Napisano 10 Lipiec 201014 l Siema. Wiem jak co niektórym przydałoby się spolszczenie do tego świetnego programiku, otóż wiem jak takowe spolszczenie zrobić , lecz potrzebuje także tłumacza który pomógł by mi w tłumaczeniu. Najlepiej jeśli jest to osoba dość obeznana w tym programie :). Gdybyśmy razem zrobili patcha do niego to może dość ładnie by to wszystko wyglądało. Chętnych proszę o zgłaszanie się w tym temacie :) Dzięki wielkie !! Pozdr.
Napisano 10 Lipiec 201014 l bez sensu, to jest tylko utrudnianie sobie życia, nawet nie chce mi się pisać
Napisano 10 Lipiec 201014 l Zgadzam się z claude, no i też nie chce mi się pisać dlaczemu ;) English Translator z Gazety Wyborczej i jadziem...
Napisano 10 Lipiec 201014 l bez sensu, to jest tylko utrudnianie sobie życia, nawet nie chce mi się pisać podpisuje sie.
Napisano 11 Lipiec 201014 l Extrude.. wytłaczanie.. Editable Spline.. Edytowalny splajn.. ? BANAŁ! :D podpisuję się pod słowami Claude! Dunuś
Napisano 11 Lipiec 201014 l Hahaha. Pomysł niby dobry z tłumaczeniem. Tylko co to da? Bo raczej nie wieże że nagle wszyscy zaczną świetnie znać maxa,I to tylko dlatego bo jest po polsku. Bez sensu. W obecnej chwili aby opanować grafike 3d, wymagana jest znajomość angielskiego, bo zarówno wszystkie mauale jak i tutki są po anglijsku. Przyznam się ze używam ang Photoshopa, bo po polsku nie rozumiem tych funkcji, tak są przetłumaczone .
Napisano 11 Lipiec 201014 l Persh dobrze mówi - kiedyś u znajomego odpaliłem PS po polsku i kompletnie się pogubiłem :) Tłumaczenie specjalistycznych programów jest bez sensu. Jeżeli chcesz się zajmować grafiką to musisz znać angielski. Kropka. Tak samo jak learz musi znać łacinę.
Napisano 12 Lipiec 201014 l Idea słuszna - ale nie wydaje mi się, żeby takie programy należało tłumaczyć.
Napisano 18 Styczeń 20169 l Hmmm... Mnie spolszczenie niepotrzebne, znam angielski, ale mój syn już nieco słabiej i spolszczenie by mu pomogło, przynajmniej na początku. Gorzej, że gdyby się przesiadł na maxa angielskiego, to byłaby taka sama historia, jak przesiadka z PS angielskiego na polski, tylko w druga stronę. Reasumując? Nie ma sensu, trzeba maxa pokochać po angielsku. PS: Lekarze już coraz bardziej odchodzą od łaciny, językiem branżowym - jak prawie wszędzie teraz, stał się angielski.
Napisano 3 Październik 20177 l Tłumaczenie programów dla samego tłumacza jest świetną lekcją poznania programu. Pamiętam jak sam kiedyś robiłem tłumaczenie dla programu "pivot animator", poznałem ten program na wylot, wszystko w nim wiedziałem, znałem jego każdą możliwość. Ograniczała tylko kreatywność w tworzeniu animacji. Natomiast był to stosunkowo mały program w porównaniu do 3ds maksa. Podjęcie się takiego wyzwania jak 3ds maks to trochę jak szukanie lądu na środku oceanu. Mi by przy tym projekcie czaszka pękła. Każdą funkcję trzeba poznać, żeby tłumaczenie było dobre.