maaaad

Bardzo fajne, mam tylko nadzieję, że żaden przewrażliwiony idiota nie doczepi się do Twoich prac za propagowanie symboli faszystowskich.

Bzdura i zbyt daleko idące uproszczenie. Talent trzeba mieć nawet, gdy się blueprintów uzywa. Kolega nie wierzy? Niech przejrzy forum, to albo inne, gdzie pełno jest trójwymiarowych potworków robionych na blueprintach.

Przede wszystkim to nie doszło do przeniesienia autorskich praw majątkowych. Zgodnie z art. 53 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, umowa o przeniesienie autorskich praw majątkowych wymaga zachowania formy pisemnej pod rygorem nieważności. To samo jeśli chodzi o licencję - umowa licencyjna tzw. wyłączna również wymaga formy pisemnej pod rygorem nieważności (art. 67 ust. 5). W konkretnych okolicznościach możliwe że można by uznać, że umowa, jaka łączy Cię z kontrahentem, to umowa licencji niewyłącznej - dla takiej nie jest przewidziana forma pisemna pod rygorem nieważności, więc może być i forma ustna. Jakie konsekwencje? Dwa pierwsze przypadki to po prostu korzystanie z cudzych utworów bez posiadania praw do nich. O konsekwencjach finansowych na pewno już ktoś tu pisał. Co do trzeciego przypadku, odnosząc go do Twojej sytuacji - skoro jest licencja, to musi być i wynagrodzenie, więc zostaje droga sądowa. Wypowiedzieć licencję (a tym samym cofnąć kontrahentowi prawo do korzystania z Twoich prac) możesz na rok naprzód na koniec roku kalendarzowego, jeśli licencja była udzielona na czas nieoznaczony (chyba że umowa przewiduje inne terminy wypowiedzenia). Licencję udzieloną na czas powyżej 5 lat uważa się po upływie tego terminu za udzieloną na czas nieoznaczony.

I złożyć w terminie wniosek o doręczenie wyroku wraz z uzasadnieniem :-D I tu sie zgadzam. @mpta Myślę, że towrząc stronę prawie identyczną (pod względem graficznym, kompozycyjnym) jak inna strona, narazisz się na zarzut naruszenia praw autorskich i wynikające z tego konsekwencje.

Tutaj kolega ma 100% racji. W następnej części wypowiedzi - 0% :D Rękojmia nie obowiązuje w stosunkach między kosumentem a przedsiębiorcą - od tego jest niezgodność towaru z umową. Są to dwie różne instytucje. Rękojmia ma zastosowanie tylko w relacjach konsument - konsument i przedsiębiorca - przedsiębiorca i uregulowana jest w kodeksie cywilnym, natomiast niezgodność towaru z umową - w ustawie o szczególnych warunkach sprzdaży konsumenckiej i zmianie kodeksu cywilnego. PS. Gwarancji może udzielać producent albo sprzedawca, albo nawet jeszcze inny podmiot.

Fajne, dzięki !

Może to Ci pomoże trochę. Ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych: Art. 2. 1. Opracowanie cudzego utworu, w szczególności tłumaczenie, przeróbka, adaptacja, jest przedmiotem prawa autorskiego bez uszczerbku dla prawa do utworu pierwotnego. 2. Rozporządzanie i korzystanie z opracowania zależy od zezwolenia twórcy utworu pierwotnego (prawo zależne), chyba że autorskie prawa majątkowe do utworu pierwotnego wygasły. W przypadku baz danych spełniających cechy utworu zezwolenie twórcy jest konieczne także na sporządzenie opracowania. 3. Twórca utworu pierwotnego może cofnąć zezwolenie, jeżeli w ciągu pięciu lat od jego udzielenia opracowanie nie zostało rozpowszechnione. Wypłacone twórcy wynagrodzenie nie podlega zwrotowi. 4. Za opracowanie nie uważa się utworu, który powstał w wyniku inspiracji cudzym utworem. 5. Na egzemplarzach opracowania należy wymienić twórcę i tytuł utworu pierwotnego. Tak więc najprawdopodobniej jesteś autorem opracowania. Udziały przyslugują wtedy, gdy jest kilku współtwórców. Domniemywa się, że ich udziały są równe.

Fajna pracka.

Edit: sorry za powtarzanie odpowiedzi, przeglądarka coś mi zastrajkowała i nie widziałem, że są już jakieś odpowiedzi... Dziwne. Na dodatek zamiast "Edit" kliknąłem "cytuj" :D Pora spać.

Odhacz opcję "isoline display".

Wersja demo VRaya, albo nieudolnie skrakowana. Wtedy właśnie jest wydłużony czas renderu.

Jak się nie zgadzam? Z czym mam się nie zgadzać? Przepis to przepis. Napisałem tylko, czym jest utwór i zapytałem, czym była praca wykonana przez autora tematu - czy przejawem jego działalności twórczej, czy może po prostu odtworzył cyfrowo to, co zleciła mu inna strona, ściśle według jej wskazówek i poleceń. Nie przesądziłem, czy jego praca jest czy nie jest utworem, więc proszę, czytaj ze zrozumieniem. Tłumaczenie tekstu jest objęte prawem autorskim, ponieważ przekładów może być milion, każdy inny od następnego, każdy zawierać dostatecznie duży wkład indywidualny twórcy (czyli tłumacza), obejmujący nie tylko przełożenie słów, ale odpowiednią interpretację zwrotów, wyrażeń etc. Utwór musi zawierać cechy indywidualności i oryginalności. Jeśli tak w istocie jest w tym przypadku - jak najbardziej ochrona majątkowych praw autorskich przysługuje. Przyznaję, że w przypadku wizualizacji, raczej będzie można mówić o utworze, aczkolwiek nie ma żadnego automatyzmu. Czym innym jest też umowa o dzieło i wynikające z niej prawo do wynagrodzenia, a czym innym umowa o przeniesienie praw autorskich. Jeśli z umowy o dzieło wynika, że na zamawiającego przechodzą autorskie prawa majątkowe, to o jakim naruszeniu mówimy? W kwestii posługiwania się cudzym utworem - może się to odbywać albo na podstawie przeniesienia praw autorskich, albo na podstawie licencji, czyli udostępnieniu do korzytania z utworu właśnie. Jeżeli z umowy o przeniesienie praw albo o udzielenie licencji nie wynika wyraźnie, że nastąpiło to nieodpłatnie, wówczas twórcy przysługuje wynagrodzenie. Można oczywiście zastrzec, że zapłata za wykonanie samego dzieła jest równocześnie zapłatą za przeniesienie praw, tudzież udzielenie licencji. Jeżeli umowa nie stanowi inaczej, przeniesienie własności egzemplarza utworu nie powoduje przejścia autorskich praw majątkowych do utworu. Umowa o przeniesienie autorskich praw majątkowych wymaga zachowania formy pisemnej pod rygorem nieważności. Ale, w braku wyraźnego postanowienia o przeniesieniu prawa, uważa się, że twórca udzielił licencji.

Jakie prawa autorskie? Żeby ustalić, czy w grę wchodzi tutaj ochrona prawa autorskiego, trzeba zapytać, co było przedmiotem umowy. Przedmiotem ochrony prawa autorskiego jest utwór. Utwór to każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia. Jeżeli przedmiotem umowy było wykonanie jedynie wizualizacji w oparciu o materiały dostarczone w 100% przez zamawiającego dzieło, to nie mamy do czynienia z utworem.

Napisz mu ostateczne, przedsądowe wezwanie, aby w terminie 7 dni zapłacił Ci kwotę wynikającą z umowy o dzieło. Po bezskutecznym upływie terminu, składasz pozew do sądu. Sąd wyda nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym. W nakazie tym dłużnik zostanie wezwany, aby w terminie 14 dni zapłacił kwotę długu, wraz z odsetkami (jeśli takowe przewidywała umowa) i kosztami procesu. Jeżeli wartość umowy nie przekraczała 10 tys. zł, sąd zastosuje dodatkowo tryb uproszczony. Pozew wniesiesz na urzędowym formularzu - ich druki są chyba dostępne na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości.

A Twoim zdaniem tylko WRC mogą mieć większy wlot centralny i dwa po bokach? Zerknij na Audi R8, Porsche 911. Boczne wloty mają często zadanie odpowiednio chłodzić hamulce. Za centralnym w 911 na przykład jest chłodnica oleju. A co do modelu - nawet fajny, sylwetka przypomina Audi R8, nie podobają mi się tylko przednie reflektory - deko przekombinowane i na siłę chyba oryginalne. Do samej scenki się nie doczepię, bo mi się podoba.

Nie lubie małych bździdełek, ale jeśli już mają jeździć po drogach, to mogłyby wyglądać jak to ;) Render całkiem przyzwoity, podoba mi się. W modelu rzuca się jedynie podobieństwo do Toyoty Aygo/P107/C1.

Super, podobają mi się takie pejzaże sci-fi. Wiem, że dziwnie to zabrzmi, ale mój mózg przy nich odpoczywa :D

Piękne, tylko opony mi się nie podobają. Zbyt ładne, takie czyste, nieskalane :D

Super, podobają mi się oba renderki.

Filety trochę za duże przy szparach i na innych krawędziach.

Z motion blurem wsio ok - tak to wygląda właśnie, jak się leci bokiem ;) Ale atrapka mi się nie podoba - w oryginale jest bardziej owalna. Zderzak też nie do końca taki, jaki być powinien. Lusterka trochę małe i nie do końca takie, jak w realu. Ale ogólnie scenka fajna, chociaż powinienem posłać bluzgi za latanie bokiem Jaguarem :D Pozdro. PS. A niewielki przechył widać, moim zdaniem...

Wow, rewelacja, każda praca ma swój mikroklimacik ;) Pozdrawiam i życzę powodzenia. A sobie - więcej obrazków w tym wątku.

No chętnie bym Ci Kolego manto spuścił, bo wpędzasz mnie w kompleksy i sprawiasz, że odechciewa mi się zabawy z 3d :D A tak serio to bardzo fajny model, z tego co widzę, no i bardzo ładnie ustawiona scena. Gratz.

Wciskasz klawisz "8" (albo wybierasz menu -> rendering -> environment) i jako kolor tła ustawiasz biel. Będziesz musiał jeszcze wyłączyć "default lights", tak jak już tu ktoś napisał, ale nie pamiętam, jak się to robiło w tej wersji v-raya.

Bardzo ładnie. Nie dośc, że technicznie jak najbardziej ok, to jeszcze scenka ma klimacik. 5+ ;)