Gość ma+ Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 kolejna nowość tym razem architektura. jeszcze ciepła. nawet klient nie widział. zatem jesteście pierwsi. http://www.tamizo.pl/upload/final%20c%20all.jpg http://www.tamizo.pl/upload/final%20a%20all.jpg gdyby to był dom dla mnie nad wersją bym sie snie zastanawiał ;) ale na wszelki wypadek są dwie.
MaGuu Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 ciemniejsza fajniejsza :) strasznie podoba mi sie motyw z obiciem całego domu tym samym, co to jest? bardzo fajny projekt :) p.s. można zobaczyć rzuty?
polka dot Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 o kaufmann ;) żartuję oczywiście piękna architektura. grzechem byłoby powiedzieć więcej takiej. ale imho byłaby jeszcze lepsza gdyby rozdzielić dwa światy które próbują się tam zlać. prosta bryła z dachem spadzistym i śliczna modernistyczno minimalistyczna forma parteru szczególnie urocza na obrazku z godziny 7:30. oddzielnie byłyby po prostu idealne jednak razem gryzą się i jedna psuje urok drugiej. kurcze aż chce się wsadzić rękę i rozdzielić formy :) efekt ten potęguje połączenie czarnego kamienia i czarnego betonu. w efekcie to wszystko wygląda trochę jak kiepskie zestawienie niebieskiego z fioletowym. pod tym względem więc wersja druga wypada lepiej, choć to pierwsza oczywiście jest jedyną słuszną ;) to pieprzenie jednak nie zmienia tego że to kawał niesamowitej architektury. gratulacje, gdybym to widział na żywo na pewno bym się zsikał :D ale co tam robi bmw?!?! :D pozdrawiam bardzo
jasiek311 Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 Kolejna swietna praca, Ma+ :) mozna wiedziec, gdzie uczyles sie maxa i vraya? - samemu, czy moze gdzies na zachodzie studiowales?? ciemniejsza wersja fajniejsza, jak dla mnie... - to jest gont na czesci ze spadzistym i jakis kamien elewacyjny na czesci prostopadlosciennej? :> pozdro (jak zwykle - 3masz fason ;)
kopron Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 całkiem, całkiem ;-), mnie drażnią osobiście zbyt agresywne plamy kolorów trawy. z ciekawości zapytam o materiał szkła - na pewno nie standardowy v-ray, sami opracowywaliście szkło czy to simian?
arch515 Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 Zdecydowanie ciemniejsza!! Rozumie ze to na razie koncepcja.. łupek?? Jeżeli tak to drogo wyjdzie ciekawe ja by wyglądała klamrach.. I powodzenia w rozwiązywaniu odpływów:) tak czy siak zawsze na poziomie .Pozdrawiam.
Gość ma+ Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 na początek rzut: strasznie podoba mi sie motyw z obiciem całego domu tym samym, co to jest? parter planujemy pokryć 'fibre c' - płyty betonowe zbrojone włóknem szklanym. część wyższa natomiast ma kilka opcji. na wstępie myśleliśmy o wykonaniu tego ze specjalnej wodoodpornej sklejki (jako że klient jest producentem mebli z giętej sklejki). nie wiem jednak na razie czy technologicznie to wypali. ewentualnie zostaje jeszcze łupek i gont.poza tym to koncepcja na razie więc może sie coś zmienić. o kaufmann ;) żartuję oczywiście piękna architektura. grzechem byłoby powiedzieć więcej takiej. ale imho byłaby jeszcze lepsza gdyby rozdzielić dwa światy które próbują się tam zlać. prosta bryła z dachem spadzistym i śliczna modernistyczno minimalistyczna forma parteru szczególnie urocza na obrazku z godziny 7:30. oddzielnie byłyby po prostu idealne jednak razem gryzą się i jedna psuje urok drugiej. kurcze aż chce się wsadzić rękę i rozdzielić formy :) efekt ten potęguje połączenie czarnego kamienia i czarnego betonu. w efekcie to wszystko wygląda trochę jak kiepskie zestawienie niebieskiego z fioletowym. pod tym względem więc wersja druga wypada lepiej, choć to pierwsza oczywiście jest jedyną słuszną ;) to pieprzenie jednak nie zmienia tego że to kawał niesamowitej architektury. gratulacje, gdybym to widział na żywo na pewno bym się zsikał :D ale co tam robi bmw?!?! :D pozdrawiam bardzo kome, dzięki za przemyślenia. w trakcie pracy nad koncepcją przerobiliśmy kilka o ile nie kilkanaśnie róznych możliwości bryłowych. duży wpływ na ostateczny kształt domu miały warunki zabudowy i zagospodarowania terenu. (koniecznie dach dwuspadowy , symetryczny , pokryty czymś podobnym do dachówki , nawiązujący do architektury w sąsiedztwie). dosyć bogaty program funkcjonalny oraz strony świata , to kolejne elementy, które musieliśmy pogodzić. zamknięcie tego w jednej bryle pokrytej dachem spadzistym powodowało, że albo byłby to mało funkcjonalny tasiemiec albo stodołopodobny budynek (nie mam nic przeciwko stodołom - tylko one nie mają okien). generalnie nie siedziało to wszystko. a autko ,to kolejny ukłon w strone inwestora , który czymś podobnym sie porusza. poza tym ila można eksploatować mini. osobiście nie lubie beemek. Kolejna swietna praca, Ma+ :) mozna wiedziec, gdzie uczyles sie maxa i vraya? - samemu, czy moze gdzies na zachodzie studiowales?? w domu siedząc godzinami przed kompem. studia skończyłem w łodzi. za granicą nie studiowałem. całkiem, całkiem ;-), mnie drażnią osobiście zbyt agresywne plamy kolorów trawy. z ciekawości zapytam o materiał szkła - na pewno nie standardowy v-ray, sami opracowywaliście szkło czy to simian? do tej pory działaliśmy z eqzGlass.niestety w vrayu 1.5 przy ustawieniach Color Mappingu na REINHARD nie zdało to tym egzaminu. więc troche powalczyłem z tym szkłem, i ostatecznie chyba użyłem któregoś szkła ze strony vray-materials.de
Ryjas Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 samochod nie pasuje do domu... a w samym domu nie podoba mi sie ze jest tak malo kibli. wersja ciemniejsza fajniejsza ale mysle ze pomysl z wersji drugiej zeby troche rozbic dwie brylki jest ciekawszy. tyle ze kolor jakis taki mdly, moze jakis bardziej w brąż wpadający, albo czerwien? moze nie byloby to zbyt nowoczesne ale zwykłe drewno byłoby w pyte. ale ogolenie jak zwykle zajebiscie;)
Ryjas Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 a przepraszam. jesli moge sie jeszcz eprzyczepic to ta czesć z oknami balkonowymi itym czyms po prawej nie bardzo mi sie podoba. moze wysokosć tego podciagu zrobic taką samą jak w oknach? now kazdym razie cos mi tam nie gra.
JunioR Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 bardzo fajny domek, mi sie osobiscie bardziej podoba 2 wersja, fajowa trawka wyszla :D
jasiek311 Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 Ma+ sciany robicie jednowarstwowe? czy to tylko na koncepcji tak wrysowales? a nad wctem i bidetem na poddaszu bedzie wystarczajaco duzo miejsca - nie bedzie za nisko? - tak tylko pytam ;) pozdro EDIT: funkcja - wydaje mi sie, ze nie ma miejsca na lodowke w kuchni... rozumiem, ze to pomieszczenie -miedzy garazem a kuchnia - pelni funkcje spizarni, gdzie pewnie ta lodowka ma sie znalezc,. ale to zapewne bedzie uciazliwe - chodzenie miedzy lodowka a spizarnia... - i... jeszcze odnosnie dlugosci blatu- nie za krotki? - chyba jest norma nt tmt... cos mi sie o uszy obilo, ze ma to miec ok. 3 m z hakiem, o ile dobrze pamietam... - oczywiscie to jest minimum, ktore niekoniecznie jest wygodne...
polka dot Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 jasne, wszystko rozumiem. ale chciałem trochę ponarzekać żeby ktoś później mógł powiedzieć że zawsze może być lepiej ;) świetna robota. a bmw to szit :D ah swan :rolleyes: obiecuję że kiedyś sobie kupię.
Gość ma+ Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 a przepraszam. jesli moge sie jeszcz eprzyczepic to ta czesć z oknami balkonowymi itym czyms po prawej nie bardzo mi sie podoba. moze wysokosć tego podciagu zrobic taką samą jak w oknach? now kazdym razie cos mi tam nie gra. to element który też nas ciągle mocno zastanawia. róznica wysokości stropu w stosunku do nadproża okien wynika z faktu zachowania takiej samej grupości stropu i ściany która go podpiera. zwiększając grubośc stropu musielibyśmy pogrubić ściane. a ta i tak już cienka nie jest. będziemy jeszcze myśleć ;) Ma+ sciany robicie jednowarstwowe? czy to tylko na koncepcji tak wrysowales? a nad wctem i bidetem na poddaszu bedzie wystarczajaco duzo miejsca - nie bedzie za nisko? - tak tylko pytam ;) pozdro to tylko poglądowy /roboczy/ rzut z archicada... później powrysowujemy wszystko tak jak być powinno. choć mogłaby być i jedna warstwa...a kibelki dadzą rade, ścianka kolankowa jest wysoka. ah swan :rolleyes: obiecuję że kiedyś sobie kupię. ja też ;)
Touch Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 Zastrzegam, że architekt ze mnie żaden i jedyne czym mogę się tutaj wesprzeć to własny gust, stąd koncepcja mi się NIE podoba. Szczególnie rozwiązanie dachu. Dwuspadowy -- OK, jak mus to mus, chociaż na przykład jeden spad nie byłby tutaj przecież brodnią. Dobra, stanęło na dwuspadowym. Dlaczego jednak nie wypuścić krawędzi dachu poza główną bryłę budynku? Moim zdaniem znacznie lepiej by się to prezentowało, teraz zaś wygląda jak jakieś pudełeczko, także jestem na NIE. Przemyślcie to;D Wiem, mogę sobie gadać, ale uważam, że stać Was na więcej. Pozdr!
jasiek311 Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 Touch, to juz kwestia gustu ;) mozna sie nie zgodzic... - i pewnie konstrukcyjnie ta sprawa bedzie wygladac inaczej niz w przypadku - normalnego typowego projektu, gdzie jest wiezba drewniana - tu na pewno bedzie stal brana pod uwage, jak sadze... prawda? ------->> EDIT w poprzednim poscie... jesli laska zobaczyc ;) - to o lodowce i spizarni. i kuchni ... ale sie nagadam dzis ( naklikam w klawiature)
zdeno Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 Wizualki bardzo ładne. Kolory zdrowo wysycone ale takie powinny być aby zauroczyć inwestora. Klimat amerykańskiej pocztówki pomaga sprzedawać i warsztatowo jest super. To teraz łyżkę dziegciu do beczki miodu. Najgorsze jest to że kibel wychodzi zaraz na jadalnie ... rodzina będzie wsuwać kolację świąteczną a wujek z zepsutą gastryką skutecznie zepsuje wszystkim apetyty wydając dzwięki i pluski właściwe przybytkowi. Już tylko gorzej mogło być umiejscawiajac go na środku salonu. Wiatrołap jako taki nie spełnia swojej funkcji jeżeli nie jest zamknięty drzwiami. Tak też można uznać że go nie ma i jakiś upierdliwiec może się przyczepić że budynek jest niezgodny z przepisami. dwa korytarze do garażu to troche przesada tym bardziej że ten o szerokości max 100 cm jeżeli nie 90 to porażka. wg. dobrego obyczaju korytarz powinien mieć minimum 120cm w świetle wykończonej powierzchni. Spokojnie można z tego jelita cienkiego zrezygnować, no chyba że jest jakieś dobre uzasadnienie takiego rozwiązania. Cóż to za pomieszczenie pomiedzy kuchnią a garażem co ma wspólną scianę z "wiatrołapem" ? to taki zakątek na słoiki ? chyba troche zmarnowana powierzchnia.Można by tam wymalować kotłownię, albo poprzerzucać WC i pralnię. Podejrzewam że cała chata na wąskiej działce tak też zamiast walczyć z ukryciem tramwajowatości założenia postanowiliście zrobić z tego atut, ale można spokojnie skrócić trochę tą kubaturę (nie wiem co tam na poddaszu się pojawia). Ciekawy jestem jak rozwiążecie problem odprowadzenia wód opadowych z połaci tego "dachu" rynien nie widać, a trochę chyba zepsują minimalistyczną syntetykę tego założenia. Okno z tą wystawką to podpatrzone w kolorowych gazetach rozwiązanie które w naszych warunkach się mało sprawdza. I tak mury będą grube ze względu na termoizolację a tu dokłada się jeszcze aluminiowy kołnierz przez co efekt okienka strzelniczego się powiększy. No i dlaczego to akurat a nie inne ? Propozycja sama w sobie jest ciekawa tak tez może lepiej nie przedobrzyć. zbyt dużo ciekawych detali potrafi skutecznie zagłuszyć efekt spójnej całości. Co do ogólnego wizerunku to bardzo ciekawa próba nowoczesnego obejścia rygorystycznych wymogów planu zagospodarowania. Jednak w szczerym polu otoczone typowymi gargamelami to dzieło będzie wyglądało cokolwiek "nietuzinkowo" szczególnie razi ten brak okapów. Wyryte w podświadomości wizerunki domku na kurzej stópce są mocno zakorzenione i takie obce formy bardziej pasują do nowoczesnych przedmieść Tokio niż polskiego wygwizdowa. Sąsiedzi pewnie nie będą zadowoleni że ktoś im za płotem postawił tak niepokojącą i frapującą konstrukcję.
buczer Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 Widzę że domek chwycił ale ten z ruchomą ścianą garażu lepszy . Jestem za tym żeby zawalić nim krajobraz i zbudować ładne osiedle, taką "parkową górkę" ;) btw: Wiatrołap jako taki nie spełnia swojej funkcji jeżeli nie jest zamknięty drzwiami. Tak też można uznać że go nie ma i jakiś upierdliwiec może się przyczepić że budynek jest niezgodny z przepisami. skoro kogoś stać na kamień na dachu zawsze może być kurtyna powietrzna i jest zgodnie z przepisami ;)
zdeno Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 tak bo każdy lubi kojący szum wentylatora ;) (rozumiem że to żarcik) można też zamontować jonowe dezintegratory cząsteczek wody zamiast rynien, albo odginacze grawitacji aby woda spływała do góry w kierunku komina i tam umieścić kielich odwodnienia. hi hi hi chyba jednak łatwiej dodać drzwi. albo wystawić wiatrołap przed ścianę zewnętrzną kontunuując istniejącą ścianę. Domek bardzo ciekawy, ale chyba nie na polskie warunki , bardzo chciałbym sie dowiedzieć jak zareaguje na niego inwestor.
buczer Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 to żart ale ten zapis o przedsionku zdecydowanie powinni wywalić . rynien nie musi być, tego w rozporządzeniu nie ma, czemu zatem po dobrze zaizolowanej scianie nie może płynąć woda, czy grzyb na kamieniu nie jest uroczy? u Herzoga i de Meurona woda płynie po betonie pozostawiając rdzawą smugę, są ludzie dla których to wypas ukryta rynna też nie jest problemem, tym bardziej ze w przypadku kamienia na połaci można zrobić coś w rodzaju stropodachu odwróconego. rozwiązań pewnie jest wiele
polka dot Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 Sąsiedzi pewnie nie będą zadowoleni kurcze to klops. tamizo do domu, otwierajmy katalog :confused: co do ciasnych długich korytarzy, to tramwaje rządzą!
siwy Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 Z zewnątrz nie podoba mi się. Może i ciekawe poszukiwanie ale osobiście jest dla mnie za ciężki i za bardzo przypomina koszary, bunkier czy magazyn. Widziałem podobne rozwiązana bardziej przyjazne człowiekowi. Układ wnętrza fajny chociaż jak już było mówione wejścia do pomieszczeń wc i pralni nie powinny być z jadalni. kłuje w oczy też ta komunikacja z garażem długimi korytażami, ale rozumiem że działka wąska i dlatego.
Gość ma+ Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 Najgorsze jest to że kibel wychodzi zaraz na jadalnie ... rodzina będzie wsuwać kolację świąteczną a wujek z zepsutą gastryką skutecznie zepsuje wszystkim apetyty wydając dzwięki i pluski właściwe przybytkowi. Już tylko gorzej mogło być umiejscawiajac go na środku salonu.. ...e temat wc na środku salonu już dawno przerobiliśmy ;) http://www.tamizo.pl/PL/projekty/wzornictwo-33/1/ornament_box.html a tak na serio, to musze przyznać ci racje... można go było zręczniej umieścić. to na razie koncepcja, więc pomyślimy ;) z wiatrołapem jak już peter mnie wyręczył nie ma sie nim co tak bardzo podniecać. kurtyn raczej robić nie będziemy a drzwi niczemu nie zaszkodzą... rzuty są na razie totalnie robocze i szybcikiem wrzucone na forum. więc sorki za ewentualne niedociągnięcia... pomieszczenie obok kuchni to wymóg inwestorów... to tak naprawde spiżarka. nie chcili mieć praktycznie żadnych mebli w kuchni , więc wszystcko co niezbędne zaproponowaliśmy w wyspie... kolejne pomieszczenie pomiedzy spiżarnią a garażem to kotłownia. duża. a to dlatego że właściciel z racji wykonywanego zawodu , bedzie palił w piecu odpadkami drzewnymi jakie generuje przy produkcji... więc musi je mieć gdzie trzymać. drugii korytarz jest po to zeby nie musiał nieść zakupów z samochodu przez sterte trocin. odprowadzeniem wody sie też nie martwię ...bo można to rozwiażać na kilka sposobów, żęby nie było go widać. a ostatecznie rozwiąząc tek jak wspomniał peter i jak zrobili np. ns moon studio w krakowie... czyli bez odwodnienia. okno które cie tak zaintrygowało pełni funkcję czysto widokową , chodzi o urozmaicenie pracy biurowej. tam na balkonie jest planowany gabinet a za ścianą jest piękny las (z resztą widoczny na wizualizacjach) więc czmuby tego nie wykorzystać? a co do ostatniej uwagi to wole walczyć z wiatrakami niż kulić uszy i projektować dworki... wielkie dzięki za uwagi, pozdrawiam.
Gość ma+ Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 Widzę że domek chwycił ale ten z ruchomą ścianą garażu lepszy . Jestem za tym żeby zawalić nim krajobraz i zbudować ładne osiedle, taką "parkową górkę" ;) heh peter... teraz doczytałem... nie uwierzysz, ale od dłuzszego czasu mam taką wizje w głowie ;)
SansSerif Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 super. mi się bardziej podoba jasna wersja. jeszcze gdyby jasna częśc była obłozona blachą stalową na wysoki połysk bardziej ginełaby część z dachem spadzistym wydobywając piękno dynamicznego kloca :D
jurop3 Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 witam! jeśli chodzi o mnie to bardziej pasuje mi 2 opcja domku, wyraźnie widzć oddzielenie bryłowe i funkcjonalne, reszta to rzecz gustu. Fajnie że macie tak odważnego inwestora, bo mało kto buduje takie rzeczy w polsce( zazwyczaj ludzie wybierają jakis badziew z katalogów i to budują ) (a tak nawiasem mówiąc ciekaw jestem jak rozwiążecie rynny i odpływ wody z dachu) pozdrawiam i życze powodzenia....
Gość ma+ Napisano 28 Listopad 2006 Napisano 28 Listopad 2006 witam! Fajnie że macie tak odważnego inwestora, bo mało kto buduje takie rzeczy w polsce( zazwyczaj ludzie wybierają jakis badziew z katalogów i to budują ) ująłbym to tak. nasi klienci nie są odważniejsi , tylko bardziej świadomi.
boba Napisano 29 Listopad 2006 Napisano 29 Listopad 2006 a tutaj tez niby nie ma rynny a jest ; ) wiec jak widac nie musi byc widac tychze rynien tak jak to sie zawsze je widzi.. pozdrawiam i zycze upartego dazenia do obranego celu ; )
zdeno Napisano 29 Listopad 2006 Napisano 29 Listopad 2006 ma+ ten kibelek w salonie co pokazałes to bardzo ciekawa sprawa, przy wyizolowaniu zapachów i dźwięków to super odpowiedź na ten odwieczny gwóźdź projektowy. argumenty na obronę funkcji też są przekonujące, szczególnie ta wizja trocin wszechobecnych, ale pokombinujcie jeszcze z tymi korytarzami. co do wód opadowych to odnosi się do nich paragraf 126 warunków. Jak zwykle mało konkretny (nie ma wymaganej rynny). Każą tam odprowadzić wodę a spływająca luzem bo betonie to raczej chyba nie to miał na myśli ustawodawca. Ja nie twierdzę, że przepisy są dobre bo często są kretyńskie i przekombinowane, ale są granicami w których musi poruszać się architekt i po tym jak on sobie radzi w walce o to aby wilk był syty i owca cała poznac mastera. Ogólnie większość przepisów to jedna wielka pomyłka: prawo dba o to abym nie potknał się na schodach dzięki przedwojennemu wzorowi 2h+s, albo abym nie stracił życia przez brak pasów w samochodzie ale jednocześnie pozwala skakać na spadochronie czy brać udział w innych ryzykownych sportach extremalnych. Do okna się nie czepiałem jako takiego tylko do tego fartucha aluminiowego w którym ono wystaje ze ściany. Sąsiadami należy się przejmować, bo żyjemy w społeczeństwie, ale są egocentryczne sukinsynki którzy mają odczucia innych w dupie to zawsze mieszkają nade mną i puszczają techno na grubych basach do 3 w nocy. choć to zabrzmi śmiesznie, ale jeżeli okolica zabudowana jest gargmelami to taki nowoczesny projekt może być jak kop w jaja ładu przestrzennego o który toczy się nieustanna walka. Tak samo jak w garniturze żółtych zębów jeden wstawi się srebrny, to i tak tylko ten srebrny bije po oczach. Budynek tu zaprojektowany jest stylizowany na nowoczesną architekturę znaną raczej z kolorowej pracy branżowej niż z naszego otoczenia. Nie znamy kontekstu otoczenia, ale jeżeli dookoła stoi "badziew z katalogów" to bedzie to wszystko razem wyglądało jak marylin manson stojący w gumakach na gnojowisku pełnym świń. Ten budynek nie jest ładny (w moim subiektywnym odczuciu) bo zgrzyta w nim tradycyjne zwieńczenie dwuspadową formą niby-dachu z nowoczesną tektoniką bryły, materiałami i niepokojącymi proporcjami choćby otworów okiennych. To trochę tak jakby do ferrari zamontować kółka z drewnianymi szprychami. Gdyby warunki zagospodarowania nie wymagały takiego dachu to z płaskimi stropodachami o wiele lepiej by to wyglądało. Tak samo jak przywołany już marylin manson - nie jest śliczny ale jest ciekawy bo taki odjechany i kolorowy , taki medialny - bo swoją forma i scenicznym emploi krzyczy patrzcie na mnie jaki jestem nieszablonowy i prowokujący. Baj de łej - gratuluję warsztatu i odwagi. Trzymam kciuki aby udało się pogodzić ogień z wodą i zgrać ambicje z urzędniczymi ograniczeniami. Możliwe że za długo siedzę w "badziewie z katalogów" i moja percepcja jest już zniszczona, tak też dopuszczam do siebie myśl, że to ja nie mam racji, ale każdy ma prawo także się mylić. Podrzuć poddasze aby dyskusja nie wygasła ;)
RA Napisano 29 Listopad 2006 Napisano 29 Listopad 2006 [...] choć to zabrzmi śmiesznie, ale jeżeli okolica zabudowana jest gargmelami to taki nowoczesny projekt może być jak kop w jaja ładu przestrzennego o który toczy się nieustanna walka. [...] Budynek tu zaprojektowany jest stylizowany na nowoczesną architekturę znaną raczej z kolorowej pracy branżowej niż z naszego otoczenia. Nie znamy kontekstu otoczenia, ale jeżeli dookoła stoi "badziew z katalogów" to bedzie to wszystko razem wyglądało jak marylin manson stojący w gumakach na gnojowisku pełnym świń. [...] Tym bardziej bym to postawił. A może ten kopniak w jaja kogoś zaboli. Niech jeden z drugim zapamięta na długie lata co go kopnęło! ;) Druga wersja lepsza, pierwsza przytłacza.
Gość ma+ Napisano 29 Listopad 2006 Napisano 29 Listopad 2006 Sąsiadami należy się przejmować, bo żyjemy w społeczeństwie, ale są egocentryczne sukinsynki którzy mają odczucia innych w dupie to zawsze mieszkają nade mną i puszczają techno na grubych basach do 3 w nocy. choć to zabrzmi śmiesznie, ale jeżeli okolica zabudowana jest gargmelami to taki nowoczesny projekt może być jak kop w jaja ładu przestrzennego o który toczy się nieustanna walka. Tak samo jak w garniturze żółtych zębów jeden wstawi się srebrny, to i tak tylko ten srebrny bije po oczach. ok. to podyskutujmy. z tego co piszesz wynika, że skoro otoczenie jest jakie jest powinniśmy się do niego dostosować. idąc tym tropem stoimy w miejscu i nie ma tu miejsca na rozwój. oczywiście nie moge się z tym zgodzić. zamiast dużo pisać pokaże 3 pierwsze lepsze przykłady jakie przyszły mi do głowy: to co autorzy zaproponowali we wszystkich przypadkach jest ewidentnym przykłądem kontrastu nowe vs stare. czy zburzyły one ład przestrzenny otoczenia ? czy wpłynęły niekorzystnie na nie. uważam że nie. wręcz przeciwnie. stanowią raczej dodatkową wartość podnosząc jakość i wartość tkanki miejskiej. nie żyjemy w epoce romantyzmy , baroku czy renesansu ... więc dlaczego mialibyśmy powielać architekturę tych epok? żyjemy w XXI wieku , mam do dyspoizycji inne narzędzia ,materiały , możliwośći , technologie... i je powinniśmy stosować , bo innaczej co po sobie pozostawimy dla następnych pokoleń ? marne imitacje dworków polskich ? ja w to nie wchodzę... Budynek tu zaprojektowany jest stylizowany na nowoczesną architekturę znaną raczej z kolorowej pracy branżowej niż z naszego otoczenia. nie. to nie jest budynek stylizowany na nowoczesną architekturę tylko jest to włąsnie jeden z przykładów nowoczesnej architektury. stylizowane są powstajace dziś dworki, które z prawdziwym dworem polskim nie mają zbyt wiele współnego.zamiast ogromnej działki z olbrzymim ogrodem , stoją na działce 700m2, zamiast reprezentacyjnego podjazdu mają 10 metrową droge do garażu...itd Nie znamy kontekstu otoczenia, ale jeżeli dookoła stoi "badziew z katalogów" to bedzie to wszystko razem wyglądało jak marylin manson stojący w gumakach na gnojowisku pełnym świń. Ten budynek nie jest ładny (w moim subiektywnym odczuciu) bo zgrzyta w nim tradycyjne zwieńczenie dwuspadową formą niby-dachu z nowoczesną tektoniką bryły, materiałami i niepokojącymi proporcjami choćby otworów okiennych. To trochę tak jakby do ferrari zamontować kółka z drewnianymi szprychami. Gdyby warunki zagospodarowania nie wymagały takiego dachu to z płaskimi stropodachami o wiele lepiej by to wyglądało. Tak samo jak przywołany już marylin manson - nie jest śliczny ale jest ciekawy bo taki odjechany i kolorowy , taki medialny - bo swoją forma i scenicznym emploi krzyczy patrzcie na mnie jaki jestem nieszablonowy i prowokujący. o gustach nie ma co rozmawiać. tobie sie nei podoba mi sie podoba... i niech tak pozostanie, przynajmniej nie jest nudno. Podrzuć poddasze aby dyskusja nie wygasła ;) od początku wrzucony jest na forum zarówno rzut parteru jak i piętra. pozdrawiam.
zdeno Napisano 29 Listopad 2006 Napisano 29 Listopad 2006 o faktycznie był ... nie przewijałem zawartości okna w bok ... mea culpa.Przykłady, które pokazałeś bronią się same. Jeżeli uda Ci się tak samo wpasować ze swoim budynkiem między gargamel (jeżeli tam są) to będzie git.Podtrzymuję zainteresowanie wrażeniami inwestora, oczywiście bez wszczególania i z zachowaniem dyskrecji zawodowej.
Zbychowaty Napisano 12 Grudzień 2006 Napisano 12 Grudzień 2006 Witaj. Wersja ciemna jest za ciezka wg moich odczuc. Nazwal bym go "domem stealth";) hehe. Wersja jasniejsza przyjemniejsza, choc uzyl bym bieli juz czegos w tonacji jasniejszej niz owej okladziny i jednolitej. Wykonanie godne pozazdroszczenia. Pozdrawiam.
vany84 Napisano 13 Grudzień 2006 Napisano 13 Grudzień 2006 witam jakis czas temu zobaczylem w ktorejs "architekturze" w ostatnia sobote bylem obok - wrazenie niesamowite. ale fakt ze obok same gargamele nowobogackich. Dom z Gontu, Kraków, ul. Kasztanowa 11. Autorzy: Sławomir Zieliński, Piotr Nawara, Agnieszka Szultk. Realizacja: 2002 Nagroda Główna SARP Roku 2003 i równorzędna w kategorii mieszkalnictwo. http://bi.gazeta.pl/im/2/3356/z3356972X.jpg http://www.sztuka-architektury.pl/files/domzgontu.jpg http://www.w-a.pl/2004/dom_z_gontu/019.jpg i na koniec caly watek http://skyscrapercity.com/archive/index.php?t-197350.html mysle ze mozecie poprobowac cos "zlamac" w "stodole" rendery - :):) - do dluzszego czasu podziwiam umiejetnosci, a dzisiaj trafilem na Ciebie na forum - milo powodzenia w dalszej gontowaniu
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się