Dziś pojawiła się trzecia zapowiedź do wyczekiwanej nowej produkcji studia Disney · Pixar – Brave. Trailery oraz informacje o filmie znajdziecie w dalszej części wiadomości.

 

Pełna treść wiadomości znajduje się na

stronie głównej serwisu pod adresem:

http://www.max3d.pl/news.php?id=2352

Edytowane 24 Kwiecień 201213 l przez CzAk1

Ło super ten spacer po studio Disney Animation, świetne znalezisko!

 

Po trailerach zapowiada się kawał filmu. A obrazy i animka po prostu cudne.

może już czas wrócić do bajek.....???...:)).. postapokaliptyczne wizje cuchną nieszczerością...:)))

sorry że to napiszę, ale sam zalatujesz trochę nieszczerością... te wszystkie pseudointeligenten wywody w każdym miejscu portalu, bycie hipsterem na siłe itd.

@Temporal... ja piszę o filmie, a Ty mi zazdrościsz inteligencji i hipsterstwa... możesz to robić w każdy miejscu portalu.... po to są portale żeby reprezentować swoje zdanie... i one nie muszą i nie powinny się pokrywać.... mamy chwilowo przerwę w totalitaryzmie....:))... oglądaj więcej bajek... i mniej graj w rozprówajki....!!!!

To ja przerwę tą dyskusję i napiszę, że:

-podoba mi się to

-domagam się art booka

-nie chcę oglądać tego filmu z dubbingiem.

Ujjj zapowiada się miodzio.

 

nooo angielska wersja brzmi milutko! :DD

oboje jestescie nie szczerzy :D:D:D

ostatnio uslyszalem ze kazdy hipster mowi ze nie jest hipsterem! :P

 

ja tam wole postapokaliptyczne wizje - gruz, smród, kanibalizm i niczymnieograniczona ludzka pomyslowosc - jak przetrwalem III wojnę światową :)

To ja przerwę tą dyskusję i napiszę, że:

-podoba mi się to

-domagam się art booka

-nie chcę oglądać tego filmu z dubbingiem.

 

dokładnie obiema rencyma sie podpisuje

 

byłem na piratach w kinie i była zajaweczka przed filmem i jak usłyszałem "merida waleczna" to już wiedziałem że nie pójdę do kina xD

Byłoby fajnie, gdyby puszczali gdzieś wersję szkocką z napisami, aż miło by było słuchać :)

czemu w kinie nie ma lektora, ja się pytam.

Place... ciężkie pieniądze place i co... nie widzę 80% filmu, a po wyjściu z kina mam mroczki i cichopki od wpatrywania sie w te mróweczki zwane napisami.

Ja tam się doczekać nie mogę. Wolałbym bez dubbingu, ale fakt faktem, że dubbing ostatnimi czasy w polskich filmach na prawdę nabiera ciekawej barwy (nie dotyczy filmu "Mniam!") i nawet z dubbingiem chętnie to obejrzę.

Ah te rude włosy!

Też żądam artbooka.

orginalna sciezka dzwiekowa jest swietna ale japoncow nikt nie przebije:) hehe

Właśnie Pixar wypuścił kolejny filmik o Rudzielcu: