nika.k Napisano 31 Październik 2011 Napisano 31 Październik 2011 Witam. Mój pierwszy post i pierwszy model postaci w Zbrush (i jeden z pierwszych w ogóle ). Wszelka krytyka mile widziana.
Persh Napisano 31 Październik 2011 Napisano 31 Październik 2011 Lol. Nie wiem czy to miało być realistyczne czy stylizowane. Nie wiem . sorry ale trudno jest tu cokolwiek o tym mówić. Zacznij od czegoś prostszego...nie wiem. Może otoczenie
rice Napisano 31 Październik 2011 Napisano 31 Październik 2011 lepiej wrzuć refke bo być może to jest stylizowane. Jeżeli wszystko zroboine z głowy to anatomia cierpi.
gutekfiutek Napisano 31 Październik 2011 Napisano 31 Październik 2011 Może bez LOLowania... Gratuluję konstruktywnego posta. Witamy ma forum:) Jak masz refki to rzeczywiście daj. Anatomia rzeczywiście leży, szczegolnie szyja/głowa. Ale to musisz sobie zobaczyć sam w książce do anatomii. Ogólnie to postać jest strasznie niespójna - chodzi o stylistykę. Tak w połowie drogi to jest między cartoonem a realizmem, ni to pies ni wydra. Jeśli to ma być lekko cartoonowe, to troszkę inaczej rozkłada się proporcje. Na przykład ręce są robione większe, jesli to młody chłopiec to głowa powinna być dużo większa. Obejrzyj rysunki Loomisa np, albo Prestona Blaira http://www.google.com/search?q=Preston+Blair&oe=utf-8&rls=org.mozilla:pl:official&client=firefox-a&um=1&ie=UTF-8&hl=pl&tbm=isch&source=og&sa=N&tab=wi&biw=1280&bih=716&sei= 6B6vTs_JLsi18QOtleDLAQ Zobacz jak są konstruowane proporcje/masy/bryły. Na bardzo prostym poziomie. Na przykład tutaj: Zacznij od czegoś prostszego...nie wiem. Może otoczenie LOL, jakby "otoczenie" było czymś prostszym:)
Persh Napisano 1 Listopad 2011 Napisano 1 Listopad 2011 (edytowane) Może bez LOLowania... Gratuluję konstruktywnego posta. OK . Nie będę ukrywał że taka była moja autentyczna reakcja gdy napisałem 5 linijek rozwodząc się o anatomii. Gdy do mnie dotarło że może to być cartoon'owy charakter (google STEAMPANKOWE , czapeczka o tym świadczą). Uznałem że nie będzie sensu dalej rozpisywać się na temat czegoś co sam autor nie określił na wstępie ("moja pierwsza praca", to za mało żeby powiedzieć co chciało się osiągnąć). Już kilkukrotnie zdarzało mi się silić na nauczania innych w dziedzinie organiki. I wiem że to syzyfowa praca.Proponuje samemu się określić na wstępie "co chcesz robić?". Już domyślam się pomału ze może modele do gier (w końcu to teamat gemartu). Ale jeśli nie masz jakiś bliżej określonych orientacji odnośnie tego czy to organika , otoczenie, animacja, próbuj wszystkiego. LOL, jakby "otoczenie" było czymś prostszym:) Michał, łobuzie nie Lol'uj mnie tutaj, jeno ;). Chodziło mi raczej o to że jest PROSTSZA . Nie łatwiejsza bo tutaj jest dużo rzeczy czysto technicznych. Ale prostsza w zrozumieniu dla zwykłego zjadacza chleba. Jeśli chcesz poćwiczyć otoczenie wystarczy zrobić prosty model skrzyni, beczki, murku. I już coś kapujesz,a potem koko jambo i do przodu. A organika to jednak spory kłopot z uwagi na anatomie. Sam wykonuje organikę i otoczenie, i wiem że każdy idiota może wymodelować samochód (z całym szacunkiem dla tych idiotów ;) ) a nie każdy dobrą organikę. Oczywiście to moja opinia, może ktoś innym ma coś mądrzejszego do powiedzenia. Edytowane 1 Listopad 2011 przez Persh 1
gutekfiutek Napisano 1 Listopad 2011 Napisano 1 Listopad 2011 No, nie godzi się po prostu tak na czyjś pierwszy post reagować. Fakt, że twórca wątku powinien lepiej określić co właściwie zrobił i jakie ma plany, szczególnie że to pierwszy post:p Co do enviro - ja sie jednak będę upierał że to tak samo skomplikowany temat jak postacie - fakt że być może wymodelowanie drewnianej skrzynki to proste zadanie, ale już przyzwyczaiłem się patrzeć na enviro bardziej globalnie. Znaczy niby skrzynka jest prosta, ale dodaj do tego grunt, wegetację, efekty, światła, skyboxy i inne takie - i wychodzi całkiem skomplikowana rzecz:) Ale racja w jednym - jak ktoś jest początkujący, niech robi propsy na początek, a nie bierze się za postacie. Raz że to łatwiejsze, dwa że szybciej się człowiek uczy (bo modele mniej czasu zajmują), 3 że fakt, bez znajomości anatomii (czy nawet tego jak działa bryła w postaciach) do characterów nie podchodź:) Więc rzeczywiście w tym przypadku jakakolwiek korekta anatomii nie wchodzi w grę. Bo "globalne" bryły nie działają dobrze ze sobą. Czyli chyba rada ogólna do autora (autorki?) wątku: Zostawic postacie, porobić jakieś prostsze nieorganiczne rzeczy (można nawet do tego zbrusha użyć). Character art to dużo mniejsze drzwiczki do świata gamedevu niż enviro. I portfolio szybciej rośnie.
F/X Napisano 1 Listopad 2011 Napisano 1 Listopad 2011 A z drugiej strony jeżeli nika.k chce robić postacie to nie nauczy się tego robiąc propsy. Moja rada: znajdź jakieś koncepty gotowe, albo najlepiej zdjęcia i staraj się odwzorować je najlepiej jak potrafisz. Trenuj anatomię i bryłę postaci. Tutaj nie ma drogi na skróty, trzeba zrobić trochę postaci żeby załapać. Jeżeli natomiast chcesz się nauczyć game-artu ogólnie, bez nacisku na postacie, to tak jak wyżej. Jakieś proste propsy na początek będą w sam raz.
nika.k Napisano 1 Listopad 2011 Autor Napisano 1 Listopad 2011 Dzięki za komentarze. Macie rację, że przesadziłam trochę. Następnym razem wezmę się za coś prostszego. Robienie postaci całkowicie z głowy i bez planu nie było dobrym pomysłem. Przynajmniej nauczyłam się czegoś na błędach. A jeśli chodzi o anatomię to zdaję sobie sprawę, że jest źle. Jednak to najlepiej ćwiczyć najpierw na papierze, nie?
Selena Napisano 1 Listopad 2011 Napisano 1 Listopad 2011 przede wszystkim anatomie poćwicz.. rysowanie nie zaszkodzi, przypuśćmy 10 rysunków dziennie powinno dać jakieś rezultaty. Jeśli nie rysowanie to znajdź jakieś referki dobre, "z głowy" modelowanie jest trudniejsze dla początkujących
Lucek Napisano 2 Listopad 2011 Napisano 2 Listopad 2011 Jak chodzi o pomysł i stylizację to akurat jest ciekawie. Niestety skill się sam nie wyczaruje i należy go wysiedzieć na tyłku przed kompem;) Powodzenia!
Gotham Napisano 2 Listopad 2011 Napisano 2 Listopad 2011 Tylko nie przesadzaj ze wsłuchiwaniem się w forumowe rady bo to istna autostrada do tworzenia tych samych nudnych pseudo poprawnych komputerowych żelków. -poza radami Gutka ;) A co do pracy to postać jest śmieszna i charakterystyczna a to bardzo dużo. Więc na twoim miejscu robił bym dalej tak samo jak dotychczas, a do referencji sięgał na zasadzie dodatkowych narzędzi- jeśli poczujesz że nie jesteś wstanie sprawić aby coś wyglądało dokładnie tak jak masz w głowie.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się