lordbiernac

koniecznie tego z przedostaniej wersji dracego jape przywroc!!!!!!!!!!!!!!:)) mozna by go troszke zmniejszyc, zeby nie konkurowal tak z tym glownym, ale jest przekozaczny...:)

podciagnij jeszcze troche pierwsza wersje i bedzie czadzik:) w drugiej, jak by to powiedziec, brakuje kolorystycznego chaosu.... ;] i nie wiem czy az tak przekrzywiona jest fajna... mi troche brakuje przestrzeni po lewej na dole... ale moge sie mylic ma sie rozumiec.... no i moze troche tego swiatla wiecej na postaciach... bardzo fajnie sobie poczynasz ogolnie..:) pozdr

tak zeby nie bylo samych czaszek;) ispirowane goro fujita....

a zes sie panie narobil.. :) mi najbardziej podobaja sie te rozne male szkice stojacych/ idacych armii... sa mistrzowskie!! i te zborje jak ktos pisal wczesniej...:) ale sa tez fragmenty, ktore wplywaja negatywnie na odbior calego pakietu... np. ten pierwszy szkic wnetrza kosciola, w ktorym perspektywa lezy i kwiczoli bolesnie. i jeszcze miejscami anatomia jest nie do konca chyba wiarygodna (juz nie pamietam gdzie mi sie to rzucilo w oczy, bo za duzo tego... sorry za brak precyzji..) A tak w ogole to fajnie, ze masz mozliwosc trzymac sie tematyki, ktora Cie interesuje (bo chyba sie nie myle, ze to Twoja dziedzina...?). Generalnie przepieknie :) pozdrowki

ja sie przychylic musze do Omena... troche dziwny ten kadr.... nigdzie oka nie prowadzi... moze gdyby np. dodac cieplego swiatla w kabinie tego z tylu to by sie stworzyl jakis focus...?

a mi jakos tak od razu stanela przed oczami taka scenka, ze za tym duzym jest cala horda takich malczakow jak ten na dole, ktorzy sa uzbrojeni po zeby i rwa sie do walki ("wysypuja" sie zza plecow tego duzego probujac przejsc mu po plecach, miedzy nogami..itp...) a ten duzy na przyklad moze ich jedna reka powstrzymywac a w drugiej trzymac jakas bron w wyzywajacej pozie (tak samo te malczaki niektore mogly by miec takie wyzywajace pozy...), tak zeby stworzyc wrazenie, ze zaraz poza kadrem po lewej jest na przyklad druga horda, z ktora ci chca sie napierniczac... mozna by na przyklad dac jakies mocne swiatlo z lewej strony, zeby zasugerowac, ze tam cos sie dzieje, wtedy moze praca wyjdzie bardziej epicka a mnie zamknieta w sobie (bo masz chyba, tak jak ja, tendencje do robienia takich statycznych rysunow w stylu "zdjecie rodzinne"....;]) ale sie zagalopowalem troche... to w koncu Twoj rysun..;) ale moze cos Ci sie przyda z tych wypocin... pozdrowki i czekam na rozwoj akcji :)

rzadzisz panie :) kolorki sa przemistrzowskie... troszke twarz panienki mi nie do konca podchodzi, ale to chyba jedno z trudniejszych ujec (takie z dolu) jesli chodzi o kobieca twarz (u facetow takie ujecie wyglada spoko, ale u kobiety ciezko chyba zachowac subtelnosc pewnych elementow typu nos czy broda...). a najbardziej podobaja mi sie zblizenia- fajnie jak widac mięcho takie malarskie..( i tu twarz panienki wyglada jakos lepiej..), ale wiadomo, ze mialo byc wypieszczone... superowe:)

smiszne te stworaski:) ten grzybo-costam jest fajoski, kret i oso-slon tez git:) a co do warsztatowych kwestii to nie uzywaj tyle airbrushy, staraj sie lapac bryle twardszymi bruszami (nawet jesli to trwa 3 razy dluzej...), bo sa o wiele bardziej plastyczne i nie wychodzi z tego taki plastik typowy dla poczatkow w photoshopie... no i cwicz tez czarno- biale cieniowanie, bo kolor bywa zwodniczy.. pozdrowki:)

a ja bym te gorki troszke zroznicowal...:) bardziej bym widzial cos w stylu wielkiego kanionu i tych okolic... a co do budynku to przede wszystkim okresl sobie gdzie jest horyzont (co widzimy z dolu, a co z gory), bo na razie nie wiadomo, przez co dosc ciezko sie czyta co jest czym... a zamiast tych slupow krzywych moze fajnie by bylo zrobic jakas jedna potezniejsza noge- moze jakas taka mechaniczna troche, jakies kola zebate, ze sie moze obracac to obserwatorium, albo nawet przemiszczac...?? i moze obnizyc troszke kadr? tak doslownie odrobinke, bo ciasno troche... takie mi rzeczy do glowy przyszly..:) pozdrowki i powodzenia:)

bakteryje przednie;) i ten pierwszy stworek z drugiej kartki fajoski.... pozdrowki :)

serio- bzdury w sensie, ze to sa rysuneczki robione bez przemyslenia, takie bzdurne mazanie.... A do kreskowek to ja nic nie mam! A wrecz przeciwnie:)

Wydaje mi sie, ze za bardzo widac w Twoich pracach kontrast miedzy bardzo ostrymi i niezle dopracowanymi pojazdami i postaciami (choc tu troszke gorzej...) a zupelnie olanymi (przepraszam za slowo :]) tlami... Niebo, trawa, snieg itp. sa zupelnie rozblurowane i potraktowane zdawkowo (prawie zadnego swiatlocienia, chmur, grudek sniegu czy ziemi itp....). Domyslam sie, ze po prostu maszyny i zolnierze interesuja Cie najbardziej a do reszty nie masz cierpliwosci, ale tak duzy kontrast straszliwie negatywnie wplywa na odbior prac.... Popracuj nad tym, bo niektore elementy (szczegolnie maszyny) wygladaja bardzo przyzwoicie:) pozdrowki ps. aha, i nie uzywaj czystej czerni do cieniowania :)

Mortom, regnar- dzieki :) Koniu- dzieki:) jakos tak sie mnoza i mnoza te stworki i co i rusz jakies na mejlu znajduje... zaraza jedna....;] pozdrowki

kreskowkowych bzdur ciag dalszy...:)

te dwa z jesienna zielenina zdecydowanie najlepsze!! super kolorystycznie i fajnie, nienachalnie wykorzystane patenty jesli chodzi o listki :) tak trzymaj:)

painter rules;) fajowo, ze odswiezyles watek. te tabletowe sa ekstra! widac, ze bardzo duzo sie nauczyles dzieki tym cwiczeniom... same pewne pociagniecia pedzlem:) ekstra esktra

to ja sie pierwszy wypowiem....;) pierwsza pracka najlepsza! super kolorkami zagrana i w ogole fajna scenka:) no i trzecia super.... pozdrowki:)

a ja mam taka sugestie, zebys zmirrorowal te statki wszystkie tak, zeby wlatywaly w rysunek jakby i moze jeszcze powieksz ten glowny statek..... moze nawet niech bedzie tak duzy zeby wylazil z kadru. wtedy zmusisz troche wzrok odbiorcy do ruchu w strone wnetrza obrazka, bo na razie ucieka gdzies w te przestrzen pusta po lewej... poza tym moze bedzie to pretekst do tego, zeby gdzies wewnatrz rysunku zadzialo sie cos na czym skupi sie wzrok sledzacy kierunek patrzenia lornetki... bo chyba najpierw patrzymy na babeczke z lornetka, a potem sprawdzamy na co ona patrzy... ta kompozycja ma chyba wielgachny potencjal wiec ja bym pokombinowal na Twoim miejscu :)

A mi sie wydaje, ze to fajnie, ze sie inspirujesz tak oryginalnymi rysownikami. Na pewno jak na polska "scene" rysownicza to powiew swiezosci (to przynajmniej mialem na mysli we wczesniejszym komentarzu...). W dobie wszechobecnych brushy m@ lub ciaglego dazenia wielu z nas do bycia Mullinsem czy innym Sparthem(w tym mnie samego, zeby nie bylo, ze sie wymadrzam..;]) fajnie widziec, ze ktos odbija od mainstreamu:) A bycie totalnie oryginalnym jest ekstremalnie trudne wiec wiadomo, ze zawsze na czyms sie bazuje... Ale jestem przekonany, ze u Ciebie wyewoluuje to wszystko w fajnym kierunku (oczywiscie jesli chodzi o styl, bo technicznie jest super), dlatego zawsze czekam na Twoje pracki z niecierpliwoscia:) pozdron :)

klasunia! zazdroszcze oryginalnego i swiezego stylu:) pozdrowki

Nubb- Dzieki!!! Zawsze milo mi przeczytac dobre slowo od Ciebie :) Łukasz, leander- dzieki Panowie, słuszna uwaga z tym drewienkiem, moze pokombinuje jeszcze:) na razie nie ma czasu... eco- glowka laduje u mnie na dysku i zajmuje dumne miejsce obok oryginalnego szkicu;] wyszla kozacznie!!! Dzieki!:)

a ja mam wrazenie, ze ta zbroja jest troche nietrafiona- wyglada w niej jak w sukni wieczorowej przez te ramiona odsloniete;) troche sie zrobil zniewiescialy... nie mowiac juz o tym, ze ramiona sa dosc narazone na wszelkie ciosy z gory i powinny byc chyba dodatkowo chronione, tak mi sie wydaje przynajmniej :) poza tym ja na twoim miejscu probowalbym troche to tlo zroznicowac (moze nawet troche zdefiniowac jakas scenke czy chociaz otoczenie...) i dodalbym mocno z boku (po ciemniejszej stronie postaci) jakies zdecydowane swiatlo w konkretnym kolorze (wynikajace z tla). mysle, ze to pomorze ci troche wczuc sie w te postac, bo moim zdaniem ciezko sie maluje postac kompletnie odseparowana od wszystkiego....:) aha, i wez pod uwage, ze zbroja ma swoja grubosc i ze gdzies pod nia musi sie zmiescic brzuch na przyklad, bo na razie to on raczej stal sie ofiara jakiejs killer diety;] powodzonka zycze:)

3CH to niezla wkretka:) tez bede musial sie tym w koncu pobawic... i przylaczam sie do opinii Morbida- kolorki to ty widzisz :) pozdr

wzielo mnie ostatnio na kreskowkowe bzdury takie :)

nooooo i elegancko:)