem... nigdy takiego nie widziałem... więc pewnie jest taki jaki miał być ;)

jeśli faktycznie Twoim głównym hasłem jest "na każdą kieszeń" i traktujesz to hasło dosłownie... to myślę, że jest ok :)

w zasadzie to i tak w żaden sposób niczego nie zmienimy... hitler powraca cyklicznie... i za jakiś czas pewnie zawita u nas znów... a z racji tego, że sytuacja staje się dość napięta... może się to rzeczywiście niebawem wydarzyć... i jak bardzo niektórych zmusza taki film do refleksji... tak bardzo będzie działał ekstatycznie na wiele innych jednostek...:) tak czy owak, znieczulicę leczyć trzeba :)

no to będzie elaborat ;) może też napiszę trochę więcej... z racji tego, że mi parę rzeczy przyszło do głowy - raczej względy użyteczności, bo co do grafiki... to nie wiem do czego się przyczepić: 1. Logo podlinkowałbym do strony głównej (tak się przyjęło, tak działa... nie ma co wprowadzać użytkownika w błąd) 2. prezentacja prac: no i tutaj mamy mały problem (staram się myśleć jak statystyczny użytkownik)... wchodzę sobie w digital... no i mam daty... (jeżeli jestem miłośnikiem Twojej twórczości, ok... pewnie przejrzę wszystko, jeśli nie to:.. co by tu wybrać... kliknę 2006... "ooo jakieś tytuły... hmmm... znowu muszę strzelać"... no ok... wchodzę w Latawnie... "uuu.. niezłe... chcę więcej... ale gdzie tu teraz..." ;) "aaa... muszę się cofnąć..." i znowu loteria... :) o filozoficznym zastosowaniu takiego rozwiązania można by dywagować... jednak Twoje prace zmuszają do myślenia, więc czemu strona ma nie być również dla ludzi myślących... ale jednak, nikt nie chcę rozwiązywać skomplikowanych łamigłówek podłączając wtyczkę do gniazdka... a strona to taka wtyczka... wkładam i ma płynąć prąd.. (mnogość interpretacji ostatniego wyrażenia pozostawiam czytającym ;) No ok, to ponarzekałem, ale jak ja bym to rozwiązał? Myślałem o tym troszkę i chyba standard byłby tu najlepszy, czyli na sztywno przypięte menu boczne (eliminuje nam to potrzebę powrotu) a przez to przeglądanie prac jest bardziej przyjazne.. :) 3. no i w kontakcie, może jednak przydałby się mail... nie każdy ma zainstalowany program pocztowy... :) 4. brak mojego linka ;) - ale to już bardziej uwaga do siebie samego ;) Poza tym jest ekstra... fajny klimat, niezłe rozłożenie tekstów w "o mnie", grafiki rewelacja.. :)

ja już swoje napisałem... :)

nie wiem czy było... ;)

mi dwójka o wiele bardziej przypadła do gustu... ma większy "impact"... kurde, źle ze mną - nie wiem jak to napisać po polsku... ;) ale chyba robi większe wrażenie... pierwsza wersja jest ładna... ale mdława... druga ma kopa dzięki fotografią no i bardzo fajnie, że dałeś je na "dzień dobry" :)

czysto - przejrzyście - folio jest dobre :) strony też są dobre... może brakuje Ci trochę przysiedzenia przy detalach, ale tak to bardzo fajnie :)

Jesteś grafikiem, więc spokojnie możesz wrzucić same jpg. Fakt, że duże grono ludzi lubi sobie "poklikać", ale zawsze lepsze to niż nic :)

gdzie to można kupić? :)

to się nazywa... Powrót :)

to ja może jednak inny temat? ;)

mental ray.. też :)