kamilsien

ja tam nie wiem, co w tym widzicie. jakbym chciała pooglądać ludzi, którzy wyglądają jak lepiej dorobione simy, to wystarczy odpalić grę u matki... generalnie jestm przeciwniczka hdr i innych pochodnych, które sprowadzają fotografie do obrazków prawie-jak-wyjętych z gier komputerowych.

tez sie wyżalę. dobra z tymi siatkami to mnie pocieszyliście. już myślałam, iż ze mną źle. zawsze zastanawiam sie czy lepiej świat podzielić na 3:2, 4:3 czy 16:9... taki crop jest czasem wkurzający. dodatkowo mam nerwice natręctw, spowodowana zamiłowaniem do kwadratów i symetrii (co z reszta widać na fotach). fizia dostaje w pokoju, gdzie meble maja kanty ostre a nie zaokrąglone, bo cały czas 'jeżdżę' po nich wzrokiem. dlatego rzadko oglądam TV, nie daje rady, monitor już pokonałam. żeby było zabawniej - jeżeli chodzi o sztukę to dominuje u mnie pierwiastek apolliński, właśnie te kwadraty, harmonia, symetria. życie - czysty hedonizm. a po wynikach testów w szkole wyszło mi, iż mam rozdwojenie osobowości i w przyszłości grozi mi schizofrenia :D to sie nazywa sielankowa przyszłość, zwłaszcza, ze moja rodzina ma skłonności do wszelakich chorób psychicznych. i jak czytam o tych półkulach... to mi lewa działa chyba w połowie. mowa, ortografia, daty, imiona, twarze - raczej lepiej niż gorzej. matematyka - zapomnij. debil w tym ze mnie wybitny. i jeszcze piękne połączenie krzyżowe. jestem praworęczna, a oka do zdjęć używam lewego (przy okazji chroniąc twarz na koncertach). i tak kami została chomikiem na zajęcia psychologii w swojej szkole :P

mirror mask, neila gaimana, wiec chyba reklamowac nie musze ;) polecam na zimowe wieczory. a co do anime, moim faworytem bedzie i zawsze pozostanie Jin-Roh, Oshii zreszta tez mieszal w tym palce.

nakrętka od pianki do golenia :P

piksar, proste - robisz panorame i walisz ja w odpowiedni program :P jaki, nie wiem, Ty juz szukaj. -----piksar-------- są jakieś tytuły w wątku chvetiego, sprawdze ----end of piksar---

http://www.art-dept.com/artists/rubin/index.html a propos zabaw z fish eye'em. to bedzie moj kolejny zakup po lampie i portretowce :p zazdroszcze Ci tej zabawki.

hmm to co robia fizycy? wyobrazaja sobie wzory i obliczaja tarcie dziecka o chodnik? Oo' obrazy - inaczej nie potrafie. ale to zdeczko wkurzajace, bo piksar ma w tym troche racji... wypijesz za duzo i sage tworzysz :P

54. bierny palacz. z cyklu PSucie zdjecia. dzis rano kominy daly ladniejszy popis. az milo bylo ogladac, jak tory zamarzly.

e tam, photo blog jest w tym lepszy :P bije na glowe nawet mysl chrzescijanska na e pulsie ;)

ja mam mała propozycje. od dłuższego czasu nosze sie z zamiarem wyjazdu w kierunku morskim, acz trochę mniej cywilizowanym niż Orłowo. opcje: - Sobieszewo - cos miedzy Trójmiastem a Helem - moze nawet sam Hel, ale stateczki już niestety nie odchodzą - opcja ekstremalna - Frombork. jak sie dobrze zorientujemy, może jest szansa na zorze polarna, ponoć czasem, acz rzadko, je tam widać (pamiętam jeszcze z czasu zamiłowania astronomia), tylko co i jak dokładnie trzeba sie rozeznać w obserwatorium. jak ktoś chętny, to dać znać. mimo mojej wybitnej aspołeczności, jak już mam coś zrobić dla większej grupy, to łatwiej mi to przychodzi :P

dalej wole pierwsza od prawej ;)

ale to studencka parka :P nie kazdy lubi wieloboki.

chinczyk. pojsc na ruiny. pograc w koci lapki. mozna zbudowac luk i biegac z nim po podworku. znam tez przepis na banki :P mozna gilgotać kogos, az sie poszcza... najlepiej male dzieci. wiesz, wszystko zalezy, jakim jestes czlowiekiem :P a tak na serio, to My np. namolnie gotujemy. teraz mamy w perspektywie nauke walca ;) studniówka... ;/ i obiecalam sobie jedno, jak już sie nauczę tych pieprz*$&ch kroków, to zatańczę przez cala Długą w Gdańsku, albo chociaż na molo w Sopocie. masz już mały prawie-jak-performance :P to tez dobry sposób na nudę.

http://pl.youtube.com/watch?v=TkMh-WaWMJo normalnie gimnazjum :D

cóż... 'połechtałeś', gdzie trzeba ;) a tak na serio, to dzięki ^^". i nie moja wina, ze to tam wystaje. to było nieplanowane :D

chyba pierwszego od prawej... :D zboczona nogawka, a fuj.

wszystkiego naj... miało być wczoraj, ale Jedyny skutecznie uniemożliwił mi dotarcie do kompa... wiec i w jego i moim imieniu - wesołych świat Chanuka, twardych jajek, długich choinek, wystrzałowych fajerwerków i takie tam bzdety i tak każdy marzy o biedronkowym bonie. dobra, to ja idę odespać i powiem CI Touch, żeśmy lepsi :P dawaliśmy rade do 5 :P

piksar, pokaz co chcesz mniej wiecje osoiagnac, a moge Ci 'odszyfrowac' ustawienie. szczerze, najlepiej robi sie na czuja. nie ma idealnych ustawien. patrzysz w wizjer i zmieniasz, to co Ci sie nie podoba ;). osobiscie puszczamy w ruch od 3-5 lamp. najbardziej standardowe oswietlenie - dwa soft boxy po bokach i mocna lampa w sufit. na poczatek idealne. potem wchodza kontry, oświetlenia punktowe, ewentualnie fajne efekty wychodza przy soft boxie i parasolce. wszystko zalezy od tego, co chcesz osiagnac.

53. szczęśliwi, którzy idą do pracy. czyli kolejne podejście do street foto.

wiesz... opcja nr dwa, która przeszła. Amerykanie to debile przecież, wiec czemu nie skorzystać. Dzwonisz do Okienka, ale amerykańskiego (można nawet maila wysłać) z pretensja, iż skoro masz oryginalny system, kupiłeś go, to czemu on nie działa. Raz przeszło... Kumpel sie zabawiał i proszę, teraz ma oryginalny klucz. Bo doszli do wniosku, ze klucz musi być zdublowany i dali mu nowy :)

jak bedziesz chętny, to jakos w polowie maja/poczatek czerwca wybieramy sie pospac na hradczanach tudziez pod jakims mostem. Gdansk-Wroclaw (baza do spania jest, aczkolwiek mala)-Praga.

kurcze... powiem tak. jak to sie zamknie w 1 tys, to jade. nalezy mi sie za 3 lata pieprzonego, elitarnego liceum :/. tylko... matura, mam ten przywilej, iz pisze 5,6,7 maja. egzamin ustny zawsze moge dostosowac pod moje 'widzi mi sie'. tylko musze znac z wyprzedzeniem termin w ktorym mnie nie bedzie. opcja nr 1 - krotko i jak na zjazd emerytow, fakt. opcja nr 2 - podzielam zdanie tweety'ego... generalnie jestem za. a jak ktos chetny na zwiedzanie Europy to ja sie pisze. tylko teraz bardziej ciagnie mnie na zachod (Francja). wprawa jest, ok. 25 dni - Krakow, Wieden, Wrocek zamkniete w ok. 1300 zl.

52. akcent patriotyzmu lokalnego. pogoda iscie do dupy... o ile dobrze pojdzie, jutro nad Gdansk zawita slonce. nareszcie.

zycie :P uwierz mi, ze gosc ma chetnych, to po grzyba ma brac 16 zl :P w Gdańsku sa może z 3-4 studia. nie ma konkurencji (do czasu >:]) to kto zarzuca terminem spotkania?

Kropa - podeslij po prostu zdjecia swej facjaty, okej?