[ATTACH=CONFIG]84567[/ATTACH]Zaczynam kolejny projekt, kolejny samolot, który nigdy nie powstał:). PZL Pirania miał być małym, tanim i nowoczesnym samolotem bliskiego wsparcia, miał mieć dwa silniki śmigłowe pchające lub odrzutowe (najprawdopodobniej PZL K-15 lub D-18, montowane w niektórych Irydach - niestety dalej nie mogę znaleźć odpowiednich zdjęć). Podstawowym uzbrojeniem miało być działko GSz-23 lub TKB-063 (takie same są montowane w helikopterach Mi-24 a więc może być ciekawie:) ).

 

Prace rozpoczęto w 1997, niestety projekt porzucono, prawdopodobnie ze względu na rozwijanie nowszej konstrukcji PZL-230 Skorpion.

 

Tym razem chyba będzie nieco trudniej (w porównaniu do Rysia). Co prawda znalazłem komplet rzutów, jednak ze względu na małe rozmiary, niską szczegółowość i dokładność oraz słabą jakość posłużą one chyba tylko do złapania ogólnego kształtu i wymiarów. Ten samolot nigdy nie powstał więc żadnych zdjęć nie ma, żadnych podobnych samolotów chyba też. Będę się pewnie opierał na typowych rozwiązaniach stosowanych w polskich konstrukcjach, niestety ciężko jest znaleźć cokolwiek o wspomnianych silnikach, więc po prostu będę musiał przyjrzeć się Irydzie.

 

Na razie zacząłem modelować bardzo ogólną bazę.

 

 

Edytowane 6 Czerwiec 20159 l przez Lucas

Swego czasu zacząłem Irydkę, jakby co to mam trochę referek. Poszukam czegoś o silniku, jak znajdę to podrzucę.

Upek, szybko się to modeluje ale pewnie do czasu;). Pewnie jeszcze trochę czasu minie zanim przestanie wyglądać tak plastelinkowo.

 

 

nie wiedzialem ze mamy, ups,.... mielismy miec polskie A10

Jak na razie nabiera realnych kształtów! (o ile można tak powiedzieć o czymś co istniało tylko na papierze :). Oby tak dalej - już wyobrazam sobie te tekstury, ze śladami wielu lat eksploatacji i smigami gazów spalinowych na ogonie... ech, rozmarzyłem się...

 

W czasie, gdy powstawały te projekty, byłem na studiach lotniczych... I wiecie co? Jakoś nie wierzyłem w ich powodzenie. (Nie sądźcie jednak, że stałem sobie z boku: zaangażowałem się w inny projekt, szybowca). Jeden z moich kolegów, który skończył studia w terminie :) poszedł pracować do tego biura konstrukcyjnego (bo przypuszczam, że chodzi o zespół Frydrychewicza). Przy okazji mojej pracy dyplomowej miałem okazję trochę pogadać z nim, i, o ile dobrze pamiętam, chyba także raz z jego szefem. Nie mieli dużego doświadczenia w technologiach, które zamierzali w szerokim zakresie wykorzystywać w tych konstrukcjach - kompozytach. Trochę to mi wyglądało na myślenie życzeniowe. (Wiecie, stare powiedzenie inżynierów brzmi: "papier jest cierpliwy". Można na nim narysować wszystko, nawet skrzyżowanie Orlika z A10 :)).

Polski A10 - chyba najbardziej trafne skojarzenie:), szkoda, że nie próbowali tak samo zamontować GAU-8;)

 

@Wjaworski: to teraz już wiem skąd cała ta wiedza:). Co do autorstwa, wyczytałem, że ten akurat był pod kierownictwem Tomasza Makowskiego.

 

Zacząłem rzeźbić działko JakB 12.7 (wspomniane TKB-063), żeby na chwilę odskoczyć od basemesha. Generalnie miałem coś wrzucić jak je w pełni skończę ale to trochę jeszcze potrwa a widzę, że zainteresowanie jednak jest.

 

 

 

Przy samym samolocie też kilka nowości - połączenie silników i gondole podwozia.

 

 

z tymi gondolami to juz naprawde wyglada jak proba kopi a10 : ], jedyna nowosc konstrukcyjna ktora tu widze i pozniej chyba tez badana w skorpionie to mocowanie skrzydla. tzn chodzi mi o te trojkatne wypustki, nie wiem jak to sie nazywa. maja one zwiekszac kat przeciagniecia, dzieki odpowiednim ulozeniom strug wirowych na placie.

Odkopuję!:)

 

Czasu trochę więcej mam (do czasu) więc chciałbym ostro z tym ruszyć bo roboty zapowiada się sporo.

Wziąłem się za silnik, trochę czasu zajęło mi szukanie dobrych referencji a właściwie jakichkolwiek;).

Dojdzie jeszcze sporo bebechów, które trochę mnie przerażają bo z małych zdjęć dużo nie wyczytam a niestety moja wiedza o silnikach turboodrzutowych jest znikoma więc trudno będzie to wszystko po prostu "wymyślić".

 

Odkopuję po raz kolejny, gdy odgrzebałem ten model z mrocznych czeluści dysku aż żal mi się zrobiło, że przez tyle lat go nie skończyłem.

Ale do rzeczy, wziąłem się w garść i wolnych chwilach wyrzeźbiłem powierzchnie sterowe i podwozie, pewnie dodam jeszcze trochę szczegółów jak mi się przypomni, teraz natomiast chcę się skupić na armacie pod kadłubem.

Działko zamontowane

Fajnie się zapowiada. Teraz dopiero skojarzyłem po pracach ze strony, Lukas, że ty chyba dawno dawno temu do Pałacu młodzieży chodziłeś na 3ds ;) prawda ? Bo kojarzę niebieskiego garbusa.

Dobrze kojarzysz, trochę lat temu to było... :)

Zapowiada się ciekawy model.

Wyrzutnia UB16-57 wraz z rakietą S5.

Wymodelowałem belkę wielozamkową i FAB-y, to już chyba wszystko z uzbrojenia, teraz muszę jakoś przyczepić cały ten majdan pod skrzydłami.

Gnieciesz te polygony niczym wprawna gospodyni jak ciasto zarabia!

Pięknie to wygląda!

Podwieszone...

Dodałem kokpit (względnie uproszczony) i parę drobiazgów, takich jak kamery, sensory i oświetlenie. To już chyba koniec modelowania, muszę się zabrać za mapowanie.

Edytowane 10 Marzec 201510 l przez Lucas

Mapowanie gotowe, pomalowałem już wstępnie kamuflaż - wzorowany na schemacie M1 dla Irydy. Sam nie wiem czy dobrze to wygląda, zastanawiam się, czy nie zmienić jednak na jakiś bardziej zbliżony do tych stosowanych w polskich Mig-29 albo Su-22.

Rozpatruję użycie oznaczeń low-vis, takich jak tutaj: http://images54.fotosik.pl/309/1d9d8094f4d69bd9.jpg. Generalnie takie oznaczenia u nas nie funkcjonują ze względów prawnych, ale w końcu Pirania to hipotetyczny samolot bliskiego wsparcia więc hipotetycznie mógłby mieć właśnie takie oznaczenia:)

 

ja bym poszedł kamuflaże z polskich migów i su, bo ten ma bardzo duży kontrast, jak by ktoś chciał pokazać uwaga, tu jest samolot!

Wydaje mi się, że ten kontrast niekoniecznie musi tak rzutować na wykrywalność - wiele samolotów ma dość jaskrawy i kontrastujący kamuflaż więc chyba coś jest na rzeczy:), chociażby ten Mi-8 http://lotniczapolska.pl/gals/red/664/20080630151238dsc03752.jpg_m(850x638).

Natomiast faktycznie pewnie przez ten kontrast nie bardzo mi się podoba, chyba uderzę w klasyczne malowanie Su-22:

 

Ten kamuflaż Mig-29 bardzo mi się podoba ale z tego co pamiętam, jest już nieaktualny i przemalowywano je na szary:

Coś wolno idzie a roboty jeszcze trochę jest. Zmieniłem kamuflaż, porobiłem podziały poszycia.

Jeszcze trochę muszę go pobrudzić ale w międzyczasie zacząłem przymierzać się do ujęć. Nie bardzo mogę się zdecydować więc chyba po prostu zrobię wszystkie. W trzecim ujęciu chcę go trochę pokiereszować - dziury, urwane kawałki obudowy silnika i takie tam.

Na razie bardzo szkicowo:

świeny model, tylko byś jeszcze musiał coż zrobić z tą "sterylnością" materiałów są takie równomierne, jednolite. Myślę że pomogł by choćmy noise taki dość duży, ale z małym kontrastem wsadzony jako faktor do roughtness i/lub jako faktor miksa diffuse z glossy

Zrobiłem zgodnie z twoją sugestią i efekt mimo iż subtelny, to faktycznie lepszy, dzięki:)

Istotnie lepiej, nawet bym to jeszcze wzmocnił :)

Zacząłem od najłatwiejszego ujęcia, jeśli nic więcej mnie nie natchnie to robię w dużej rozdziałce i biorę się za model Kamaza, żeby miało co wybuchać na tej pierwszej scenie.

zdjęcie w tle takie trochę prześwietlone, a samolot już nie. widać mocny czarny cień wewnątrz silnika.

Nie jestem pewien, jak to powinno wyglądać, bo może akurat tak, przez perspektywę powietrzną, więc może nie potrzebnie sieje wątpliwość.

Przymiarka do kolejnego ujęcia, chcę jeszcze popracować nad dymem, ewentualnie dodać rozgrzane powietrze.