Cpt.Obvious

duzo dobre, szczególnie kolorki, kojarzy mi sie z expose'owym mafiozo James Briana Jonsa. milutka praca :)

mesiu calkiem oki, nie podoba mi sie ten oczoj*bny las , kompletnie imho psuje cala pracke, za zielony, za jasny, za plaski, brakuje jakiegos mocnego akcentu, np drzewka na 1 planie . to samo jesli chodzi o skaly, brazowe przepalone. skoro juz dales zolte chmurki moglbys zagrac fajniej swiatlem, ochlodzic znacznie cienie. popracuj nad tym jeszcze.

generalnie nie przemyslane troche kolorystycznie, dalej zielone niebo i brazowy kamien, takjabky obie rzeczy kompletnie na siebie nie oddziaływały. sprobuj dodac jakis ogolny ambient, zmienilbym kolor nieba lub uzaleznil od niego troche skaly. staraj sie unikac cieniowania poprzez zmienjszanie jasnosci koloru do czerni, prawie zawsze bedziesz mial przepalona prace przezto.

dzudzu - z ta perspektywa to takie male zboczenie ;) za czesto powtarzane jaras- podparlem sie liniami perspektywicznymi do ktorych dostosowalem reszte obrazka.

zrobilem sobie environmencik, utrzymujac troche chinskie klimaty jak z poprzedniego speed painta. calosc zajela mi kolo 12h . poczatkowo zamiast lampionow byla biala jajowata konstrukcja, niestety nie przeszla prania :)

kobiete obrobiles calkiem oki, natomiast reszta sie kupy nie trzyma, widac bardzo duze roznice pomiedzy 1 a 2 postacia. ta czarna jest ZA czarna, strasznie maci juz pomijam ze nie ima sie jej swiatlo sceny, no i ta plama na wodzie.

fajne , komiksowe takie :) daja rade

http://www.maciejkuciara.com/upload/big_1600.jpg prosze Cie bardzo :)

moje zdanie slyszales juz wczesniej, duzo dobra praca :)

moja opinie znasz kengi. śliczna praca, ciut dynamiki doszlo, wcześniej przeszkadzał troszke jej brak. no i powodzenia w GSO :)

no jest, nie ukrywalem tego od poczatku, nawet mialem o tym bójna dyskusje z biglem na priv.

no jest, nie ukrywalem tego od poczatku, nawet mialem o tym bójna dyskusje z biglem na priv.

facialis/dzudzu zzynac a inspirowac to roznica. na poczatku wątku zarówno to jak i cgtalku napsialem wyraznie skad inspiracja, wiec czegos tu nie rozumiem. zgadzam sie ze czuc sw i dusso, po co mam to ukrywac skoro widac gołym okiem ? zrobilem to jednak po swojemu, do dusso bedzie mi jeszcze bardzo dlugo daleko, dla mnie sw, starozytny rzym i grecja byly idealne zeby pokazac to co narodzilo mi sie w glowie.

facialis/dzudzu zzynac a inspirowac to roznica. na poczatku wątku zarówno to jak i cgtalku napsialem wyraznie skad inspiracja, wiec czegos tu nie rozumiem. zgadzam sie ze czuc sw i dusso, po co mam to ukrywac skoro widac gołym okiem ? zrobilem to jednak po swojemu, do dusso bedzie mi jeszcze bardzo dlugo daleko, dla mnie sw, starozytny rzym i grecja byly idealne zeby pokazac to co narodzilo mi sie w glowie.

nie wiem po co na koncu to dodali skoro cały tekst jest w 1 osobie :)

spoogo inspirowany environmencik :)

dziekuje :) pare niescislosci jest zamierzonych, ogolnie rozrysowalem sobie na dzien dobry siatke z mocno scieta perspektywa (to czesto dodaje dynamiki). staralem sie zachowac monumentalnosc , coz nie zawsze wszystko sie udaje tak jakby sie tego chcialo. Licze ze kengi zaleci wysoko, trzymam tez kciuki za levana i mime, maja ladne pracki, no i za siebie oczywiscie ;) ludziki sie nie trzymaja ale to bardziej moje niedopatrzenie niz zamiar. za duzo czasu na pracke tez nie mialem, po drodze byl painkiller i ostre harowanie do polowy grudnia, potem urlop w gdyni, w zasadzie zostala mi niecala polowa stycznia i wieczory (choc wstepne szkice mialem juz w listopadzie). Closupy zarzuce pozniej , teraz troszke czasu brakuje. pozdrawiam!

dziekuje :) pare niescislosci jest zamierzonych, ogolnie rozrysowalem sobie na dzien dobry siatke z mocno scieta perspektywa (to czesto dodaje dynamiki). staralem sie zachowac monumentalnosc , coz nie zawsze wszystko sie udaje tak jakby sie tego chcialo. Licze ze kengi zaleci wysoko, trzymam tez kciuki za levana i mime, maja ladne pracki, no i za siebie oczywiscie ;) ludziki sie nie trzymaja ale to bardziej moje niedopatrzenie niz zamiar. za duzo czasu na pracke tez nie mialem, po drodze byl painkiller i ostre harowanie do polowy grudnia, potem urlop w gdyni, w zasadzie zostala mi niecala polowa stycznia i wieczory (choc wstepne szkice mialem juz w listopadzie). Closupy zarzuce pozniej , teraz troszke czasu brakuje. pozdrawiam!

zrobilem pracke na cgtalkowy grand space opera challange. nie trudno sie domyslic ze inspiracja to sw, dusso i starozytny rzym :) dzis konczy sie termin to juz robic nie ma co.

zrobilem pracke na cgtalkowy grand space opera challange. nie trudno sie domyslic ze inspiracja to sw, dusso i starozytny rzym :) dzis konczy sie termin to juz robic nie ma co.

bonzo nie studiowałem na asp, troche daleko mi tam, polibude robiłem przez rok, ale rzuciłem. crapiki maziałem sobie bo byłem daleko od maszyny na urlopie a i tez wypada czasem choc czasem :) narazie masa jest pracy jak sie otrzasne to cosik jeszcze dorysuje :)

ksiezyc calkiem ok, natomiast brakuje przestrzeni, wyglada to wszystko bardzo plasko. ilosc chmurek gestosc etc to samo z dymem, to wszystko bardzo zabiera oddech pracy. ale to nadal wip, wiec zycze powodzenia :)

Zarzucam kilka urlopowych ołówkowych szkiców, nie jest to nic specjalnego ale zawsze cuś dobrego z takiego szkicowania wyjdzie. Bede sie starał :) Commentsy mile widziane :)

taki pulpit pozwala mi nie myslec o pracy na urlopie ;)

No z kartami to byla taka historia ze przyszedl do mnie adrian i powiedzial ze trzeba je zrobic szybko.W zasadzie poszło na nie okolo 5 dni, z czego 3 na wymiane tych nieuzytych w grze w maratonie 5godzinnym na noc przed ostatecznym terminem oddania gry :) w miedzyczasie dochodzila masa innej roboty, troche textur ktore niedlugo zarzuce, poprawianie starych textur pod BOHa i testowanie. Dlatego z kart srednio zadowolony jestem, no poza 1,2,4, ktore byly bardziej malowane, przy reszcie nie bylo juz na to czasu.