Skocz do zawartości

Teczka 2D - Wojtek Fus


WojtekFus

Rekomendowane odpowiedzi

Concept art ssie, jak przychodzi do robienia modeling shee(i)tów, wielu ludzi mysli ze dostac taka prace to szczyt marzen,a le w praktyce ta robota ma wiele minusów, zwlaszcze kiedy na tasme rzuca temat ktory sie nie specjalnie lubi.

 

Fajna diouszka, jedna i druga, nieco luzna bez przesadyzmu, chodz zgodze sie, ze te kreseczki na dloni sa zbedne.

 

Karolu, skad wiesz, ze tego nie robil, a po prostu nie pokazywal? Kojot kiedys fajnie powiedzial, "show it on max, or it didn't happen" heh. Pewnego dnia czlowiek dochodzi do wniosku, iz ostatecznie robi te rzeczy dla Siebie, a nie ku uciesze ludzi z forum tego, czy innego :]

Wiec, ejsli lubi malowac portrety, to neich to robi, nie trzeba zaraz tam "czaskać" jakichs statkow kosmicnzych, by odowodnic ludziom jakim to sie nie jest koncepciarzem.

 

Anyhoot, rozumiem dokladnie o co Ci chodzi, ale sam widzisz ;]

Edytowane przez ICE
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

lepiej by Ci zrobiły wprawki z anatomii zwierzaków niż walenie z fotek, bo wtedy wychodzą takie groteskowe cośie.

Ciekawy pomysł z livestreamem, ale liczyłem na coś innego niż napierdalanie zoomem w rytm muzyki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z groteskowymi cosiami muszę się pogodzić i przez nie przebrnąć. Na tym polega nauka, nie wszystko będzie wychodziło idealnie. W tym ćwiczeniu celem było znalezienie jakiś prostszych form w takim sobie zwierzaku. Nie mam lepszych źródeł niż fotografie.

 

Krótkie szaleństwo z zoomem - rozgrzewałem nadgarstek, bo coś mi nie trybił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chodzi o to, ze kazda potwora ma swoją anatomię. Jak się bardzo nie zgadza, to niestety wychodzi jak figurka. Fakt trzeba przebrnąc ale warto się zainteresować ogólną budową czteronożnych, bo jest dosyć podobna. Wtedy nogi beda sie zaczynały tam gdze powinny i bedzie git.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobrze że coś ruszyłeś z mechami ale przy dewelopowaniu proponował bym ci zrobić cos takiego

mechi.jpg

 

Dłubiesz sylwety bardziej niz na perspektywie skup sie na szukaniu fajnego kształtu etc.( ja robiłem tak ze pierwszego malowałem a potem brałem lassem fragmenty poprzedniego i go przerabiałem/domalowywałem różne rzeczy)

jak już to masz robisz powiększasz thumba robisz grida ustawiasz go w perspektywie i zaczynasz rozkminiać jak co działa. (faza szkicu) no i potem lecisz z walorem :)

 

tu masz jeszcze sznureczek z fajnym wideo co byś nakarmił zwoje

 

ps. fajny ten weglowy brush dałbym repe ale nie moge :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siemano,

 

Ciekawy wątek. Widzę że ćwiczysz sporo rzeczy które mnie interesują :)

 

Czy masz może w najbliższych planach powtarzać ćwiczenie z robalami takie jak na blogu?

wasp.jpg

Bo też aktualnie katuje robactwo na podstawie tego co rysowali studenci z FZD i jestem ciekaw jak ty to opędzasz. W sumie jakbyś odgrzebał PSDeka i pokazał to w kilku fazach to już by wystarczyło dla zaspokojenia mojej ciekawości :), za co oczywiście byłbym wdzięczny.

 

Tak swoją drogą to zastanawiam się jak nazywają się modele które są robione z papieru na zasadzie że tylko składasz takie płytki bez kleju i one same w sobie budują bryłe. Bo wydaje mi się że rysowanie takich rzeczy powinno polepszyć wyczucie perspektywy. Wygląda to mniej więcej jak to:

39672653.jpg

gallery_student_production_sketching_pg1_15.jpg

 

Pzdr,

S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Coyote - dzięki za tutki i kilka słów! Poniżej zastosowanie :)

 

@happy-angel - mogę powtórzyć te ćwiczenie. Perspektywy nigdy za wiele :) PSD już nie mam niestety :(

 

No i z dzisiejszej sesyji:

 

Portret z troszkę bardziej graficznym podejściem

 

Untitled-2-8.jpg

 

 

Speedziochy:

 

Untitled-1-26.jpg

 

 

123-8.jpg

No i mechy:

 

444.jpg

 

333-1.jpg

 

555.jpg

 

I takie nieksończone z paintera:

 

Untitled-5.jpg

 

Ufff.

Edytowane przez WojtekFus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Karol - Z mechami improwizuje, z painterem improwizuje, z tą Panią też. Ja naprawdę niczego nie udaję :D Mechy naprawdę były out of my comfort zone, podobnie jak perspektywa, a katowałem je na live'ie. Jeśli będę chciał lśnić pupcią albo się popisywać przed publiczką to zacznę wrzucać pracki na diga :D Albo pokażę cioci jak pięknie maluję. Moim celem naprawdę jest po prostu sumienne ćwiczenie. A live mi w tym pomaga, bo przynajmniej mogę się skupić na jednym :) Zarzuć jakieś ćwiczenia, które uważasz będą dla mnie ok :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@pumax - Dzięki!

 

@KarolGniazdowski - Dzięki! Miło mi, że chcesz pomóc. Cholernie mi zależy na wyłapywaniu właśnie tych problemów, łapania ich za fraki i pracowaniu nad nimi :)

 

Zapraszam na blogasa. Nowy post. I tworzę sobie taką podstronę ze źródłami. Również zapraszam :)

 

http://artfus.blogspot.com/

http://artfus.blogspot.com/p/resources.html

 

I szkicuny.

 

facess.jpg

Edytowane przez WojtekFus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Thumbailsy momentami (wieloma) sprawiają wrażenie, jakby stworzone były z jednego wielkiego obrazka, tylko że jeszcze podmalowane, prawda to? Pytam z ciekawości, tylko i wyłącznie. Z painterem też fajnie sobie poczyniasz, chociaż ile można tę samą kolorystykę męczyć, ale to już podchodzi pod czepianie się. Masz coś takiego... 'miękkiego' w swoim stylu, tzn. każda praca tak samo miękko wygląda, za to podobają mi się szczególnie prace z tego postu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mysz - Dziękuję serdecznie za to, że wpadłeś :) Taaak - inspiruję się ostatnio sinixem, staram się podłapać jakieś ćwiczenia i przetworzyć jego stylistykę, bo coś mi się w niej podoba.

 

@groch - Dokładnie :) W tych thumbach zrobiłem sobie taki eksperyment, że zrobiłem sobie taki właśnie panel z wieloma miniaturami i mazałem abstrakcyjnymi brushami po wszystkich na raz. Później było już jak z patrzeniem w chmury - dostrzegasz jakieś kształty i zaczynasz je wydobywać. I z kolorystyką racja :D - mam comfort zone'a :D Dzięki za odwiedziny, bardzo mi miło, że tu zaglądasz :)

 

No i live'ujemy. Kończę portrecik i trochę kompozycji później.

http://www.livestream.com/artfus

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę nowego na blogu: http://artfus.blogspot.com/

Po smaczne linki zapraszam na: http://artfus.blogspot.com/p/resources.html

 

traditional.jpg

 

wip.jpg

 

Próba z kolorem, przy której poległem. Odpocznę jakiś czas od tej pracy i spróbuję jeszcze raz zaczynając na walorze.

 

mini6.jpg

 

Akwarela.

 

333472_257062997736922_1605369997_o.jpg

 

I trochę thumbsów.

 

Thumbz.jpg

 

Hejcić! Im więcej, tym lepiej! :D Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoba mi się zmiana koncepcji w pierwszym planie pod koniec- gościa w kapturze na nagą dziewoję.

Moim zdaniem powinieneś zmienić jej pozę na jakąś bardziej "przejrzystą" bo z daleka nie bardzo wiadomo co się z nią dzieje.

Nie jestem ekspertem ale generalnie to wygląda spoko. No i akwarela też kozak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech zyja kolka wxzajemnej adoracji, bo przeciez na maxie sa samie takie, co nie? ;)

 

A teraz do rzeczy, wydaje mi sie ze masz problem ktory zaczyna sie w koncowych fazach tworzenia prac. Ograniasz ladnie walor, dajes zrade z anatomia, masz ta wewnetrzna wrazliwosc. Ale:

 

Ogladajac twoje streamy wysnulem wniosek ze to leci jakos tak:

 

Majac 3 godziny na prace przez pierwsze 2 proces leci na jakies 80-90% by godzinie pozniej niewiele sie zmienilo. ( zreszta widac to mniejwiecej w stepach tej ilustacji z powyzej )

Biorac na ruszt wlasnie ilustracje z posagami. Jest fajna kompozycja, jest podzial na plany wszytsko ogolem gra. Ale wersja skonczona z kolorem niewiele tak naprawde rozni sie od szkicu, ktory widac wyzej.

 

Lekarstwem na to jest zrobienie ilku studium na ktore spedzisz naprawde sporo czasu starajac sie oddac dokladnie materialy forme fakture, jak najlepiej sie da. Wszystko po to by przebrnac przez ta mentalna scianke.

 

Prawde mowiac to sam powinienem siebie posluchac heh.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Pegazord - Dzięki! Taki też feedback dostałęm z różnych stron. Wyciągnięcie ręki poza sylwetkę powinno pomóc :)

 

@ICE - Dzięki za feedback! Ten kolor z posągami to nie jest broń boże skończona praca. Po prostu podczas nakładania koloru na szkic stwierdziłem, że nie tędy u droga i przestałem. Mental break muszę sobie wziąć. I wrócęoczywiście to pracy, ale kolor zacznę jeszcze raz :) Wielkie dzięki za komentarz!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kończym wakacje.

 

No i rozkręcam livestream'a za 2-3 min, więc zapraszam! http://www.livestream.com/artfus

 

Studium chmur.

 

201703_271923536250868_2122370331_o.jpg

 

 

Powrót do podstaw i próba zapamiętania proporcji.

 

204846_277355605707661_1510049039_o.jpg

 

615614_277355475707674_1356784209_o.jpg

 

 

Brhglhglhlglhlhlhl.

 

219506_276446299131925_713797665_o.jpg

 

 

Rysowanie po whiskaczu.

 

najbenay-to-do-do-mu.jpg

 

 

Wprawki kolorystyczne (note to self: więcej lasso toola!)

 

219436_276416495801572_1978894154_o.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podziwiam jak zwykle wytrwałość w dążeniu do celu. mój brat studiuje biole i stwierdził że ta grudkowata kulka to pęcherzyk płócny:P Podoba mi się maziaj po % jakby troszkę rozgraniczyć tam plany mógłby wyglądac jeszcze ciekawiej. czekam aż efekty ćwiczeń będę mógł zobaczyć w jakiejś konkretniejszej pracy:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na podjum olej potem parasol.

olej bo ma przemyślane plamy i bo to olej ;)

co mi przeszkadza w reszcie prac to podobna kolorstyka i nieprzemyślany mechaniczny "detal"(te kreseczki niewiadomo gdzie i poco burzące forme). Kiedyś tez się na tym sam złapałem że tak robię i macham niepotrzebnie. Zamykaj takie detaliki w większe plamy/rytmy a jeśli nie wiesz jak coś wygląda to nie udawaj :D tylko znajdź refke zrób ładny szkic i potem lecisz z kolorem.

 

a co do koloru masz juz obcykaną tą paletę monochromatyczną z fioletami i oranżami. spróbuj zupełnie czegoś innego poszalej trochę kilka razy się potkniesz ale w końcu coś wyjdzie. pobawa się też z hi-key low-key kolorystyką zawsze to daje jakieś świeże spojrzenie na temat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności