gryzon

Widać że rozwijają się różne narzędzia. Jednak wątpię aby to mogło mieć zastosowanie w obszarach produkcyjnych. Te siatki na pewno są jak z fotogrametrii. Ja jako modeler i technolog to od razu mówię, że nie łatwo się pracuje z takimi siatkami po fotogrametrii i takich siatek używa się w sporadycznych przypadkach. Kiedy trzeba naprawdę odwzorować coś konkretnego np. twarz aktora. Ale by to działało w projekcie trzeba sporo pracy i wkładu człowieka. Na przykład by mieć poprawne pipelineowe topologie, UV, vertex ordery i masę innych rzeczy wymaganych w projektach, na to trzeba sporo uwagi. Najbardziej ciekawi mnie by AI rozwijali w narzędziach typu RizomUV albo jakieś retopologizery np. ten z ZBrush. (moim zdaniem najlepszy retopo pośród wszystkich softów obecnie) które będą uczyć się jak układać dobrze topologię siatek. Moim zdaniem w tych obszarach developerzy mogli by najwięcej zarobić, bo branża produkująca multimedia jest ogromna. Tylko to są złożone procesy i pewnie nie łatwo jest stworzyć algorytmy które sobie poradzą z czymś takim.

A ja bym chętnie pociągnął temat tego prądu. Miałem niedawno kupić sobie jakiś mały agregat prądotwórczy, by podtrzymać w ruchu pompę od ogrzewania centralnego. Rozumiecie, jak w zimie wyłączą prąd na cały dzień a będę chciał zapalić w kominku i zagrzać dom to pompa nie działa na pedały, muszę ją napędzić prądem. (chociaż można by pomyśleć o tych pedałach) Wracając. Zastanawiałem się czy może pomyśleć też o tym by taki agregat od razu dźwigał komputer. Tylko co to za bydle musiało by być? Jakiś Disel od lokomotywy by udźwignąć nowoczesny komputer do grafiki który ma 750W zasilacz? Może się ktoś wypowie czy ktoś się uzbroił w takie coś?

Myślę że warto napisać (chociaż już pewnie wszyscy wiedzą)... W Maya 2022 po włączeniu UV Editora, wyskakuje okno UVEditora od razu ze zdokowanym oknem narzędzi, małe a cieszy. Cool! I like it very much! 😂

Te doświadczenia z jakimiś dziwnymi błędami w Maya które opisywałeś wcześniej i teraz znowu przytaczasz, jeżą mi włosy na grzbiecie. Po prostu nie wróży to nic dobrego, wygląda jak by w tym programie był jakiś straszny bałagan. Historia w Maya to jest chyba tylko po to by ją systematycznie kasować, ja nie mogę z niej sensownie korzystać. Dostarcza mi ona nieustannych crashów. W XSI historię miałem wielopoziomową pogrupowaną na Secondary Shape, Animation Construction, Shape Modeling, Modeling. Przełączanie tych trybów wyświetlało w viewporcie konkretny strumień historii, genialnie to działało i bardzo mi pomagało w pracy. Można było łatwo coś w historii edytować i to miało relacyjny wpływ na resztę. A teraz w Maya klikam ciągle czyszczenie historii by zaraz mi się coś nie wywaliło i w myślach mam zgrzyt czemu to wszystko jest tak spier........ Krytyka jest właściwa i słuszna, należy ich upominać, bo moim zdaniem nie wywiązują się wystarczająco dobrze ze swojej funkcji wydawcy/developera tego softu.

Noooo! To się nazywa porządna inżynieria. A co sądzicie o tym że może Houdini zastąpi w przyszłości Maye. Teoretyzuję teraz, że Maya będzie już tak posklejanym Frankensztajnem, że nikt ani nic nie będzie w stanie jej ani przepisać ani naprawić. Konkurencja wprowadzi coraz nowocześniejsze rozwiązania do zarządzania wielkimi scenami i firmy zaczną się naturalnie przerzucać na optymalniejsze rozwiązania.

Chłopaki dobry przekaz leci! A tak na poważnie, działam sobie na Indyku i cieszę się że mogę oddawać pliki .ma klientom i odczytywać pliki .ma. W sumie to jedne z najważniejszych funkcji jakie używam. No i Transfer Attributes bo tego nie ma w innych softach które mam a cholernie przydaje się w puzzlach pipelineowych. To co piszecie o zawodności na dużych scenach to zatrważające. Oni już chyba tego nie ogarną. Bezapelacyjnie ten rozklekotany wózek niech jedzie do końca... mojego lub jej.

O wreszcie jakiś news! 😄 No jestem ciekaw i jak zwykle czekam 🙂

Treści ciekawe tam są ale faktycznie ten lektor to przerażający jest....

I tak samo będzie z 3d modelowaniem. Genracja 3d z obrazków, na początku niedokładne modele, ale potem będą coraz lepsze i z coraz lepszą topologią. Modelowanie outsourcowe odpadnie. Może warto rozwijać się w wielu kierunkach by potem móc łatwiej adaptować się do zmieniającej się sytuacji na rynku pracy. Czy to faktycznie będzie postępować tak dynamicznie, czas pokaże.

No takie postępowanie jest dla mnie niedopuszczalne i karygodne. Powinny być za to wyroki. Rozumem korzystać z AI z głową ale te przykłady o których gadamy, nie nie nie.

Myślałem że chociaż sam surówki filmu przygotował. A on po prostu wykorzystał czyiś film. Może autor filmu Painted z 2012r. się na to zgodził. Nie wiem, nie wnikam. https://www.linkedin.com/posts/harbech_this-project-is-mesmerising-the-future-ugcPost-6969233453003251712-nqhy?utm_source=share&utm_medium=member_desktop

O dziękuję za przybliżenie mi realiów 😄

To chyba będą odosobnione przypadki. Tutaj gość przepuścił film z tańczącą kobitką przez AI który robił z niej krukoludzia 😄 i połączył z innymi mozaikami kruków. Jakiś udział w tym filmie miał, musiał to nagrać (kobitkę), przepuścić klatki przez AI, zmontować, załatwić jakieś smutne skrzypce do zagrania w tle, wysłać film na konkurs. Jednak trochę pracy zrobił 😂 Startowanie na konkurs dla ludzi z pracami generowanymi w całości przez AI jest dla mnie nie do przyjęcia. Tak jak pokazaliście kilka postów wyżej. Co prawda organizatorzy konkursu nie wykluczyli AI, a może po prostu nie przewidzieli że coś takiego może nastąpić. Ja akceptował bym używanie generowanych rzeczy przez AI jak surówek. Tak jak ma to miejsce w phobashingu albo kiedy ktoś łączy 3d z namalowanymi pracami lub poskładanymi ze zdjęć. Jeśli prace w całości wygenerowane przez AI mają brać udział w konkursach to ja bym widział specjalne konkursy przeznaczone dla AI 🙂 Wszyscy się już tym bawią i ja spróbowałem. Nawet pokusiłem się o jakieś połączenie moich wypocin 3d z AI, dla zabawy. Bawiłem się dobrze, natomiast bardziej interesujące jest dla mnie wykorzystanie tego jako narzędzia które podrzuca pewne idee.

Czołem. Nowy wątek z moim eksperymentami z AI. A poniżej widzicie eksperyment nr.4 Assety Grafika jest połączeniem kilku moich kung-fu które próbowałem scalić do jednego obrazka. Trochę Digital Sculptingu na ZBrush. Trochę mecha designu na booleanach ZBrushowych. Jest też duży asset pająka którego pokazywałem wcześniej w galerii stworzony w VR z użyciem Gravity Sketch i ktibash. Wszystkie cyfrowe assety miały robiny shading i render na Keyshot Zbrushowym. Tłem jest grafika wygenerowana na Midjourney. Pod tym linkiem możecie zobaczyć instagramowy timelapse z powstania tego assetu. Zapraszam do śledzenia mojego kanału. Scena Tak wyglądała scena. 3 assety oświetlone HDRI spreparowaną w oparciu o backplate wygenerowany przez AI. Zależało mi by odbicia w obiektach i podłodze, która miejscami była dorabiana się zgadzały. Dodatkowe światło typu Area nad postacią. Render Wszystkie obiekty mają zrobiony szybki shading proceduralny. Nie miałem ani czasu ani chęci by bawić się w UV i przygotowywanie prawdziwych tekstury na standardy produkcyjne. Compositing Całość zrendzona została do 32-bit, konwertowałem to w Photoshopie do 16bit by móc tym manipulować i złożyć do kupy. Artwork można zobaczyć w 4k na moim Artstation Pozdrowienia

Wracając do tematu. Ktoś z was zrobił już update z perpetuala na subksrypcję? Czy skusiła was ta oferta? 😄

I takich ludzi nam potrzeba! Szanuję. Mi mówili że zamiast robić kurs spawacza to bym po prostu kupił sobie dobrą spawarkę, jakiś tig i zacząć spawać samemu i się nauczę. Ale właśnie tak tak, idealne zajęcie by dopomóc sobie np przy motocyklu. Ciągle mam ten problem że albo potrzebuje jakieś 2 kątowniki połączyć, albo do ramy coś dospawać, czy to w ogrodzie jakiś wózek złożyć do kupy. Myślę że to może być super zajawkowe zajęcie. Teraz robią fajne małe spawareczki. Tylko mam nadzieje że nie będą zaraz na abonament....

Ja też myślałem o kursie spawacza. Serio. Musimy po prostu pogodzić się z tym że złote czasy są już za nami. Teraz nadchodzi era MadMaxa i dokręcania śrub. Najbardziej będą cierpieć teraz ludzie którzy przywykli do wygodnego życia. Ciężko jest zejść na niższy poziom każdemu, nawet najbiedniejszemu. Zgadzam się z tym co pisze @Nezumi o kopalnych paliwach i super ekologicznej energii. Mało się o tym mówi ile kosztuje wydobycie litu, z jakimi ogromnymi kosztami trzeba się liczyć by używać tej ekologicznej energii. Co z tego że jakieś miasto będzie super ekologiczne z elektrycznymi samochodami, jak inny rejon ziemi wyjałowi się totalnie, w jakiejś nikomu nieznanej Boliwii czy innym państewku w Afryce. Ale kogo to będzie obchodzić? Zgadzam się. Jesteśmy małpami z ekranami w rękach. Wydawało się że technologia świadczy o naszej inteligencji ale niestety ona nie będzie przedłużeniem jej. Jesteśmy prymitywni i nie staniemy się bardziej inteligentni nawet w przeciągu dziesięcioleci. Wszystko co nas otacza, system, rząd, prawo, to wszystko zostało oparte na naszej ułomnej inteligencji. Nawet najbardziej poukładany system nigdy nie doprowadzi do porządku. Ludzie chcą mieć więcej i więcej. Ta pogoń nie ma końca. Nie ma takiej ilości która mogła by zaspokoić ten najbardziej eksploatujący wszystko gatunek na tej planecie. Nie pomogą ani demokracje ani inne systemy równości klasowej do póki człowiek nie zrozumie że życie ponad stan prowadzi do zaburzenia równowagi w otaczającym nas świecie. Słowo równowaga to jest to czego powinniśmy się uczyć.

No Klicek dobrze prawi. Początkowo myślałem że pozabierają nam te perpetuale, z tego co napisali wygląda że nie. ZBrush jest tak kompletnym toolem że na takim perpetualu można cisnąć spokojnie przez kolejne lata. Ciekawi mnie czy będzie jeszcze jakiś rozwój tego softu, bo doprawdy nie wiem co mogli by jeszcze wcisnąć do niego. Chyba tylko VR i exportery do Maxonowego ekosystemu.

Załóżmy hipotetycznie że zrobią super pomost i transfer do C4d. Każdy ZBrushowiec jednym kliknięciem tak jak dla Keyshot przenosi modele i może momentalnie oświetlać i rendzić. Jeśli będzie opcja RedShift for ZBrush i będzie to kosztować 200$ dla wersji HD i rozwinięcie do Pro za kolejne 200$, to ja to jeszcze zrozumiem i chętnie skorzystam jeśli będzie działać to tak szybko jak Keyshot. Natomiast jeśli ja mam kupić Maxon One by z tego korzystać, czyli ponad 500 stów miesięcznie w trybie rocznym lub 800stow jeśli chce na wybrany czas, za kilka softów których nawet nie wykorzystam... to oni chyba na łeb upadli. Totalny kretynizm. Powinni usiąść i odrobić lekcje i pokumać skąd wziął się cały community ZBrusha. Ta cała społeczność która urosła i ten kult ZBrusha błyskawicznie stopnieje. Już nie będzie tylu zapaleńców i hobbystów, nie będzie już tych garażowych artystów, pozostaną tylko koropo tryby, taśmy, pipeliney i wyścig po więcej i więcej i szybciej. Denerwująca jest ta mnie ta krótkowzroczność Pixolatora. Nie wiem dlaczego on nam to uczynił. To jak będzie wyglądała opcja użytkowników takich najstarszych którzy mają np. full wersje wieczyste? Wszystkich tych ludzi przerzucą finalnie na suby? Zagonią nas jak króliki do klatek.... za parę miesięcy powiedzę: "Witamy w rodzinie MAXONA!!! Już niedługo wieczyste licencje kończą wsparcie! JEDNAKŻE możesz kontynuować kupując Maxon ŁAN i stając się częścią naszej wielkiej rodziny!"

Naprawdę wygląda to tak jak napisałeś. Wielka szkoda, bo uwielbiałem ten zabawny klimat który Paul wprowadzał do swoich filmów. Jeśli to już nie wróci to wielka szkoda...

Póki co ta tania wersja ZBrushowa Keyshot Pro działa u mnie, ale znając życie jak coś się zmieni, np. komputer to pewnie nie przeniosą mi licencji. Kupno tej nie Zbrushowej pełnej $1,188 na rok to jest chora kasa jak za taki soft, na pewno bym tego nie kupił 😄

@KLICEK200 dolców raz zapłaciłem za HD i używam do dziś. Z tego co pamiętam to HD rozwinąłem do Pro ale to jest ta tania wersja dla ZBrush. I właśnie tą tanią wersję przestali kontynować. Teraz chcąc mieć Keyshota musisz zapłacić kupę kasy.

Przypuszczam że właśnie nad integracją teraz pracują. To jest na pewno teraz główne założenie Maxona, zintegrować ZBrusha z Redshiftem i C4d 🙂 Idiotyczna sytuacja. Większość artystów która tłucze modele na ZBrush robi je pod zupełnie inne ekosystemy. Ten C4d to jest kula u nogi, to będzie dodatkowy niepotrzebny koszt dla wielu artystów.

Ja używałem tej tańszej wersji HD, jak do rendzenia szaraków to świetnie się to spisywało.

Czy to oznaczać może że Keyshot odpadnie? Skoro bridge idzie za darmo to znaczy że nie będą go już rozwijać. Szkoda, dla mnie osoby która 100 procent czasu spędza robiąc sculpty to była idealna opcja na szybkie i ładne rendzenie. Bez babrania się w optymalizację. Jeśli oni tego zaniechają to naprawdę wielka szkoda, bo świetnie to działa. Community ZBrusha jest specyficzne. Pixologic bardzo dobrze traktował artystów i to było fajne. Kiedyś to musiało się skończyć. Ja też już powoli rzygam tym wszystkim. Zbudziłem się w świecie w którym rośnie las bilboardów. Wszyscy skończymy jak szczury w mulitkorporacyjnych molochach. Jak ktoś ma odwagę to będzie podążał własnymi ścieżkami.