Zastanawiam się kiedyś nad kupieniem np. takiego artrage'a, a co do Liceum, to jest to ogólniak, tylko jest jedna klasa plastyczna :) o, zapodam wam linka http://www.cervantes.edu.pl/index.php?go=start. Szkoła w sumie nie daleko, napiszę na pewno jak się dostanę.

Co do obrazka, zgadzam się z uszami, przyznam się, że nie byłem pewien jak je wykonać i ciągle zdaje mi się, że do prawidłowego ich wykonania zgodnie z referencją musiałbym zrobić podobne tło.

 

pozdrawiam

Wrzucę coś, co zaniedbałem, lub czego nie robiłem z braku czasu, a mianowicie ćwiczenia.

Jakaś stopa, jakaś ręka, dawno nie rysowałem kończyn w close up'ie.

 

pozdrawiam

Edytowane 11 Styczeń 201015 l przez Joel

Joel, naprawdę świetne prace tworzysz, pooglądałem wszystkie jakie tutaj zamieściłeś i muszę to przyznać :)

Miło mi to słyszeć, sam muszę się za tekę do przyszłej szkoły zabierać - SSzewczyk.

Ogólnie mam pytanie ( o ile ktoś się orientuje), bo wydaje mi się, że farby powinny być, tylko czy na przykład opłaca się malować akrylem na jakimś grubszym papierze, czy coś żeby do teki wrzucić. Może macie inne pomysły? Bo ja jestem zielony, przyznaję. :)

tektura albo deska z gruntem jest dobra do malowania i duży format jest tani i przy tym lekki w porównaniu z blejtramem :)

Dzięki za radę Coyote :) Tak właśnie o tym myślałem, bo coś takiego też widziałem, tylko nie wiedziałem jak to się nazywa.

 

pozdrawiam

ja takie rzeczy widzę w spożywczym stare kartony po np. makaronie zagruntowane biała emulsją idealnie się do tego nadają :)

Czemu mi brakuje takiej pomysłowości? ;p

Dzięki za podzielenie się swoim doświadczeniem, takie rady są u mnie na wagę złota.

 

pozdrawiam

Witam, dziś zabieram się again za digital i powracam po niepamiętnych czasach do B&W.

Będę stepy poszczególne uploadował. Rycerze, honor, chwała. No, ale cóż, nikt nie jest doskonały :). A wojna bywa czasem męcząca.

 

Jeśli chodzi o nogi, to nie martwcie się teraz od nieproporcjonalność, jadę z refinem z góry na dół :).

 

Step 1:

 

pozdrawiam

Edytowane 14 Styczeń 201015 l przez Joel

;)...lalala 10 znaków...

Haaa, a ja chciałem coś o twoim akrylu powiedzieć, ale nie wiedziałem co i zrezygnowałem. :D Choć teraz już wiem...

Dobra, next step, w zasadzie chyba ostatni, ale jutro może jeszcze poprawię.

Dziwna ta poza troche, wyglada to tak jakby zostal postrzelony i tak go wykrzywilo. Pozatym sprobuj przy podobnym ulozeniu ramienia i dloni zlapac za kij od szczotki; bedzie to strasznie niewygodne, dlatego tez miecz powinien byc pod katem i mimo wszystko szyja powinna byc nieco dluzsza.

Aha, jak juz zrobiles gore to zrob takze nogi, zawsze mozesz traktowac to jako cwiczenie.

Moim zdaniem (doświadczeń w tym zakresie nie mam :) ), facet jak się upije różne przyjmuje pozy, jeśli chodzi o miecz, to szczerze powiedziawszy, tak zostało z lenistwa, uznałem, że go sobie postawił i się na nim opiera. Poza tym on nie stoi ciągle w tej pozycji, może dopiero w tej chwili jest w trakcie odchylania. Mimo to, mogę powiedzieć, że domyślnie też go pod kątem ustawiałem, ale chcesz, to dla ciebie je zmienię :). Może po prostu wyglądał jakby żebrał i nie udało mi się przedstawić pijaństwa ? Jeśli o szyję chodzi, to nie wiem, nie zastanawiałem się, może masz rację.

W każdym razie, jeszcze będę dziada robił i go chcę trochę poprawić, wezmę do serca twoje rady.

 

pozdrawiam

HE Joel tu nie chodzi o to co ja chce, to twoja praca musisz tez nauczyc sie zlewac niektorych komentatorow ;)

Ale ten miecz mozna zaznaczyc lassem i przekrecic toz to 30 sec roboty.Hej ! ;)

Ale mnie się podoba co ci się chce :).

Ta rada co teraz dałeś też :)

Witam, byłem niedawno na konsultacjach plastycznych w moim przyszłym liceum i zabrałem się do ćwiczeń. Od tej pory dałem sobie siana z rysowaniem ze zdjęć, teraz tylko z natury. No to zacząłem rysować w domu i w szkole - na przerwie, czy na lekcji( na lekcjach najfajniej, bo cicho i nikt się prawie nie rusza :D). Wrzucę więc pare bazgrołów z bloku a4.

Są to raczej takie ćwiczenia, każda postać była rysowana najdłużej 3 minuty. Prawie zawsze w ruchu, nigdy świadomi mojej złowrogiej działalności :). Nigdy bym się nie domyślił, że to tak dobrze ćwiczy.

 

z domu:

 

 

 

 

 

 

...ze szkoły

 

 

 

 

 

pozdrawiam

Dobry pomysł, na pewno nie pójdzie na marne, te późniejsze wydają się lepsze. Nie będę dawał Ci rad bo na razie jeszcze jak biorę ołówek do ręki to chwilkę zastanawiam się która strona służy do rysowania. Pzdr.

Bardzo fajny rysunek. Jestem pozytywnie zaskoczony. Wiele w nim swobody, nieczęsto się to ostatnio ogląda.

Emmilius - dzięki, tradycyjne metody najlepsze.

 

SBT77 - dzięki, miło czasem usłyszeć coś dobrego, wiedziałem, że jeśli się ruszę i zacznę ćwiczyć coś z natury, będzie to bardzo pomocne.

 

Im dalej w las tym więcej drzew:

 

drewniany lud A3

Pan Chopin na plakat A3

martwa naturka min. 1h A3 niestety to A3, więc musiałem ją "sklejać" w fotosklepie, bo 2 połówki zeskanowałem

Ciagle zpominam jakis ty mlody mlodzian, to w wieku 25 lat bedziesz brütal wymiatacz.

 

P.S Duzo luzu w tych szkicach ala paparazzi , fajnie sie to odbiera.

Dzięki Icecold :). W piątek mam też lekcje - postaram się coś wrzucić

Uch, kolejna kartka szkiców, tak jak to Icecold świetnie ujął - a la paparazzi :).

Niestety dziś miałem 4 kartkówki, więc nie mogłem tak na luzie sobie na każdej przerwie rysować. Jednak na matmie szybko po napisaniu zacząłem mazać :D.

pozdrawiam

Mam akrylowy jeszcze nieskończony landszafcik z głowy, na aukcję. Niestety jakość zdjęcia jest fatalna (telefon ;p), ale jest to przedsmak, lub może przestroga przed obejrzeniem skończonej pracy, gdy wbiję na zajęcia z cyfrówką :). Stay tuned.

 

EDIT: zgadnijcie co przedstawia xD(nie wiem, czy jestem czytelny)

poprzednia martwa przednia :)

 

co do akryla/u (?)

deszczowy dzień i dużo błota?

...Nie jestem czytelny xD

 

Ale może to wina zdjęcia - koncepcją jest tropikalna rzeka w otoczeniu wysokich skał.

nie wiem, czy czytelne, jak zgadłem, to polecam:

http://www.allegro.pl/item853532399_savo_preparat_na_plesn_i_grzyba_5l_promocja.html

 

EDIT: jakos tak jednoczesnie wkleilismy posta :)

Hahahahahaahah, dzięki ola-f, to miłe z twojej strony, ale w aż tak złym stanie moje płótno nie jest :D. No, ale te zgniłe kolorki, a może to taka aluzja była ^^ ?

powiem Ci ze sie naschylałem wokół matrycy zanim znalazłem to o czym piszesz, wiec to chyba wina zdjęcia ;)

No to jeszcze digitalowe studium kolorku przed dobranocką... (ten sam słoik który stał w martwej naturce :))

Edytowane 23 Styczeń 201015 l przez Joel

No dobra teraz już ostatni - lustro, fotosklep Ja i 1h czasu. Mam nadzieję, że po mojej minie widać, co mam zamiar zaraz uczynić ;p.

dobranoc :)

Edytowane 23 Styczeń 201015 l przez Joel

Wez idz juz spac, bo zaraz sie zamienisz w zombie, ten autoportret wszystko na to wskazuje ;)

Dobra, dziś jabłko, myszka i lud do wyginania :D. Ołówek 3B

Coś może jeszcze na tablecie wysmaruje.

Mysle, ze w przypadku mandarynki lepiej by bylo zacieniowac tlo i wydobyc owoc jasnymi szarosciami. Specjalista nie jestem, ale wydaje mi sie iz masz zbyt chaotyczna kreche.

 

Hej o/

Wiesz Icecold, ciężko powiedzieć :). Jednym się podoba, innym nie. Może w nowej szkole mi wybiją ją z głowy kto wie. Mandarynkę (:D) i luda rysowałem u kolegi w domu.Szczerze powieidzawszy na biurku kolegi nie chciało mi się z tym bawić, ale dobrze wiem co masz na myśli i z tego często korzystam.

W tej chwili jestem w trakcie robienia autoportretu, ale całego mnie :).

Stay tuned.

 

pozdrawiam

Jest zbyt chaotyczna, ogarnij ją. Zwykle w szkołach pozwala się, a wręcz zaleca taką krechę żeby nabrać swobody w rysunku, odważniej stawiać kroki, ale po nabyciu umiejętności pewnej obserwacji trzeba zmieniać charakter, działać bardziej świadomie. Mówię to z własnego doświadczenia bo też jestem na etapie opanowania linii, tak aby każda była umotywowana i przemyślana, ale namalowana równie szybko i pewnie - po prostu szybko podejmowanych trafnych decyzji.

O szybkich decyzjach też się ciąglę uczę - rysuję z natury, w ruchu, ale nie wiem czy to mi pomoże w ogarnięciu kreski. Macie może panowie starsi koledzy jakieś dla mnie rady tudzież ćwiczenia, na ujarzmienie kreski ?

O tym już ktoś wspominał niedawno, częściej sięgaj po cienkopis, jakiś żel pen, niż ołówek. No i polecam tusz i piórko. Te techniki mają to do siebie, że ciężko poprawić coś co się nie uda bo nie ma gumki, a linia jest jednolita, jak się cieniuje to kilka kresek w nieodpowiednią stronę i cała forma padnie.

dzięki wielkie za radę, postaram się poćwiczyć, a ewentualne efekty z gorszym lub lepszym skutkiem umieszczę do waszej oceny :).

No to Panowie wrzucam swoją skończoną akrylową pracę - landscape z głowy... jak już uprzednio powiedziałem koncepcją była rzeka w tropikalnym otoczeniu (jakieś wysokie skały/ dno urwiska), niestety chyba nie jest do końca czytelna, jedyne co mi pozostaje to cieszyć się, że ją skończyłem ;p.

hmm... enjoy (err ;/) zdjęcie fatalne niestety

Edytowane 29 Styczeń 201015 l przez Joel

Nie no calkiem w pache, ale zabiles ja tym podpisem.

Co ty ? ;p - będzie w ramie i wtedy podpis będzie w rogu, tak mi powiedzieli >_

Jak dla mnie jest czytelna... może ciut za ciemnych barw dla skał użyłeś. Fane =]

dzięki Emmilius. Ogólnie to maluje na zajęciach dodatkowych - przychodzę biorę sobie najlepszą sztalugę :) farb ile chcę, ustawiam się i maluje. Ale już w lutym kupuję sobie własne farby i będę malował w domu. Do przyszłej szkoły trza teczkę szykować, a same ołówki nie wystarczą :).

 

pozdrawiam

błotko troche wyszło, ale to możliwe ze wina zdjęcia. Rób zdjęcia na dworze, najlepiej lekko w cieniu wtedy najlepsze i najbardziej prawdziwe w kolorach zdjęcia obrazów wychodzą.

może spróbuj jakąś martwą :)

jakie farby masz zamiar kupić ?

No właśnie nie wiem, choć widziałem takie http://www.sklepplastyczny.pl/acrylic-338_183/ i pociągają ceną, aczkolwiek boję się, że to może być jakiś szit. Wy się już pewnie znacie, jakie mi radzicie farby? Najlepiej żeby zachować balans cena/jakość :), bo biorę sobie 100pln i co ja za to kupię. A co do martwych, to właśnie planuję, ustawię sobie jakieś dzbanki, owoce i będzie git.

 

pozdrawiam

już kiedyś Urbanboogiemu robiłem zdjecia mojego sprzętu

pyndzle

http://img97.imageshack.us/img97/7370/zdjcie068q.jpg

http://img17.imageshack.us/img17/8076/zdjcie069d.jpg

http://img685.imageshack.us/img685/8413/zdjcie070.jpg

http://img17.imageshack.us/img17/3471/zdjcie071y.jpg

 

Farby(u góry akryle na dole oleje)

http://img22.imageshack.us/img22/4854/farby.jpg

 

efekty widać w teczce

co do akryli nie kupuj gotowych zestawów, tylko 5 podstawowych barw całą resztę można namieszać a i ćwiczysz kolor

 

pozdro i udanych łowów

Coyote - Dzięki wielkie, to bardzo miło z twojej strony :). Powiedz jeszcze gdzie i za ile kupiłeś. I ew. czy farba którą zlinkowałem jest warta zakupu. Co do zestawów, to wiem i zgadzam się z tobą, zawszę sam mieszam kolorki od podstaw :).

ja dałem za swoje 11zł za tubkę ale sklep nie równy sklepowi. Mam znajomą która będzie mi farby kupowała które kosztują 14 zł za wielką tubę 500ml

 

nie znam się na tyle na farbach żeby ci powiedzieć co i jak. Idź do jakiegoś plastycznego może ktoś będzie na tyle miły i nie będzie cie chciał naciągnąć, ze ci powie, albo poszperaj w google :)