zielony Napisano 21 Październik 2008 Napisano 21 Październik 2008 Mam zamiar zacząć zabawę z grafiką 3D i w związku z tym mam pytanie. Czy Blender jest odpowiednim programem dla początkujących czy może 3Dmax byłby lepszy. Chodzi mi przede wszystkim o dostępność dobrych materiałów do nauki i niezawodność samego programu, brak błędów i tzw przyjazność.
BLADE Napisano 21 Październik 2008 Napisano 21 Październik 2008 po co dublujesz posty? sprawdź i jedno i drugie po czym wybierz ten który Ci bardziej przypadnie do gustu. I jeden i drugi ma plusy i minusy. na przyszłośc radze przeszukać forum bo temat był wałkowany nie jeden raz.
Robertus Napisano 21 Październik 2008 Napisano 21 Październik 2008 Do 3dsmax materialow ci nie zabraknie, do Blendera jest tez niezle ale odstaje on jeszcze nieco od czolowki rynkowej jesli chce sie szybko osiagnac dobre rezultaty. Blender ma dosc poryty :) interface ktory rozni sie sporo o rynkowych standardow wiec moze ci byc ciezko kiedys przejsc na inny soft w razie potrzeby. Probowalem sie w niego wdrozyc po wielu latach w 3ds maxie ale jest ciezko i odpuscilem na rzecz ........... Cinema 4D. Wg. mnie Cinema to bardzo niedoceniony sofcik. Interface ma b.dobry, wiele rozwiazan genialnych i prozno ich szukac w 3dsmax. Mozliwosci nadązaja za najwiekszymi a i cena bardzo atrakcyjna. Niestety konkretnych materialow niema zbyt duzo. Warto spojrzeć na Lynda.com i zobaczyc probke z Essential training do C4d. To wystarczy zeby zaczac pracowac.
Ajgor Napisano 21 Październik 2008 Napisano 21 Październik 2008 Max wbrew pozorom tez interfacem odbiega od standardow, tylko ludzie sie tak do niego przyzwyczaili, ze tego nie zauwazaja :) Przyklad? Prosze bardzo. Funkcja Loft, ktora we wszystkich programach znaczy to samo, tylko w Maxie co innego :) W Majce, czy XSI tworzysz krzywe i loftem pokrywasz je płaszczyzną. Może to być poly, lub NURBS. W maxie jest tylko ULoft i UVLoft, ale NURBS. Z poly tak nie zrobisz. Oczywiscie mozesz NURBS przekonwertowac na poly, ale... wychodzi tak gesta siatka, ze wlasciwie nie ma to sensu. Funkcja Loft w maxie dziala calkiem nietypowo, i inaczej niz w jakimkolwiek innym programie. Jest modyfikator skin, ale tez dziala nieco inaczej niz loft. I tak jest z wieloma innymi narzedziami. Dodam, ze Max jednak ma mase wygodnych narzedzi do poly. Ale to inna historia:)
streaker Napisano 21 Październik 2008 Napisano 21 Październik 2008 Panie zielony, a to wyszukiwarki nie znacie ? Temat wałkowany z tysiąc razy z każdej strony. Konkluzja jest zawsze jedna: spróbuj każdego i bierz ten, który ci najbardziej 'leży'. Dodam tylko, że 3ds i blender to nie jedyne wybory, bo (bogu dzięki) w 3d mamy dość sporą konkurencję. Ajgor - tak to już jest jak niektórzy myślą, że ustalają standardy, zamiast się do nich dostosować :) Interfejs 3ds wydaje się imo bardziej standardowy, bo wszystko mamy w taki spodób poukładane - na górze menu, pod nim troche ikonek, z jednej strony pasek z opcjami, a cokolwiek chcielibyśmy zrobić - używamy modyfikatorów układanych w stos. Nie wiesz jak osiągnąć jakiś efekt ? Poszukaj odpowiedniego modyfikatora. Tylko jak się już oswoisz i przy okazji liźniesz innego softu, to się przekonujesz, że może i jest standardowo, ale nie koniecznie intuicyjnie i szybko. Dodam, ze Max jednak ma mase wygodnych narzedzi do poly. Ale to inna historiaRzeczywiście historia... albo melodia przeszłości :) Narzędzia jakie ma max są obecne w każdym liczącym się oprogramowaniu tego segmentu.
Vega Napisano 21 Październik 2008 Napisano 21 Październik 2008 Wszystko pięknie ładnie tylko, że: *cena max'a jest przerażająca w porównaniu z blenderem. *do max'a jest więcej tutoriali (patrząc chociaż tutaj na forum) *blender wydaje się trudniejszy. Musisz spróbować tego i tego programu. W maxie możesz bawić się 30dni więc to chyba wystarczy na wybór programu ;)
claude Napisano 21 Październik 2008 Napisano 21 Październik 2008 Wiecie co mnie odstraszyło od Blendera! Jak się przyzwyczaiłem do modyfikatorów w Maxie to ciężko później w blenderze poradzić sobie z ich dużo mniejszą ilością.
streaker Napisano 21 Październik 2008 Napisano 21 Październik 2008 Tylko claude nie zaznaczyłeś, że całą kupe rzeczy, którą robi się w maxie modyfikatorami w blenderze robi się po prostu innymi narzędziami. Blender to jeszcze nic, w XSI nie mam wogóle modyfikatorów! I jakoś z tym żyję ;)
claude Napisano 21 Październik 2008 Napisano 21 Październik 2008 Tylko claude nie zaznaczyłeś, że całą kupe rzeczy, którą robi się w maxie modyfikatorami w blenderze robi się po prostu innymi narzędziami. Blender to jeszcze nic, w XSI nie mam wogóle modyfikatorów! I jakoś z tym żyję ;) Wiem wiem... Ale do robienia wizek to Max z Vray jest chyba najlepszy. Ja też zaczynałem od Blendera ale ilość tutków i pomoc jest o niebo lepsza w Maxie. Nie wiem czy ktoś zawodowo robi wizki w blenderze? Wole nie utrudniać sobie życia, choć czasami zaglądam do Blenderka z czystej ciekawości.
Ajgor Napisano 21 Październik 2008 Napisano 21 Październik 2008 (edytowane) Jesli chodzi o XSI to tez w nim sa modyfikatory, tylko tam raczej nalezalo by je nazwac "deformatory":) W menu Deform. I jest ich niewiele. W Maxie jest masa modyfikatorow, ktore w innych programach w ogole nie sa potrzebne. Na przyklad MeshSelect ktory sluzy do edycji siatki w obiektach niesiatkowych. Wlasciwie w Maxie wiekszosc modyfikatorow po prostu dubluje rozne operacje, ktore mozna wykonywac bez modyfikatorow. Prawie mowiac w Maxie mozna zrobic scene o dowolnym stopniu komplikacji w ogole nie uzywajac modyfikatorow, albo uzywajac tylko kilku (jak na przyklad Bend). Sa one tylko ulatwieniem. Niczym wicej. Edytowane 21 Październik 2008 przez Ajgor
Ania Napisano 21 Październik 2008 Napisano 21 Październik 2008 (edytowane) Istnieje Vray na Blendera. http://blender.bevice.ru/ I kilka innych rendererów (Yaf(a)ray, Kerkythea, Indigo, Sunflow) A do internala ostatnio wsadzili GI. Gucias robi wizki zawodowo z tego co wiem. http://www.gucias.republika.pl/katalog/katalog.html Ten pan chyba też: http://www.bertrand-benoit.com/ Edytowane 21 Październik 2008 przez Ania
SYmek Napisano 21 Październik 2008 Napisano 21 Październik 2008 Mam zamiar zacząć zabawę z grafiką 3D i w związku z tym mam pytanie. Czy Blender jest odpowiednim programem dla początkujących czy może 3Dmax byłby lepszy. Chodzi mi przede wszystkim o dostępność dobrych materiałów do nauki i niezawodność samego programu, brak błędów i tzw przyjazność. A zadałeś sobie najpierw pytanie, czym konkretnie chcesz się zajmować? Ile zamierzasz, jeśli w ogóle, wydać na tę zabawę? Co chcesz z tym dalej robic?
zielony Napisano 1 Listopad 2008 Autor Napisano 1 Listopad 2008 A zadałeś sobie najpierw pytanie, czym konkretnie chcesz się zajmować? Ile zamierzasz, jeśli w ogóle, wydać na tę zabawę? Co chcesz z tym dalej robic? nie zamierzam na to wydawać nie wiadomo jakiej kasy a po co chcę to robić to się okaże, puki co chcę poznać temat grafiki 3D, i tyle.
mrys Napisano 1 Listopad 2008 Napisano 1 Listopad 2008 Wśród fotografów funkcjonuje takie powiedzenie: amator martwi się o sprzęt zawodowiec martwi się o pieniądze artysta martwi się o światło Zielony, sądząc z pytań, jakie zadajesz w kilku wątkach, a zaczynających sie od: "coś kliknąłem i znikło..." to masz idealny nick. I żaden program nie będzie na ciebie odporny. Problem nie leży w oprogramowaniu, tylko w twoim podejściu do obsługi. Maxa też rozmontujesz. 3DMax kosztuje about 5000 euro (w komercyjnej wersji); stać cię? Jeżeli dopiero zaczynasz przygodę z 3D to zacznij od czegoś, czego możesz używać dłużej niż 30 dni, bo w ciągu 30 dni niewiele się nauczysz. Wyboru dużego nie masz: Blender, Wings3D, K-3D ostatnio true Space. Po rezygnacji przez Softimage z XSI Foundation najniższe ceny komercyjnego softu zaczynają się od ok. 1000 dolarów. Blender jest na tyle dopracowanym softem, że umożliwia w zasadzie wszystko, co umozliwia Max. Tylko czasem trochę inaczej. Ma pokopany interface, po opanowaniu którego okazuje sie najszybszym ze znanych mi modelerów. Zasób tutoriali w sieci jest bardzo duży (chociaż maxowemu oczywiście nie dorównuje). Jest parę naprawdę niezłych rendererów zewnętrznych, a i internal coraz bardziej daje radę. Pojawia się coraz więcej książek. I znam masę osób, które wykorzystują Blendera komercyjnie (wliczając mnie) i bez żadnej taryfy ulgowej. Nie wiem co jest lepsze - Max czy Blender. Maxa nie lubię osobiście, ale ludzie robią z jego pomoca kapitalne rzeczy. Tak samo jak z pomocą Blendera.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się