Nezumi
Members-
Liczba zawartości
7 653 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
70
Typ zawartości
Profile
News
Forum
Kalendarz
Zawartość dodana przez Nezumi
-
Stary, ja za chwile skoncze 45 lat... Jestem w wieku w ktorym zazdroszcze 80 latkom, ze tak dlugo zyja a nie jakiemus 20 latkowi "miensni" 😄 Teraz jestem w siodmym niebie bo moge po pol roku oddychac bez duszenia sie 😄 Oczywiscie dobrze jest miec kondycje itd. Napisalem o kolesiu co robi swoje i idzie do domu. Luz. Maniacy co siedza na silce calymi dniami zawsze byli dla mnie powodem do drwin 😄 Mama pracowala na silowni, spedzalem tam cale dnie (wiec w sumie tez powinienem smiac sie z siebie..?) w czasach jak Lee Haney byl Mr Olympia pincet razy z rzedu. Czuje sie jakbym chcial tylko poczochrac komus wlosy a tu przypadkiem zrzucilem tupecik i sie zrobilo niemilo 😄 I wiem ze trudno w to uwierzyc ale nie pilem do nikogo tutaj - nasunelo mi sie po tym filmiku co zamiesciles. Co do tinderow i innych rzeczy - nie wiem o czym do mnie rozmawiasz ale ja zone na MIRCu poznalem jak byla na innym kontynencie 😄 Ciekawe ilu jeszcze wie co to jest/bylo. Ale tak, wspolczuje wszystkim co teraz telefonicznie randkuja. Albo i nietelefonicznie. Z perspektywy czasu randkowanie to najslabszy czas w zyciu pelen dramy i psych. Nie ma to jak byc zonatym, wiesz czego sie spodziewac. A zona czu nie - kobiety odstawiaja psychy zawsze. Dobra, ponabijalem sie z silki a sam ide truchtac jak staruszek nazywajac to bieganiem... Ale przynajmniej juz moge truchtac, jeszcze kilka miesiecy temu balem sie ze bede przywiazany do lozka jakas choroba pluc - tak ze jest git.
-
Z tymi kolesiami co smigaja na silke codziennie i sie jaraja tym to zabawna sprawa jest. Oni przypakowani jak byk na uboj, licza kalorie, dzwigaja ciezary - spedzaja wiekszosc czasu ze soba macajac sobie wzajemnie kolana i rozmasowujac barki. Po powrocie do domu ogladaja filmiki - znowu z jakimis dopakowanymi facetami pocacymi sie na silowni... Tymczasem jakis zwykly koleszka, ktorego by przygniotla sama sztanga, w tym samym czasie zaprasza jakas kobitke i spedza milo czas w damskim towarzystwie. Cos mi sie wydaje, ze ci mega fani silowni spedzajacy zycie na powiekszaniu bicepsa, prezacy sie przed lustrem i porownujacy sie z kumplami to sa geje po prostu - byc moze boja sie tego przyznac przed soba samym. Facet ktory wbija na silke, robi swoje i wychodzi - pelen luz. Koles ktory spedza tam caly dzien... Moze bez obawy uzyc tych swoich miesni do otwarcia szafy i wyjscia z niej 😄
-
Social Support - pomoc na spolecznosciowkach
Nezumi odpowiedział KLICEK → na temat → Dyskusje o grafice
Ale jak dostaniemy bana to bedziemy niejako zmuszeni przestac postowac i problem sie sam rozwiaze a my bedziemy mogli saczyc jakies witaminizowane napoje niskoslodzone rozkladajac rece w gescie "nawet jakbym chcial - to nie moge". Kiedys chcialem zrobic taki geriatryczny portal dla ludzi po 30 (to bylo z dekade temu 😄 ), gdzie bylyby oferty pracy dla ludzi starszych, moznaby pogadac o wszystkim, ponarzekac, posmiac sie z mlodych. Teraz to troche traci racje bytu jak jest max3D... 😉 -
Z NFT mam dokladnie tak jak z malzenstwami homoseksualnymi. Sam nie jestem zainteresowany a innym nie bede bronil.
-
Dolacze do choru - nie kupowalbym jeszcze jak cos masz co dziala. Ja jeszcze dojade na swojej 1070 do cegiel z serii 4, zobaczymy co to bedzie.
-
Nie inaczej. Wczoraj byl czwartkowy, moze byc piatkowy dzis. Trzeba szanowac te biedne stworzenia co oddaly zycie zebysmy mieli co jesc.
-
Przepowiadam przyszlosc: Na kogo byscie nie zaglosowali to bedzie zle. Bedzie kryzys, drozyzna a winni beda zawsze ci co byli przed tymi obecnie u wladzy. Zmienicie ich oczywiscie w koncu, ale dalej bedzie ch....owo. To zmienicie znowu. Az zatoczy koleczko historia i wroca ci, co ich przeglosowaliscie na poczatku. Nadal jednak caly cza bedzie kryzys, zapasc, rynki swiatowe beda sie lamac, problemy z mieszkaniami, zatrudnieniem "dla mlodych" i emerytura "dla starych". Mlodzi beda mowic ze to ci starzy tak gownianie rzadzili i dlatego maja ciezko oni, a starzy beda mowic, ze przez mlodych teraz jest gownianie. Nigdy nie uslyszycie ze jest dobrze - zawsze bedzie sie wydawalo ze lepiej juz bylo a teraz to nadchodza ciezkie czasy i trzeba bedzie zacisnac pasa. Zawsze lepiej bedzie w innym kraju. I tak przez cale zycie. Podobnie z reszta jak ze zmiana klimatu - zawsze bedziecie slyszec ze "jak czegos nie zrobimy TERAZ to nastapi nieodwracalna katastrofa". Tak od lat 70 jest i tak nadal bedzie. Za kazdym razem zostana przedstawione niezbite dowody, wykresy i NAUKOWE statystyki. Duzo bedzie zawsze czerwonego na nich a grozba konca swiata zawsze bedzie wisiala nad wami. Kazdego lata uslyszycie kilka razy ze gdzies tam jest "najgorecej od 100 lat" a znowu w zimie bedzie katastrofalnie zimno gdzies indziej - i ktos powie, ze "kiedys tak nie bylo a teraz to wszystko rozregulowane". Jak spadnie za duzo sniegu to bedzie slabo, bo anomalie i powodzie jak stopnieje. Jak znowu nie spadnie to tez anomalie i "wymrozi ziemie". Kazdego jednego roku cos zaskoczy drogowcow. Ktos posypie za duzo soli na ulice albo nie posypie - w kazdym razie co by nie zrobili to bedzie zle. Jakis wybrany owoc co roku "bedzie drogi bo anomalie pogodowe" sprawia ze bedzie go malo - truskawki, jablka, czeresnie... Kazdego roku zdawalo sie bedzie, ze drzewa sie obudzily po zimie za wczesnie albo za pozno. A wszystko to sprawi, ze ci u wladzy nigdy nie beda winni temu ze jest kiepsko, bo akurat oni zawsze beda sie zmagac z czyms z czym ich poprzednicy nie musieli. Ale wy ich przejrzycie i sie nie dacie nabrac - i zmienicie "tych debili" na tych innych bo sie bedzie wydawalo ze "nie no, na serio, tak obiektywnie, jak oni rzadzili to nie bylo tak zle jak teraz". Ale zle bedzie zawsze. No i Autodesk bedzie mial slabe updaty, Maya i 3dsmax beda tracily na popularnosci a Blender "juz za chwile!" wyda ta przelomowa wersje. VR bedzie coraz lepsze a NFT i crypto "za chwile znikna w ogole". 😉
-
Daleko mi do eksperta w dziedzinie NFT ale odnosze wrazenie, ze mozemy miec tu do czynienia z sytuacja gdzie NFT nie zostalo wymyslone jako zastepstwo umow dotyczacych sprzedazy plodow rolnych... 🧐
-
Social Support - pomoc na spolecznosciowkach
Nezumi odpowiedział KLICEK → na temat → Dyskusje o grafice
Nieglupie zeby zebrac insta w jednym miejscu od wszystkich. Zostawie swoj. Jedno jest pewne - nie spamuje 😉https://www.instagram.com/nezumi1977/ -
Dalej robie. Pracuje przy projekcie z NFT ale sam sie nie mieszam do tej zabawy. Ja kolesiowi robie kolekcje postaci a on mi placi normalnie za wykonana prace. Czy to sie sprzeda czy nie to mnie nie obchodzi prawde mowiac 🙂 Na razie sie nie sprzedalo. Sam nie bawilbym sie w "inwestowanie" w nft. Wierze jedynie w stare, dobre, amerykanskie Frankliny, nie jakies krypto. Jakby ktos placil w zlocie to bym jeszcze bardziej sie cieszyl - staromodny jestem 😄 Co do tego jojczenia ze digital artists nie moga sprzedac swoich dziel sztuki bo sa "nienamacalne" - sobie kurna wydrukuj w ilosci 1, podpisz flamastrem, skasuj plik z dysku i juz masz namacalne dzielo jedyne bez kombinowania...
-
Moja zona, gdyby rozumiala Polski, powiedzialaby Ci ze DOKLADNIE taki jestem 😄 Ktos sie mnie pyta o cos prostego - powiedzmy "a gdzie ci sie lepiej mieszka, w Polsce czy w Meksyku?" a ja "wiesz, nie ma takiej jednoznacznej odpowiedzi na to bo widzisz..." i jebut pol godzinna opowiesc 😄. Chyba ze pyta ktos z kim nie chce rozmawiac, to zaleznie od tego skad jest ten ktos mowie, ze w jego kraju. Zeby sie dobrze poczul i dal mi spokoj.
-
Kris mnie zablokowal sam 😄 po dosc dlugim czasie gadania. Dopoki sie zgadzalem to bylem spoko koles ale kiedys pierdyknal cos z grubej, prawicowej rury tak ze zgodzic sie po prostu nie moglem. Delikatnie cos powiedzialem ze "chyba nie do konca tak jest" i bum - ban 🤭 Juz chyba wole "nft" niz "wtf" 🤣 Przynajmniej Grasetti nie robil tych swoich nft z serii 15 tysiecy malp rozniacych sie szczegolem jakims tylko cos tam sie staral "artistic" walnac. Kilka nawet mi sie podobalo. Ale rozumiem ze moze zmeczyc. Najfajniej z Magda Dadela sie gadalo zawsze - sensowna kobieta i super rzezby robi. Ale tez chyba sie zmeczyla soszialami bo wrzucala bardzo rzadko cos swojego. Nie dziwie sie, pewnie NDA i zakaz pokazywania przez 20 lat na wszystkim pracowym a na prywate nie ma czasu... Czasem przeraza mnie ten swiat jak tak sie zasepie nad wszystkim. Nie moge pozbyc sie wrazenia, ze swiat przypomina ten teledysk Sundgarden "Black Hole Sun" pelen kolorowych, bezmyslnych zombie ze sztucznym usmiechem przylepionym do twarzy, pochlonietych na maksa swoimi nic nie znaczacymi zajeciami... Tu mozna przynajmniej normalnie pogadac - gdybym to napisal na Tweeterze to bym dostal od kogos lajka a od innego ikonke z "eyeroll" i... tyle. TLDR ewentualnie. I co ja mam synowi powiedziec o swiecie skoro sam go nie ogarniam..?
-
Ja mialem na Twitterze ponad blisko 700 followersow a jak cos wrzucilem to i tak byla reakcja tych samych kilku osob. Zlecenia nigdy przez socjale nie dostalem. Pomyslalem sobie pewnego dnia, ze sie tylko denerwuje czytajac te pierdoly o genderach, black lajws mettersach i innych "a ja nie lubie Trumpa", "a ja Bidena" bzdetach. Z mojego punktu widzenia Twitter to bylo jak grzebanie w smietniku w nadzieji ze znajdziesz zloty pierscionek ktory ktos przypadkowo wyrzucil. No niby jakas szansa jest... Mniej wiecej w tym samym czasie jak skumalem ze Blender to jest wieczne czekanie na nastepna wersje, ktora tym razem juz bedzie zajebista, podobnie Twitter to jest takie marnowanie czasu po nic w zasadzie. W niekonczacym sie oczekiwaniu na cos, co slyszelismy ze moze sie zdarzyc. To juz tu wole sobie pomarnowac 😄 Jeszcze przez Twittera stracilem szacunek do kilku osob, ktore pisaly co mysla o roznych sprawach.. Wczesniej myslalem ze ten czy ow artysta jest normalny a pozniej okazywalo sie ze jest Talibem walczacym w social media. Wiekszosc lewo skretnych non binary gender-warriorow ale pare osob tez ze strony maniakow-prawakow co uwazaja ze maseczki sa zaplanowana przez rzad forma ucisku ludu. A wczesniej po prostu lubilem ich pracki i bylo zajebiscie. Przestalem czytac Stephena Kinga do czasu az zapomne jakie glupoty pisal na swoim profilu... Lepiej jest nie wiedziec za duzo. Mozesz powiedziec dlaczego warto zainwestowac czas? Moglbys podac jakies konkretne przyklady/sytuacje ktore zdobyles dzieki temu? Bo moze mamy calkiem inne doswiadczenia ale jestem oupen majnded wiec chetnie wyslucham. Osobiscie wydaje mi sie ze boosta masz dzieki skillowi i temu, ze pracowales przy duzych tytulach a nie dzieki soszialkom. Ja sie wzbraniam przed lajkowaniem wszystkiego. Musi mi sie podobac. U Ciebie na przyklad zajebiscie mi sie podobal ten renderek ostatnio z niebieskim potworasem. To nie tylko zalajkuje ale i napisze dlaczego mi sie podoba. Ale nie lajkuje kazdej pracki bo jaki wartosc ma potem taki lajk? Pozniej nie wiesz czy sie komus podoba czy da ci lajka z automatu nawet jak wrzucisz kulke... 😕 Z trzeciej strony 😉 rozumiem ze fajnie sie wspierac wzajemnie i zawsze to milo jak jakis ktos nam polubi cos. Nawet jesli wiemy, ze nie zachlysnal sie herbata jak mu to wskoczylo na ekran i nie tkwil wpatrzony w monitor ze lzami w oczach przez 20 minut...
-
Mysle ze figurki sa atrakcyjne dla ludzi ktorzy... lubia figurki 😄 Cala reszta juz musi miec kolorki, teksturki, materialki... Brudzik tu, rdze tam, kilka swiatel.. Wtedy juz musisz wjechac z materialami, bardziej skomplikowanymi renderami, wiekszym detalem z serii "anatomically correct eye with 4k texture" mimo ze renderujesz kolesia z 5 metrowj jak siedzi na motocyklu. Figurkami nie porwiesz tej czesci widzow. Pytanie czy chcesz. Jak ladnie pokolorujesz te swoje Dragon Ball'e to na bank dostaniesz sporo polubien. Fanarty sie sprzedaja medialnie, bo ludzie jeszcze zanim zobacza twoja pracke juz lubia temat. Tylko tam juz posiedz nad renderem kolorowym z roznymi materialami.
-
Bardzo spoko renderki - jest czysto, ladnie widac forme, imo o to chodzi. Co do tego co piszesz - zanim olalem Twittera moja najbardziej lubiana pracka to bylo owrzodzone wnetrze jelita. Teraz nawet niczego nie wrzucam - kiedys cos wrzuce ale zrozumialem, ze to cale gadanie o tym jak to bez obecnosci w "soszial midia" jestes niewidzialny jest GRUBO przesadzone. To jak z tym, ze nie mozna zyc bez komorki (ktorej tez nie mam 😄 ). Jakbys dostal 1000 likow i 200 komentarzy to co z tego? Myslisz, ze jakis headhunter by Cie zaraz wylowil z tlumu? Moze, ale nie ma zadnej gwarancji. Robote masz, robisz co lubisz, wyglada super. Jest git. A jak chcesz lajki to walnij render w Cycles i jak uploadniesz to powiedz ze pracowales w ZBrushu ale sprobowales Blendera i jest lepszy niz myslales. Stary - jak nie dostaniesz minimum 70 lajkow i 20 retweetow to zjem stylusa 😉
-
Jak juz kiedys pisalem - cos ten "rozwoj" GPU dziwny jest. Jak porownuje stary, mechaniczny dysk twardy z nowym SSD M2 to dostaje malenstwo zamiast cegly, milion razy szybsze od starego odpowiednika. A jak porownuje stary GPU z nowym to ten nowy wyglada jak jakas toporna, sowiecka technologia. Wielkie to jak cholera, grzeje sie jak szalone, zzera energie jak jakis silnik... Jesli nadal to pojdzie w tym kierunku to caly komputer bedzie doczepiany do karty graficznej a nie na odwrot...
-
Pokasz twasz czyli jak żyjesz- setupy, crossfit grafika, lifetipy
Nezumi odpowiedział RaVirr → na temat → Wolne dyskusje
Platki owsiane planuje jesc regularnie jak bede mial 80 lat i wszystko mi bedzie szkodzic. A na sucho to juz w ogole jakas odpowiednik kulinarnej pokuty i samobiczowania. Platki z woda... Ta woda po namoczeniu platkow - schlodzona, poslodzona i z odrobina cynamonu to jest spoko napoj 🙂 Ja dzisiaj zjadlem na sniadanie (kolo poludnia... ) kanapke z wieprzowina z wczorajszego obiadu, salata i pomidorem. Popilem mlekiem ze zmiksowanym czyms - nie wiem czym bo zona zrobila i nie zwracalem uwagi. Polecam, bardzo smaczne. Ogolnie jajecznica na sniadanie jest ok - taka z cebulka... mmmm... Na platki przyjdzie czas, choc moze umre wczesniej i sie nie bede musial meczyc 🙂 -
Zrezygnowalem niemal z socjali. Twittera skasowalem w cholere, Facebooka mam tylko dla messengera zeby z kilkoma osobami miec kontakt a Instagrama mam chyba tylko dlatego, zeby lajkowac co wrzuca @michalo 😄 Wieksza szansa ze na napisach wypatrze niz przeczytam w socjalach 😄
-
Na Marvele jak moge uniknac to w ogole nie chodze, ale na kazdym filmie zostaje do napisow zeby przeczytac czy jakies znajome nazwisko sie nie pojawi w liscie plac. Zawsze zastanawialo mnie to wybieganie natychmiast po pierwszych oznakach zakonczenia 😕 Po co ten pospiech? Poszedles do kina, spokojnie, nie musisz mnie tratowac sypiac resztkami popcornu z tacki zeby byc pierwszym przy wyjsciu. Czasami mam wrazenie ze ludzie boja sie ze ich zamkna w sali kinowej jesli na leb na szyje nie rzuca sie ku wyjsciu...
-
Pokasz twasz czyli jak żyjesz- setupy, crossfit grafika, lifetipy
Nezumi odpowiedział RaVirr → na temat → Wolne dyskusje
W Meksyku mega ciezko o kiszona kapuste wiec sie sam nauczylem robic. Bardzo prosto i grosze wychodza. Ogorki kiszone z reszta tez tylko trzeba "trafic" na dobre bo o ile kapusta zawsze mi sie ukisi ok, to ogorki czasami sie zepsuja. Wiem ze w Polsce gdzie to jest w sklepach moze sie nie chciec ale na bank wam wyjdzie taniej kapusta i garsc soli a przy tym jaki sense of achievement jak sam ukisisz. Porownywalne z zalatwieniem bossa w Soulsach. -
Odpowiedz padla niemal natychmiast, ja dodalem od siebie pomysl na to jak sie uczyc, dostalem zjebke bo sie pani oburzyla, ze musialaby sie czegos uczyc w ogole. Brutalna prawda jest taka, ze jesli sie bedzie skupiac na duperelach i myslec o co sie tu obrazic, zamiast napierac w 3D, to i tak nie bedzie uzytkownikiem tergo forum bo nie zostanie grafikiem 3D 🤷♂️
-
Teraz to dostrzegam 😄 Niestety... 😩
-
Niby fajny czajniczek, ale nadal nie ma golej baby.
-
Drobniejsze newsy, ciekawostki, misc
Nezumi odpowiedział KLICEK → na temat → Aktualności (mam newsa)
Dobra rzecz ze wspiera karty AMD. Zawsze to jakis wybor. Caly czas mam NVidie ale nie podoba mi sie strona w ktora ida czyli karta wielkosci pustaka i w podobnej wadze, w cenie obu nerek, zjadajaca w cholere energii... Meh. Bardzo malo softow wspiera porzadnie AMD. A z takim Toolbagiem bedzie mozna renderowac na AMDkowej karcie. Cena tez jest OK. Oby sie rozwijal. Wiem ze Unreal teraz jest w modzie ale nie chce takiej krowy instalowac po to zeby sobie ludzika wyrenderowac 😄 Na razie smigam na Arnoldzie i to na procku. Z tymi denoiserami teraz daje rade. A Toolbag fajny, niech sie rozwijaja! -
Wlasnie to ograniczone myslenie zero-jedynkowe mnie meczy. Nigdzie nie napisalem ze nie ma i nie bedzie powiklan - KAZDY LEK ma liste dluga mozliwych powiklan. Ja na bol zeba czy glowy biore Metamizol Sodico ktory w Polsce sie sprzedaje pod nazwa Polopiryna S zdaje sie. W Meksyku, Polsce ten lek jest dostepny bez recepty. W USA od lat 70 jakos jest zabroniony bo istnieje szansa na to, ze jedna osoba na milion doslownie nabawic sie moze agranulocytozy ktora moze byc smiertelna... Kazdy jeden lek moze kogos tam zabic pewnie. Kwestia jest w skali zjawiska. Czy zabija jedna osobe na milion, jedna na tysiac czy co druga. Ty stwierdziles kilka bardzo powaznych przypadkow wsrod twoich znajomych, jeden niemal bliski smierci i dodatkowo KILKA ZGONOW wsrod sasiadow. Jak rozumiem wszystkie te przypadki byly w twojej ocenie konsekwencja szczepionki. Czyli mamy kilka zgonow i kilka bardzo ciezkich powiklan w relatywnie malej, losowej probce ludzi. Statystycznie wyglada to na ogromny odsetek. Wyobraz sobie ze kazdy teraz ma podobna sytuacje do Ciebie. Kazdy zna kilka przypadkow smierci i powiklan. W skali kraju to bylyby masakryczne liczby zgonow wielokrotnie przekraczajace liczby zgonow spowodowanych wirusem. A wsrod moich znajomych i rodziny bol glowy i zmeczenie ktore przeszlo po dniu. Ja Ci tytlko staram sie wyjasnic dlaczego nie moge po prostu uwierzyc w twoje opowiesci i stronki jakies mowiace o tym, ze ta szczepionka jest az tak zla. To nic osobistego. Odpowiedz mi na pytanie po cholere mialbym bronic szczepionek czy zarzucac Ci klamstwo gdybym na prawde widzial podobne przypadki naokolo? Sam bym sie nie szczepil a juz na pewno nie dalbym zaszczepic swojego dziecka widzac taki pomor i komplikacje. Ale nic takiego nie ma miejsca. Jasne ze kilka osob moze umrzec - po wzieciu leku przeciwbolowego tez. Ale to nie powod do paranoi. ---------------- @DestroyerA po co organizowac? Wypalimy sie wczesniej czy pozniej i bedzie nowy temat naturalnie 😉