Skocz do zawartości

g0od

Members
  • Liczba zawartości

    71
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez g0od

  1. g0od

    speed painting

    Miało iść do "Piekła" - ale w czasie się nie wyrobiłem, a oszukiwać nie wypada :P
  2. Pracki już widziałem na CGTalku, cóż tu można powiedzieć? Świetne - i nie zgadzam się z komentarzem jednego z jury - że niby tej 'kruszynki' nie widać na obrazku i trzeba się skupić żeby zobaczyć. A co do stylu... prawda jest taka, że powyżej 5~7 roku życia jedyne co robimy to powielamy i naśladujemy - a pojęcie 'własnego stylu' - jest tylko i wyłącznie średnią z tego, z czego bierzemy przykład i inspirację - i niczym więcej. Nie będę tu wnikał, bo do off topu mam duże predyspozycje - ale tak już po prostu jest :)
  3. Może nie taki zapomniany... ale uprawiany raczej echem, że tak to ujmę hobbistycznie :)
  4. Hm... tak sobie poskakałem eyedropperem w photoshopie po pierwszym obrazku - piszesz, masz wrażenie, że jest tylko jeden kolor - no i tu masz całkowitą rację - bo jest tylko jeden kolor :) Sprowadzając do podstaw - jest tu tylko czerwony - w różnym nasyceniu i jasności - ale kolor jest jeden. Co do nasycenia... to też jest problem - bo prawie wszędzie jest wysoka saturacja, znalazłem niską tylko w paru miejscach - o dziwo, na pierwszym planie. Ok, mogło by się to zgadzać - jeśli są przykładowo dwa źródła światła - w sensie, dodatkowe poza ogniem - co by się zgadzało, tylko to górne światło jest trochę niekonsekwentnie rozłożone. Jest ciemno - więc strzelam, że noc - jeśli noc, to 'globalne' oświetlenie będzie zimne - niebieskie/cyjany czy nawet zielony jak się człowiek uprze. Można polemizować... że dużo dymu... który niweluje to światło - no i tu też można kombinować. Ogólne zasady są proste - im dalej, tym mniejsze nasycenie i kontrast - z uwagi na działanie atmosfery. Generalnie największe nasycenie w cieniach, najmniejsze w światłach - gdy chodzi o typowe, białe spektrum światła i to, jak to działa w 'naturze' - można kombinować i robić 'po swojemu' - i też może mieć to sensu, ale robić to konsekwentnie. Musisz bardziej rozbić na plany - według mnie, drugi obrazek zupełnie odpada, pierwszy jest lepszy. Te 'kontury' działają w drugą stronę - zamiast dodawać głębi - spłaszczają. Bo zauważ... że dajesz je - z góry... z dołu, z prawej, z lewej - a tak być nie powinno jeśli same postacie jak widać na poprzednim obrazku są oświetlone drugim źródłem ewidentnie z góry. Raz jeszcze - rób to konsekwentnie. Kolor... wiesz, można zrobić cały obrazek w jednym kolorze i może być ok, ale oczywiste jest to... że lepiej by było dodać coś więcej niż czerwony. I tu się zastanów, o jakie kolory Ci chodzi? Są przeróżne kompozycje koloru... tylko ważne jest to, żebyś zastosował wybraną świadomie i celowo - zamiast chlapać na prawo i lewo losowymi kolorami bo tak się podoba - nie mówię, że tak nie można... to też zależy jak ktoś to 'czuje' - bo można nie mieć pojęcia o 'zasadach' - a tak czy inaczej dobierać dobrze kolory. Ale... nieistotne, ja bym to widział tak - jeśli teraz jest tylko czerwony, to - moim zdaniem - najbardziej sensowne są następujące opcje - zbudować kompozycję na kontraście w nasyceniu/jasności, możesz skontrastować też kolorem, z podstaw - możesz wybrać barwę przeciwną do czerwonego, bądź też jedną/dwie w najbliższym położeniu czerwonego i znowu bawić się saturacją, czy mocnym kontrastem w formie/jasności - tam gdzie to najważniejsze - jak to zastosował autor obrazu. Różne są drogi, pomyśl... jak to sobie wyobrażasz, jak chcesz żeby to wyglądało - i dobierz do tego odpowiedni 'zabieg'. Pozdrawiam
  5. g0od

    speed painting

    Co prawda średni to speed - bo koło 2h, ale nie widzę sensu zaśmiecania forum, a kończył tego chyba nie będę bo za bardzo namieszałem i szybciej można maznąć coś od nowa.
  6. Oby nie mięso z chomika, bo to już zakrawa o 'letkom' perwersję :) Ogólnie rzecz biorąc pomysł rewelacyjny, mam nadzieję że nie przerośnie pracy - tak czy inaczej powodzenia życzę i dajesz z updejtami! :)
  7. IN Flaamess: Otóż to! Dlatego pisałem, jeśli chcesz naśladować 'dzieło cytowane' to bądź konsekwentny, jeśli ma służyć za inspirację/refkę - to świadomie patrz na obraz biorąc z niego co najlepsze - nie powtarzając tego co oczywiste - dodając swoje wartości w treści czy wyrazie plastycznym. I tak jak pisałeś - jeśli jest walka dwóch stron, to muszą być odpowiednio reprezentowane - m. in. strojem - sam, jak zauważyłeś, przeciwna strona jest tak samo odziana co nie działa na korzyść... ale, jak już pisałem wcześniej - daj jakiś updejt - wypełnij czymś kadr - outline nie musi świadczyć o wartości. Pozdrawiam
  8. Niewiele można powiedzieć, bo dużo zależy od tego, jak rozwiniesz pracę. Kompozycja przecież nie kończy się na tym etapie. To, jakie dobierzesz barwy, kontrast w saturacji, rozłożenie na plany - wszystko przecież może się zmienić. Co doskonale widać po obrazie do którego się odnosisz. Wystarczy poszukać czerwonego - zaraz obok jest zarówno kontrast w barwie jak i walorze - cała reszta jest mocno stonowana, gdzieniegdzie pomarańczowy i niebieski - i dalej kontrast w walorze - są właściwie trzy najmocniejsze miejsca. Chociaż tu też ciężko cokolwiek mówić... nie wiem czy jest to oryginał czy reprodukcja - w jakąś głębszą polemikę można by wchodzić patrząc na obraz w oryginale, a nie jpgu. Wracając do tego, co już masz... zauważ, że mocno zmieniłeś kompozycję dodając nowe elementy, i zupełnie zmieniając formę - u Ciebie wszystko jest hm 'ostre'. Nie wiem za bardzo czemu mają służyć te 'deski' - w oryginale ma to sense, ale tu tematycznie nie pasuje zupełnie do przyszłości. Pewnie nie są to deski... ale tak czy inaczej, patrząc na załączone w tle miasto - nie wydaje mi się, aby z takich elementów były złożone budynki. Główna postać... ok, wyróżnia się włosami - ale po raz kolejny wracając do Delacroix - to trochę mało. Poza tym stoi jak 'sierotka'.To zależy głównie od tego, co chcesz uzyskać? Co chcesz pokazać? Jak już będziesz wiedział co chcesz pokazać... można się zastanawiać - jak to pokazać. W sumie takie gadanie niczego nie klaruje... pamiętaj, to tylko szkic. Jeśli chcesz się trzymać Delacroix - to rób to konsekwentnie, jeśli ma służyć tylko za referencje - to zastanów się w czym? W treści? Kompozycji? Barwie? Już wiemy, że nie w formie. Raz jeszcze... to tylko szkic - wcale nie musisz się go trzymać, to nie kolorowanka gdzie nie możesz wychodzić za linie ;) Dodaj kolor... albo chociaż zrób szybki walor w miniaturce. Zrób 20 wersji na różnych warstwach i wybierz jedną... jeśli nie masz jeszcze sprecyzowanej koncepcji. Nie wiem co jeszcze można powiedzieć... chyba, że liczyłeś na rady typu 'za długa noga, za mała głowa, perspektywa leży, zmień design, etc.' Powalcz z tym trochę... daj updejt, może będzie można więcej powiedzieć.
  9. g0od

    speed painting

    Z cyklu: Kicz i tandeta na dobranoc - godzinka, plus na szybko kolor w overlay'u.
  10. g0od

    speed painting

    leszek_lenia: Masz zdecydowanie za duży monitor :P To jeszcze jeden szybki 'alien' na dobry sen:
  11. *sigh* Tak się zastanawiam... zmierzasz do doskonałości w swojej bezczelności, czy coraz bardziej tracisz świadomość głupoty? Jak by nie było... wszystko ma swoje granice. Napisz, że dałeś (znowu) ciała i zakończmy tą szopkę. Chyba że teza #2 ma tu miejsce - to cofam wszystko i wyrażam głębokie współczucie i ubolewanie.
  12. Czapki z głów - gz - myśl nad następnym tematem i lecimy dalej :)
  13. Za dużo razy zmieniałem koncepcję i w końcu na kopciuszka nie starczyło czasu, to go bezczelnie wykadrowałem :) Tak czy inaczej lordbiernac ma mój głos :P
  14. Hehe... ok, wszystko pięknie - tylko wytłumacz mi parę rzeczy. Po pierwsze, czemu się - poważnie - uwsteczniłeś przez ostatnie 2,5 miesiąca? Jeśli o miesiącach mowa - tak samo długo zajęło Ci danie odpowiedzi - tak, teraz możesz napisać jakąś niestworzoną historię - czemu tak było, ba... nawet wiarygodną! Niepodważalną! Bo to nie jest problem żaden. Kolejna kwestia - nadal nie pokazałeś oryginalnego zdjęcia z którego korzystałeś - ja nadal czekam, bo wyobraź to sobie można to bardzo łatwo sprawdzić - i nie, nie pisz że już go nie masz, że się gdzieś zapodziało, że robiłeś formata, że się przeprowadziłeś i zaginął Ci laptop, że robiłeś to w pracy - gdzie już nie pracujesz i nie masz dostępu... że kot wskoczył na klawiaturę i dziwnym zbiegiem okoliczności trafił na delete i enter - a oczywiście wyłączyłeś kosz i pliki się automatycznie kasują.... nie - nie pisz tego. Wiesz... szczerze mówiąc, mnie osobiście niewiele to obchodzi jak było 'naprawdę' - bo jest to tylko i wyłącznie Twoja sprawa - ale nie rób z ludzi idiotów. Ja za nic przepraszać nie mam zamiaru, bo nadal trzymam się swojej wersji. Pozdrawiam - i czekam na fotkę.
  15. Dziwi was to? Wcześniejsze 'akcje' były identyczne - wniosków nie wyciągnął żadnych, więc pomóżmy mu spakować walizki, zróbmy zrzutę na bilet lotniczy i niech się spełnia w innej profesji - jak najdalej stąd.
  16. g0od

    speed painting

    leander, leszek_lenia: zazwyczaj tak nijak te moje gnioty wychodzą ;) Parę minut:
  17. g0od

    speed painting

    Czasu nie ma, tablet rdzewieje i tylko tak zerkam jak sobie panowie ładnie poczynacie :) Ode mnie takie bleh: [EDIT]: Nie dokładnie o to mi chodziło... ale późno się zrobiło, ~1,5h:
  18. Hm same sugestie do detalu - a jak tak sobie patrzę na tą wielką, metalową tarczę i dość długi miecz - a potem zerkam na jego rękę - to nie chce mi się wierzyć, że byłby w stanie to unieść :) Chyba że cień zjadł jej kawałek, ale nie wydaje mi się. Tak samo kolczuga (bo jest to kolczuga, tak?) kolczuga jest naprawdę ciężka i nie układa się w ten sposób - fałdy praktycznie nie mają miejsca przez strukturę która na to nie pozwala za bardzo. A poza tym fajnie, tylko trochę tarcza bije mi po oczach - ale to kwestia gustu, więc nie wnikam. Pozdrawiam [EDIT]: Aż pooglądałem sobie fotki... żeby mieć pewność, że herezji tu nie prawię :) W sumie na upartego mogłaby tak wyglądać - mogłaby tak się układać, ale ja przynajmniej nie 'czuję' tam tego ciężaru.
  19. Horus: Nie zrozumiałeś najwyraźniej niczego z tego co napisałem. Krytyka - tak, jak najbardziej, ale chyba powinieneś widzieć różnicę między krytyką, a wyśmianiem kogoś. Najwyraźniej nie widzisz o co tu chodzi. JmTm00: Śmietnik powiadasz... to powiedz mi, czy patrzyłbyś teraz na ten topic gdybym nie 80% z trzech stron bezsensownych wypowiedzi (w tym moje)? Mnie też drażnią takie tematy, ale jakoś potrafię je zignorować - bo szybko znikają. Z cgtalk masz rację, wazelina się tam leje litrami, ale przynajmniej ludzie się szanują. nocny drwal: 3 - źle nazwany temat / boxy w zawartości i inne niespójności z regulaminem - 24h na poprawę i topic do kosza - pw z linkiem do regulaminu. To takie trudne? A nawet można iść krok dalej i pominąć 24h - szybko się nauczą.
  20. I co, rozwiązaniem jest 'gangbang' - co to, loża szyderców? Po co cokolwiek pisać w takim razie? Jeden... drugi topic i człowiek sam zda sobie sprawę z tego, że coś jest nie tak - jeśli reakcji nie będzie wcale. Źle nazwany topic? To trafi do kosza... i się nauczy na przyszłość - jak nie, to już jego zmartwienie. Nie żebym tu altruizm propagował - bo szczerze mówiąc to kawał c***a ze mnie zazwyczaj - ale wytykanie błędów to jedno - a zabiegi z dwóch ostatnich stron to drugie.
  21. Hehe... zadziwiające - takie cgtalk - ma 20 razy więcej użytkowników - i co oczywiste chyba nam wszystkim - wyższy poziom - a NIGDY się nie spotkałem z takim traktowaniem ludzi - a tu ostatnio zdarza się dość często... Opanujcie się ludzie, łatwo pojechać 'młodego' co? Śmieszy mnie to trochę... bo większość postów tego użytkownika to pytania/prośby o pomoc - więc jednak chce się uczyć - ale sprawdzić się co niektórym nie chce - i już jakieś domniemane 'prowokacje' - co to, teoria spiskowa? Żeby ciśnienie podnieść? Z tego co widzę, chyba tylko mi podskoczyło - bo większość się świetnie bawi.
  22. Hm najpierw wam trochę 'posłodzę' - bo uwielbiam takie klimaty i jak się za to dobrze weźmiecie, tym bardziej że jest was dwóch, to powinno wyjść bardzo fajnie i mam szczerą nadzieję, że tak właśnie będzie. Koncepty się ładnie prezentują, rozumiem że są otwarte do dyskusji, tak? Czy już 'zatwierdzone' i teraz po prostu w 3D to będziecie robić? To, że jest ładnie - wcale nie znaczy, że nie może być o wiele lepiej - bo może. Pod tym względem mam hm 'lekkie' skrzywienie i zazwyczaj wnikam do bólu, ale do rzeczy :) Ramy czasowe - z tego co widać, chodzi o względnie niedaleką przyszłość, bo nie ma tam niczego, czego nie można 'przełknąć' patrząc z perspektywy teraźniejszości - to plus, bo postać nabiera wiarygodności - przynajmniej w moich oczach. Oczywiste jest to, że mowa o hm 'jednostce do zadań specjalnych' - szpieg/infiltracja/assasin i tym podobne, bo nie jest to typowe meat-shield. No właśnie... do czego zmierzam? To, co strasznie mnie gryzie w tym koncepcie to baterie słoneczne, czemu? Ok, jeśli to co napisałem wyżej jest spójne z waszym zamysłem i zaczniemy wnikać głębiej to pojawią się schody. Owa panienka do zadań specjalnych - w praktyce - musiałaby się sprawdzać w każdych warunkach - środowiskowych, czy pory dnia i nocy. I tu idziemy dalej... ramy czasowe - czy już przestrzeń kosmiczna, czy jeszcze nie? Jeśli nie - to mamy dzień i noc - co baterie słoneczne wyklucza. Jeśli tak - to możliwości jest ogrom i mija się z celem analizowanie każdej z nich - niemniej jednak - większość sytuacji które mi przychodzą do głowy wykluczają owe baterie. Ale... pójdźmy krok dalej - akumulatory - jak pojemne by były? Jeśli mówimy tu o dniach... tygodniach - to technologicznie są na tyle wydajne, że najzwyczajniej bardziej się opłaca 'nosić zapasowe' - czy 'doładowania' z misji na misję. Natomiast jeśli nie trzymają tak długo - prędzej czy później by się wyczerpały - a warunki środowiskowe nie zawsze pozwolą na swobodny dostęp do światła słonecznego. I w jednym i drugim przypadku nie widzę sensu i logiki - jako główne źródło zasilania - jako dodatek, owszem - czemu nie. Co dalej... mowa była o snajperce - snajper powinien być zawsze w ukryciu - natomiast tu, poza #6 - widać by ją było z kilometra... i te baterie, których się tak uczepiłem - postać robi za latarnię morską. Ale ok... wspominany był Ghost in the Shell - więc może planujecie jakiś futurystyczny stealth i inne zabawki w tym względzie. Dobra... na razie to tyle, bo jak już pisałem - mam 'lekkie' skrzywienie pod tym względem i mógłbym tak pisać przez kolejne dwie godziny - a monolog raczej nie naświetli sprawy :) Tak czy inaczej powodzenia i pozdrawiam - czekam na updejty.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności