Lucas

Ha, wiedziałem, że starsza wersja AutoCada jeszcze się przyda:). Otóż jest coś takiego jak 3dsout, i nawet udało się wygenerować plik strawny przez Blendera. Niestety chyba nie ma tej wtyczki dla wersji wyższych niż 2008 więc nadal jest trochę lipa bo w pracy akurat nie dysponuję taką wersją.

Od dłuższego czasu męczę ten problem i narazie czuję, że poległem:/. Jak poprawnie i w całości zaimportować rysunki z cada do Blendera? Przez dwg nie idzie, przez dxf zazwyczaj się udaje ale najczęściej cały rzut jest totalnie rozsypany (losowe elementy losowo poprzesuwane więc pożytek żaden). Próbowałem nawet manewry z przerzucaniem do Inkscape i zapisu do svg ale też wywalał błąd. Z tego co pamiętam Blender nawet nieźle łyka 3ds ale od pewnej wersji ACADa usunięto możliwość zapisu do 3ds.

W Belnderze jest coś takiego jak Unfold - niestety działa dość losowo (program nawet określa w ilu procentach udało się rozłożyć siatkę:) ) Jeśli model nie jest jakiś bardzo złożony, można włączyć wyświetlanie długości krawędzi oraz kątów między nimi i łatwo odtworzyć sobie to np. w AutoCadzie. Miałem taki budynek o dość pokręconym kształcie zrobionym z samych trójkątnych powierzchni i bardzo dobrze sprawdziła się ta technika.

Rzeczywiście, jakoś nie zwróciłem na to uwagi. Faktycznie jest taka różnica duża? Wszak typowe 1680x1050 to niewielka różnica. Dzięki za uwagę. Coraz bardziej skłaniam się ku temu MSI - może i droższy ale chyba warto.

Można np. konstrukcję drewnianą przymocować do muru, wypełnić wszystko ociepleniem i na koniec bez problemu przymocować deski elewacyjne. Drewno jest dość dobrym materiałem pod względem izolacyjności więc nie powinno być problemów z mostkami termicznymi. Tu masz taki schemat na szybko znaleziony w sieci: Warto poszukać czegoś dokładniejszego. W internecie pewnie jest tego od groma a zawsze można też zajrzeć do literatury budowlanej.

Kupno nowego laptopa chyba jednak nastąpi szybciej niż planowałem:). Zdaję sobie sprawę, że laptop niekoniecznie jest najlepszym wyborem do grafiki ale będę go używał do wielu innych rzeczy, z pewnych powodów kupno lapa jest dla mnie korzystniejsze niż stacjonarnego, poza tym - od prawie 2 lat używam lapa 17", jestem w miarę zadowolony (oprócz grafiki;) ) i zdaję sobie sprawę ze wszelkich niedogodności. Najchętniej bym chyba kupił znowu składaka ze względu na cenę ale trochę się przejechałem na kupnie niesprawdzonego producenta a u np. Compala nie mogłem się doszukać czegoś lepszego z matrycą 17". Wstępnie znalazłem sobie 2 modele, oba z Intel i7 1. Dell Studio 1747 http://www.ceneo.pl/4588588s 2. MSI GT740 http://www.ceneo.pl/4523687s Konfiguracja bardzo podobna, główna różnica to chyba grafika - w Dellu Radeon HD 4650, w MSI Geforce GTS 250M. Z tego co znalazłem, są całkiem niezłe jak na laptopowe układy, tylko właśnie nie wiem, który faktycznie lepszy (w moim obecnym składaku GF8400 się raz spaliła więc teraz ostrożnie patrzę na produkty nVidii;) ). Różnica też jest w cenie - MSI droższy o 1000zł, nie wiem czy to właśnie przez kartę czy np. przez 4 głośniki i nagrywarkę Blu-ray. Co sądzicie o tych notebookach? Który z nich byłby faktycznie lepszy? A może macie jakieś lepsze propozycje (tylko tak właśnie z przedziału do 5000 ew 5500 zł). Pozdrawiam

Jak nadajesz obiektom smooth, to warto również włączyć autosmooth - dzięki temu blender będzie rozróżniał, czy faktycznie powierzchnia wymaga wygładzania (można ustawić kąt graniczny). W viewporcie będzie dalej wyglądało dziwnie ale przy renderingu już widać efekt. Swoją drogą, skoro masz zwykły sześcian, to nie potrzebujesz smooth, mówisz, że beznadziejnie wygląda ale obawiam się, że lepiej nie będzie - może spróbuj lekko zaokrąglić krawędzie bevelem.

Ostatnio zacząłem też szukać czegoś dla siebie i natknąłem się na MSI GT740. Nie miałem okazji używać ale sądząc po opisach to chyba całkiem niezły sprzęt za te pieniądze (ok 5-6 tysięcy zł). Klik ma rację co do drogich części - teraz mam składaka 17" i trochę się to na mnie zemściło, że nie sprawdziłem dokładnie jakie fatalne wady miały karty GF8400... Jest to poniekąd jeden z powodów dla którego chcę wymienić na coś nowszego (i bardziej markowego).

http://www.youtube.com/watch?v=pg4kHhAOL68&feature=related Fajna reklama odnośnie zapobiegania AIDS:) [+18?]

Małymi krokami lecimy dalej. Na dobrą sprawę wymodelowałem już wszystko to co trzeba, doszło podwozie i trochę modyfikacji gondoli silnika. Powinienem jeszcze z grubsza wymodelować kabinę ale będę jeszcze szukał różnych "smaczków", głównie przy silnikach i płatach, część spróbuję wypatrzeć ze zdjęć innych maszyn z tymi silnikami a część może wymyślę sam:). Im dłużej modeluję ten samolot, tym bardziej mi się podoba - szkoda, że projekt pozostał tylko na papierze (ew. jako wczesny prototyp w przypadku poprzedników PZL-38 i PZL-48).

Zrobiłem owiewkę i mocowanie karabinów, w międzyczasie uznałem, że trzeba jeszcze pogrzebać przy silnikach - między innymi wlot powietrza do sprężarki ale to może jutro uda mi się pokazać:)

Może któryś obiekt się skiepścił i powoduje problemy. Możesz spróbować pousuwać je po kolei, żeby sprawdzić który.

- pamiętaj, żeby zaembedować fonty - nagraj mi na pendraka - wypluj to do pedeefa - tak jak myślałem - zj!$@&* się! - ale żenuła (o czyimś projekcie np.)

Mam tu zdjęcie tego działka - może i trochę rozmyte ale za to z drugiej strony:), może jakoś ci się przyda. http://img64.imageshack.us/img64/1805/mk108.jpg

Renderują renderują... tylko nie przez cały czas:). Właściwie to najlepiej byłoby zostawić kompa na noc albo na cały dzień jak się go nie używa/wychodzi z domu). Mi to zaczęło działać praktycznie kilka minut po zarejestrowaniu a w ciągu kilku dni jakoś 5000 pkt poleciało.

Pamiętaj też, że kredyty nabijają się po skończeniu przydzielonej części renderingu - dlatego trzeba obserwować użycie procesora, bo jak wyłączysz komputer podczas renderingu to się wszystkie te punkty pójdą kochać.

O ile nie ma to wpływu na czas, tak jak szczuro napisał, to wymiary są często istotne przy istawieniach renderingu - w szczególności fotonów.

Na ich stronie wszystko jest opisane. Jak już masz założone konto, to odpal swoją scenę, w ustawieniach yafarya włącz Output to XML i kliknij Render - stworzony zostanie plik XML (w tym samym katalogu co plik ze sceną), który następnie wysyłasz po zalogowaniu przez stronę corfarm.org (Submit Job). Textury też tam wysyłasz. Tak to wygląda w teorii, w praktyce jeszcze nie miałem okazji sprawdzić:)

Te punkty chyba przekładają się bezpośrednio na czas renderingu (w sekundach). Więc ile sekund będzie u ciebie działał procesor podczas liczenia czyjejś sceny, tyle punktów zyskasz (i na odwrót). Jeśli przekroczysz limit to będziesz miał punkty ujemne - w praktyce podobno nie ma się z tego powodu żadnych nieprzyjemności i ograniczeń, jet to jednak znak, że powinieneś częściej współdzielić swój procesor. Co do problemu z logowaniem: działasz na koncie z uprawnieniami administratora? Firewall przypadkiem czegoś nie blokuje? To widnows czy linux? (Ja się na linuxach nie znam ale inni pewnie tak więc może uda się jakoś nakierować:) )

Sam jeszcze nie renderowałem ale zamierzam (jak tylko się więcej punktów uzbiera:) ). Mimo wczesnej fazy projektu, zadziwia mnie prostota z jaką to działa - już po kilku minutach od zainstalowania mogłem zobaczyć jak nagle obciążenie procesora rośnie, bo ktoś właśnie wrzucił scenę do wyrenderowania.

No dobra, pozostaje jednak pewien problem (ale mogę się mylić, bo niestety BIM ledwo liznąłem w Revicie) - tak jak piszesz, świetnie sprawdzi się w przypadku mieszkaniówki, domku, biurowca - czegoś, co nie ma zbyt złożonej geometrii za to wiele elementów powtarzalnych, natomiast czy nie jest trochę uciążliwe robienie w tej technologii czegoś choćby trochę niestandardowego? Jak to jest np. z robieniem ściany wykrzywionej w dwóch płaszczyznach, w pewnym miejscu jakoś płynnie przechodzącą w przekrycie z kratownicy przestrzennej, albo budynków opartych o bloby?:) Nie próbuję być tu złośliwy - po prostu ciekawi mnie, czy do zrobienia takich rzeczy wystarczy przeciętna wiedza na temat oprogramowania BIM czy w tym momencie trzeba być już mega wyjadaczem. A przecież różne "dziwne" rzeczy się projektuje i nie mówię tylko o projektach dyplomowych;)

Są takie mostki USB do podpinania dysków, fakt, że przegrywanie idzie wolno ale jakieś wyjście to jest - ja tak zrobiłem jak mi grafika padła w lapie.

Warto sprawdzić wcześniej w fotoszopie czy te printy na pewno się ze sobą zgadzają - kiedyś też modelowałem samochód z przekonaniem, że to ja coś popsułem a okazało się, że jednak ktoś źle przygotował rzut z boku;)

Moja kotka podobnie się zachowywała po sterylizacji - tyle, że rozjeżdżały się jej nogi i przewracała się prosto na pysk ;) Late for work

Nie, potem był jam session, wśród widowni zrobiło się trochę luźniej więc mogłem pokręcić się bliżej muzyków.