Zawartość dodana przez lordbiernac
- Teczka 2D: Ortheza - 06.05.2012
-
Tygodniowy speedpainting 51: "Man in black"
-
Teczka 2D: Ortheza - 06.05.2012
a mi sie strasznie podoba kompozycja tego pierwszego z trzech:) moze rozwiniesz to w jakas bardziej zaawansowana ilustracyje...? :) moznaby tam wstawic bardzo fajnie jakas akcje w stylu, ze jakas postac na pierwszym planie ucieka po schodach w gore i ma glowe odwrocona w dol schodow; jakas przerazona mina, ze ktos ja goni w domysle... takie mialem jakies pierwsze skojarzenie jak na to spojrzalem... moznaby te chatke jakos wykozaczyc bardziej... bylaby fajowa ilustracja imo.. :)
-
Tygodniowy speedpainting 50: The most beautiful girl in the world: SONDA
leander bez dwoch zdan :) dzieki tej nienamalowanej twarzy kazdy moze sobie wyobrazic swoj ideal... sprytne to takie ;]
-
teczka 2d: regnar :. nowe roznosci
czadzik :) fajnie ci to idzie...
-
Teczka 2d: Farvus
Wydaje mi sie, ze jesli chodzi o akwarelki to trzeba uwazac, zeby nie nakladac na siebie wiecej niz 2 warstwy, bo powyzej tego papier powoli przestaje wytrzymywac i plamy traca "czystosc", co moim zdaniem jest podstawa akwareli (taka moja osobista obserwacja)...A u Ciebie zaczyna to juz wychodzic. I tu chyba wchodzi kwestia planowania i syntetyzowania plam. Raczej trzeba je ze soba zestawiac niz nakladac. Wydaje mi sie, ze gdybys zrobil taka synteze jak zrobiles z ta ruda tabletowa dziewuszka to trafilbys w sedno :). Poza tym moim zdaniem fajnie jest, nawet jesli to tylko szkic, wziac drobniutki pedzelek i sprobowac nim troszke dokladniej zrobic jakis fragment, jakies oko jedno czy cus... Ale to moje zboczenie, bo ja poprostu nie przepadam za takimi grubopedzlowymi balaskami;] A tak w ogole to moim zdaniem szkice akwarelowe sa jedna z trudniejszych zabaw jesli chodzi o malowanie (a szczegolnie postacie...) wiec bede sie przygladal z uwaga Twoim poczynaniom... A tu tak dla inspiracji dwa moim zdaniem fajowe przyklady: 1) Falat: http://img377.imageshack.us/my.php?image=glowarybakagg9.jpg 2) I jeden z moich wykladowcow z wydzialu Michal Suffczynski: http://img153.imageshack.us/my.php?image=8poagh4.jpg ps. I sorki za wymadrzanie, ale akwarelka to byl moj konik swego czasu i sie nie moge powstrzymac, zeby sie nie powymadrzac ;) Poza tym wiem, ze jest 1000 roznych mozliwych podejsc do akwareli. Ja jestem przesiakniety tym co widze na moim wydziale (architektura w w-wa), a tu panuje specyficzny styl...
-
Teczka 2D: graficMac ;]
to zasadniczo tak: 1) staraj sie nie robic 2 zbiegow dla jednego obiektu tak ,zeby obydwa byly widoczne na kartce, bo teraz te pudla to maja z kilometr chyba wysokosci....(a to najbardziej po lewej to w ogole nie wyglada jak prosotpadloscian juz). jeden zbieg lepiej zrobic poza kartka. (no chyba, ze kombinujesz z jakas trudna pseudofotograficzna perspektywa...) 2) robienie zrodla swiatla za obiektami, tak ze cien pada w strone widza jest kompletnie bez sensu, bo widzimy jedna ciemna plame cienia zamiast widziec bryly w swietle, ktore rzucaja cien. wiec ustawiaj sobie zrodlo swiatla tak, zeby oswietlalo bryly z przodu, wtedy beda mialy najlepsza ekspozycje... bedziesz mial sciany, ktore sa w swietle i te, ktore sa w cieniu i wtedy bedziesz mogl pokazac ich ksztalt.... 3) moim zdaniem powinienes przestac uzywac linijki. na poczatku beda wychodzic kalafiory, ale predzej czy pozniej wyrobisz reke... 4) uwazaj na wiedze, ktora jest w ksiazkach! z calym szacunkiem, ale bardzo czesto w ksiazkach pisanych przez roznych artystow znajduje sie mnostwo bzdur dotyczacych perspektywy... i tak jak warto sie uczyc z tych ksiazek wiedzy dotyczacej rysowania postaci, tak z perspektywa bywa roznie (to takie osobiste zdanie czlowieka zwiazanego z architektura [tfu!], artysci- bez urazy ;]) to tak bardzo z grubsza :) pozdrowki
-
Teczka 2D: Urbanboogie
Calkiem ladnie sobie poczynasz :) Wydaje mi sie, ze Twoj tok rozumowania jest generalnie dobry- od ogolu do szczegolu. Tylko moim zdaniem robisz powazny blad wycinajac te postacie z otoczenia. Powinienes nawet kilkoma zasadniczymi plamami zaznaczyc to co dzieje sie wokol postaci, bo to wszystko ma bezposredni wplyw na sama postac. Zarowno jesli chodzi o kolor (np. swiatlo odbite od podloza zmienia nieco kolor cieni na spodniej stronie ubrania Yody), jak i swiatlocien (to samo swiatlo odbite moze rozjasniac nieco miejsca, ktore teoretycznie sa najciemniejsze...). Malowanie calosci sceny powinno sklonic Cie do zastanowienia nad tym skad biora sie rozne te efekty, co od czego sie odbija, jak dzialaja na siebie zestawienia pewnych plam itp... Poza tym pomoze Ci to w pozniejszym budowaniu bardziej skomplikowanych scenek z wyobrazni... No i cwicz czarnobiale szkicowanie- pomoze Ci ono nauczyc sie budowac bryly (choc calkiem niezle Ci to wychodzi juz teraz). A tak w ogole to wydaje sie, ze masz niezly dryg do kolorow :) pozdrowki:)
- Teczka 2D: Ortheza - 06.05.2012
-
teczka 2D: lordbiernac
ano kopnal mnie zaszczyt... ;] dzieki vrocker
-
Finished 2d: GoreChristmas...
wow genialne kadry i kompozycje! mistrz mistrz:)
-
teczka 2D: lordbiernac
dzieki wszystkim za pozytywne komentarze!! leander- gdzies mi przy poprawkach zginela warstwa z podpisem i musialem jeszcze raz. nie to ze sie nad podpisem zastanawiam ;) dzudzu- dzieki za wsparcie, czekalem, az ktos to za mnie napisze;)
-
teczka 2D:THX:.UPDATE 11.10
A nie myślałeś może, żeby podciągnąć jeszcze troche ten szkic i zostawić to w takiej formie? Bo szkic imo jest genialny i niesamowicie stylowy/ oryginalny, a w kolorze gdzieś te piękne niuansiki poginęły. Jakbyś troche ugrzecznił to tło to dla mnie rysun bylby mistrz! pozdrówki :)
-
teczka 2D: lordbiernac
masz)rum- Dzieki! Zalezy co nazywasz ogonkiem ;) Morbid Karbid- dziekie :) reke poprawilem troche i zrobiem edit.... A co do futra to w pierwotnej wersji bylo grube i zmierzwione, ale kumpel, ktorego rady sobie cenie, marudzil, ze fajniejsze byloby takie gladsze. A ze wszelkie futra i wlosy nie sa moja mocna strona wiec wyszlo takie cus..:) A kolejnosc fragmentow obrazka, ktore wymieniles jako fajne odpowiada kolejnosci malowania (co swiadczy o tym, ze im dalej z obrazkiem tym mniej mam cierpliwosci i tym mniej sie zastanawiam:[...) Anyway dzieki za rady... leander-dzieki! rodzina futrzakow jakos tak sie wkradla;) a co do reki to czyt. wyzej..:) dzudzu, Thalion, nicponim, witkowski, ManiakS, dekiel- dzieki Panowie!! ttaaddeekk- voila :) po dlugosci ma 2560 http://img518.imageshack.us/my.php?image=gorillo342560st5.jpg Wojtala- to Ty tu jeszcze zagladasz??;) dzieki wielkie i pozdrowki! Esso Ungaar- vrocker Ci to bardzo elegancko wylozyl;] vrocker, Coyote- dzieki wielkie:)
-
teczka 2D: lordbiernac
witam:) po dluzszej przerwie wrzucam cos bardziej wylizanego.... EDIT: zamienilem na wersje z poprawiona reka link do poprzedniej wersji http://img510.imageshack.us/my.php?image=gorillo31xo5.jpg
-
Teczka 2D: WiLL DrAw for food
niesamowite rzeczy Ci wychodza! dolaczam sie do opinii nicponia... a ten pierwszy portrecik jest genialny. do bolu to wszystko inspirujace :)
-
Teczka 2D: WiLL DrAw for food
hahahhaha :D genialne! a nastepnym razem wpisz np. "will draw for cintiq.21ux". ciekawe czy dostaniesz.... ;P smacznego! :)
-
Teczka 2d: Farvus
podoba mi sie konsekwencja z jaka prowadzisz swoje poszukiwania. pewnie dlatego, ze mi tej konsekwencji brak...;) musze przyznac, ze dosyc to inspirujace.... swietnie wyszedl ten pejzaz z lodkami- ten kontrast kierunkow swietnie skupil uwage na lodkach... zwierzaczki tez swietne:) trzymaj tak dalej, a napewno zaprowadzi cie to do samych dobrych rzeczy:) pozdrowki
-
Tygodniowy speedpainting 47: "Boski rycerz"
-
Teczka 2D: Szymi
fajnie poczynasz sobie z kolorkami w tym ostatnim...:) ale niestety straszliwie zmasakrowales perspektywe w tym obrazku z zameczkiem!!!! calosc budynku jest widziana z perspektywy czlowieka (czyli zasadniczo od dolu), a wiezyczki narysowales widziane zdecydowanie z gory... i ten blad, moim zdaniem, chyba najdobitniej oddaje wrazenie jakie daje calosc Twojej tu tworczosci- widac bardzo duzy potencjal (szczegolnie w tym ostatnim i w niektorych olowkach...), ale jednoczesnie widac, ze (momentami bolesnie) brakuje Ci podstawowej wiedzy...:( wydaje mi sie, ze powinienes poswiecic jakis czas na poszukiwania zrodel tej wiedzy typu internet (jakies moze filmy Gnomona czy inne tutoriale), ksiazki (choc w niektorych pisza niemilosierne bzdury;]) itp. itd. poza tym sprawy oczywiste, o ktorych juz pisal Coyote- cwicz z natury. ustawiaj sobie proste kompozycje z podstawowych bryl i cwicz perspektywe, cieniowanie bryl, kolor itp... staraj sie zrozumiec czemu jest tak, a nie inaczej....:) bla bla bla :] wydaje mi sie, ze jesli temu poswiecisz odpowiednia uwage to calkiem niedlugo zobaczysz bardzo pozytywne tego efekty. i wiem, ze to jest nudne i pewnie rwiesz sie do bradziej zaawansowanych i skomplikowanych rzeczy, ale jesli bedziesz robil swietne technicznie rysunki, w ktorych beda takie babole jak np. te wiezyczki to nikt nie bedzie patrzyl na nic innego niz te bledy wlasnie... i cala robota na marne..;) i na koniec tego brutalnego jak sam prosiles elaboratu dorzuce do uwagi Coyote'a kolejna tradycyjna rade dla nowego;)- nie uzywaj czystej czerni (oczy i brwi jeta li) pozdrowki :)
-
Teczka 2d - Koniu Sketchbook
hehe :D ekstra. reklamowka rzadzi:)
-
Wip 2d: Environment 02
jesli chodzi o kompozycje to musze zgodzic sie z dekiel'em (choc kompletnie sie nie zgadzam co do stopnia wykonczenia pracy-o ile sie nie myle to jest koncept, ktory ma sprzedawac kompozycje, kolorystyke, klimat, zasadnicze obiekty itp.itd., a nie tlo podkladane do filmu wiec siedzenie nad nim 200h chyba nie ma na tym etapie sensu...). a wracajac do kompozycji..:) to wydaje mi sie, ze dekiel mial na mysli to, ze zestawiles ze soba 2 zasadnicze obiekty (gory, ogrod) i obydwa te obiekty ciaza strasznie ku prawej stronie... brakuje troche zrownowazenia kompozycji czyms z lewej strony- np. jakims pierwszym planem typu jakis podcien czy moze balkonik, z ktorego obserwator patrzy na zatoke...(albo moze jakis klif choziaz, bo nie wiem jaka kryje sie za tym obrazkiem historia...) to by dawalo odczucie, ze znajdujemy sie wewnatrz sceny i jestesmy jej czescia. poza tym zestawienie superpierwszego planu z superostatnim planem z lewej strony dawaloby duzego kopniaka perspektywie powietrznej i od razu bylaby duza glebia, ktorej potencjal w tym obrazku wydaje mi sie nie do konca wykorzytany...moze to oklepane rozwiazanie, ale niestety skuteczne... generalnie rozpisuje sie tak, bo mi sie bardzo podoba ten pikczer, szczegolnie gory, choc mam wrazenie, ze w kazdej kolejnej odslonie sa coarz bardziej wyblakle:P ale moge sie mylic oczywiscie.... a ten drugo obrazek rozwija sie swietnie- widac, ze masz smykale do tych enviro...:) ufff, sie rozpisalem :) pozdrowki
-
Teczka 2D: DaRoZ (Self Portrait + still life "na zywo" 2.11)
ostani najlepszy. nareszcie pozbyles sie tej dziwacznej, troche nieskoordynowanej pracy bruszami, ktora strasznie razila w Twoich poprzednich portretach...:) mysle, ze powinienes kontynuowac ten kierunek, bo masz fajne wyczucie koloru, a sposob malowania jaki przyjales sobie do tej pory zupelnie psul odbior moim skromnym zdaniem.... z reszta chyba pare osob juz Ci to pisalo...:)
-
OmeN2501 :. UPDATE 09.07
zaczynam sie zastanawiac czy "OmeN2501" to nie jest jakies studio zatrudniajace 5 rysownikow..;) jak dlugo robiles np. ostatni obrazek, jesli mozna wiedziec? i czy podpierasz sie 3d przy architekturce, czy po prostu jestes szalony ;)??? a tak powaznie to fajnie widziec, ze gdzies tam zaszla zmiana w twoim sposobie malowania od pewnego czasu i widac luz, ktorego zdecydowanie brakowalo jeszcze calkiem niedawno.... tematyka obrazkow na ogol mi nie podchodzi, ale technicznie to masakra:) pozdrowki :)
-
Teczka 2D: P*J
przede wszystkim robisz typowy dla poczatkujacych blad: uzywasz za duzo miekkich airbrushowatych pedzli probojac opedzic tym wszystkie przejscia tonalne, co niestety skutkuje sztucznoscia i plastykowoscia... ja sie za bardzo na malowaniu w photoshopie nie znam, bo maluje w painterze, ale powinienes znalesc tam jakies "twardsze pedzle" (albo sciagnac sobie czyjsc zestaw pedzli-np cptobvious wrzucil ostatnio swoj pakiet i na pewno ma tam jakies kozackie brushe...) i nimi probowac osiagnac to co robisz tymi softbrushami. trwa to dluzej i jest na poczatku dosc trudne, ale musisz przez to przejsc...:) poza tym oczywiscie cwicz podstawy: anatomie, monochromatycze cieniowanie prostych bryl (tylko czarno-biale lub bialy+ jeden kolor), uzyskiwanie faktur materialow itp. itd. :) nie rzucaj sie od razu na skomplikowane sceny, bo moga Ci one przyniesc na razie wiecej rozczarowania i frustracji niz zabawy... rob tony cwiczen (najlepiej z natury), ustawiaj sobie proste zestawy obiektow i proboj je malowac eksperymentujac ze sposobami cieniowania.... wierz mi, ze w taki sposob zaczniesz robic szybkie postepy...:) pozdrowki i powodzenia :)