pirackie oprogramowanie

[Mimar]

Z czystej ciekawości chciałbym się was zapytać, czy przeciwko studentowi, który korzysta z pirackiego oprogramowania tworząc prace, którą wysłał na konkurs, może zostać wymierzone prawo.

Zastanawia mnie to, ponieważ niby wykorzystywane jest pirackie oprogramowanie do celów gospodarczych, ale czy skala takiego czynu podlega jakimkolwiek konsekwencja?

Pozdrawiam

R.

[jamnique]

Jako student masz dzisiaj dostęp do najpopularniejszego softu za darmo albo półdarmo. Autodesk udostępnia praktycznie wszystko, Adobe możesz mieć do celów komercyjnych i niekomercyjnych za 1600 zł. Koleś z mojej uczelni miał z tym problem, wygrał jakis autodeskowy między innymi konkurs i panowie z Autodesku gorąco mu pogratulowali osiągnięć i biegłości w posługiwaniu się ich softem, ale stwierdzili że w sumie to nie maja go w bazie klientów i spytali co zamierza z tym zrobić. Nie wiem jak się dalej potoczyła ta historia, profesor który mi to opowiadał sugerował że musiał w tempie natychmiastowym nabyć.

[Mimar]

Jako studentowi nie przysługuje wersja trial software'ow autodeska?

[Hynol]

Oczywiście że przysługuje 30 dniowa wersja próbna. Trzeba tylko się zarejestrować na stronie w lokalizacji Polska, pobrać instaler i ściągnąć z serwera Autodesku.

[Nezumi]

Generalnie zawsze mnie zastanawiaja konkursy w ktorych wygrac mozna licencje programu na ktorym nalezy przygotowac prace. To sie kupy nie trzyma - po kiego mi druga licencja? Na sprzedaz? To niech od razu dadza kase.

Nie wydaje mi sie zeby sprawdzali jakos rygorystycznie czy posiadasz licencje - w koncu nie urodzili sie wczoraj i wiedza jak to z softem jest. I pewnie dlatego tez daja licencje softu jako nagrode w konkursach - inaczej to co by to byla za zajawka. "O, moge spedzic miesiac na praca i wygrac cos co juz mam! Super!". Conajmniej dziwaczne.

[Hynol]

Ale z tego co pamiętam na trialu można przygotować prace które później pojawią się w konkursie. Na stronie autodesku podczas ich konkursu alien worlds (czy jakoś tak) było to wyraźnie zaznaczone.

[jamnique]

Nie znam szczegółów, historię znam od profesora od nowych mediów, więc nie sądzę żeby była zmyślona. Studenci mogą pobrać cały pakiet Autodesku z bodajże trzyletnią w tej chwili licencją, widocznie kolega student nie zadał sobie trudu żeby to zrobić.

[Gość Chrupek3D]

Ciekawe jak oni to sobie wyobrażają, bo przez misiąc to właściwie człowiek uczy sie programu, a drugi miesiąc gubi w skrótach klawiszowych ;)

Po trzech miesiącach to można coś zrobić, ale bez rewelacji.

 

ps. oczywiście pomijam geniuszy, którym wystarczy zerknięcie na ekran...

[siwy]

Nie słyszałem żeby jakiegoś studenta udupili przez piracki soft, o ile nie zajmuje się nielegalnym rozprowadzaniem tego pirata.

[Adramel]

Jako student masz dzisiaj dostęp do najpopularniejszego softu za darmo albo półdarmo. Autodesk udostępnia praktycznie wszystko, Adobe możesz mieć do celów komercyjnych i niekomercyjnych za 1600 zł.

Hehehe, szyderca. 1600zł. Dla studenta. No jak za darmo;))

[Mimar]

Nie słyszałem żeby jakiegoś studenta udupili przez piracki soft, o ile nie zajmuje się nielegalnym rozprowadzaniem tego pirata.

ale mimo to uczestnictwo w konkursie i szansa na wygrana pieniężną można podciągnąć pod działalność gospodarczą, bo student prowadzi z tego tytułu zysk.

[siwy]

W regulaminie konkursu jest napisane że musisz użyć programu autodesku ? czy liczy się tylko końcowa praca. Jak to drugie to można olać tę dyskusję. Nierealne jest udowodnienie na jakim programie zrobiło się grafikę, już sama próba dochodzenia tego przez kogokolwiek jest absurdem.

 

p.s. chyba że konkurs polega na stworzeniu modelu 3d i przekazaniu go w formacie roboczym np. .max

[Lucas]

Hehehe, szyderca. 1600zł. Dla studenta. No jak za darmo;))

 

Na Photoshopa to akurat masz wiele tańszych lub darmowych alternatyw, na 3dsmax w sumie też ale jak napisał Jamique - Autodesk udostępnia większość swojego softu na http://students.autodesk.com .

Co do 1600zł za PSa - to znowu nie tak dużo w porównaniu z ceną bazową. Osobiście i tak bym nie kupił ale podczas studiów i tak należy przewidzieć jakieś większe wydatki. Dotychczas w ciągu swoich studiów wydałem jakieś 1500zł na same tylko wydruki wielkoformatowe a było jeszcze wiele innych rzeczy.

[Mimar]

Konkurs rozumiany jako koncepcyjny, czyli nie konieczne jest jakieś rozszerzanie programu poza wydruki plansz.

[Levus]

No 1600zł dla studenta to dużo i mało, zależy ile kto ma pieniędzy.

Nie sądzę, żeby takich konkursowiczów ktokolwiek ścigał, aczkolwiek legalne to nie jest.

 

Zawsze blender jest, kombajn za darmo i czyste sumienie.

[Maksym]

Jako student masz dzisiaj dostęp do najpopularniejszego softu za darmo albo półdarmo. Autodesk udostępnia praktycznie wszystko, Adobe możesz mieć do celów komercyjnych i niekomercyjnych za 1600 zł. Koleś z mojej uczelni miał z tym problem, wygrał jakis autodeskowy między innymi konkurs i panowie z Autodesku gorąco mu pogratulowali osiągnięć i biegłości w posługiwaniu się ich softem, ale stwierdzili że w sumie to nie maja go w bazie klientów i spytali co zamierza z tym zrobić. Nie wiem jak się dalej potoczyła ta historia, profesor który mi to opowiadał sugerował że musiał w tempie natychmiastowym nabyć.

 

Po co ? nie mógł po prostu wskazać jakiegoś znajomego który ma legalną kopię, że u niego robił to po godzinach ? To chyba nie jest nielegalne. A ten by to tylko panom z autodesku potwierdził ? Przecież to praca niekomercyjna. A nawet jeśli nie zna nikogo z licencją na 3ds, to chyba żaden problem znaleźć kogoś takiego, jeśli się obraca w tym srodowisku i ma takie osiągnięcia że się wygrywa konkurs...

/chyba że jest jakieś prawo które mówi że jak robię pracę niekomercyjną na konkurs to musze mieć własny legalny program i na cudzym legalnym nie mogę zrobic, co byłoby nonsensem.

 

Generalnie zawsze mnie zastanawiaja konkursy w ktorych wygrac mozna licencje programu na ktorym nalezy przygotowac prace. To sie kupy nie trzyma - po kiego mi druga licencja? Na sprzedaz? To niech od razu dadza kase.

Nie wydaje mi sie zeby sprawdzali jakos rygorystycznie czy posiadasz licencje - w koncu nie urodzili sie wczoraj i wiedza jak to z softem jest. I pewnie dlatego tez daja licencje softu jako nagrode w konkursach - inaczej to co by to byla za zajawka. "O, moge spedzic miesiac na praca i wygrac cos co juz mam! Super!". Conajmniej dziwaczne.

 

Dokładnie, już samo to sugeruje że możesz korzystać z cudzego, legalnego programu

 

 

 

No 1600zł dla studenta to dużo i mało, zależy ile kto ma pieniędzy.

Nie sądzę, żeby takich konkursowiczów ktokolwiek ścigał, aczkolwiek legalne to nie jest.

 

Zawsze blender jest, kombajn za darmo i czyste sumienie.

 

...i znacznie mniej dobrych, profesjonalnie zrobionych materiałów dydaktycznych. Komuś zaawansowanemu, kto początki ma już dawno za sobą łatwo mówić.

Edytowane 16 Luty 2011 przez Maksym