Dann.G

kolejny szkic z refki:

fajna pracka, dobry kolor - osobiscie dodam tylko, ze bym zrobil moze bardziej dynamiczna poze rycerza, smokowi wiekszy miesien naramienny i linie gor zroznicowal bardziej, ale ogolnie +

na ten making of to przy metodzie poklatkowej by pamieci w aparacie nie starczylo :P ;)

uo panie- przejzalem, co tu sie wyprawia w tej teczce i mnie wgniotlo...a przy co poniektorych urwalo ;] niezle mieso i gesty! Gesty!! czekam na wiecej.

caly czas podziwiam teke, szkice zwierzakow ekstra!

heh dzieki leszku, dodaje wlasnie, ale nie wiem, czy ona taka dobra...

Scatmax - ja tam sie nie bede klocil, bo prawda jest, o czym piszesz- moze ja sie nie wypowiedzialem calościowo do konca, ale popieram ;] odnosnie patentu na krosno- przyznam sie, ze znam go dobrze, ale czesto nie chce mi sie tego robic z uwagi na transport, czas itp. Wiem, ze to niedbale podejscie, ale jeszcze nadejdzie czas, ze to zmienie - aj promis ;] Dzieki za uwage do ilustracji- jesli nawet do niej nie wroce, to sprobuje moze w jakiejs nowej miec te rzeczy na uwadze. Joel - przez gruby brystol rozumiesz tekture? Bo ja osobiscie wole juz deski ze wzgledu na sztywnosc, bo tekty sie gną bez obustronnego gruntowania- polecam np. taka deche przejechac tylko zelatyna i na tym sobie malowac, jak dla mnie super..

grzegorz - pierwsza dobra praca tutaj

leander - bardzo dziekuje za dobre slowo emmilius - probowalem ostatnio nawet, ale jakos czuje sie niepewnie w tej materii jeszcze i na podstawie zdjecia zrobilem pejzaz oraz domalowalem statki i jak to ktos powiedzial "sztywno" wyszlo: no i sie zniechecilem i zostawilem ;] ale bede probowal mayk - ano przyznam sie bez bicia, ze kadr z filmu, moze troche delikatnie nadinterpretowany z kolorem Scatmax - wow stary, troche sie nameczyles nad wywodem ;] jestem wdzieczny, bo jest w tym duzo prawdy, co napisales- mianowicie z mysleniem w DP w relacji do analogu oraz kontur vs plamy- juz kolega kiedys zwracal mi na to uwage...natomiast jesli o chlusty i fakturki chodzi , to obralem sobie za cel polaczenie/zestawienie w swojej tworczosci abstrakcyjnych srodkow wyrazu z tymi "normalnymi", pędzlowymi pociagnieciami, gdyz uwazam, ze moze byc z tego jakis ciekawy efekt koncowy..i oto prezentuje tu czasem moje proby...a o podkladach tez sie niewiele pomyliles, bo z braku kaski/czasu wykorzystywalem do tej pory raczej same deski, teraz przerzucam sie na plotna, ale tez z recyclingu - osobiscie uwazam, ze zamalowany obraz ma w sobie "cos", co powoduje, ze pracuje mi sie na nim lepiej, niz na swiezaku...ale od czasu do czasu tez lubie czysty nowy grunt ;) nie wiem czy odpisalem na wszystko, bo juz pozno troche, ale mimo to dzieki wielkie za wypowiedz i postaram sie wykorzystac Twoje wskazowki na dobranoc zapodaje kolejną zmiane klimatu- zajaralem sie starymi ekranizacjami kostiumowymi ;) pozdro

zapodaje jeszcze z ostatniej chwili robota z district 9...

a tu taki dyptyk z pracowni..stosunkowo maly, na wysokość ok.60 cm, na szerokosc łącznie ponad metr chyba...wczoraj i dzis malowane po pare godzin (zdjecie by f**ked up olympus idiot camera):

błękitna i ugrowa urywają z deka ;] i tak lepiej zobaczyc na żywca

...ale za to przydatne i efektowne ;) podziwiam wciaz...

zamieszczam taka prace, z ktora dzis troche przesiedzialem- wydaje mi sie, ze zbyt dlugo w proporcji do rezultatu :/ (kadr z terminatora salvation, bo caly czas jakos nie czuje sie na silach by stworzyc cos ciekawego z bani czy tez w oparciu o refke ]B( )

ale urwał ;]

bardzo w porzadku update'y, obrazy chyba najfajniej prażą. pozdro

domek tabletem w zawezonej gamie mi sie podoba najbardziej...

Ja to jestem raczej zdania, że tzw."mydlo" wychodzi wtedy, kiedy biel nakladamy bezposrednio na obraz i ja rozmazujemy na nim (ble!), ale kiedy biel jest dobierana na palecie z innym kolorem- to juz jest przełamana biel ;) Nie jestem tez do konca pewien, czy skóra pozbawiona jest zycia poprzez zawężenie gamy na obrazie.. na takie stwierdzenia trzeba uważać. Poza tym jak sam autor napisał- obraz jeszcze nie jest ukonczony, a tu takie pospolite ruszenie :> bo broda... Eh. EC - jak bedziesz zawsze tak dorabial kolor, jak opowiadasz, to uwazaj, bo mozesz sie nieco zasklepic- tu nie chodzi o regułke, a o wyczucie dla calosci danego obrazu. Poza tym - lepiej coś robić, niż dywagować. Pozdro.

szczerze mowiac to na pierwszy rzut oka tego monstera nie widac... obserwuje caly czas podsylane wypasy przed Ciebie no i nie mam slow bardzo dobre prace- zycze wiecej sukcesow zawodowych ;)

scatmax- za malarskosc

this is haloween, this is haloween...

w porzadki ta aplikacja na stronce, a w ogole to 2gi jpg, lewy dolny róg to ja ;] jakos tak wyszlo...

rozbrykal sie :> bardzo fajne prace!

co kolor... bardzo przydatny ostatni post- dziekowac!