Nezumi

@alex3dTy nie jestes w lepszej sytuacji... Wlasnie sie osmieliles nazwac kobiete rzecza... Lepiej skasujmy te posty w cholere. Zona nie mowi po polsku ale po co ryzykowac 😄

Mam pomysl na nastepne wideo - ten soft ale na telefonie zeby byl mniejszy ekranik, palcem a nie piorkiem, Dobarro zawieszony nad akwarium z rekinami na przepalajacej sie linie. Czy uda mu sie skonczyc retopo golej panienki mangowej zanim przepali sie lina?! You will not believe what happened!

W zasadzie nie ma rzeczy idealnych w naturze wiec dlaczego ich odwzorowanie mialoby byc idealne... Ja tylko tak, powiedziec ze pracki sa super i nie bede sie nawet silil ma znajdowanie bledow. Moze tylko pokusze sie o jedno - mnie osobiscie podobaja sie bardziej prace gdzie widac pociagniecia pedzla, gdzie nie sa tuszowane i wygladzane, gdzie gradienty sa budowane i widac przejscia miedzu nimi. Ale to osobista preferencja. Znajdzie sie masa ludzi co woli cos przeciwnego. W zwiazku z tym ostatnia praca mi pasuje bardzo. Taka NIBY niedbala ale wiadomo ze ze to pozory bo sie uklada fantastycznie w calosc. Lubie malowidla ktore pozwalaja mozgowi wypelniac niedomowienia - sa jak ksiazki gdzie mimo ze cos jest opisane pozostaje miejsce na interpretacje. Miodzik.

Witamy po ciemnej stronie mocy 😉 No, trudno sie spodziewac ze bedzie tak samo 🙂 Osobiscie najbardziej mi pomogla platna seria tutoriali - Youtube daje rade ale calosc jest nieusystematyzowana nie ma zadnej kolejnosci, nie wiesz czy ktos jest dobry w tym co robi czy nie. Wymaga samodzielnosci i pewnego obeznania z tematem juz. A - wybacz ale zeby pomoc musze byc szczery - jesli piszesz "nie jestem nawet wstanie się jakby obrócić wokół jakiejś figury" odnosze wrazenie ze YT moze nie byc najlepsza droga dla Ciebie. Serdecznie moge polecic ta serie: https://flippednormals.com/downloads/introduction-to-maya/ Przystepnie podane, od podstaw po nieco bardziej zaawansowane tematy. Podzielone na dwie czesci - najpierw ogolne tlumaczenie jak co dziala i czesc druga to projekcik. Pelno fajnych trikow, bardzo mi pomoglo. Jesli myslisz powaznie o takiej przesiadce - zainwestuj te kilka dolcow bo sie kiedys zwroci z nawiazka. Bedziesz miala w miare bezbolesna przesiadke. Z pomocnych kanalow na YT to moge polecic: https://www.youtube.com/c/MikeHermes - chyba najbardziej znany kanal zwiazany z Maya. Pierdylion filmikow na kazdy mozliwy temat. https://www.youtube.com/c/Elementza/videos - gigant modelowania, tez klasyczny kanal. Kapitalne wideo jak juz ogarniesz podstawy. https://www.youtube.com/c/ArvidSchneider - swietny kanal do tematow zwiazanych z renderowaniem w Arnoldzie. Niektore wideo sa do starszych wersji i trzeba poglowkowac jak sie dany node nazywa teraz albo czym zostal zastapiony ale i tak, nawet kilkuletnie tutoriale sa niezwykle pomocne w ogarnieciu renderowania w Arnoldzie. https://www.youtube.com/c/JoshAntonio - duzo dobroci, przede wszystkim ogrom krociutkich wideo tlumaczacych co robia dane toole w Mayi i jak z nich korzystac. Ciagle dodaje nowe. https://www.youtube.com/c/arnoldrenderer - oficjalny kanal Arnolda. Sporo tutoriali dotyczacych renderowania w tym silniku. Krotko i na temat. To z takich kanalow ktore po prostu trzeba znac moim zdaniem. Tutaj garsc innych, czasem wcale nie gorszych ale juz nie chce Cie zasypac materialami bo nie bedziesz wiedziala od czego zaczac. Dlatego MEGA polecam ten platny kurs ktory genialnie wprowadza w Maye. No to lecimy: https://youtu.be/J3I-u1V2eXs - przyklad prostego tutoriala do modelowania ale zobacz sobie caly kanal. Ma pare calych projektow po kilka filmikow kazdy. Dla poczatkujacych gdzie prowadzi za raczke. Kanal zawiera reklamy ich platnych kursow ale ma mase darmowych materialow. Ten z linka to jeden z prostszych, najlepiej wyjasnionych tutoriali dla mega poczatkujacych. Na kanale znajdziesz duzo wiecej, koles dorzuca kilka filmikow w tygodniu. https://youtu.be/HuiBsW2WqaA - pierwsze cwiczenie z modelowania jakie zrobilem w Mayi. Gosc ma sporo filmikow do Mayi, czasami przeskakuje niektore tematy, trzeba sie domyslic co zrobil/popracowac samodzielnie. Od tego tutoriala zaczalem przesiadke :). https://www.youtube.com/c/FlippedNormals - kanal kolesi od tego platnego tutoriala ktory tak polecam. Maja sporo fajnych tutoriali do Mayi ale nic tak fajnie zebranego jak ten platny gdzie jest po kolei, spokojnie wytlumaczone co i jak. Rozne tematy rzucone luzno. Czasem maja dokladnie to czego potrzebowalem. I jeszcze te linki. Jesli nie odpadniesz po drodze i bedziesz napierac dalej: https://www.youtube.com/playlist?list=PL6GYC59wj8mC_svbWuYtTzaB0T5sq4tte - gigantyczna seria do modelowania hard surface. Nie wiem jak i dlaczego koles to rozdaje za darmo ale tak jest. https://www.youtube.com/c/OnMars3D/videos - sporo roznosci ale ostatnio seria o medelowaniu samochodu. Bardzo fajna. https://youtu.be/LGbfctZZqYw - kolejna rewelacyjna seria, az dziwi ze za darmo. Rigowanie postaci. Zaawansowany temat ale mozesz kiedys sprobowac. Ze mnie zaden rigger ale sobie cos probuje czasem. Ta seria to kolejna juz ktora mnie zadziwia ze ludzie rozdaja za darmo wiedze w taki sposob. I to tyle. Materialow masz na grube miesiace nauki. Poswiecilem ten czas na wypisanie Ci tego bo uwazam ze sam zmarnowalem czas - mase czasu - na tego wszechmogacego Blendera w wiecznym oczekiwaniu na czas ktory juz juz za chwilke ma nadejsc, kiedy to Blender zapanuje nad swiatem. Tak sie nie stalo przez nascie lat i patrzac na ich poczynania tak sie nigdy nie stanie. Fani sie beda karmic nadzieja wieczna. A jak juz przywykniesz do Mayi to sie okaze w pewnym momencie ze mozna z sensem, wygodnie... Dla przykladu wczoraj odpalilem Blendera zeby cos sprawdzic. Zaznaczam face'a i naciskam delete. Co robi Blender? Pokazuje menu z JEDENASTOMA pozycjami do wyboru - no bo coz moglbys chciec zrobic jak zaznaczasz element i wciskasz delete, prawda? Zagadka ktorej deweloperzy Blendera nie moga tak po prostu rozwiazac. W Mayi zaznaczasz element, wciskasz delete i element znika. Bo tego wlasnie kurde oczekuje kazdy uzytkownik normalny. Takich rzeczy jest cala masa. Nie zauwazasz tego jak uzywasz Blendera ale jak przestajesz to zaczynasz dostrzegac ze mozna prosciej, sensowniej. Powodzenia. Acha, na koniec - wspominasz o rzezbieniu. W odroznieniu od Blendera Maya nie stara sie zastapic wszystkich softow na planecie Ziemia. W zwiazku z czym rzezbienie w Mayi jest na prawde podstawowe, duzo gorsze od tego co masz w Blenderze. Po prostu jak uzywasz Mayi uzywasz tez ZBrusha. Ot taki standard. Jezeli rzezba ma stanowic wazna czesc tego co robisz to od razu mozesz zaczac tez nauke ZBrusha.

Nie trzeba bylo przewidywac - mowili o tym ze to bedzie wylacznie zachmurzona wersja. Co do ceny to niech mi nie mowia, kto sobie bedzie mogl pozwolic tylko niech podadza cene to sam sie skapne 😉 Nie ma takiej rzeczy na ktora sobie moga "wszyscy" pozwolic.

Nie zrozum mnie zle - zona tu pomaga fundacji, ktora zajmuje sie dzieciakami z takiej wioski dosc wysoko w gorach. Panie z fundacji zawoza tam codziennie sniadania do szkoly, ubranka, podarki na swieta. Zalatwiaja te datki, kupuja jedzenie, zawoza je, rozdzielaja. Zona pomaga w kwestii opieki dentystycznej. Taka fundacja to jest w cholere roboty - full time job. Nikt by nie byl w stanie pomoc, gdyby mialo byc wszystko za free. MUSZA miec kase na zycie i obsluge tego wszystkiego - benzyne i inne wydatki. Absolutnie nie jestem przeciwny fundacjom w ogole i nie uwazam ze powinny byc prowadzone za free bo sie nie da. Jestem przeciwny takim pseudo-fundacjom typu BLM co to sobie liderka jedna kupila dom za poltorej miliona dolcow a ta niby-fundacja nie robi nic fizycznego w zasadzie. LAza i gadaja o tym jak to biali sa zli. Albo taka organizacja jak ta opisana - cos tam rzucaja buzz wordsy ale smiem watpic w ich "ciezka prace". Co innego ta druga wspomniana tam fundacja co dostarcza wode pitna ludziom i panele sloneczne zeby mieli prad. To jest cos z czym nie ma co dyskutowac. Ogromy szacun. Moze ci pierwsi tez maja fajne akcje jakies ale jestem wyczulony na buzz words i inne tam word salad ktore znacza wszystko i nic 😉

Rozwalila mnie reklama w tym filmiku - ludzie robia kase lepsza niz na nft na tych wszystkich organizacjach co to ratuja swiat/czarnych/lgbt. Nie ma to jak byc jakims dzialaczem - wrzucasz "word salad", ktora znaczy wszystko i nic za razem i ludzie daja ci kase. Jak na przyklad tutaj - "Organization that seeks to mobilize the next generation to fight climate change by creating a global community that embraces low carbon culture". Brzmi zajebiscie, robic mozna cokolwiek - albo nic nie robic w sumie bo "seeks to mobilize" moze oznaczac napisanie kilku tweetow. I kaska leci. Jak wszystko inne zawiedzie to mam nowy plan zamiast emerytury - zaloze organizacje, ktora bedzie cos tam "empowering", cos tam "climate change", cos tam "inequality", cos tam "community", cos tam "global" i kaska bedzie.

Tak troche bez echa to przeszlo - podczas Swiat zostala wydana Krita 5. Zmian jest w cholere, nie testowalem jeszcze bo siedze glownie w Paintstormie. Ale zapowiada sie fajnie.

Dobra sprawa jest taka, ze CG to nie balet i mozesz sie uczyc tak dlugo jak dlugo mozesz machac mysza i stylusem. Nigdy nie jest za pozno. A ten 15 latek bedzie wymiataczem - juz jest. Ale jest jeden - wszystkim nam roboty nie zabierze 😄 Tak ze nic tylko sie cieszyc ze reszta przewija tiktoki 😉

Co do dystraktorow to prawda. Odwracajac sytuacje - gdybym sie urodzil 15 lat temu to tez nie wiem czy nie bylbym jednym z tych co nie czytaja, nie rozwijaja sie, nie maja zainteresowan bo im "czasu brakuje" po tym jak juz obejrza pierdylion nowych seriali, przewina kilka kilometrow tiktoka, wysla zdjecie z glupia mina na Insta, napisza jak to im zle i jakie wszystko jest rasistowsko-nienawistne na Twitterze, na Twitchu pokibicuja swojemu streamerowi ulubionemu... No staaary, kiedy tu sie czegos uczyc...

NA zadnym ze zdjec nie widze takich przerw miedzy zebami jakie masz na modelu. Myslalem ze tak ma po prostu ale widac na refkach ze nie. Zerknalbym na to tez.

To tez prawda. Nie umniejszam bo koles ma dostep do tych samych srodkow co jego kumple i oni nie robia nic z tym a on tak, wiec chwala mu za to. Tym niemniej jestem ciekaw jak by wygladala sprawa gdyby go wrzucic w moj czas. Jestem starym dziadem - w wieku tego kolesia mialem C-64 na kasety i pisalem animacje w basicu rozrysowujac klatki na kartce w kratke i wpisujac wartosci ktory pixel ma byc wlaczony... Mialem jeden soft do grafiki 2D ale nie bardzo umialem cos zapisac na kasetach. Pare lat pozniej mialem Amige to juz byl mega wypas i byly programy do 3D. Piraty bez instrukcji, czlowiek sam sie uczyl angielskiego bo w podstawowce mialem Rosyjski a Angielski w sredniej z tragicznym poziomem. A pozniej softu metoda prob i bledow. I dokladnie bylo tak jak mowi @RaVirr - kwestia podejscia otoczenia do czegokolwiek artystycznego. "Nie bedziesz zarabial pieniedzy rysowaniem obrazkow!" slyszalem nie raz. "Musisz miec FACH w reku!". A internet? Hahaha w Bajtku (takie pismo papierowe) mozna bylo poczytac o tym. Byly BBSy najwyzej. Internet duzo pozniej. Za Amigowych czasow bylem "swapperem" - to taki koles co rozsylal poczta normalna w kopertach dyski z produkcjami scenowymi. Smarowalo sie znaczki mydlem zeby latwo moc zmyc pieczatke z nich i uzyc jeszcze raz... Takich historii mam na kopy - to sa realia w ktorych sie wychowalem. I mowie - nie chce odbierac nic kolesiowi, ale mielismy odrobinke trudniejszy starcik 😉

To nie jest zaden "weird flex" ale moj syn, 14 lat, rozmawia bez problemu po Angielsku. Normalnie, jakby to byl jego jezyk. Ma lepsza ocene z Angielskiego niz jego rodzimego Hiszpanskiego... Jeszcze mnie poprawia jak cos dziwnie powiem. Slyszal od dziecka Angielski w domu, pozniej w grach i filmach. I sie nauczyl po prostu. Ja jak przyjechalem do Meksyku to ledwie dukalem po Hiszpansku, jakies tam podstawy. Teraz po latach bez uczenia sie i sleczenia nad ksiazkami "sam sie nauczyl". Totalnie nie kumam tych naszych rodakow co to zyja w Chicago na przyklad i ledwie mowia po Angielsku przeplatajac z Polskim... Jak..? To chyba trzeba sie jakos aktywnie bronic przed nauczeniem 😄 Mysle ze sekret tkwi w tym jak duzo sie "obcuje" z danym jezykiem. Jesli sa to 2 godziny tygodniowo na lekcji i potem moze z godzine zadania domowego no to nie ma bata zebys sie nauczyl. A jak to jest kilka godzin dziennie - grania w gierke po angielsku, ogladanie filmow po angielsku, tutoriali czy co tam cie jara i jeszcze ktos w domu mowi plynnie tym jezykiem to sie samo uczy. Dla mnie nauka jezyka to otoczenie sie nim, konsumowanie tresci w tym jezyku - nawet jesli nie rozumiesz na poczatku, zanurzenie sie w nim. Duzo wazniejsze od sleczenia nad ksiazka gdzie "pencil is on the table"... William ma to szczescie ze lubi inne rzeczy niz wiekszosc rowiesnikow. Bo to jest sekret sukcesu we... wszystkim chyba. Jak cos lubisz to bedziesz to robil i w koncu bedziesz w tym dobry. Jak lubisz cos tworzyc, sprawia ci to przyjemnosc to napierasz. Nie kosztuje cie to wysilku, w zasadzie sie bawisz. Jestes coraz lepszy i samo sie to nakreca. A jak lubisz tylko bezmyslnie tiktokowac czy co tam za bzdury teraz sa w modzie, nie czytasz, ogladasz same pierdoly no to masz siano w glowie i tyle. Tak na prawde to nie jest zaskakujace az tak bardzo ze ten mlody jest taki dobry. Wiekszosc dzieciakow - ale tez doroslych w sumie - spedza czas na robieniu niczego. Na ogladaniu dupereli. Trudno byc w czyms dobrym jak sie tylko marzy i tego nie robi.

To zdecydowanie nie jest plan na zasadzie "zamiast zaplacic za miesiac funduszu emerytalnego, kupie sobie teren i wybuduje Trump Tower tam 😉 To jest na wiele lat i zamiast emerytury wiec tam z 20 lat minimum. Poza tym nie zadziala "kupie gotowe mieszkanie i je wynajme". Mowimy o terenie pod zabudowe, terenie ktory dzisiaj jest nieco tanszy bo tam jeszcze miasta nie ma ale spoko - zanim zbudujesz to juz bedzie 😄 Trzeba przemyslec i planowac. To nie jest latwe. Latwe jest placenie co miesiac i tyle, jakos to bedzie. Nie jestem znany z wybierania latwych rozwiazan, czesto sie potem zastanawiam czy nie moglem zrobic jak wszyscy inni. Ale nie. Nudno by bylo. 9-5 job w boxie a potem na emeryture. Meh 😉 * Ministerstwo Zdrowia Psychicznego NIE POLECA brania ze mnie przykladu!

Ja czekalem az kolejne czesci beda w promocji i byly ale jakos tak zawsze mowilem sobie "ah, nastepnym razem, na razie mam w co grac". No i w koncu dostalem za friko 😄

Dobrze wiedziec, ze w Polsce bez zmian 😄 Mam takiego wujka-dziadka - zycie spedzil jezdzac po swiecie z zespolem kumpli. Spiewal tam czy gral - nie pomne. Na dluzej zatrzymal sie w Japonii ale ogolnie wiekszosc zycia podrozowal i zyl z "gigow" muzycznych. Sila rzeczy nie zarobil sobie na emeryture. Wujek ow odlozyl sobie wystarczajaco kasy, zeby kupic kawalek terenu pod Warszawa - nic wielkiego, ot dzialka. Na tej dzialce postawil domek i przylegajaca do niego hale - tez nie za duza. Wynajmuje roznym firmom na magazyn czy co tam chca. Zyje z tego lepiej niz z glodowej emerytury panstwowej. Bez szalenstw, ale niezaleznie i spokojnie. Tesciowie meksykanscy kiedys kupili dwie dzialki, postawili tam takie... nawet nie wiem jak to nazwac bo domki to nie sa ale tez nie garaze. Cos pomiedzy 😉 Wynajmuja to jako sklepy i z tego zyja. Tez nie maja emerytury - w ogole malo kto tutaj ma. Pracujesz, bracie, az nie dasz rady. Albo taki myk z wynajmowaniem zrobisz. Jak mieszkalem w Londynie to samo - landlord zyl z wynajmowania i to zyl dobrze. Inny poziom zupelnie ale zasada ta sama. Trzy rozne kraje - wszedzie to dziala. W zwiazku z tym postanowilem, ze lepiej zainwestowac kaske w cos swojego, materialnego - cos z czego mozna zyc na stare lata zamiast oddawac Tuskom, Kaczynskim czy innym tam swieckim bozkom zaleznie od mody i kraju, liczac, ze nam laskawie nie dadza zdechnac z glodu kiedys. Moga sp...lac jesli o mnie chodzi 😛

No ok, to nie robie. 😄 Spoko wyglada. Jak na serio sam to zrobiles to ogromny szacun. Podobne pytanie - assety, muzyka, teksty mowione - napisz cos o tym czym sie podpierales bo w to ze sam tez napisales muze i mowiles damskim glosem nie uwierze 😉

No raczej. U mnie rodzinka zony juz sie poklocila w zwiazku z organizacja rodzinnego sylwestra 🤣 Co cieszy bo moze nie dojdzie do imprezy i bede mogl w spokoju siedziec w domu. Spoko, bo nie gralem w 2 i 3 😄 A jedyneczka byla bardzo fajna.

@RaVirr Tego Path of Exile od dawna chcialem sprobowac ale jakos zawsze cos innego gralem. Mozna w to teraz zaczac pocinac? Mam na mysli Solo nie coop ani p2p? Czy trzeba byc jakims mega obeznanym z tematem, starym graczem? Giera przyciaga mnie od lat, moze w 2022 warto zagrac 😄

Tez sobie rozmyslalem czy tak nie jest. Ale nie ze wszystkim tak mam. Nie narzekam na rozwoj grafiki 3D na przyklad. Nie tesknie za wielogodzinnym renderowanie kulki na lustrze przy uzyciu Real3D na Amidze zamiast ultra plynnego rzezbienia w nowej Zetce. Spogladam z rozrzewnieniem na wizerunek maski Tutanchamona z programu 2D DeluxePaint ale nie chcialbym musiec w nim pracowac znowu. Postep w wielu dziedzinach jest bardzo fajny. Ale... Nie znam nowego shootera ktory dorownywalby starym tytulom jak chodzi o level design. Kiedys stawiano na single player experience sila rzeczy, teraz wala mapki pod multi, tzw. "kampania" jest niejako dodawana z laski, na odczep sie (o ile w ogole istnieje). Nawet jak znajdzie sie tytul gdzie tak nie jest to i tak jest to wyjatek od reguly. Regularnie wracam do starych tytulow bo sa to po prostu swietne gry. Chetnie ogrywam jeszcze raz stare Doomy, Blood'a, Shadow Warrior'a. Pocinam nadal w pierwszych Settlersow, Centuriona, North&South, Lemmingi, Cannon Fodder, stare dungeon crawlery... Mam od cholery nowych gier ale nowe gry zwykle przechodze i do nich nie wracam. Niektore serie ktore mnie zachwycaly kiedy sie ukazaly przestaly mi sie podobac po latach sequelow. Farcry, Assassins Creed... Ile mozna? Niech juz zrobia cos nowego. Za darmo mam kilka gier z tych serii i tak leza sobie, nawet mi sie nie chce ich przechodzic. Druga rzecz to "play it safe". Stary Alien vs Predator jest zajebista giera bo moge sie wcielic nie tylko w nudnego Marine ale tez pobiegac po scianach jako Alien i powygryzac ludziom mozgi. Albo nadziac kogos na wlocznie jako Predator. Gra ma jaja, chce sie grac. A nowe gierki z Alienami co? Wylacznie Marines i strzelasz do hord Alienow. I tyle. Koniec. Zrobili fajnie wygladajaca giere gdzie mozna pograc Predatorem. Kapitalna sprawa. Ale nie ma w ogole kampanii, sam multiplayer i musisz czekac az laskawie ci pozwola zagrac raz jako Predator. Dodatkowo gra ma chyba z 5 plansz i tyle... Zmarnowany potencjal, byle bylo, calosc nudzi sie po chwili i tylko dzial artystyczny pokazal co potrafi bo gierka wyglada miodnie. Ale grac sie nie chce po chwili. Przyklady moznaby mnozyc. Uwazam, ze to zdecydowanie cos wiecej niz tylko fakt, ze sie starzejemy.

Na swieta kupilem sobie kilka starenkich tytulow na GOGu. Miedzy innymi strzelanke "Outlaws" z Lucas Arts. Kupilem na zasadzie moze kiedys odpale z raz zeby sobie przypomniec. Odpalilem. Nie moglem sie oderwac az skonczylem. Kapitalne animacje (w cut scenkach), rewelacyjna, westernowa muza i cos czego nie spotykam w nowych gierach - przemyslany, cwany design leveli. Te levele w starych grach pozwalaja poczuc, ze ktos siedzial tam i trybil jak tu zrobic, zeby sie gracz dobrze bawil. I ze swoja prace wykonal zajebiscie.

Ej to moze obejrze jednak..? Jak bedzie w TV "po dzienniku" 🤣 Nieee tam. Ja w odroznieniu od producentow tego filmu zadalem sobie pytanie "po co?". I nie znalazlem zadnego powodu. Lepiej jedyneczke sobie na bis obejrzec. Wiadomo ze jest genialna.

To samo co mowi @michalo - czuje ze wisi to na nim jakos tak nienaturalnie. Ilosc fald i zmarszczek sugeruje cienki, delikatny material a ich ksztalt sugeruje cos ciezkiego. Faldki spoko ale brakuje mi tej lekkosci - rekawy i nogawki nieco bardziej bufiaste - teraz mi sie to kojarzy z mokrym, lekkim materialem ktory sie lepi i jst ciezki od wody. Moze taki jest zamysl, nie wiem. Ogolnie pracka ogien, ale zawsze mozna sie powymadrzac 😉

Super. Tez mnie nachodza takie klimaty zeby zrobic cos z mieszkania dziadkow z ktorymi sie wychowalem, albo altanke na dzialce dziadka... Eh.. 🥲 Juz na lisku pokazalas ze jestes swietna artystka wiec nie dziwi ze i tu fajny efekt. Wesolych Swiat!

Ja juz niemal nie pamietam tych ksiazek - wszystkie z serii czytalem jak wyszly nowe w latach 90... Ostatnia - Sezon Burz - wyszla niemal 9 lat temu... Nie wiem jakbym to dzisiaj odebral. Seria o kotolaku Ksinie Lewandowskiego byla z pewnoscia slabsza 😄 Z tego co pamietam jednak to tak na prawde nic specjalnego seria o Wiedzminie. "Fajna - 3/5 gwiazdek". Zostala mocno wypromowana i tyle. Jako ze wiekszosc nie czyta to im sie wydaje ze to genialne dzielo bo im tak powiedziano. Jak te aktorki do ktorych wszyscy wzdychaja. Jest MASA ladniejszych dziewczyn ale wypromowuje sie nieliczne i potem wiekszosc mysli, ze nie ma ladniejszej kobiety na swiecie od Gal Gadot. Przez jakis czas, dopoki nie zacznie sie promowac innej "gwiazdy". @Destroyer To nie tak jak myslisz 😉 ... Moral z tej mojej historii jest taki zeby nie wkur...c sie na rzeczy odlegle albo nawet wymyslone problemy tylko ukierunkowac swoje narzekanie na rzeczy nam blizsze, ktore nas dotycza bezposrednio, tu i teraz. Zamiast narzekac na umierajaca planete - narzekaj na sasiada. Blizsza cialu koszula. Co do wyzszosci intelektualnej to poprzeczka teraz jest tak nisko postawiona - w zasadzie polozona - ze ciezko cieszyc ze jestesmy madrzejsi od kretynow co mysla ze Imperium Rzymskie bylo wymyslone... Albo ze szczepionki zmianiaja nam DNA. To kurde jak wygrac mecz bokserski z przedszkolakiem 😞 . Wzajemnie - znosnych swiat! Zawsze cos sie znajdzie do ponarzekania. Skojarzyla mi sie koncowka piosenki z kabaretu Dudek - W Polske Idziemy. "Jakby nam kiedys tego zabraklo... Nie! Nie zabraknie!" 😄