Zawartość dodana przez mokramyszka666
-
Niezły Kanał - odcinek 6
Luki pytał o głoski 'O' i 'U', a ty tu prawisz o setkach morphów... Najprawdopodobniej chodzi, jak to często bywa, o czas, którego widocznie brakuje na dopraocwanie takich detali. I tak jest bardzo spoko.
-
NodeJoe 1.0 [plug-in]
Traitor: nie broniąc maxa, dorzucę tylko spostrzeżenie, iż na maxa je..[o przepraszam, znowu wulgarymzm]..jadą najbardziej ci, którzy po prostu nie potrafią wykorzystywać tego softu i żyją mitami z przed 5-10 lat. Odnośnie NodeJoe to chyba można się spodziewać go w maxie 2010, który pewnie wyjdzie jeszcze w 2008 ;)
-
NodeJoe 1.0 [plug-in]
a jakie ma dawać jeszcze możliwości!? Na tym to chyba polega, żeby wizualizował, upraszczal i przyspieszał to, co do tej pory robiło się przekopując przez metarial editor. Podobno w wersji 2.0 ma oprócz nodów robić jeszcze lody, jeśli o to ci chodziło.
-
[Blender] V-Ray/Blender Integration
Można. Tylko po co? Najlepiej jeśli to sprawdzisz na własnej skórze. no aleee... Renderman stosunkowo niedawno wkroczył w świat raytracingu (w tym GI, final gathering itd) Siła jego architektury tkwi w supełnie czym innym i jest jednocześnie bolączką w tym zakresie. Doskonały antialiasing, displacementy, motion blur, deep shadows, shadery.... Możliwość liczenia ogromnej ilości geometri (futro bla bla). Wszystko szybsze o rzędy wielkości w porównaniu z konkurencją. Masa zalet. Ale raytraicing i bajery oświetleniowe są dołożone niejako "na siłę"... Raytracing - bo nie zrobili by "Carsów". GI, bo wstyd żeby nie było ;). Ale te moduły w pewnym sensie kłócą się z pierwotnymi założeniami funkcjonowania tego renderera i dopiero doganiają konkurencję. Po prostu: czasy renderingu skaczą w kosmos po włączeniu tych funkcji. Dziękuję za uwagę.
-
[Blender] V-Ray/Blender Integration
Ania, nie znam internal renderera z Blendera, ale dyskwalifikowanie go za brak GI to potworna amatorszczyzna... Renderman też ma ciągle jedno z najwolniejszych i niemal bezużytecznych GI, a bywasz czasem w kinie? ;) To właśnie to "radzenie sobie w inny sposób" jest najbardziej niedoceniane przez miłośników Vraya i innych prostych gadżetów.
-
[Blender] V-Ray/Blender Integration
...a po tych paru latach nawet doszli do wniosku, że jednak warto dorzucić definiowalne hotkeys (ver 2.5), które do tej pory skutecznie odstraszyły mnie od tego softu 4 razy :]
-
glu3D 1.3.19 [software]
Btw. Leru: Glu3d versus Realflow? To tak jakbyś porównywał Blendera z Houdinim...
-
[Blender] V-Ray/Blender Integration
Vray pod Mayką śmiga aż miło. Tylko nie wszyzstkim jest dane tego spróbować.
-
glu3D 1.3.19 [software]
Nie ma pokazówki, ponieważ nie ma czego pokazywać. Ten soft się nie nadaje do niczego, poza nalewaniem gęstych siuśków do szklaneczki. Btw. Leru: Glu3d versus Realflow? To tak jakbyś porównywał Blendera z Houdinim...
-
5 odcinek "Niezłego kanału"
Dyskusja o gustach jest tym bardziej sensowana.
-
Houdini 9.1 [software]
SYmek w jakim ty uniwersie funkcjonujesz? :-| Według Ciebie każde stanowisko grafika (jakiegokolwiek) w studio powinno byc wyposażone w najdroższą opcję softu-3d +soft do symulacji płynów i soft do compositingu?? To by wynikało z twojej oceny kosztów stanowiska maxa... Co więcej, skoro Houdini jest taki wrzechmocny i wspaniały (a jest na swój sposób - tego nie podważam) to dlaczego taką euforię wzbudziła implementacja FBXa do tego softu? :-> hehe Promując Houdiniego jednocześnie zachwujesz się jak typowy \"maxowiec\", który ubzdurał sobie, że realnym jest załatwienie wszystkiego w jednym - jedynym słusznym! - pakiecie, którego sam używa. Poza tym PRman to niemal obowiązkowa pozycja przy poważniejszych produkcjach, a z tego co wiem nie dostajesz go za darmo z Houdinim, więc kolejny argument dot. oszczędności można włoży miedzy bajki. H. to świetny soft. Właśnie dlatego JEST drogi. Po co mącic i dorabiac jakieś niestworzone historie...
-
Wiedźmin: Intro do gry zdobywa nominację VES
JaxxPL... człowieku, straciłeś kontakt z rzeczywistością. Nie dość, że wysnuwasz jakieś absurdalne stwierdzenia to w dotaku zwyczajnie kłamiesz. Gdyby kierować się twoją pokrętną logiką, to gaciami trząść powinna cała rzesza Pixarów, Dreamworksów itp., których bliski koniec rzekomo miałby się zbliżać z powodu rozwoju engine\'ów 3d. Cinematic jest znacznie bliższy tej branży niż samej grze. Jakby było mało, dajesz jawne dowody na swoją ignorancję lub zwykłą indolencję umysłową. O tym, że za parę lat \"gry będą wyglądać jak filmy\" słyszę od czasów 3dfx. Zbliżamy się do tego, ale wolniej niż byś sobie tego życzył. Co z tego, że highpolową siatkę postaci pociągnąłby nawet geforce2, skoro nawet dziś procki mają problemy ze skinningiem w realtime. Symulacja płynów, skomplikowanej fizyki czy ubrań zajmuje czasem tygodnie. I nie załatwi tego PPU, bo jest to dziedzina zbyt młoda na ustandaryzowane, sprzętowe rozwiązanie problemu. Obudź się, odpocznij, zmasturbuj. Albo, po prostu, zrób w życiu coś fajnego. Wtedy z reguły kompleksy ustępują.