Zawartość dodana przez Wojpajek
-
Bitwa 2D: mali bohaterowie, małe kłopoty...
Witam :) Narazie po głowie chodzi mi kilka koncepcji... Do jednej z nich skłaniam się chyba najbardziej: Jakieś ruiny/sala, na ścianie namalowany jakiś wspaniały fresk (nie wiem czy tak ładnie go namaluje ;) ) przedstawiający jakiś bohaterski czyn- może bitwę, walkę z jakimś potworem, etc.... A pod tym freskiem stoi sobie mały chłopczyk z patykiem w ręku - patykiem dla zwykłego dorosłego. Obok niego stoi/ siedzi jego koleżanka ;) - koleżanka tylko dla dorosłego. Bo dla tego chłopca ten patyk, to jakiś wspaniały miecz przekuty przez najlepszych kowali, a koleżanka, to księżniczka, o którą warto jest walczyć do ostatniej kropli krwi. W pracy chcę pokazać, a raczej zwrócić uwagę na piękną fantazję naszych małych pociech, które widzą świat inaczej niż dorośli, jakiś wizerunek rycerza już inspirował nas chłopaków w przedszkolu do toczenia bitew między sobą. Natomiast dziewczyny chyba nigdy nie przepuszczały szansy bycia księżniczkami :] Jeszcze nie wiem czy będe się starał osiągnąć pracę realistyczną czy też kreskówkową... Jeszcze nie wiem jak ustawić postacie. W sumie nie wiem nic ;) ... ------------------------------- Z innych koncepcji nad którymi się głowie, to jakaś konfrontacja czegoś złego, niebezpiecznego z czymś nie winnym. Np. wyjazd/ powrót rycerzy/ żołnierzy z wojny, przechodzących/galopujących/przejeżdżających obok jakiegoś dziecka. ------------------------------- Zainspirowany filmem Cienka Czerwona Linia myślałem też żeby pokazać jakieś pisklątko wykluwające się z jajka na polu bitwy. Dookoła śmierć, wybuchy, krew, zniszczona ziemia i w tym wszystkim rodzi się małe życie. ------------------------------- Mam nadzieje, że zdąże w tej bitwie a nie jak poprzednio z wikingami padłem w drugim tyogdniu... :/ Mam też nadzieje, że warsztat wytrzyma, który nie jest zbyt imponujący- narazie :p ale powiedziałem sobie, że do maja będę rysował dwa razy lepiej niż teraz nawet kosztem studiów :P więc może na tej pracy będzie widoczny postep w moich umiejętnościach :) Życze wszystkim uczestnikom powodzenia :)
-
Dom jednorodzinny - projekt z 3 semestru.
MOje koleżanki potrafią zrobić plansze i makietke na kilka dni przed .... :/ i jeszcze maja wszystko do przodu.... ehhhh ale od tego semsetru robimy wszystko na bieżąco :)
-
Dom jednorodzinny - projekt z 3 semestru.
Podobnie jak wyżej: na pierwszy rzut oka jest ok. Dalej jednak jak tak patrze to raczej na minus mimo ładnej grafiki: - brak oznaczonego wejścia do domu. -sytuacja działki z zaznaczonymi drzewami, krzakami, wjazdami -gdzie strony świata? - coś jest złego z podpisami rzutów. Oba to partery - po dłuższym szukaniu doszedłem do wniosku, że kuchnia jest na piętrze. Komu będzie się chciało biec na góre z zakupami i to jeszcze w domu gdzie są małe dzieci Poza tym jak by nie było dla dzieci skarpy, spadki, schody to wszystko może być niebezpieczne. Dlatego tu nie wiem czy bym uszczęśliwiał rodziców dodatkowymi niebezpieczeństwami czychającymi na dzieci w postaci licznych zmian wysokości... a jak wiadomo najwięcej wypadków zdarza się w domu :/ - moim zdaniem jeszcze te rysunki tych inwestorów są kiepski :/ można to było lepiej rozegrać... ale jak doskonale zawsze brakuje czasu na plansze i ogólne wykończenie :/ ja własnie siedze i umieram nad swoim projketem :/
-
Scena 3D:toaleta.
Myślę też, ze jest zbyty wąsko między umywalką a ścianą. Dwa wózki mogą mieć chyba problem z minięciem się kiedy jeden jest przy umywalce a drugi jedzie do kabiny. Poza tym lustro jest za wysoko.
-
Minibitwa 2D: City in the Clouds by Marduk
Ta praca jest moim faworytem. Świetny klimat. Parująca dżungla. Może tego miasta tu nie widać. Ale i tak jest ekstra!
-
Finished 2d: Portret: Anna
Zastanawiam się czy prawe oko nie idzie za bardzo w górę. Ale tak wogóle to mi się podoba.
-
Minibitwa 2D: City in the Clouds by mant-raz
jak dla mnie git :) i dżezi ;)
-
Animacja 3d: Exclusion
Super :) Na końcu znalazłem literówkę. Podziękowania dla rodziców i SIOSTY PAULINY
-
Minibitwa 2D: City in the clouds by Łukasz Misztela
Kolory mi się nie podobają. I mam wrażenie, że jest coś źle z perspektywą. Np. wieża rozjeżdża sie całkowicie.
-
Minibitwa 2D: City in the clouds by maciekG
Ta ostatnia praca to jest chyba nie do tego tematu. Bardziej mi pasuje do: spacer po mieście, ludzi tłum... ale nie miasto w chmurach.
-
Tygodniowy speedpainting, Sesja 3 - GŁOSOWANIE
Kipalol za psy ;)
-
Silver Award : Wnętrze galerii handlowej
Ta kolumna jest dla mnie taka ni z gruchy ni z pietruchy ;) Ale tak wogóle to mnie się podoba :]
-
Architektura - studia
Ja mimo wszystko, lubie chyba wszystkie przedmioty. MImo, że w tej chwili robie własnie stal - poprawiam jakieś gówna ;) , a za chwile będę robił fizyke budowli a potem cholerny taras na gruncie i tak do rana :] by o 8 bronić projektu ze stali :] co do pracy to w sumie nie mam żadnego doświadczenia, poza tym że własnie robie komuś swoje pierwsze wnętrze :/ ale mam takie zdanie na ten temat: - jeśli praca w czasie studiów w branży architektonicznej miała by polegać na ślenczeniu przy cadzie i kreśleniu tego co jakiś gość już wymyślił to chyba bym podziękował za to(oczywiście zależy to też od tego czy nie głoduje- akurat nie mam na razie problemu z pieniędzmi więc nie jestem tak bardzo do tego zdeterminowany by brać byle co). Z koleii jeśli miałbym dostać realną szanse zaprojektowania czegoś (choć by jeden wc) to brałbym to! Dlatego teraz warto jest zdobywać doświadczenie w projektowaniu, grafice i Bóg wie czym jeszcze, a prace przy cadzie bym sobie chyba darował... Generalnie czasu jakoś nie ma tak dużo. I jak się teraz nie zainteresujesz 10 różnymi rzeczami , to potem po studiach może być za późno. Ja niestety dowiedziałem się o tym dosyć późno :/ znaczy się wiedziałem, ale dopiero od niedawna (jakoś kilku miesiecy) , jak zacząłem czytać to forum,tak naprawde włączyła mi się czerwona lampka w mózgu :] i zacząłem robić coś więcej niż tylko na uczelni... :/ no i między innymi w końcu ruszyłem modelowanie w maxie... wiem, że późno (bo już jestem w połowie 3 roku studiów) ale jak się mówi:lepiej późno niź później :) NO ja licze na to , że wszyscy będą jechali na zachód i zostane naczelnym architektem RP :] So... w zasadzie każdy przedmiot jest ważny i najfajniej było by wiedzieć jak najwięcej w każdej dziedzinie, bo teraz coraz bardziej widze że wszystko jest bardzo ważne :]
-
Scena 3D: Grób niemieckiego SS-mana
Ja jednak proponuje zrobić taki fajny chełm Waffen SS z późniejszych lat wojny- obszyty jakimś morem. Byłby najfajniejszy- bo te tu garnki nie wiele się od sowieckich różnią ;) znaczy się wiele ale są brzydki :P
-
Architektura - studia
Chemi nie ma :P Ale jest WF - to tak nie związane z przedmiotem. Poza tym nie wiem czy Filiozofia ( u nas z jakimś zboczeńcem co się ciągle pornografią podpierał) czy lub psychologia percepcji, albo etyka to się zalicza. Acha w sumie jestem troche zdziwiony bo np. Projektowanie Architektoniczne to jest jeden z bardziej laitowych przedmiotów. Generalnie wszyscy to olewają, bo są wązniejsze rzeczy- własnie jak konstrukcje, czy krecha.... troche to dziwne może i nie wiem jak jest na innych wydziałach. Czy też projektowanie to najmniej stresująca i zobowiązująca robota- w trakcie semestru (oczywiście) - bo kilka dni przed oddaniem to się nie śpi żeby skończyć ;)
-
Minibitwa 2D: City in the Clouds by Ortheza
Kurcze oba kadry mi się podobają :)
-
Architektura - studia
Jestem w Gdańsku na architekturze. Matme to się zlewa- ja w liceum nie miałem całek- poradziłem sobie z matmą- praktycznie wszystko było od początku. Własnie robie fizyke budowli (tj. kończe) - w sumie prosta. Gorsza była mechanika budowli ale dałem rade. Bardziej się możesz bać kostrukcji stalowych i żelbetowych, kreska też nie jest zbyt łatwa.
-
Finished works 2D: Francuzi
Stary WYMIATASZ!!! Jesteś moim idolem w dziedzinie rysowania :]
-
Scena 3D: Grób niemieckiego SS-mana
Jak dla mnie ten hełm na tej trupiej czaszce jest zbyt wydłużony z tyłu.
-
Wiz: Klocek Mieszkalny
Chyba drzewa za bardzo na budynek wchodzą. A ilość drzew jak najbardziej ok. Ja bym ich dał więcej ;)
-
Minibitwa 2D: City in the Clouds by kipalol
Wywal tą flare świetlną, czy ten blask neonu
-
Wip 2D: Lotnik
Ponieważ nikt nie chciał skomentować. To może ja coś napisze od siebie- ale moje doświadczenie i umiejętności są narazie nie wielkie, więc możesz to wszystko cedzić przez co napisze :) Podoba mi się klimat tej pracy. Coś nie tak jest dla mnie z tymi proporcjami twarzy jednak. nie wiem czy może za bardzo zapadnięte policzki? Coś z nosem jest nie tak? Tam gdzie mu gogle skórzane zakrywają nocha wygląda to tak jak by nos tam się nagle urywał. Jak by miał dziure. Poza tym czarne szkła na okularach są chyba zbyt ciemne. NIc się w nich nie odbija? Wogóle nie blikują? Skoro te ich obwódki połyskują na słońcu. To futerko na kołnierzu też, za sterylne. NIe czuje materii. Natomiast czapka jest super :) Czuje i widzę, że to taka fajna skóra. To samo tyczy się kurki.
-
Postac 3D: Ogr
Głowa super :)
-
Scena 3D: Grób niemieckiego SS-mana
SS przed wojną i we wczesnych latach wojny było dostępne tylko dla najczystrzych rasowo niemców. Najbardziej idealnie wyglądających i najbardziej oddanych propagandzie nazistów. W trakcie wojny kiedy rezerwy niemieckie malały, rozpoczęto zaciągi w całej Europie. W skład oddziałów SS weszły wtedy oddziały Francuzów, Belgów, Holendrów, Duńczyków, Austryiaków oraz tworzono oddziały SS z Kozaków, ROsjan, CHorwatów, a nawet chyba Litwinów i Estończyków. Generalnie tam gdzie pojawili się Niemcy tam tworzono lokalne oddziały SS. W całej Europie jedynie Polacy nie wystawili swoich żołnierzy do walki w tych najbardziej zbrodniczych formacjach. Mundurki pokazane przez was na tych stronach mają raczej brzydki krój. Są to zwyczajne szmaciaki w których walczył także Werhmacht- nie mówię tu o strojach paradnych, które też się przewinęły przez te strony. Również chełm w sumie niczym nie będzie się wyróżniał od reszty chełmów niemieckich- poza tym znaczkiem- ale takie znaczki na chełmach to nie tylko SS miało. Ja bym proponował chełm, który wyróżniał te oddziały od reszty armii niemieckiej. CHełm, który świadczył o tym, że takie oddziały jak Dywizja LAH,Hitlerjugend, Wiking, Tottenkopff, Das Reich były szczególnymi pupilkami w oczach hitlera- dostawały zawsze najlepsze zaopatrzeni, zawsze miały wszystkiego więcej mimo, że wyszkolenie w tych dywizjach kulało, i głupi SSman w przeciwieństwie do Werhmachtu nie był często w stanie pojąć, że o dany próg domu nie opłaca się walczyć bo jest strategicznie nie podtrzebny. O jaki chełm mi chodzi? O taki obszyty maskującym moro. Coś na wzór dzisiejszych chełmów Marines. SSmani na takie zwykłe mundurki przeważnie zakładali jeszcze specjalne poły maskujące- o bardzo charatkerystycznych plamkach- nawet dziś choć mnie to szokuje paradują w takich barwach młodzi chłopcy pochodzenia słowiańskiego... Co do broni. MOze zrezygnował bym z tego zwykłego karabinu i dał mu coś lepszego. Jakiś karabin maszynowy. Nie pamiętam jego nazwy- ale był podobny do kałasza.
-
Minibitwa 2D: City in the Clouds by Ortheza
Super :) Tyle ten fioletowy kolor mnie boli.