"The Escape" to pierwszy, krótki film animowany indonezyjskiego studia animacji Enspire Studio. Zachęcam do jego obejrzenia.

 

Pełna treść wiadomości znajduje się na

stronie głównej serwisu pod adresem:

http://www.max3d.pl/news.php?id=2375

 

 

Może to moje tylko wrażenie, ale zalatuje gameartem.

Jest element zaskoczenia. Podoba mi sie

Ma czym oddychać kobieta.

Przyjemne i nawet dobrze to wygląda ;) Dla mnie pozytywnie jak na pierwszą animacje.

@legolas

Gameartem? ech, niestety jeszcze nie ma tak zaawansowanych silników, graficznych. Może w następnej generacji.

Jak dla mnie świetna animacja, szczególnie, że dopiero pierwsza.

czuję inspirację Final Fantasy 8... po teleportacji... obiekty na kształt Balamb Garden.

buzia bohaterki jest trochę słaba. Może dla tego takie gameartowe skojarzenie. Nos trochę brzydki (za mocne sss) i emocje słabiutkie. Ale za to otoczenie jest mocną stroną.

calosc bardzo dobra, jedyne co razi to glos aktorki, jakis taki nietrafiony, brzmi bardziej jak z taniego porno niz filmu akcji, wogole do mnie nie trafil

Bieg po scianie slabo wyglada za to kostium ma mocarny, kule odbijaja sie jak groch od sciany ;)

Bardzo fajne! Animacja postaci momentami odstaje - w szczególności mimika twarzy ale ogólnie super!

Wybaczcie, ale dla Indonezji to jest bardzo charakterystyczne, że głos jest nietrafiony. Posługują się językiem, który jest nieco często połamany i zupełnie inaczej ubarwione niż rozumiane przez nas języki. Emocje też czasami słabną. I nie dziwcie się, że nos też nieco brzydki :) Indonezyjska świadomość jest trochę inna. Ale naprawdę, brawa i szacunek dla kraju który choć jest kontrastowy ekonomicznie, ma swoich niezłych artystów znanych i publikowanych na łamach czasopism o grafice. Indonesia Raya !

to teraz rozumiem nietypowy wygląd Twarzy, to jest po porstu indonezyjskie spojrzenie na urodę Europejek. Nos niby dłuższy, co by się zgadzało, ale dziurki zamiast obrysu fasoli ma okrągłe jak w perkatych noskach Indonezyjek. Wyszło tak, jak by lubiła sobie podłubać.

W sumie jak by bohaterka była Azjatką, to pewnie i model był by naturalniejszy i emocje i głos by pasował.