Skocz do zawartości

VAT dla artystów


RK

Rekomendowane odpowiedzi

Ano- kończy się dobre Panowie. Tanie państwo w działaniu: http://mojefinanse.interia.pl/news?inf=876584

 

Jest w tym pewne pocieszenie (niewielkie być może)- w przypadku eksportu usług (czytaj: pracy dla klienta spoza polski) należy się zwrot podatku VAT. Już widzę te wałki ze zlecaniem przez polską firmę pracy "anglikowi" który jako Polak odlicza sobie VAT w naszym urzędzie. Palce lizać.

 

A poważniej- jedno z największych s...syństw jakie nam mogli wykręcić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 28
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Shogun, oj co za problem, jak ktos uzywa komputera do czegoś innego niż granie i pisanie prac zaliczeniowych = artysta ;)

No cóż, to tylko potwierdza moje przemyślenia "byle skończyć studia i papa" ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

shogun: ty się nie smiej, ja kiedyś zrobiłem jakies tabelki w maxie... jakos wygodnie mi sie rysowalo spinami, pozniej tylko ustawilem renderable i mialem piekną tabelke :D

 

ale wg mnie będzie to tak wyglądało jak napisałes "Podatek jest, głowa się znajdzie?" i będzie trzeba szukać jakiś dziur w prawie żeby tego unikać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bruneq- od VAT nic sobie nie odliczysz i jest naliczany oprócz normalnego podatku czyli będzie 19% plus 22% VAT. Ciągle uważasz ze to nie takie złe ?

 

Artyści nie mają głowy do podatków ;)

 

VAT jest problemem tylko dla Twojego klienta który jest osobą fizyczną, nie prowadzi działalności gospodarczej i nie jest płatnikiem VAT. Jeśli Twój klient jest płatnikiem VAT to ten podatek przechodzi dalej i obciąża jego klientów.

 

Problemem nie jest sam VAT, ale konieczność założenia działalności gospodarczej, prowadzenie księgowości i płacenie składek ubezpieczeniowych. Wszystko się komplikuje gdy twórca artysta, juz przedsiębiorca, wykonuje usługi długoterminowe a płatności ma nieregularne co kilka miesięcy.

No i pozostaje jeszcze problemem wzrost podatku dochodowego z 10% na 19% :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Artyści nie mają głowy do podatków ;)

 

VAT jest problemem tylko dla Twojego klienta który jest osobą fizyczną, nie prowadzi działalności gospodarczej i nie jest płatnikiem VAT. Jeśli Twój klient jest płatnikiem VAT to ten podatek przechodzi dalej i obciąża jego klientów.

 

Serif- owszem, jeśli pracujesz dla instytucji działających w ramach Unii- poza nią wcale nie jest tak łatwo.

 

IMO- dziadostwo pierwszej wody. Nic tylko zarejestrować firmę w Czechach. Udowodnić przekroczenia granicy nikt nie udowodni (trzeba przebywać za granicą min. pół roku i dzień) a zameldować się można zbiorowo choćby w 50 osób w jednym pokoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z jednej strony narzekają ,że młodzi zdolni Polacy emigrują za chlebem... a z drugiej dorzucają drewna do ognia Oo i potem wielkie zdziwienie… „dlaczego to tak ?” eh.. nic tylko uciekać stąd

 

Uwielbiam takie tradycyjne narzekanie dla narzekania. Utwierdza mnie w przekonaniu że faktycznie trzeba stąd emigrować :]

 

Podatek 10% dla twórców był podobno polskim ewenementem i jego kasacja jest wynikiem dostosowywania prawa polskiego do unijnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest, kurde, chore... Nie pozostaje nic innego, jak dorobic sie tego zasranego magistra i uciekac stad, bo nie wyzyjesz - co zarobisz, to oddasz, a do buzi nic nie wlozysz.

 

PARODIA.

 

RK to jak robimy sciepe ?:) ja i Ty juz jestersmy jeszcze 48 chlopa lub baby :D

 

Panowie, dopisujcie mnie na miejsce w tym pokoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RK fakt ! mozna by z tego rozkrecic rodzinny interes :D.Wprawdzie moja mala ma dopiero 1,5 roku ale kiedys trzeba wqoncu zaczac :P, z moja kobieta chyba problemu by niebylo kwestia przekwalifikowania :D. Krzyhhh dokladnie :( ale co na to poradzisz, dla pajacow w rzadzie liczy sie tu i teraz a potem tylko odprawa. :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest, kurde, chore... Nie pozostaje nic innego, jak dorobic sie tego zasranego magistra i uciekac stad, bo nie wyzyjesz - co zarobisz, to oddasz, a do buzi nic nie wlozysz.

 

Ośmieszacie się. Narzekacie na coś o czym nie macie pojęcia :)

Podatek VAT jest podatkiem przechodnim. Nie dotyka usługodawców, czy twórców, ale ostatnie ogniwo w łańcuchu obrotu, czyli klientów nie posiadających osobowości prawnej. VAT jest chyba w całej Europie. Nie ma go w USA, ale to inna bajka :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sans Serif- daj sobie luz z ośmieszniem się, ok ? Akurat tak się składa że 100 % moich klientów w ciągu ostatnich 3 lat było z US. Mam skakać do góry z radości ? Biorąc pod uwagę jeszcze zmiany w księgowaniu VAT ? A może mam się cieszyć że moje usługi staną się droższe dla ewentualnych odbiorców w kraju ? Rozumiem że jak Ciebie coś nie dotyka to możesz sobie gwizdać na tego rodzaju zmiany ale nie wszyscy mają tak dobrze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RK, VAT dla osób fizycznych, których dochody roczne przekroczyły próg 10k EUR jobowiązuje już od conajmniej roku. Jeszcze Cię nie wezwali do zapłaty zaległego podatku? ;)

Podatki bolą wszystkich przedsiębiorców dużych i małych, ale mitomania może być równie irytująca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc- nie, nie wezwali mnie. Nie potrafię powiedzieć czemu i nawet mnie nie strasz- i bez tego mam pikawę do remontu.

 

Co do mitomanii- wiesz, narzekactwo bywa drażniące ale z drugiej strony jak nie narzekać na państwo które z jednej strony obdziera- mówię za siebie- z 1/4 zarobków nie zapewniając ani opieki zdrowotnej (leczyć się muszę prywatnie bo np. zębów publicznie nikt mi nie wyleczy, o sercu nawet nie wspomnę) ani nie gwarantując bezpieczeństwa ani wykształcenia, a z drugiej zapewnia kolejnym ex posłom czy premierom wynagrodzenia w wysokości moich rocznych dochodów za tydzień pracy ? Już w tej chwili zatrudnianie kogokolwiek legalnie się po prostu nie opłaca a zmiany takie jak VAT nie pomagają dokładnie nikomu. Czemu mam cieszyć się z pompowania pieniędzy w niewydolne państwo ? Czy to umowa społeczna działająca w jedną stronę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...państwo które z jednej strony obdziera- mówię za siebie- z 1/4 zarobków...

Tylko 1/4? Ale chyba już po odliczeniu kosztów utrzymania firmy, czynszu, rachunków, składek etc. bo nawet po staremu, kosztów uzyskania przychodu nigdy nie udało mi sie zamknąć w okolicach 50% :)

 

Ale to jest temat raczej do narzekania na przeciwności losu przy jakimś dobrym alkoholu ;)

 

Prawdziwe zmartwienie mają artyści którzy tanio sprzedają swoją twórczość zwykłym ludziom. Ceny ich dzieł wzrosną o minimum 50%. Dla ich klientów może to być wzrost cen zaporowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMO to raczej rozwinie się szara strefa- zwłaszcza kiedy klientom nie jest potrzebny żaden papierek (a większości zwykłych ludzi na nic on się nie przyda) to kto udowodni że sprzedałeś 20 jeleni na rykowisku a nie jednego...

 

Zobaczymy- może się jeszcze okazać że zaktywizują się nasze środowiska komediancko- śpiewacze i ustawa polegnie "pod presją społeczną".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności