Inspirowane pierwsza zwrotka folkowej piosenki Irlandzkiej pt "Whiskey in the Jar":

 

As I was going over

The Cork and Kerry mountains

I saw Captain Farrell

And his money he was countin'

 

I first produced my pistol

And then produced my rapier

I said, "Stand and deliver

Or the devil he may take ya"

 

 

miniatura:

 

 

********************

 

Temat super bo ostatnio słucham na okrągło piosenki Whiskey In The Jar i mam straszną chętkę zilustrować moją ulubioną pierwszą zwrotkę. A czy skończe to nie moge obiecać, na razie kompo ćwicze to pokaże szybki szkic i skąd ewoluował, myślę że lepiej, starałem sie wywalić niepotrzebne rzeczy (to tak odnosnie mojego pragnienia poprawy umiejętności kompozytorskich moich ;])

 

Edytowane 26 Czerwiec 201114 l przez EthicallyChallenged

Thumbnail zdecydowanie lepszy kompozycyjnie mi się wydaje. Niech wypowie się jeszcze ktoś, bo nie wiem czy to nie jest jakaś moja siła autosugetsii :D

 

Podoba mi się motyw z czerwienią na pierwszym planie :)

też mi sie wydaje że miniaturka lepsza

mógłbyś skierować jeszcze szable w kierunku sakiewki :)

dodaj jescze jednego lub doch bandziorow (miniatura rzadzi)

dodaj jescze jednego lub doch bandziorow (miniatura rzadzi)

 

nie da rady - musi sie zgadzac z piosenka ;]

 

Naprawde miniaturka wam sie bardziej podoba? To ja juz nic nie wiem :(

ja tez potwierdzam że miniaturak jest lepsza po prostu całą historię przedstawia, a to kadrowanie trochę przypadkowa się wydaje i nie w ogóle oddechu chyba, ja bym dodał jeszce jakiś samopał dla szlachcica troszkę schowany w okolicach pasa lub tez taki malutki w sakiewce żeby ciekawiej było, że sytuacja odwrócić się może

ano miniaturka bezdyskusyjnie lepsza :)

Przede wszystkim miniatura nie jest pusta! i jak najbardziej spoko. Niech trawa nie będzie samą trawą. Niech to będzie prawdziwa łąka.

no miniaturka lepsza ale oprócz kompozycji musisz poćwiczyć anatomie :)

 

pozdro

no miniaturka lepsza ale oprócz kompozycji musisz poćwiczyć anatomie :)

 

pozdro

 

Anatomią sie nie przejmuję robiąc szybkie szkice kompozycyjne z głowy. Jak ją skopie przy właściwym rysunku juz pod finalny obrazek to wtedy mi mów ;]

 

Zastanawiam sie czy nie zmienic obrazka całkiem bo juz mi sie nudzi ta piosenka a ponizszy szkic mi sie bardziej podoba

 

fajnie, ale na pierwszym obrazku było widać o co kaman :) tzn. były pieniążki, była broń, był napad. tutaj widzę, że zbir grozi dżentelmenowi, ale nie wiem dlaczego :)

on mu nie grozi, on mowi "kup pan cegle"

miniaturka z pierwszego rządzi!

a oto i pieniazki;

o widzisz! teraz jest story :)

Hmmm. story powiadasz...

 

a moze by tak...

 

tak chyba też okej. teraz już na 100% widzę, że to napad :) o kompozycji pojęcia zbytnio nie mam, ale mam wrażenie, że troszkę ciasno w tym kadrze. tak czy inaczej, mogłeś pociągnąć to co masz w miniaturce w pierwszym poście :)

Całe zagadnienie kompozycji zaczyna mi przypominać walke z wiatrakami. Robie kompo które uważam za ch....we, poprawiam, kombinuję a tu sie okazuje że pierwowzór lepszy. Robię duży kadr, okazuje się że daję do niego za dużo niepotrzebnych rzeczy. Ograniczam, wywalam co niepotrzebne to robi sie za ciasno... Cholera, frustrujące to wszystko. No nic, pewnie muszę przeć do przodu i się polepszy. Tak samo miałem jak sie uczyłem o innych technicznych rzeczach jak cieniowanie itp, pozostaje miec nadzieję że z kompozycją to też kwestia doświadczenia.

EC z tym kompo, to tak jak ze wszystkim u Ciebie. O ile rzeczywiście jest coraz lepiej warsztatowo, tak brakuje trochę luzu. Poczytałeś trochę teorii - spoko. Teraz jest czas na kombinowanie, eksperymentowanie itd. Musisz robić to bardziej na wyczucie, a nie szukać regułek w głowie. Przestań się ograniczać. Pozdro!

Jest pewna rzecz, z którą ostatnio walczę, a sporo czasu zajęło mi uświadomienie sobie co jest nie tak. Widzę że masz podobny problem.

Chodzi o duże masy na rysunku umieszczane prostopadle do wzroku widza. Np. ta ściana w ostatnim kadrze - blokuje wzrok, robi się ciasno i nieciekawie. Spróbuj uruchomić wyobraźnię i zacząć pokazywać sceny z różnych ujęć kamery, jakbyś się bawił 3d. Perspektywa żabia, nieco z lotu ptaka. Jak zrobisz dwóch gości stojących w identycznej odległości od widza z perspektywy wzroku stojącego człowieka, to będzie szalenie trudno kombinować z planami. Pierwszy kadr w tym temacie na miniaturze był najlepszy, między innymi dlatego że obie postacie były w różnej odległości od widza. Przy czym w temacie napad, to może bliżej widza mógłby być napastnik i od niego startowałby wzrok przy oglądaniu obrazka ?

Ide za glosem ludu, przy czym szukam tez zlotego srodka

 

 

gadac o kompozycji, pretty pleeeez

dodaj z góry więcej tak jak na miniaturce... te czapki wlasnie fajnie są ustawione w kompo i lepiej zadnej nie ucinać po to zeby ucinac... a nawet bym troche dodał z lewej albo prawej żeby ten worek złota, czesc marynarki i dłoń nie były na środku

Voila! :]

 

Nic nie krzyczycie, że kompo złe to z duszą na ramieniu ruszam dalej. Z małą zmianą, więc pewnie zaczniecie krzyczeć ;]

 

może jakieś soczyste kolory gdzie nie gdzie?

Wiesz czemu pierwsza kompozycja byla najlepsza? Zacznijmy od prawego dziobka czapki kolezki po lewej i idzmy w dol. Dziobek daje poczatek krzywiznie czapki, ktora w miare plynnie przechodzi w linie twarzy, ktora to linia przechodzi w linie tulowia/plaszcza. Dziobek plaszcza zawija ladnie i mniej wiecej przechodzi w prawa krawedz sciezki, ktora leci do gory, zamienia sie w ciemniejsze pekniecie w murku, a nastepnie przechodzi w linie drzewa, ktora wraca do dziobka czapki, od ktorego sie wszystko zaczelo. Powstaje nam piekne jajeczko, w ktorego srodku zawarte jest wszystko co najwazniejsze w historii, czyli zlodziej i sakiewka. Dodatkowo glowa zlodzieja jest zamknieta w ramce stworzonej przez murek, drzewko i poniekad ksztalt chmury w tle (ktore to tlo jest bardzo jasne i dodatkowo kontrastuje z glowa zlodzieja). Typowa "O" kompozycja- klasyka tematu:) Gdybys dodatkowo przyciemnil lewy gorny rog nieba tak, zeby czapka duzego kolezki nie kontrastowala tak bardzo i nie przyciagala uwagi, to byloby jeszcze lepiej. Ja osobisice nie kupuje horyzontu dokladnie w polowie obrazka, ale to juz szczegol, niski horyzont dodalby wiecej dramaturgii. Wszystkie Twoje poprawki konsekwentnie psuly te bardzo dobra kompozycje;) I nie wiem skad pomysl, ze za duzo w niej bylo elementow skoro mozna je niemalze policzyc na palcach jednej reki;)

dzięki ci Lordzie za jakże jasna wypowiedź, słowa Twe są potwierdzeniem dlaczego zazwyczaj pierwsza podstawowa myśl jest najlepsza bo wtedy kierowani impulsem zazwyczaj podswiadomie wybieramy rozwiązania zbliżone do właściwego rozwiązani, a później przy braku świadomości, zaczynamy za bardzo kombinować, wydaje mi zie to podobne z błędami ortograficznymi niby wiadomo jak niektóre wyrazy się pisze ale jak człowiek za bardzo sie zastanawia to takie byki potrafi napisać, że szkoda gadać ;)

anyłej sorki za oftop i dobrze EC, że ciągle działasz

(wczoraj oglądałem Star wars, więc chyba mi się trochę udzieliło od Yody ;D)

ja jeszcze bym dodał od siebie, że napastnikowi bardziej dynamiczna poza by nie zaszkodziła.

witam, nogi i lewa ręka zbója wydają mi sie za długie, kciuk szlachcica? :P jakiś ucięty. Fajny wyraz twarzy tego bandyty kojarzy mi sie ze sparrowem troche :) Moze nawet gdybys lekko podmalowal pod deepa to postac nabrala by charakteru ktorego tutaj troche brakuje. Ogolnie bardzo pozytwnie.

łap troche inspiracji :D

http://www.google.pl/search?um=1&hl=pl&client=firefox-a&rls=org.mozilla%3Apl%3Aofficial&biw=1372&bih=683&tbm=isch&sa=1&q=jack+sparrow&oq=jack+sparrow&aq=f&aqi=g-s1&aql=&gs_sm=e&gs_upl=24050l24498l0l5l4l0l1l1l2l148l374l0.3

Może nogi bandziora troche szerzej żeby miał pozycje jak rasowy szermierz :D

Milordzie, jestes swiatełkiem w tunelu, nareszcie czuję, że cos mi się rozjaśnia. Oczywiście nie muszę nadmieniać, że kółeczko wyszło przypadkowo i nawet sobie nie zdawałem sprawy z jego istnienia,? ;]

 

Ok, tak lepiej?

 

(nad pozami i innymi takimi jeszcze popracuję)

 

wydaje mi się, że przez to drzewko za bandziorem zrobiło się ciasno.

Bo ja wiem... Mi tam sie nie wydaje. Ktoś raczy rozsądzić? ;]

 

rozbojnik ma mine jak mu bolec w d*pie utkwił.

ten kadr, no nie bede ukrywal ale jest nie trafiony;/ jest poprawny, ale zdecydowanie za słaby. Pozy postaci tez zbyt statyczne. Drzewo tez zbyt mocno skupia wzrok, całą ilustracje czyta sie 'schodkowo'-czerwona postac-pustka-napastnik-pustka-drzewo...Juz chyba lepszym pomyslem byloby calą scene osadzic np. w lesie, dac nizej kamere, pobawic sie wtedy swiatelkiem ktore przedzieraloby sie przez konary drzew i oswietlalo jakis fragment sceny jako akcent.

cos na zasadzie pracki Kuciary:http://4.bp.blogspot.com/-JIXwxO1yL8Q/TW15A4rBN6I/AAAAAAAAAZc/rXgmCcAJPyQ/s1600/ranger3.jpg

+

http://3.bp.blogspot.com/_07aU-A0_XNw/TMIHd41zwwI/AAAAAAAAAUU/JtndWuDXn-8/s1600/dragon.jpg

 

Pierwszy obrazek pokazuje sciane zieleni ktora sama w sobie moze fajnie zagrac, drugi obrazek pokazuje swiatelko, padajace na gębe i tułów smoka. Oczywiscie to pierwsze lepsze przyklady ktore mi sie jakos automatycznie nasuneły...

 

Suma sumarow- dochodze teraz do wniosku ze to wina swiatla, ktore jest zbyt nudne, potraktowane wszedzie tak samo- niektore elementy daj w glebokim cieniu, na inne niech pada intesywne swiatlo, troche pobaw sie oswietleniem po prostu;]

 

pzdr!

Bolec? Hehehe ok posiedze jeszcze nad tym. Celuję w zuchwały rubaszny uśmiech.

 

Może złapałbyś za crop toola i pokazał jak Ty bys to skadrował?

 

Pozy - Kapitan ma byc zaskoczony przy liczeniu kasy i moim zdaniem tak to wygląda, no a bandyta ma wszystko pod kontrolą i dlatego ma spokojną pozę.

 

Drzewko skupia wzrok? Wyjaśnij bo nie kumam? Także to ze schodkami, nie zrozumiałem tego.

 

No a oświetlenie to zachmurzone niebo, akcja sie dzieje w Irlandzkich górach i bardziej mi pasuje takie niebo, moge w sume spróbować rzucić jakieś placki światła ale musiałyby byc sporej wielkości więc całe postacie byłyby oswietlone i wątpie w sens przedsięwzięcia.

widzisz, robisz juz jeden podstawowy blad- zaczynasz tlumaczyc swoja prace, a ona sama musi sie bronic...Mi nie chodzi ze same pozy są złe- one po prostu źle grają w tym kadrze. Ale to jest moje odczucie tylko i wylacznie, wiec nie musisz tego brac do siebie;]

 

Co do croopowania- nie utne ci obrazka, bo mi po prostu wysokosc kamery, jej ustawienie wzgledem postaci nie odpowiada.

juz tutaj masz o niebo ciekawszy kadr, dlaczego? bo nie rozciagniety w pionie a w poziomie -to raz...Kadry 'dlugie' sa fajne i maja swoje uzasadnienie jak pokazujesz jakas relacje wysokosci, tutaj o wiele lepiej sprawdzilby sie kadr poziomy..Sama kamere przesunalby ciut w prawo, takze zeby postaci nie 'stykały' sie ze sobą, a widoczna byla odleglosc ich dzieląca...

 

"Drzewko skupia wzrok? Wyjaśnij bo nie kumam? Także to ze schodkami, nie zrozumiałem tego" niewiem jak mialbym ci wytlumaczyc wrazenie estetyczne jakie przezywam patrzac na tą prace- no naprawde nie mam pojecia...

 

"spróbować rzucić jakieś placki światła ale musiałyby byc sporej wielkości więc całe postacie byłyby oswietlone i wątpie w sens przedsięwzięcia." a dlaczego cale postaci ? kurde, te swiatlo nie moze napotkac na swej drodze chmury,lisci/przeszkody ktora dawalaby cien?

znowu posluze sie pracka M.Kuciary

http://4.bp.blogspot.com/-oy5PdPHB6nI/TX3L49cpUNI/AAAAAAAAAdE/mFx8YnOkSB4/s1600/polar3.jpg

czy widzisz tutaj jakies wielkie placki swiatla? nie, sa tylko trzy drobne pacniecia ktore sprawiaja ze praca jest 200razy ciekawsza...

Ok dzięki za wyjasnienia. Ma to sens, szczególnie odnosnie kadru, ale żeby sie do tego ustosunkowac musiałbym zacząć obrazek od nowa, więc sobie zapamiętam na następny raz. A ze światłem jescze się zobaczy, a przykład dałeś w sam raz, pasuje jak ulał do sytuacji i pokazuje to co miał pokazać.

EC, nie martw się aż tak bardzo. Odnoszę wrażenie, że możnaby wziąć pierwszą lepszą pracę każdego z uznanych mistrzów i jakby się nad nią zacząć pastwić, to po 50 komentarzach nikomu już by się nie podobała :)

O ile oczywiście byłyby to komentarze z cc a nie rewelacjami.

Co do drzewka, to chyba nie bardzo można rozeznać do jakiego planu ono należy i tutaj chyba winny jest przede wszystkim kontrast i kolor. Sam nie wiem czy ono jest blisko i przed zbójem czy raczej dużo za nim.

Kończ obrazek jak jest i wal następny, każdy będzie miał inną wizję, a gdzie kucharek sześć tam nie ma co jeść. Pokaż jak ty to widzisz i basta, a reszta niech weźmie udział i pokaże swoją wersję :)

te forum jeszcze nie raz mnie zadziwi;] zrobcie najlepiej narade czy mozna jednak komentowac prace i dawac wskazowki czy nie, bo raz stekacie ze nikt nie pomaga, a innym razem biadolicie :'kazdy ma swoja wizje, nie dogodzisz wszystkim chocbys chcial, rob po swojemu'...

Zreszta, nic to po mnie, ja na tym z pewnoscią nie ucierpie;]

nicponim, no co Ty taki drażliwy, przecież forum to nie jest jakis twór o zbiorowej inteligencji. Opinie są różne, ja tam słucham wszystkich, co prawda nie do wszystkiego sie stosuję bo czasami rady są sprzeczne ale w każdej jest ziarno prawdy. Oprócz farmazonów hehe.

 

Ok, tak lepiej? I czy byłbyś łaskaw sprawdzić obecność bolca? (mogę dac zbliżenie jakby co)

 

na moje niewprawione oko, drzewko nadal bruździ:)

No drzewko sie nie zmieniło, Twoje oko zapewne też, więc trudno sie dziwić ;) Mi wciąż drzewko nie przeszkadza, mogę zmienić zdanie rano, kto wie.

ja się nie zmieniło? :) przecież chyba cofnąłeś je nieco do tyłu :)

A cofnąłem, ale kształt sie nie zmienił. Lukanus przyznaj się, chcesz żebym wywalił drzewko i zepsuł obrazek a Ty wtedy wygrasz konkurs, hę? Za stary jestem na takie numery :>

przejrzałeś mnie na wylot :) brużdżę Ci, bo nie potrafię grać fair :) myślę, że to drzewo może zaważyć o moim zwycięstwie lub porażce dlatego szczerze go nienawidzę! niestety, teraz już wiesz... :( to drzewo to mój kryptonit :(

to drzewo to mój kryptonit :(

 

no a myslisz że dlaczego je zielone zrobiłem? :]

wrzuce swoje 2 grosze a co ;) Próbowałeś zrezygnować wogóle z tego drzewa i zamiast tego pociągnać góry z horyzontem do prawa + na górze mógłby sie znajdować jakiś mały zamek w tle (w miejscu drzewa), dorysowała by sie od razu historyja, że koleś przed metą został napadnięty ?? :d

 

5 sekundowy ołwer ;)

 

Edytowane 15 Czerwiec 201114 l przez resh

No tak, ale: po pierwsze to drzewo służy temu o czym lordbiernac napisał, a po drugie historyja już jest napisana od kilkuset lat o czym ględzę z uporem maniaka a nikt mnie słuchać nie chce ;]

Chociaz musze przyznac że fajnie na ołwerze wygla.

ok to ciśnij dalej nie będę ci już motał ;}