Skocz do zawartości

Scena 3D: Kościół - plomba


Gość ma+

Rekomendowane odpowiedzi

witam...

 

oto projekt nad którym właśnie pracuję ... renderingi wykonane w 3dsmax6 + vray...

 

 

 

przekrój 3D:

 

church%2001.jpg

 

 

 

ujęcia z zewnątrz:

 

church%2002.jpg

 

church%2003.jpg

 

church%2004.jpg

 

 

 

wnętrze kościoła:

 

church%2005.jpg

 

church%2006.jpg

 

church%2007.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 95
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

SansSerif: big thx.

 

KLICEK: następnymn razem się poprawię ;), thx.

 

Chalek: niestety jest to tylko mój projekt dyplomowy więc szanse na jego powstanie są raczej zerowe...

 

flesz_gordon: myślałem nad maybachem ;)

 

kozioo: generalnie zrobiłem to tylko dla próby i tylko w tym ujęciu. pozostałę obrazki są 'czyste'...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swietne renderingi - nastroj, materialy - piekny efekt minimalnym kosztem albo tylko pozornie minimalnym;) ale naprawde PRO!

Zastanawiam sie tylko nad funkcją - bo jak patrze na te kilka laweczek we wnetrzu "koscioła" to raczej mi wyglada na fortece ksiedza z prywatna kaplicą niz na "typowy" kosciol i przylegle mieszkanie?!

Jak to z ta funkcja jest?

Pozdro

Marek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlaczego zachowawcze?? bo proste, minimalizm jeszcze nie umarł, brutalizm również, nie wszystko musi mieć kształt blurpa,

to co mi się podoba w tym projekcie to przede wszyskim dbałość o klimat,

dopracowane światło, materiał który dobrze pasuje do formy i funcji (przynosi na myśl dawne średniowieczne kościoły twierdze) ogólna asceza,

projektowanie kościołów to chyba najbardziej podłe zadanie (tak myślę) bo bardzo łatwo przekroczyć granicę kiczu,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam ...

 

widze że wywiązał się dialog, co mnie bardzo cieszy... może to rzeczywiście nie to forum na taką dyskusję (ale czy ktoś zna odpowiednie?). Jak zauważył t_c to włąśnie wytworzenie odpowiedniego klimatu było jednym z moich głównych założeń projektowych, co przy tego typu funkcji wydaje się być szczególnie ważne. Stąd np. nie wchodzimy do kościoła prosto z ulicy tylko musimy pokonać drogę, pozwalającą nam się wyciszyć, dramatyczne nadwieszenia, surowe materiały, zabawa światłem itd...

 

poza tym jak powiedział mistrz "less is more"

 

co do funkcji. to z założenia nie miał to być duży kościół. Gabaryty działki nie pozwalają na nic więcej , ale o to właśnie chodziło. w rzeczywistości potrzeby wiernych są różne. Jedni wolą olbrzymie katedry inni malutkie kameralne kościółki. Sam znam przykład małego kościoła prowadzonego przez jednego księdza w których odbywają się msze dla artystów. mimo że architektura tamtego budynku jest tradycyjna, to atmosfera jaką tworzą zgromadzeni tam muzycy i aktorzy jest conajmniej niepowtarzalna.

 

a poza tym dzięki wszystkim za komentarze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby nie te krzyżyki na kilku renderach, moje pytanie brzmialoby: Jakiego wyznania jest ten kościół ;).....Gratuluję mrocznego klimatu, nic tylko się powiesić na jednym z tych "wieszaków", które swoim zdaniem chyba właściwie są lampami(skojarzyło mi się z projektem mojej kolezanki z roku), chyba ,że się mylę... Mi osobiście odpowiada projekt. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

smutne jest bardzo ze takie bzdury w kilku ostatnich postach mowia ludzie jak mniemam zwiazani z branza zawodowo. zascianek.

ide sie przebranzowic :(

 

zanim pójdziesz branżę zmienić uzasadnij posta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bolesny jest fakt ze polskich studentow architektury nie uczy sie myslenia w projektowaniu. wszyscy bardzo biegle operuja sloganami i zwinnie montuja skladanki motywow zaczerpnietych z zachodnich pisemek i albumow. pozniej ta sama metodologie stosuja do oceny prac innych.

w projektowaniu i szeroko pojetym designie raczej juz wszystko zostalo odkryte i to wielokrotnie.

co do minimalizmu to raczej nie jest chwilowa moda tylko konsekwentne projektowanie w ktorym kluczowe znaczenie ma funkcja a powyzszy projekt jest bardzo konsekwentny i zajeb!scie dobrze przemyslany funkcjonalnie co jest baaardzo rzadko spotykane w projektach studenckich.

 

obstawiam ze to bedzie dyplom roku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SansSerif: przeczytałem co napisalem i ....skasowałem. rzeczywiscie bzdury. tak to juz jest na zascianku.

ps:

1. greg lynn, lars spuybroek,kas oosterhuis....nie wszystko zostało wymyslone

2. bez jaj ale ten projekt nie jest funkcjonalny...np:otwarta łazienka dla ksiedza (chyba nawet jak na "nie-zascianek" to afunkcjonalne rozwiazanie) i pewnie troche innych. ale tak to juz jest ze w wiekszosci zajebistych projektów zle sie mieszka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

greg lynn, lars spuybroek,kas oosterhuis

no ja jestem zasciankowy i o nich w zyciu nie slyszlem :)

czy to jest odkrywcze? takie koncepty robia ludzie zaraz po maturze na 1 roku cwiczac zabawe forma. we wczesnych latach 90 na bialostockim wydziale kliku kolesi rozkrecalo pracownie projektowania wspomaganego komputerowo, tez sie jarali `modelowaniem organicznym` i projektowaniem 3d studio pod dosem. byly nawet jakies symozja miedzynarodowe. woow moze to polacy zapoczatkowali ten nurt ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety SansSerif ma rację, myślenia nie uczą za bardzo a przecież teraz to najważniejsze, nie twierdzę że wcześniej nie, choć w budownictwie koronkowym ciężko się go doszukać

a jak człowiek się postara i coś wymysli to go nawet nie chcą słuchać (tak zwane szacowne ciało pedagogiczne)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przyznam, że rozbawiło mnie pytanie o szubieniczki :D śpieszę wyjaśnić że są to oczywiście lampki firmy Ligne-roset. oto zdjęcia ze strony producenta:

 

draad_steh.jpg

 

draad_tisch.jpg

 

 

 

natomiast ławeczka przy szubieniczce to krzesło naszego projektu:

 

sisterchair%20(tamizo).jpg

 

 

peter_muler: do wcześniejszych postów się nie odnosze bo sam je wykasowałeś... natomiast nie bardzo rozumiem co jest niefunkcjonalne w łazience? otwarta też do końca nie jest gdyż w każdej chwili można ją zamknąć zarówno od strony sypialni jak i częsci dziennej mieszkania. żaluzje zewnętrzne są ruchome, więc w razie potrzeby można je zasłonić.

 

"ale tak to juz jest ze w wiekszosci zajebistych projektów zle sie mieszka" z tym raczej też sie nie zgodzę. projetkujemy po to aby nasze otoczenie nie tylko było ładne dla oka ale rónież, a może przede wszystkim funkcjonalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

SansSerif

"o nich w zyciu nie slyszlem :)

czy to jest odkrywcze? takie koncepty robia ludzie zaraz po maturze na 1 roku cwiczac zabawe forma. we wczesnych latach 90 na bialostockim wydziale kliku kolesi rozkrecalo pracownie projektowania wspomaganego komputerowo, tez sie jarali `modelowaniem organicznym"

 

mysle ze musisz doczytac, bo tu nie dokonca chodzi o formy organiczne, choc zgadza sie ze istniej to juz jakis czas. polecam artykuły abramowicza.

słowo "jarali" jest pejoratywne, rownie dobrze mozna sie "jarac" minimalizmem

 

ma+

"ale tak to juz jest ze w wiekszosci zajebistych projektów zle sie mieszka" z tym raczej też sie nie zgodzę. projetkujemy po to aby nasze otoczenie nie tylko było ładne dla oka ale rónież, a może przede wszystkim funkcjonalne"

 

nie komentuje ...funkcja czy forma ...za stary jestem na takie rozwazania. wybacz.

co do "zaj...projektów" to zgadza sie ze jest b. wiele funkcjonalnych. nie wyraziłem sie jasno. chodziło mi o wnetrza minimalistyczne. nie da sie zostawic szczoteczki na zlewie bo bedzie zle wygladac to samo ze skarpeta, ksiazką czy przekrzywionym długopisem na stole...i wiele innych codziennych problemów. ogladajac np tashena "minimalismus" czy jakos tak zauwaz ze nigdzie nie leza rzeczy osobiste (wiem kwestia sprzataczki). z drugiej strony ja b. chetnie pomeczyłbym sie w takim mieszkaniu i rozumiem ze sie takie projektuje, nie zmienia to jednak faktu ze sa mało funkcjonalne.

co do łazienki w twoim projekcie to wybacz moze sie nie porzyjzałem dokładnie. nie widziałem tam drzwi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurcze no za chiny ludowe bym nie wpadl ze to lampa... to z jakichs odpadow ze stoczni spawacze po godzinach robia?;) ... no ale co ja tam wiem... muratora czy innej pani domu nie czytam ;)...a krzeselka fajne ale balbym sie na tym usiasc...no i tym radosnym akcentem koncze moj szubieniczkowy offtopic

 

a jeszcze jedna rzecz: na renderku z wanna z tylu jest taka rura i cos jakby dwa kurki w scianie... to jest prysznic?.. bo jak tak to niewiem czy tam sie przypadkiem grzybki nie zalegnal po paru dniach uzytkowania... niby jakis odplyw jest ale przy takiej powierzchni to raczej niewiele da... (na architektorze sie nie znam ale o grzybach cos niecos wiem... mieszkalo sie tu i tam ;))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coz za minimalistyczna utopia :(

chyba nie na miejscu jest rozmawiac o funkcji nie widzac rzutow

przekroi,..i nawet elewacji..moze bys pokazal..bo gadki o architekturze sa troszke nie na miejscu.Jedynie wnetrza..Szkoda ze tak malo Vraya wykozystales.W tak zimnych i ubogich w detal przestrzeniach kluczowa role gra swiatlo i nastruj budowany swiatlem, nawet kolorem.Malo go pokazales, zeby nie powiedziec wogole.Niektore Vizki sa po prostu blade. :(

Jak juz troszke sie w zyciu poprojektuje to sie widzi na przykladzie innych projektow jak dany autor projektowal..chodzi mi o cykl projektowania..czesto wychodza ludziom zlepki czyis pomyslow.Czesto jest jakis rdzen i potem podoklejane formy/pomysly na organizacje przestrzeni zapozyczone z fajnej gazety o Tado Ando albo kims tam..

Szkoda ze nie ma polskiego forum cgarchitect.. mysle ze ktos by sie musial tym zajac..

moze Adek ??

 

np.lazienka.. co to za przyjemnosc z mycia sie nad zlewem skoro nie ma lustra ?

nie sadzisz ze taka minimalistyczna forma i sam temat kosciola troszke gryzie sie z wypasionymi lampkami i kranami do wanny. Jak na moj gust to cos jak 'przerost formy nad trescia'..

moge sie mylic bo nie znam kontekstu projektu

moglem sie troszke rozpedzic z ocena

ale milo jest zobaczyc cos takiego na forum3d :)

 

pozdr\

Fotoas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej 'fotoas' oto rzuty, o które prosiłeś.

 

rzuty.gif

 

 

mam nadzieje, że pomimo rozmiaru są w miarę czytelne.

 

 

"Szkoda że tak malo Vraya wykozystales..." -

 

następnyma razem będzie lepiej. ciągle uczę się v-raya...

 

 

"Jak juz troszke sie w zyciu poprojektuje to sie widzi na przykladzie innych projektow jak dany autor projektowal..." -

 

jeżeli uważasz, że ten projekt powstał zgodnie z którymś z przedstawionych przez ciebie cykli projektowania to zapewniem cię, że tak nie jest. projektowanienie nie polega na zlepianiu w całosc znalezionych w gazetach pomysłów. całośc wynika z procesu, analizy funkcji, kontekstu, konstrukcji, ergonomii, estetyki,itd...

 

 

"np.lazienka.. co to za przyjemnosc z mycia sie nad zlewem skoro nie ma lustra ?" -

 

przyjżyj sie dobrze renderingowi... a z pewnością znajdzisz tam lustro.

 

 

"nie sadzisz ze taka minimalistyczna forma i sam temat kosciola troszke gryzie sie z wypasionymi lampkami i kranami do wanny. Jak na moj gust to cos jak 'przerost formy nad trescia..." -

 

nie sądze. dla potwierdzenia mojej opinii przytaczam fragment "Instrukcji Episkopatu Polski - O ochronie zabytków i kierunku rozwoju sztuki kościelnej"

 

"pkt 5. Sztuka sakralna jest świadectwem, dawanym żywemu Bogu przez ludzi żyjących we wszystkich czasach. Stylem kościelnym był i musi pozostać każdorazowy styl danej epoki: stąd uchybieniem prawdzie byłoby tworzenie współcześnie w stylach minionych epok. Dotyczy to zarówno powstawania nowych obiektów sakralnych, jak i rozbudowy i uzupełnienia wystroju obiektów zabytkowych. Do kościołów zabytkowych nie należy wstawiać sprzętów imitujących dawny styl, lecz sprzęty nowoczesne, ale sharmonizowane z zabytkowym wnętrzem."

 

pozdrawiam. ma+

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja rowniez po czesci dorzycam sie do fotoasa. bo z tym punktem 5 "instrukcji..."to chyba sie nie zrozumieliscie. wydaje mi sie ze chodzi o zastosowanie wypasionych elementów z najwyzszej połki w połaczeniu z ascezą co w przypadku koscioła troche sie gryzie.

po drugie nawet jesli tak miało nie byc to nie unikniesz powiazania z tadeo ando. tak to wyglada a nie inaczej i tyle. niestety

po trzecie mówisz o funkcji...ale zaprojektowaałes krzesło na którym b ciezko sie siedzi...tzn niewygodnie, goła decha i tyle...asceza wiem ale niefunkcjonalna i niekonsekwentna bo ksieciunio łózko ma z materaca i fotel obrotowy tez.

po czwarte. czy przechodzenie przez łazienke do sypialni jest w jakis sposób uzasadnione?

 

to tyle

broń sie :P

po tym forum komisja na dyplomie to bedzie pikuś:)

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...zastosowanie wypasionych elementów z najwyzszej połki w połaczeniu z ascezą co w przypadku koscioła troche sie gryzie.

tak jak mercedes klasy s pod wiejskim kosciolkiem w wiekszosci polskich parafii?

 

to jest projekt studencki, dyplomowy czyli prawdopodobnie ostatni w ktorym mozna bylo zaszalec po calosci. rozwiazania estetyczne i funkcjonalne sa bardzo egzotyczne i ciezkostrawne dla przecietnego polskiego odbiorcy.

polisz lajf is brutal for autstending dizajners. :|

 

a jak slysze takie pieprzenie doszukujace sie na sile powiazan to mnie skreca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sanserif: głupi jesteś. na dodatek ograniczony. tak jakby trochę burak. okopałeś się w swoich przekonaniach i nic do ciebie nie przemówi. jak chcesz to możemy się lać. wiem ze to studencki wiec się nie czepiam ekonomi. Mówię o konsekwencji idei

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Fotoasem i Peterem_Mulerem. Zresztą sama już zwróciłam na tę kwestię uwagę wspominając o kosztowności tej całej ascezy. Baterie w łazience a`la Starck w "celach klasztornych" to jakieś totalne nieporozumienie. Formalnie wygląda to rewelacyjnie, ale w zestawieniu z funkcją tworzy nam się śmieszny paradoks.

Nie zgadzam się, że studenci mogą sobie pozwolić na takie szaleństwa. To już nie jest tylko i wyłącznie zabawa formą i eksperymenty funkcjonalne nieograniczone ekonomią. Wydaje mi się, że mamy tu do czynienia z błędem idei i nieumiejętnym połączeniem formy i funkcji, a na to nawet student nie może sobie pozwolić.

 

Nie sztuką jest stworzyć odrealnioną wizję architektury, jeśli warunki na to pozwalają (studia). Sztuką jest stworzyć architekturę spełniającą warunki formalno/funkcyjno/ekonomiczne - dobrą architekturę, mimo tej swobody. Uważam, ze na zabawy projektowaniem student ma czas do 4 roku studiów. Pracą dyplomową powinien udowodnić, że jest przygotowany do rozpoczęcia pracy w zawodzie.

 

Mimo to i tak uważam, że to bardzo dobry projekt, pięknie podany. Jest po prostu o czym dyskutować:-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach




×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności