Skocz do zawartości

Nezumi

Members
  • Liczba zawartości

    7 237
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    59

Ostatnia wygrana Nezumi w dniu 4 Maj

Użytkownicy przyznają Nezumi punkty reputacji!

3 obserwujących

Miasto (opcjonalne)

  • Miasto
    Toluca, Mexico

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Nezumi's Achievements

Grand Master

Grand Master (14/14)

  • Reacting Well Rare
  • Conversation Starter Rare
  • Very Popular Rare
  • Dedicated Rare
  • Posting Machine Rare

Recent Badges

4,3k

Reputacja

  1. Pioseneczki sa smieszne jak memy wlasnie z pieskiem na nartach. Nie wyobrazam sobie zeby ktos plyte jakas sklecil z tego i osiagnal komercyjny sukces. Ten temat sie zapetla caly czas wracajac do "zobaczysz kiedys bedzie nie do odroznienia". A to jest ta sama technologia z tymi samymi problemami niezaleznie od branzy gdzie ja wciskaja. Czy nucicie sobie ktorakolwiek z tych melodii wygenerowanych? Ja nie. To jest taki sam "kontent" jak piesek na nartach z postu @EthicallyChallenged - tylko muzyczny. "He he, smiechowe!", kciuk daje lajka automatycznie i automatycznie przewija a wiekopomne dzielo generatora znika z ekranu. Najprawdopodobniej na zawsze. Nie wiem dlaczego czesto sie slyszy o "coraz nizszym progu wejscia". Tu nie ma zadnego progu, nie trzeba umiec NIC. Ani muzycznie ani wokalnie. Prog nie istnieje. Ale tez wejscie jest zamurowane - sam sobie wygenerowalem te tam darmowe kilka piosenek. Nic specjalnie smiesznego wiec nie wrzucam. I co - czy to otwarlo mi drzwi do muzycznej kariery? No w taki sam sposob mniej wiecej jak kolesiowi co wygenerowal sobie obrazek otwarlo sciezke kariery zawodowej jako grafik. Czyli ze nadal nic nie umiem, nie jestem ani muzykiem, ani kompozytorem i ogolnie jestem muzycznym zerem i zostane tym zerem chocbym zakupil milion kredytow i wygenerowal za nie "piosenki". Powraca wciaz ta oparta na niczym wiara w wizje sprzedawana nam przez producentow tego AI shitu. Czlowiek chcac niechcac styka sie z czyms nowym i wyobraznia dziala. Dziala to nasze "nie nie, tym razem to juz na pewno zadziala". Mimo tego ze widzimy jakie to kulawe wszystko, jakie ograniczone to wmawiamy sobie "no tak, ale przeciez usprawnia to i bedzie idealne!". Na podstawie niczego zupelnie. No tak musi byc bo... postep. Taka slepa wiara jak w starych filmach SF, ze w roku 2000 beda latajace samochody bo przeciez tak sie rozwija technologia! I tez ta wybiorczosc w sieganiu po przyklady z przeszlosci - "he he, a pamietacie rewolucje przemyslowa? I co? Jak sie to potoczylo? He?". Ale juz ta sama osoba jak jej podasz przyklady hypow technologicznych ktore skonczyly sie tym ze jest sobie cos ale swiata nie zmienilo, jak podasz przyklady dotyczace AI ktore wcale sie nie rozwinelo tak jak przypuszczano - ooo to juz to sie nie podoba, to juz machnie reka na takie przyklady. To sie nie liczy 😄Nie licza sie przyklady ktore dotycza bezposrednio tej technologii - liczy sie przyklad rewolucji przemyslowej ktory z tematem ma zero wspolnego ale jakby tak naciagnac i porownac to mozna zalozyc ze... I tak zamyka sie to samo bledne kolo "zobaczysz za 5 lat". I wracamy do okladania tego martwego juz dawno konia za kazda nowinka AI, ktora w swojej istocie jest tak samo kulawa jak wszystkie inne przed nia. Taka ciekawostka jeszcze a propos odmalowywania - moze nie bezposrednio zwiazana a AI ale jednak troche tak. https://www.theverge.com/2024/5/10/24153758/this-plagiarism-verdict-could-be-bad-news-for-ai-companies A z ta rewolucja AI co to "juz za chwile zobaczysz" to jakos mi sie ta piosenka skojarzyla 🤭
  2. Hahaha, te piosenki to najfajniejsze co wypluwa AI jak dla mnie. Choc nawet takie drewniane ucho jak moje slyszy ze to jest wygenerowane. Ale fajne.
  3. Jak ktos robi masowke na "sosziale" to go nie winie, ze uzywa szablonow. Nikt sie nie zachwyca kompozycja, kolorami, uzytymi fontami na jakims ogloszeniu (piatym tego dnia...) na FB czy tam innym X-ie. To jest produkcja sieczki do przewijania kciukiem. W zasadzie nie uzywanie szablonow jest tutaj bez sensu. To jakby notatke na lodowce, przypominajaca o uzupelnieniu zapasu konczacego sie papieru toaletowego , kaligrafowac gesim piorem uzywajac znakomitego atramentu na papierze czerpanym a na koncu firmowac odcisnieta w laku pieczecia. Po co? Jak mi sie stol kiwa to tez byle co wystarczy pod noge podlozyc - nie bede specjalnego klocka z kawalka czernego debu ozdabial scenami rusalek gonionych przez satyrow zeby pod noge podlozyc. Jak cos co robisz da sie opedzic Canva to po co sie szarpac. Znaczy sie. ze nie tworzysz a produkujesz. A przy produkcji nie ma znaczenia jak - ma znaczenie zeby bylo duzo, tanio i szybko. I tak w wiekszosci nikt nie zwroci uwagi. Przy okazji nie sadze zeby jakiemus artyscie sen spedzal z powiek fakt, ze ktos produkuje duperele na sosziale szybko. Juz predzej cierpialby katusze muszac to robic samemu 🤣 Ja tez dostalem kiedys linka od klienta na canve gdzie byly materialy do roboty jakies. Bylo to rownie wygodne jak przeslanie obrazkow w formacie Power Pointa co tez mi sie dawno temu zdarzylo. W koncu olalem to zupelnie i zrobilem w affinity od zera - bylo szybciej. Canva jest robiona dla nie-grafikow i to sie czuje. Moja zona bez problemu robi tam jakies animacje na swojego FB reklamujacego jej uslugi dentystyczne. Nie ma problemu z tym. Ja sie szarpalem bo mam przyzwyczajenia z softow do grafiki i jakis tam wyrobiony mindset. Paradoksalnie wygodniej mi w czyms na pozor bardziej skomplikowanym. Ale opedzic duperele mozna spokojnie na template'kach. Dla mnie osobiscie sposobem na zycie nie jest konkurowanie z 14 latkami tylko po prostu zatrudnianie sie do czegos czego oni nie umieja zrobic. A jest tego w cholere bo podobnie jak operatorzy przycisku "generuj", templejtkowicze sprawdzaja sie w dosc ograniczonym zakresie i zasieg demokratyzacji nie jest az taki wielki jakby sie wydawalo.
  4. Nie musisz zgadywac. Wspominali o tym w tych swoich "pledge'ach" :
  5. Nezumi

    IPad pod procreate

    Mam podejrzenia ze decyzja zostala podjeta rok temu... 😉
  6. No to byl znany na swiecie event o wyjatkowej oprawie. Ktos robi nawet horror z postacia, ktora tam mieli zeby straszyc dzieci (nie przypominam sobie zeby WIlly Wonka straszyl dzieci..? ) - The Unknown 😮 A moze to byla literowka po prostu i zamiast Wonka Experience mialo byc WONKY Experience..? No ale AI uzyte wspaniale, w zasadzie sukces. Wszyscy pewnie sprawdzali na ektaniku telefonu tylko wiec nie widac baboli a z reszta normies i tak by nie rozpoznali ze to wyplute z generatora.. Oh well. Good enough.
  7. Pieknie wyszlo! Jest klimat!
  8. Biorac pod uwage predkosc z jaka Autodesk updatuje i wprowadza nowe rzeczy (jak na przyklad next gen viewport o ktorym byly filmiki w 2021 i dalej go nie ma w wersji 2025) to nie ma obaw, ze cos wydadza 🤣Jeszcze jeden powod dla ktorego ciesze sie ze przesiadlem sie na Maye - zanim oni AI dodadza to juz hype umrze pewnie. Albo bedzie general AI z prawdziwego zdarzenia i straci sens dodawanie tego generatora. Podoba mi sie tez na filmiku jak pokazuja inzynierow i budowniczych jak tam jakies kable sprawdzaja czy cos. Jak rozumiem majster na budowie bedzie sobie generowal dzbanki na fajrancie? 🤣
  9. No to widze ze sie spoznilem i nie potestuje juz dla dobra ludzkosci 😄
  10. @Destroyer dawno sie tak nie usmialem 😄 Na cos sie to AI jednak przydaje 😄
  11. Tutaj 12 calowy ipad pro jest drozszy od 22 calowego cintiq... No ale kto bogatemu zabroni 🤣 Tak na prawde nie moge duzo zlego powiedziec o ipadzie poza tym, ze mnie nie stac na niego. Bawilem sie troche i wyjatkowo plynnie wszystko smigalo. Teraz to juz na prawde mozna pracowac po prostu "on the go". Kapitalny procreate, paczka Affinity.. Do rzezby poza zatka Nomad i Forger. Mala stacja robocza ktora na pewno zabieralbym na wszystkie rodzinne imprezy w stylu sylwester. Pomarzyc mozna, poslinic sie. A kaske i tak wydam na cos dla dzieciaka i tyle bedzie. Nic to - powodzenia wszystkim ktorych stac. Mam nadzieje - nie wiem sam dlaczego 🤣 - ze cos dodadza do zetki na desktopa. Ale pewnie 99% czasu spedza na gadaniu o tym tabletowym.
  12. Wiecej AI bulszitu. Otoz jak sie okazuje dopiero dzieki technologii "AI" mozliwe jest wygenerowanie tla z drzewami. Tak tak, wczesniej nie mozna bylo drzew pokazac a teraz - jak dowiadujemy sie z tego wideo, technologia nauczyla sie "skomplikowanej struktury" drzew (nie zdjec, nie nie - oni uczyli pewnie l-systemow bo jak inaczej..) i wygenerowala wzory (patterns) (nie, nie zdjecie drzew - wzory!) w krotkim czasie! Jak zapewnia jeden z producentow to nie byloby mozliwe dla czlowieka. https://www.msn.com/en-us/news/technology/south-korean-hit-drama-queen-of-tears-gets-ai-help/vi-BB1m2Kb7?cvid=e0f954da2ff2416d8e022a4cb9af6837&ei=8 Drzewa, rozumiecie, bez AI nie moglyby byc pokazane. No, ale teraz juz mozna. Ufff, pierwszy raz w dziejach kina bedzie las pokazany dzieki AI! Musze to zobaczyc - bedzie wrazenie na miare filmow braci Lumiere! A skoro o filmach braci Lumiere - teraz mi sie skojarzylo, ze ludzie na nowo jaraja sie minutowymi "filmami". SORA tez moze tylko minute wygenerowac. W zwiazku z tym, jak ktos chce zaistniec to pomysl podsuwam - wygenerujcie minutowe klipy odpowiadajace minutowym filmom braci Lumiere - "wyjscie robotnikow z fabryki", "wjazd pociagu na stacje" i "polewacz polany". Potem trzeba zaserwowac salatke slowna o tym jak to ciezko pracowaliscie nad tym, jaka to symboliczna data bo przeciez "dzis kino rodzi sie na nowo!" itp. Potem juz tylko zdjecie przy kompie pokazujace jak w pocie czola rodzi sie to niebanalne dzielo i juz jestescie yntelektualna elyta AI creative².
  13. W tym artykule o Apple jest takie mysle kluczowe zdanie ktore odnosi sie nie tylko do Apple ale calego tego AI biznesu: "Duży efekt "wow" jest też potrzebny inwestorom, którzy tracą cierpliwość i przestają wierzyć, że Apple rzeczywiście przygotuje jakąś odpowiedź na obecny boom na sztuczną inteligencję." Ale... O czym jest to zdanie? Potrzebny jest efekt wow, jako odpowiedz na boom? Nie jakies konkrety, nie jakies wymagania technologiczne w stylu "no, tamci maja soft ktory oferuje funkcjonalnosc X - musicie tez miec cos podobnego!". Nie. Potrzebne jest "WOW" bo jest "BOOM". Potrzebny jest snake oil bo konkurencja go sprzedaje. Potrzbujemy, zeby masy debili rozdzawili japy ze zdumienia nad obojetnie czym, i dali nam kase poki trwa moda. Nie wazne co, zrobcie teledysk czy cos. Film jakis. Cokolwiek. Bo potrzebne jest WOW poki jest BOOM, zeby na koniec dnia bylo "KA CHING!" w naszej kasie. Rewolucja AI. A co do inwestorow i AI jeszcze to tez mi sie rzucilo w oczy: https://businessinsider.com.pl/technologie/nowe-technologie/start-upy-ai-pozyskaly-miliardy-dolarow-od-inwestorow-wiekszosc-z-nich-nie-ma/m4scngb No musze to przekleic: "Jak zauważa "Wall Street Journal", start-up Imbue działa na rynku już od dwóch lat. Pracownicy chodzą po biurze w firmowych bluzach, a samo biuro znajduje się w centrum San Francisco. Firma pozyskała ponad 200 mln dol. od inwestorów i miała budować "systemy AI, które wykazują się zrozumieniem". Co piątek w siedzibie Imbue odbywa się spotkanie "feelings friday", na którym personel dzieli się swoimi emocjami, aby budować silniejsze więzi i zaufanie w zespole. To jednak chyba nie działa. Do tej pory Imbue nie ma jeszcze ani biznesu, ani produktu, którym mógłby się pochwalić." Taaa... Chyba jakis startup AI powinnismy zrobic. Czesc pozyskanych funduszy przeznaczymy na dzialanie forum, reszte przejemy na Feelings Friday. Co tam Friday - tutaj sie dzielimy emocjami codziennie!
  14. Nie no, FSpaniale jest. 1:39 to moj ulubiony kawalek. Bardzo naturalnie biegnie. Az mi sie gra przypomniala: Brawo, nacisnales 700 razy "generuj"!
  15. Swietnie sformuowane 😄: Najlepszy jaki jest! Znany z tego ze jest calkiem niezly. Jak na AI. 🤣
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności