Skocz do zawartości

Nezumi

Members
  • Liczba zawartości

    7 638
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    69

Zawartość dodana przez Nezumi

  1. W tym roku ZBrush Summit na zywo w Gnomonie znowu. Z jednej strony jakos stracilem zapal, z drugiej bylby pretekst zeby zobaczyc juesej... No w kazdym razie tu jest news - jedzie ktos? 😄
  2. Odpuszcze sobie tym razem docinki do Blendera bo ten problem wystepuje w innych softach tez. Nie ma jednego "prawidlowego" widoku. Skaczesz miedzy perspektywa a ortho, wyposrodkowujesz. Malo tego - nie ma jednego konkretnego widoku w perspektywie bo wszystko zalezy jaki sobie ustawisz focal lenght (czy jak sie to tam nazywa w Blenderze). Jak masz na powiedzmy 50 to przy 30 bedzie wygladal zupelnie inaczej. Tu na przyklad widac: tak ze trzeba robic tak, zeby wygladalo dobrze 😄 Przelaczac pomiedzy perspektywa a ortho. Jak robisz jakis "likeness", jakas podobizne kogos, to dobrze refki z tego samego zrodla miec - na przyklad z filmu jak robisz aktora jakiegos, bo jak nasciagasz fotek z netu to potem wlasnie ciezko dopasowac cos jak zdjacia byly robione z roznym focal lenght, w roznym okresie zycia itd. Ale to troche osobny problem. Pamietam ze w Blenderze da sie wylaczyc to automatyczne zmienianie na ortho. Ale juz nie pamietam gdzie - z reszta to niewazne bo pewnie Pablo 16 razy juz to przeniosl gdzies. Ale na pewno jest, poszukaj sobie. Ortho jest przydatne ze wzgledu na ocene odleglosci chociazby. W ortho nie ma znieksztalcenia perspektywy, latwiej ocenic rozmiar elementow i ich wzajemna zaleznosc. Nie ma w ortho czegos takiego jak odleglosc od kamery - mozesz go powiekszyc lub pomniejszyc ale nie wystepuje zadne znieksztalcenie. Pomocna sprawa w inzynierii. spojrz na taki prosty rysunek (wyszukalem na szybko to nie moje 😄 ) - rozmiary powiedzmy wciec sa takie same obojetnie czy sa blizej czy dalej. Jakbys miala perpektywe to trudno ocenic czy sa takich samych rozmiarow czy nie bo to co dalej od kamery/obserwujacego wyglada na krotsze. W przypadku rzezbienia rzeczy organicznych przelaczasz pomiedzy widokami i niejako "na oko" oceniasz co dobrze wyglada. Musi byc w miare ok i tu i tu. W przypadku modelowania mechanicznych elementow/hard surface zwykle masz wymiary konkretne i sie nie martwisz bo bedzie dobrze. Mozesz caly czas leciec w ortho i przelaczyc na perspektywe do renderu tylko. Slyszalem ze przy Diablo na przyklad dostosowywali modele pod jeden konkretny rzut w jakim jest cala gra, bo z jednego kata zawsze bedzie wszystko widoczne i z tego kata ma wygladac dobrze. Ale sam nie pracowalem nigdy w taki sposob, wiec ciezko mi potwierdzic badz zaprzeczyc.
  3. Czego brakowalo Blenderowi najbardziej? Nie jakiegos tam retopo czy innej bzdury jak dodawanie obiektow w sculpt modzie. To mozna naprawic wszystko addonami. Ton teraz naprawil cos, czego addonem sie nie da naprawic. I czego chyba zaden inny soft nie ma: No, to teraz blenderowy kosciol ma nie tylko swojego swietego ale i relikwie 😄 (tak na marginesie - uwazam ze wygladaja calkiem spoko te figurki i spoko pomysl. Ale nie mowcie nikomu. )
  4. Przezylem Zimna Wojne gdzie codziennie bylo realne zagrozenie wybuchu wojny atomowej - przezyje i chatGPT i generatory uobrozkuf 😄 Co do Muska to dosc zabawny byl ten ostatni start rakiety. Nie dlatego, ze sie nie udal - zdarza sie. Ale czytalem komentarze po wydarzeniu i plynnie przeszli od porannego wybuchu rakiety i nieudanego startu do wieczornego stwierdzenia, ze to byl mega sukces, wszystko bylo zaplanowane itd. Najlepszy komentarz jakiegos tam "eksperta" byl taki, ze zdziwil sie kiedy ta rakieta w ogole wystartowala i ze juz samo to przekroczylo jego najsmielsze oczekiwania. A to ze wszystko w cholere wybuchlo potem to bylo czescia misternego planu, oni sami ja zdetonowali zeby szkod nie narobila i mozna odtrabic sukces tak czy siak. A jak myslisz ze cos poszlo nie tak to jestes malym, zapyzialym nikim ktory nie ma pojecia o zdobywaniu kosmosu. OK then. Tesle tez juz lata temu mialy zapierniczac same ale jakos tak przeszli od tego do po prostu auta elektrycznego bo to chyba jednak nie jest takie proste zeby autko samo jezdzilo. Potem (diabli wiedza na jaka cholere) kupil Musk za astronomiczna sume Twattera. Nie bardzo wiem po co - tez pewnie czesc misternego planu o jakim ja maluczki nawet nie smiem pomyslec. Teraz otwiera firme AI. OK. Ja tylko pamietam takie stare przyslowie, ze jak cos jest do wszystkiego to jest do niczego. I tak sie dziwie ze jeszcze nie otworzyl sieci restauracji albo nie zaczal jakiegos alkoholu produkowac. Missed opportunity moim zdaniem. Dalby jakas futurystyczna naklejke na whisky (oczywiscie wygenerowana przez AI), nazwal ja jakos "X-Ai-Pi^2" czy cos zeby bylo mistycznie-matematycznie-futurustycznie, powiedzial ze recepture na nia wygenerowal uzywajac AI ktoremu wrzucil receptury najlepszych whisky i samo by sie sprzedawalo. Na koncu jeszcze moze kosciol zalozyc... Chociaz... Ktos go ubiegl: https://www.wired.com/story/anthony-levandowski-artificial-intelligence-religion/ Ludzie maja nasrane w glowkach 😄
  5. Musk juz podpisal. A chwile pozniej: https://www.smartcompany.com.au/technology/emerging-technology/elon-musk-ai-company-after-pause-giant-experiments/
  6. No, to przynajmniej czesciowo tlumaczy sukces 🤭
  7. Tytul: "Potrafi programowac w 20 jezykach!" Artykul: "Biorąc jednak pod uwagę wczesną fazę projektu, warto podchodzić do generowanych treści z rezerwą". Czytaj "no moze jeszcze nie potrafi... ALE JUZ NIE DLUGO ZOBACZYCIE!" Same old same old.
  8. Dobrze ze sie nie zakladalem z nikim bo bym przegral 😄 Glowe bym dal ze @Bagginsjuz zapomnial o forum a tu prosze 🙂
  9. @Kalberos "Fine Art" 😄 More like "fine with me art". I git, na swiecie jest miejsce na kiczyk. Od zawsze ludzie sprzedawali tanie reprodukcje, proporczyki, naklejki, duperelki. Wychowalem sie w swiecie gdzie oryginalny produkt byl rzadkoscia. Wszystko co mielismy bylo kopia czegos tam. Giery byly pirackie, programy tez, zabawki byly kiepskimi odlewami z form odbitych od oryginalow, plakaty przedrukami... Teraz swiat poszedl do przodu i bedzie zalew kiczu AI. No i kupujac "wspierasz kobiety ludu Inda" 😄 😄 😄 Nie udalo mi sie znalezc nigdzie wzmianki o tym "ludzie" ale jestem pewien ze ciesza sie z tlustego czeku jaki przychodzi z polskiej firmy drukujacej wyplujki AI.
  10. Mistrzu mistrzuniu. Twoje osobiste wycieczki mnie slabo wzruszaja bo stary jestem i w dupie mam co sobie o mnie ludzie mysla, tak ze mozesz sobie darowac teksty o tym jak to mi tlumaczysz cos. Chyba ze lubisz duzo pisac - ja lubie - to prosze bardzo. Moge nawet poudawac jaki jestem strrrasznie zly i jak mi dopiekles - ARRRRGH! Ty taki owaki! 🤣 Ja pisze o ogloszeniach sensu stricto dla "AI artist". Nie moglo byc takich ogloszen zanim sie pojawilo AI, prawda? A ze wujek Staszek szuka za grosze kogos kto mu zrobi logo warzywniaka, i ze teraz ten ktos moze sobie uzyc do tego generatora to pelen luz. Wczesniej tez mogl ktos sciagnac gotowe logo tylko tekst podmienic i tenze wujek tez by zaplacil te kilka zeta i nie wiedzial ze ten ktos tego nie zrobil tylko wzial gotowca albo uzyl jakiegos tam "PRO logo krijejtor 2022". Tak jak nigdy sie nie martwilem ze armia artystow z Bangladeshu zabierze mi prace tak i teraz srednio sie martwie ze kolesie co nic nie umieja szukaja jelenia. Moge im tylko powiedziec "Happy Hunting!" 😄 Tutaj mamy przypadek gdzie ludzie otwarcie nazywaja siebie "AI ARTIST" i szukaja pracy dla siebie. Czyli dla kogos kto nic nie umie tylko napisac co chce zeby mu wyskoczylo. I oczywiscie maja pelne prawo do tego. Sa tez przeroznej masci "Diversity, Equity, and Inclusion Specialist " i tez znajduja zatrudnienie obecnie. Fundamentalnie sie nie roznia za bardzo miedzy soba ci ludzie - kiedys to sie nazywalo "con artist". Tez artysta. I rynek pracy jest na tyle duzy ze kilkoro z nich znajdzie prace. A reszta bedzie "sie oglaszac" i "oferowac swoje uslugi". Nikt tego nie broni, nikt sie nie oburza. Osobiscie nie moge sie zdecydowac czy jest to bardziej smieszne czy bardziej smutne. Przy okazji - jakby ktos chcial to oferuje swoje uslugi w stawianiu tarota przez Skype'a! Najlepsze ceny! Tylko pozytywne rezultaty!
  11. To ze ludzie by chcieli kaske za to oznacza jedynie ze im sie wydaje ze to jest cos warte. Rownie dobrze mozna napisac "16 tysiecy osob szuka jelenia". Jakby sie pojawily masowo ogloszenia z praca oferowana to by bylo cos o czym mozna pogadac. A ogloszenia "szukam kolesia co mi bedzie wpisywal prompty" jeszcze nie widzialem. Przychodza mi codziennie ogloszenia z praca oferowana z Artstation, przegladam Upworka - sa rozne tam z AI na Upworku ale to sa same dla deweloperow. Albo chca zintegrowac gdzies AI, albo zeby im ktos napisal jakis generator. Najblizsze co znalazlem to byla oferta dla edytora wyplujek: "Content Editor/Writer with Experience Editing AI-Generated Content" gdzie szukaja kogos kto bedzie odpowiedzialny za "editing AI-generated content, making it more human-like, and ensuring that it meets the highest standards of accuracy and quality." Co jest o tyle debilne ze nie ma eksperta we WSZYSTKIM wiec ciezko bedzie komus zweryfikowac czy wyplujka na kazdy temat zawiera odpowiednia tresc. Poza tym - czy przypadkiem nie bylo tak ze AI nas mialo zastapic? Co to za AI skoro potem trzeba to co wyplulo edytowac 😄 Ogolnie nie twierdze ze nigdy nikt nie oferowal na calym swiecie pracy dla wyplujko-eksperta. Ale to ze oni oferuja swoje uslugi porownalbym do wrozek, ktore tez oferuja swoje uslugi. Tez sa ich tysiace, tez szukaja naiwnego. Roznica polega chyba na tym, ze wrozka wie, ze naciaga kogos a AI "artystom" wydaje sie ze na prawde ich "praca" przedstawia jakas wartosc. Dajcie znac jak znajdziecie tak conajmniej kilka ofert pracy DLA "AI artist". Nie dla edytora wyplujek, tylko wypluwajacego 😉 Albo jak sie juz komus przydarzy (komus z Was, a nie jakis artykul wymyslony bo taki sobie sam moge napisac 😄 ) ze zostali zwolnieni i zastapieni przez AI artyste badz AI po prostu. To ze ci "artysci" szukaja pracy w swoim zawodzie wpisywania tego co chca zeby AI wyplulo jest co najwyzej smutne. No, ale moge sie oczywiscie mylic i jak to zwykle bywa - "juz za chwile zobacze bo na razie to jest jeszcze nowe blablabla".
  12. A nie, tego nie mowie. Z tych co wymieniles gralem tylko w pierwszego tomb ridera (chociaz mam wszystkie). Jestem przytloczony iloscia gier ktore mam a na ktore nie mam czasu. Nawet jakbym nic nie robil innego tylko gral to sie uzbieralo tyle tego ze i tak by mi dnia zabraklo. Co do opowiesci to wszystko zalezy jaka gra oczywiscie. Jak masz przygodowke to ma wiecej do powiedzenia niz strzelanka. Ale osobiscie czesto mam gdzies te historie. Na przyklad w Long Dark ktore kupilem jeszcze w early accesie zaczalem grac w historie i mnie zmeczyla zaraz na poczatku. Totalnie mnie nie obchodzi. Wole sobie sanboxa odpalic i robic co chce. Ogolnie mam tak, ze dla fajnych historii czytam ksiazki a w gierkach to mi jakos bardzo nie zalezy na "lore" i historii. Nawet w RPG zawsze olewalem glowny quest i szukalem pobocznych. Glowny quest zawsze robie na koncu, byle zaliczyc ze skonczylem i uratowalem swiat znowu 😉 W Green Hell w ktorym jako postac niby szukam lekarstwa dla ukochanej i czas ma mega znaczenie - olalem to i budowalem sobie domek nad jeziorkiem z kwiatkami na dachu przez pierdylion dni 😄 Zawsze jak jest jakas giera gdzie mam uciec z wyspy i wrocic do cywilizacji kompletnie nie daze do tego tylko sobie buduje szalasik, rybki lowie, urzadzam sie wygodnie na tej wyspie - z ktorej chce uciec za wszelka cene niby 😄
  13. @michalo No raczej! Franko to klasyk 😄 "Wachaj!", "Moja glowa!", "Spoko!" 😄 Dobry tez jest Doman - bijatyka fantasy. Juz kilku retro streamerow widzialem na Twitchu jak sie jarali Domanem 🙂 A propos Franko to pracuja nad dwojka. Nawet demko jest ale nie gralem: https://store.steampowered.com/app/2114970/Skinny__Franko_Fists_of_Violence/ Polecam przyjrzenie sie RetroArch (https://www.retroarch.com/ ). Zainstalowalem to wczoraj - mega wygodna platforma zeby w jednym miejscu miec emulacje z wielu maszynek roznych. Metal Slug jest rewelacyjny i nie zmienia tego uplywajacy czas. Te animacje tam 😮 . Z takich gier w stylu "idz w prawo" to przynajmniej raz w roku musze przejsc Golden Axe. Klasyk nad klasyki. W ogole duzo jest jest takich miodnych gierek z automatow - Knights of the Round Table na przyklad. Albo z bijatyk tez mi sie nie znudza nigdy te stare King of Fighters czy Samurai Shodown. To sa giery ponadczasowe dla mnie - podobnie jak Metal Slug. Nie maja sie jak zestarzec. Cieszy ze sie robi nowe giery w tym stylu nadal. I nie jest tez tak, ze nie mam ochoty zagrac w NIC nowego w 3D. Ale jakos tak... Teraz mam klimat na cos co pozostawia troche wyobrazni tez. Ta pogon za ultrarealistic stala sie nudna. Niemal jak z rysunkiem - czesto jak zaczynasz to sie jarasz jakimis ultrarealistycznymi przerysowankami z fotek. Z czasem przychodzi znudzenie tym. To samo w gierach 3D teraz. Pogon za tym jak latwiej i szybciej zrobic cos ultrarealistycznego. Wezmy wiedzmina gierke. W dwojce las byl jakis magiczny, gigantyczne drzewa jak sekwoje ktorych korony ginely gdzies nad glowami, czulo sie ze nie jest to las jaki znamy. Czulem ze jestem w jakims innym swiecie i to bylo fajne. W trojce - las jak las. No jest realistyczny. Super. Ale cala magia, poczucie bycia w fantastycznym swiecie prysla. A ja chce moc sobie dopowiedziec cos wizualnie, nie musze miec kawe na lawe. Stad troche powrot do pixeliozy 🙂
  14. Korposy juz wmowily ludziom ze nie maja szans. A ludzie moga wszystko tylko sa za glupi i za leniwi. Bo koniec koncow korpo walczy o ich kase. Ostatnio Bud Light w stanach wrzucil woke reklame w ktorej wystepuje jakis tam trans. Ludzie sie wk...ili i sprzedaz spadla na pysk. Kilka dni pozniej szefu firmy jakies metne, nic nie mowiace oswiadczenie wystosowal do ludu pijacego 😄 Kilka dni zajelo zeby sie korpo zaczelo przejmowac. Jakby ludzie olali ich dluzej to by na kolankach z przeprosinami w zabkach wrocili. Nie sledze wiec nie wiem czy juz zaczeli chlac Bud Lighta znowu czy nie, bo sie alkoholizmem w stanach srednio interesuje 😄 Point is - jakby ludzie sie postawili okoniem to chocby korpo sie posraly to nic nie zdzialaja. Ale wypracowali sobie taka mentalnosc niewolnika w ludziach. To widac po wypowiedziach o AI - zabierze nam prace! A my co? No jak to co? My zrobimy kurs spawacza i pojdziemy do kina dac kase tym samym korporacjom ktore nas z roboty wyrzucily. Bo UMRE jak nie zobacze Spajdermen mits Dupamen 8 czy nie kupie w przedplacie Diablo 16. Recepta na to wszystko jest nie dawac im kasy. No, ale jak to tak? Nie obejrzec nowego serialu? To co niby robic?!?!? PRzeciez nie beda czytac jakichs starych ksiazek albo grac w jakies stare gry! Wiadomo, nowe to LEPSZE! I niestety no, trzeba robic kursy, zap...dalac na budowie gdzies ale po robocie w piatek piatunio mozna obejrzec co tam AI wyplulo w tym tygodniu. Rzygac mi sie chce.
  15. W tym adobowym najbardziej mi sie podobaja te wiejskie pseudo 3d napisy jak z addona typu Alien Skin Software 20 lat temu 😄 . Przyszlosc, panie, az dupa szczypie jak sie na to patrzy. No, ale widocznie odbiorcy dzisiejszemu sie podoba. Niedlugo "modern" bedzie oznaczalo to co kiedys nazywalo sie "kicz".
  16. Mocne!
  17. @michaloO, dzieki wielkie. W moim klimacie giera! Ostatnio udalo mi sie skonczyc Sniper Elite 5. Super giera, jak wszystkie czesci. Wszystkich mordowalem nozem wiec slabo snajpersko ale zabawa byla przednia. Na fali zainteresowania pixel artem przeszedlem Blasphemous. Mega miodna giera - niektorych bossow chyba da sie przejsc dopiero w game+ wiec jeszcze troche posiedze nad nia. Totalnie sie cofam w rozwoju (a moze rozwijam w innym kierunku 😄) - jak chodzi o giery. Coraz czesciej wracam do pixelowych platformowek. W ogole swiat retro jest tak rozlegly i tyle sie dzieje w nim ze im bardziej sie zaglebiam w tym wiekszym jestem szoku. Chocby takie projekty jak Pico8 na ktorym powstaja malenkie, czasem na prawde fajne gierki. And I do mean "malenkie" 😄 https://www.lexaloffle.com/pico-8.php Albo projekty z uzyciem ciekawego hardware jak MiSTer https://mister-devel.github.io/MkDocs_MiSTer/ Od czasu do czasu pogrywam w takie dzielo sztuki. Ladies and gentleman, I give you... Batman: The Video Game, Nintendo Entertainment System, wydana roku panskiego 1989. Ogien! 🙂
  18. Minimum 11GB vram na GPU i juz wiem ze nie dla mnie 😄 Spoko ze jest za darmo. W wiekszosci przypadkow bedzie pewnie jak zwykle: "o, musze sprawdzic!". A pozniej "kiedys moze sprawdze". I tak do nastepnej wersji 😄
  19. Dokladnie. Ale ludzie juz maja zryte berety i zaczynaja gadac z maszyna w stylu "czesc, jak sie dzisiaj miewasz? Sluchaj, moze znajdziesz chwilke na znalezienie dla mnie..." 😄 Co jest o tyle zabawne ze zamiast przyspieszyc proces przedluzaja go sami dodajac niepotrzebne zwroty 😄 Ech ludzie, nigdy nie zawodza jesli chodzi o okazanie glupoty. Bardziej od wrzucania AI wszedzie gdzie sie da wkurzaja mnie tylko jutuberzy produkujacy filmiki o AI w chorych ilosciach. Oczywiscie musi byc rozdziawiona geba na thumbnailu i tytul "It changes EVERYTHING". Eh.
  20. @michalo ten chyba zapomniany przez nich wydany to Realistic Painter 🙂 @Mortom z tego co pamietam to obiecywali wszystkie updaty za free.
  21. @OldMan Czytalem o jakiejs kobiecie ktora zrobila wirtualnego przyjaciela czy cos... Apke na telefon. Legenda jest taka ze jak umarl jej najlepszy przyjaciej to tak jej go brakowalo ze pouczyla AI na ich wczesniejszych rozmowach zeby nadal mogla "z nim" rozmawiac. Z tego zrobil sie komercyjny soft po jakims czasie dodano opcje erotyczne za kase. Nie wiem na ile to wszystko jest prawdziwe ale jak by sie historia tych tworow nie zaczynala - konczy sie zwykle na placeniu za wirtualny seks 😄 Czy to w formie rozmowy czy zdjec. [edit] Tak jeszcze dorzuce ze jednym z softow ktory bardzo fajnie uzywa mozliwosci "AI" jest DaVinci Resolve. Wlasnie pojawila sie public beta 18.5 z nowymi narzedziami (nie jakimis durnowatymi generatorami typu "text to video" tylko PRZYDATNYMI NARZEDZIAMI) - miedzy innymi automatyczne generowanie napisow (nawet jak bekniesz sobie to napisze "burp" 😄 ) czy relight sceny. Za takim uzyciem "AI" ciezko sie nie wstawic - robi za ciebie smetne albo wrecz wczesniej niemozliwe do osiagniecia rzeczy, ale pozostaje narzedziem w twoich rekach a nie kulawym zastepstwem. Jak patrze na duperele dodawane do Photoshopa a pozniej zerkam na Davinci to nie moge sie nie usmiechnac. Mozna zrobic super rzeczy tylko trzeba miec pomysl najpierw na to narzedzie a nie wrzucic byle co, byle szybko, bo moda jest. Wiekszosc narzedzi czy tam pseudo narzedzi z uzyciem AI jest gimmickiem w stylu "odwroc komus glowe na zdjeciu (ale nie za bardzo)" albo "dodaj usmiech" czy "przenies makijaz z jadnej osoby na druga". Tragedia jakas jak z apki na telefon do zabawy. A Davinci dodaje rzeczy przydatne w edycji. I sa to narzedzia wewnatrz softu a nie "dodalismy polaczenie z chatem gpt i teraz mozesz mu kazac we wlasnych slowach zrobic jakas mega banalna rzecz. On ci napisze skrypt, ktory potem uruchomisz i moze zadziala nawet. Zajmie ci to 2 razy tyle czasu niz zrobienie tego recznie ale wiesz... uzyles AI!. 😄 Tak ze trzymam kciuki za nowe, fajne narzedzia z pomyslem z uzyciem AI a wszystkie generatorki gotowcow czy inne polaczenia z chat gpt niech szczelzna w ogniach piekielnych.
  22. Dobra rzecz! Mam ktoras z poprzednich edycji - mimo ze Blendera nie uzywam uwazam ze to rewelka ksiazka! Super ze dalej ja aktualizujesz. Wielkie dzieki za udostepnianie za darmo - az glupio czlowiek sie czuje sciagajac za free cos co kosztowalo tyle pracy.
  23. Tak to jest z masowka. Ja nie patrze na to co robia inni tylko sam decyduje. Nie potrzebuje stada zeby skasowac konto na Twitterze czy przesiasc sie na artgram.co. Podobnie jak siedze tutaj gdzie gadamy sobie w gronie kilku osob i jest git. Na cholere mi randomowe stado na jakims tam discordzie? A ludzie sa jacy sa - potrzebuja stada, musza sobie strzelic fotke przed lustrem i policzyc lajki, wykrzyczec swiatu ze sa uciskani jako niebinarne kozy czy z czym sie tam identyfikuja w tym tygodniu, pokazac jaka kanapke dzis zjedli... Z psudo AI jest podobnie - bedzie grupa fanow zawsze juz. Normalka. Nie trzeba do nich dolaczac. Jest taka zabawna sprawa - moze ma to jakas nazwe w psychologii, podchodzi mi pod FOMO. Taki strach przed tym, ze swiat w jakis magiczny sposob ucieknie i zostaniemy sami, zapomniani jesli nie bedziemy robic tego samego co wszyscy. Pojawilo sie AI i juz jeden z drugim mysli ze jak nie uzyje tego to bedzie zyl w piwnicy gdzie jako zapomniany dziad z dluga, siwa broda bedzie w samotnosci mieszal pigmenty z wlasnymi lzami, zeby zrobic sobie swoje farby sluzace do namalowania wspomnien swiata, ktory przestal istniec bo wszyscy zaczeli generowac grafiki 😄 To takie bardzo dziecinne podejscie, to samo z kazda moda jest. Nie wiem co tam teraz jest w modzie - chodzenie z jedna nogawka podwinieta czy inna bzdura jakas. Jak sobie nie podwiniesz nogawki, nie wygolisz pokolorowanych na niebiesko wlosow z jednej strony, nie ubierzesz jakiejs tam zaangazowanej politycznie koszulki w rozpaczliwym gescie afirmacji, ze jestes czescia stada - NIC SIE NIE STANIE. Mozna sobie uzyc AI, mozna nie uzywac. Ja sie bawie tym z binga bo jest za free. Jak przestanie byc za free to przestane sie bawic nim i tyle. Kurna, nasi przodkowie z dupa owinieta kawalkiem skory przetrwali epoke lodowcowa a dzis sie mam martwic ze mnie zastapi generator? FFS, jak mnie wk...wia ten mietki swiat wspolczesny ze swoimi idiotyzmami to nie macie pojecia 😄 Znaczy macie, bo co chwile o tym pisze 😄 Szybko, sprawdzic co dzisiaj jest w modzie, zeby nie zostac z tylu! Kanapka z robakami? No nic, trzeba sie zmusic, bycie nowoczesnym i postepowym ma swoja cene. A i bedzie material na insta.. Podsyp jeszcze troche tych larw - niech wiedza ze ratuje planete! Ludzie sie onanizuja ogladajac rysunki antropomorficznych, pluszowych zwierzatek albo ogladajac jakies porno-mangi. Nie potrzebuja niczego "niezwykle przekonujacego" 😄 Tak jakby placenie realnej dziewczynie za to zeby nam wyslala gole zdjecie bylo normalne 😄
  24. Taki maly newsik - jak ktos ma Paintstorm Studio i uzywa to wyszla nowa wersja 2.5 https://paintstormstudio.com/changelog.html
  25. Nezumi

    AI tests

    Dzem ze swini oraz lucha libre pomiedzy wrotkami a kanapka z solonym sledziem mnie zmiazdzyly 😄 Musialem to zwizualizowac za pomoca narzedzia przyszlosci ktore odbierze nam prace. A po tym jak slyszalem o tym, ze jest nowy film "dokumentalny" na netfiksie z czarna Kleopatra dorzucam jeszcze plakat inspirowany tym wydarzeniem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności