Jak trudno ci wyobrazić sobie kompozycję sceny to zerknij do pierwszego posta gdzie jest koncept. Złodziejka nie sięga ręką w stronę obiektywu, nie wiem skąd ten pomysł (koncept) 3 złodziejki biorą udział w tej kradzieży. Jedna wyłamuje klejnot za pomocą dzidy? patyka?, druga stoi na "czatach" i patrzy na coś interesującego, trzecia z tylu martwi się aby wszystko poszło dobrze, dba o ciszę na planie. Może nałożyć rękawiczki ? Nie wiem czy zauważyłeś ale wszystkie moje wojowniczki mają rękawiczki. No chyba że pomyliłeś to z łapą z pierścieniem która jest planem całej kradzieży.
Na razie nie bardzo rozumiem o co chodzi wam z dłońmi kobiety, fakt nie są doskonałe ale mam wrażenie ze niektórzy z was myślą o tej ręce z pierścieniem.
Próbne rozmieszczenie postaci. Pracuję nad deformacją w szkieletach, wkrótce więcej szczegółów.