goral_44 Napisano 7 Grudzień 2012 Napisano 7 Grudzień 2012 (edytowane) Witam. Dziś przypada 71 rocznica zatopienia USS Arizona, z tej okazji Piotr Forkasiewicz, na podstawie mojego modelu opracował taki wspaniały obraz. Jest to okladka najnowszego Nr Okrętów. Dziękuję Piotrze za współprace. Pozdrawiam, Waldek Edytowane 7 Grudzień 2012 przez goral_44
Traitor Napisano 7 Grudzień 2012 Napisano 7 Grudzień 2012 Przepiekne! Jedyna rzecz ktora sie rzuca lekko w oczy to dziala pokladowe. Chyba sa ciut za bardzo sterylne, a pokrowce lekko za jasne. W jakis sposob te elementy odcinaja sie od reszty.
marcinW Napisano 7 Grudzień 2012 Napisano 7 Grudzień 2012 rewelacja. jestem wielkim fanem :) tata kleił modele od zawsze więc z sentymentem patrzę na takie prace. aczkolwiek uwagę mam. chyba nie umiem złapać perspektywy tych ptaków. jak dla mnie te mewy są daleko, a jednak dość sporych rozmiarów. może mi się wydaje. no chyba, że ten pancernik nie jest jakiś ogromny. pojęcie względne. tak czy inaczej super. a woda i piana to po prostu cudo.
gregory Napisano 7 Grudzień 2012 Napisano 7 Grudzień 2012 Rewelacja, przypomniały mi sie czasy gdy kleiłem takie modele z kartonu (mały modelarz). Mi brakuje tylko ludzi na pokładzie:)
szlipek Napisano 8 Grudzień 2012 Napisano 8 Grudzień 2012 Rewelacja, jak długo zajeło Tobie modelowanie tego pancernika? Świetnie Tobie wyszły fale. Gratuluje
jatat Napisano 8 Grudzień 2012 Napisano 8 Grudzień 2012 Ludziska to ściema te dwa oba cwaj cuzamen do kupy gagatki mają w piwnicy całe archiwum fotek po nocach kolorują kredkami a my tu wszyscy gemby rozdziawiamy i gały wytrzeszczamy. Ode mnie 5.
goral_44 Napisano 8 Grudzień 2012 Autor Napisano 8 Grudzień 2012 Szpilek, nie powiem dokładnie bo nie wiem. Model zaczałem zeszłego roku na 70 rocznice Pearl Harbour a teraz około 2 miesięcy poprawiałem jakość detali. Łącznie około 4 miesiacy. Jatat, jak zobaczyłem co Piotr wymyśli i wymalował to zastanawialem się czy jak wsadzilibyśmy kilku matrosów to ktoś by pokapował się że to model a nie kolorowanka Arizona z 41 roku. Piotr jak zwykle ustawił plan, światło, i wszystko co potrzebne do domalowania reszty w Psie. Render około 4h. Resztę odpowiedzi musi napisać już Piter. Ja tu tylko renderuje. Pozdrawiam. Waldek Arizona skończona wygląda tak: Miłego Oglądania.
MPająk Napisano 9 Grudzień 2012 Napisano 9 Grudzień 2012 Witam, Dawno temu sklejałem modele samolotów i statków, coś czuję że Pan robił podobnie. A u Pana przeniosło się na modelowanie 3d statków. Praca wygląda bardzo fajnie, gratuluję. pozdrawiam Marcin Pająk
goral_44 Napisano 9 Grudzień 2012 Autor Napisano 9 Grudzień 2012 MPająk nigdy nie skleiłem do końca, żadnego modelu. Okręty to moje hobby i pasja od dawna. Wybacz ze zwróce małą uwagę, okręty, nie statki. Pozdrawiam. Waldek
pressenter Napisano 9 Grudzień 2012 Napisano 9 Grudzień 2012 Faktycznie te rękawy można było odrobinę przybrudzić, szkoda też, że żadnego marynarza tam na widoku nie ma, ale ogólnie coś niesamowitego, wspaniały efekt! Gratulacje! Sz.
stach13 Napisano 14 Grudzień 2012 Napisano 14 Grudzień 2012 Świetna robota, widać że było sporo dłubania przy nim.
Ajgor Napisano 14 Grudzień 2012 Napisano 14 Grudzień 2012 Faktycznie te rękawy można było odrobinę przybrudzić, Sz. Sorki, ale nie mogę sobie odpuścić :) Chyba nie byliście nigdy w wojsku. Jak by przybrudził cokolwiek, a dowódca by to zobaczył, to czołgał by się od dziobu do rufy i z powrotem aż by deszcz ten brud zmył. To jest wojsko. Tu nie ma prawa być nawet plamki :) P.S. Model fantastyczny. Sam w dzieciństwie kleiłem modele okrętów i samolotów pasjami :) Oczywiście nie na ekranie :E
Traitor Napisano 14 Grudzień 2012 Napisano 14 Grudzień 2012 Moze nie tyle przybrudzic co dziwnym wydaje sie jednolite rozlozenie swiatla. Mysle ze lepiej by sie komponowaly gdyby lewa strona byla ciut jasniejsza, a prawa ciemniejsza. Teraz daje wrazenie ala self illumination. No ale to taka pierda:) Caly obrazek genialny.
peter_f Napisano 28 Grudzień 2012 Napisano 28 Grudzień 2012 Ja ze swojej strony bardzo dziękuję za uwagi i komentarze dot. ilustracji. Co do wody to jak zawsze postprodukcja i klejenie fot. Dzięki Waldku za możliwość obrobienia tego pięknego modelu :) Pozdrawiam Piter
Loozack Napisano 28 Grudzień 2012 Napisano 28 Grudzień 2012 Że też nie widziałem tego wcześniej, piękna robota jak zwykle :) Pozdrawiam.
adek Napisano 28 Grudzień 2012 Napisano 28 Grudzień 2012 No własnie ja też tego nie zauważyłem wcześniej. Dzięki Loozack za podbicie!
Rekomendowane odpowiedzi