Napisano 17 Listopad 201014 l Witam wszystkich Jestem nowy na tym forum, ale już od jakiegoś czasu z uwagą przeglądam zamieszczone tutaj posty. Jestem pod wrażeniem poziomu prac wielu forumowiczów. W nadzieji na szybkie i spektakularne postępy postanowiłem i ja zalożyć swoją tekę ;) Mam nadzieję że cos sensownego z tego wyjdzie. Jestem oczywiście otwarty na konstruktywne rady kolegów wymiataczy. Na początek może coś starszego. W większości prace z referek ewentualnie z niewielkim nakładem własnej inwencji. czacha z foty martwa z natury postaram się więcej z natury pracek wrzucić
Napisano 17 Listopad 201014 l W nadzieji na szybkie i spektakularne postępy postanowiłem i ja zalożyć swoją tekę ;) Hehehe nadzieję zawsze mieć można. Oczywiście to możliwe, ale trzeba [tu wstaw odpowiadający ci przymiotnik] ciężko pracować. Co do mangowych fanartów, to nie ma co się imho wypowiadać, dobrze, że jakąś martwą wrzuciłeś i raczej radzę w tą stronę. Chociaż nad samą martwą trza posiedzieć. Dp, czy ołówek, zasady praktycznie te same. Łap, przyda ci się: http://max3d.pl/tutorial.php?id=98 http://max3d.pl/tutorial.php?id=97 . Compadres z forum nie bez powodu się napocili. EDIT: A, no i myszony najlepsze, tylko trochę jak z ceramiki ;). pozdrawiam
Napisano 18 Listopad 201014 l widzę że lubisz komiksy i mangę, więc chyba w tym kierunku będziesz chciał iść. Ale i tak i tak, jak będziesz chciał robić własne ilustracje mangowe, a nie zrysowywane z komiksów znanych i lubianych, to musisz sie zapoznać z anatomią postaci ;) poszperaj w internecie i na forum tutaj, ten temat jest rozpatrywany non stop :D i witamy na forum :)
Napisano 18 Listopad 201014 l Autor *Joel* Dzięki za tutki. Sporo przydatnych informacji. Zyt dużo jak na jeden raz... Nad martwymi teraz trochę siedzę, głównie ołówki. Chcę trochę przysiedzieć nad anatomię bo ta u mnie niestety kiepsko wygląda. Mam jeszcze problemy z walorem dlatego mysze takie trochę ceramiczne. *telhona* A prawda, lubię te klimaty. Zdaję sobie sprawę z konieczności studiowania anatomii. Jak narazie w tworzeniu postaci, przeszkadza mi głównie brak jej znajomości. Pomysły nawet w głowie są, ale brak warsztatu robi swoje. Btw, gdzie znajdę te tematy o anatomii, bo nic nie wyszperałem a praydałyby mi sie jakies ćwiczenia. Jutro postaram się wrzucić na forum wiecej pracek.
Napisano 18 Listopad 201014 l Autor martwa z natury studium ręki Mam kiepski skaner i nie łapie wszystkich, zwłaszcza jaśniejszych szczegułów.
Napisano 22 Listopad 201014 l Autor Kolejne dłonie Profil z referencji Dla relaksu ze sketchbooka Madureiry
Napisano 23 Listopad 201014 l nie kopiuj cudzych komiksowych obrazków!!!!111111 to uczy jedynie braku kreatywności i bezmyślnego powtarzania cudzych błędów. nie bój się próbować tworzyć samemu tylko dlatego, że masz jakieś tam braki, obrazek narysowany samemu i konstruktywnie skrytykowany da ci milion razy więcej niż brak krytyki do ksera cudzej twórczości ;)
Napisano 23 Listopad 201014 l sucharek: a znasz jakas dobra metode na nauke komiksowej anatomi? bo myslalem ze najlepiej przerysowywac i studiowac uklad miesniowy, a teraz piszesz ze lepiej nie przerysowywac...wiec jak sama doszlas do takiego wysokiego poziomu jaki masz teraz? w poczatkowej fazie nie przerysowywalas postaci?
Napisano 23 Listopad 201014 l Oj, ale studiować układ mięśniowy a kopiować obrazki z Naruto to zupełnie co innego ;) Wiadomo, że komiksiarze posługują się swojego rodzaju licentia poetica jeśli chodzi o anatomię, dlatego imo lepiej najpierw samemu się nieco zainteresować tematem z innych źródeł (książki/zdjęcia) a potem kombinować i szukać swoich rozwiązań inspirując się tym jak robią to inni (ale nie kopiując gotowe grafiki). Nigdy nie przerysowywałam postaci, moje pierwsze rysunki komiksowe były tragicznie pokraczne ale nigdy nie kopiowane, przerysowywanie zawsze wydawało mi się po prostu strasznie nudne ;)
Napisano 23 Listopad 201014 l Autor *sucharek* Staram sie już tego nie robić. Od jakiegoś czasu rysuje glównie z natury. Co do Alucarda to dość stary rysunek. Mam do niego sentyment, dlatego jest na forum. Generalnie chciałbym się teraz skupić na anatomii. Szukam jakiejś dobrej książki/kursu i znalazłem coś co wydaje się być interesującą pozycją. A mianowicie książka "Anatomia dla artystów" Sarah Simblet. Czy ktoś ma tą książkę albo może mi coś doradzić w tej kwestji?
Napisano 23 Listopad 201014 l ja polecam “Figure Drawing: Design and Invention” by Michael Hampton bardzo porządna książka
Napisano 23 Listopad 201014 l A mianowicie książka "Anatomia dla artystów" Sarah Simblet. Czy ktoś ma tą książkę albo może mi coś doradzić w tej kwestji? Ja mam. Bardzo dobra.
Napisano 23 Listopad 201014 l Też musze przyznać że dobra. Jedyny mankament to cena, jak dobrze pamiętam dałem za nią koło 100zł bo jakoś pdf do mnie nie przemawiał.
Napisano 23 Listopad 201014 l Autor Ja właśnie za pdfami też nie przepadam. Zawsze wygodniej sięgnąć po drukowaną wersję. Udało mi się znaleźć za 75zł http://allegro.pl/anatomia-dla-artystow-sarah-simblet-i1297302332.html
Napisano 23 Listopad 201014 l ja polecam “Figure Drawing: Design and Invention” by Michael Hampton bardzo porządna książka Zachecony Twoja reklama postanowilem poszukac tej ksiazki, i wlasnie w tym momencie ja przegladam.. Ta ksiazka to pure awesomeness!! dawno nie czytalem nic co by tak prosto, przystepnie i zrozumiale opisywalo anatomie Loomis niech sie schowa ;] Chociaz i tak zadna ksiazka na swiecie nie zastapi Der Nackte Mensch... Niemcy jacy by nie byli, ale jak cos robia to robia ta solidnie.. nawet jezeli jest to ksiazka o anatomii...
Napisano 23 Listopad 201014 l znam obie bammesa i jeszcze lepsza jest Die Gestalt Des Menschen ;) tylko cholerka po niemiecku z anglojezycznych wydaje mi sie ze hampton jest najlpeszy
Napisano 23 Listopad 201014 l Też polecam Sare, dobra książka, służy mi od dawna, 99 zł za nią dałem, z tego co się orientuję cena nie wiele spadła. Jednak warto się nie ograniczać i studiować ją razem z Loomisem i Brigdmanem. ;)
Napisano 28 Listopad 201014 l Autor Kupiłem jednak Sarę. Czekam na przesyłkę. Tymczasem kolejne martwe.
Napisano 2 Grudzień 201014 l hehe też kiedyś tego ostatneigo typka rysowałem hehe, zalega w teczce. Fajne ćwiczenia z ludkiem, może dla odmiany pobaw się cieniowaniem. Poszperaj teczki ludzi i pomimikuj ich sposób tworzenia. To fajne ćwiczonko. Teraz tak dziubiesz to i męczysz, a może rozruszasz rękę i dasz sobie trochę luzu. Nawet jak wrócisz do dziubania, to Twój zasób będzie o wiele większy :] Martwe też smaczne :D szczególnie tam, gdzie nie robisz tej siateczki :]
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto