Petycja w sprawie Zbigniewa Rybczyńskiego.

[Mulholland]

Cześć. Nie wiem czy już wam się obiła o uszy ta sprawa.

 

Niestety, w III RP wybuchła kolejna afera. Tym razem chodzi o malwersacje w Centrum Technologii Audiowizualnych którego pomysłodawcą, i współzałożycielem był Zbigniew Rybczynski. To było miejsce gdzie dzieki olbrzymiej wiedzy, znajomościom i pasji Rybczyńskiego film spotykal sie z innowacją i najnowszą technologią. Niestety, Zbigniew Rybczynski półtora roku temu odkrył przekręty finansowe w Centrum. ( Wygląda na to że wyprowadzona została połowa budżetu tej instytucji ). Poinformowal o nich ministerstwo kultury. Bez odpowiedzi. Teraz został wyrzucony z Centrum przez jego dyrektora. ( również, nie wiedzieć czemu, żona Rybczyńskiego została zwolniona ). Jeśli nasze panstwo doszło do poziomu korupcji i agresji, że chce utrącić artyste takiej rangi jak Zbigniew Rybczynski to nie wiem już co jest grane. Co gorsza, Zbigniew Rybczyński został w odpowiedzi oskarżony o malwersacje mimo że był jedynie Dyrektorem Artystycznym instytucji i sprawy finansowe były poza zakresem jego obowiązków.

 

Możecie podpisać się pod petycją do premiera w tej sprawie tutaj. ( z tekstu petycji możecie się dowiedzieć trochę więcej o tej sprawie ).

 

http://www.petycje.pl/petycjePodglad.php?petycjeid=10029

 

A tutaj możecie zalajkować fanpage tej sprawy.

 

https://www.facebook.com/pages/W-obronie-Zbiga-Rybczy%C5%84skiego/208050046034551?notif_t=fbpage_fan_invite

 

Podpisujcie i lajkujcie, nie zostawiajmy Mistrza samego w starciu z "koleżkami"!

Edytowane 14 Listopad 2013 przez Mulholland

[olaf]

To co zobaczyłem z rok temu w ramach CeTA wyglądało jak ssanie państwowej kasy, szczególnie ze faktycznie strasznie ssało. Anyway, czytałem petycje wydała mi się w kilku miejscach absurdalna i szokująca (np. nakaz opuszczenia miejsca pracy w 15min.), dlatego pomyślałem, że przeczytam też stanowisko drugiej strony. Wiele wyjaśnia.

Szanuje pracę każdego artysty, jednak mając doświadczenie w pracy zawodowej z Artystami pieniądze wolałbym powerzać AmberGold - pewniejsza sprawa, bo przynajmniej na końcu nie stwierdzi, że to Twoja wina.

 

http://www.filmstudioceta.pl/pl/8-aktualnosci/oswiadczenie-ceta-w-sprawie-nieprawdziwych-informacji-podawanych-do-opinii-publicznej-przez-pana-zbigniewa-rybczynskiego

 

p.s. wiadomo już ile lajków jest potrzebnych do rozwiązania sprawy?

Edytowane 14 Listopad 2013 przez olaf

[Traitor]

Mnie zawsze zastanawialo, co Pan Rybczynski takiego stworzyl przez ostatnie lata, by powierzac mu tak duze pieniadze na innowacyjne technologie. Czym ten Pan sie tak naprawde zajmowal ostatnie 30 lat, ze tak zapytam z czystej ciekawosci? Tango, tangiem, no ale cos wiecej?

[Nezumi]

"Mistrz" po tym jak jezdzil po pijaku jakos nie wydaje mi sie osoba godna zaufania, ale pewnie jestem dziwny...

[Mulholland]

Traitor - Po "Tangu" zrobił jeszcze sporo filmów w różnych technikach. Może poszukaj na youtube.

 

Nezumi - Co do jazdy po pijaku to słyszałem o tym, ale jaki to ma związek z tą sprawą? Jeśli ktoś jeździł po pijaku to można go bezkarnie obrzucać błotem?

[Traitor]

http://pl.wikipedia.org/wiki/Zbigniew_Rybczy%C5%84ski

Ja przepraszam ale od 20 lat ten Pan jest praktycznie nieaktywny wiec, zwyczajnie nie rozumiem dlaczego jest laczony z nowoczesnymi technologiami.

[Nezumi]

Nezumi - Co do jazdy po pijaku to słyszałem o tym, ale jaki to ma związek z tą sprawą?

Rzuca swiatlo na to z jaka osoba mamy do czynienia, jakie stosuje w swoim zyciu standardy i jak bardzo jest godzien zaufania.

 

Jeśli ktoś jeździł po pijaku to można go bezkarnie obrzucać błotem?

Jesli ktos wsiada za kolko pod wplywem to znaczy ze jest (poza oczywiscie kompletnym baranem) osoba, ktora nie liczy sie z innymi, dla ktorej liczy sie tylko i wylacznie "JA", kims z wyolbrzymionym ego, kto stawia sie ponad prawem i naraza innych dla swojej chwilowej zachcianki. Blotem? Ja bym faceta, ktory naraza zycie naszych bliskich obrzucal lajnem.

[skalpel3d]

Mulholland o przekrętach finansowych nie informuje się ministerstwa kultury tylko prokuraturę to już jest dziwne w tym co piszecie w petycji dlaczego nie toczy się sprawa przeciwko zarządowi, nie mówiąc już ze media pisowkie dawno by nagłośniły takie sprawy w które jest zaangażowany minister rządu Tuska. Dwa był on tak dyrektorem programowym jak i artystycznym przepraszam jeśli chcesz komuś wmówić ze na takim stanowisku nie podejmuje się decyzji związanych z finansami to jest to kolejna bzdura. Rozumiem ze ten człowiek może być dla ciebie ikona zrobił Tango i to się mu liczy ale warto najpierw się zapoznać z dokumentacja obu stron a nie dać się wciągać w jakieś prywatne rozgrywki

A indywidualnie nie przemawia do mnie historia tego człowieka i jedna z jego wypowiedzi na tema protestu w formie zrzekania się "obywatelstwa polskiego" już raz dał dyla z kraju bo był tak strasznie prześladowany i dlatego dawano mu tworzyć w okresie socjalizmu Po prostu kocham takich azylantów politycznych

A pijanych za kierownicą nie toleruje , to tak jak u kolegi powyżej już w ogóle zniechęca do tego człowieka jako człowieka

[Mulholland]

Może macie trochę racji ale ja jednak z tego co przyglądałem się tej sprawie, raczej mu wierzę.

 

Co do prokuratury to została zawiadomiona.

[beny]

Darujcie sobie proszę moralizatorskie wywody jaki Rybczyński jest święty - jest tak samo, jak nie najbardziej uwikłany w cały ten precedens tylko albo został zaszantażowany, albo coś nie wyszło po drodze i postanowił się zemścić na całym instytucie. Zwolniony został jak KAŻDY prezes - nikt nie daje okresu wypowiedzenia prezesom żeby mieli czas na wyniesienie tajnych informacji. I tak 15 minut to dużo, wierzcie mi! W instytucjach finansowych prezesom zostają dostarczone pudła z rzeczami do domu i nie pozwala się wracać w ogóle do biura. Ja podpisywać petycji nie będę gdyż jest to dla mnie zwykły naciągacz - nie wierzę że pełniąc taką funkcję nagle dostał olśnienia, że połowa kasy wycieka bokiem, a za prowadzenie po pijanemu wsadziłbym bydlaka na kilka lat więzienia i dożywotnio zabrał przywilej prowadzenia jakichkolwiek pojazdów.

[Mulholland]

Myślę że nie można człowieka oskarżać tylko na podstawie domysłów. Czas pokaże co jest prawdą. Tylko obawiam się że nawet jeśli okaże się że Rybczyński jest niewinny i tylko odkrył przekręt i tak trochę błota się przyklei.

[Mulholland]

 

Jakby ktoś chciał się zapoznać.

[olaf]

cytat z komentarza na YT:

KOMENTARZE KTORE NIE BEDA DOTYCZYLY (...) NIEPRZEKAZANIA SPRAWY DYREKTORA GAWLOWSKIEGO DO PROKURATURY (...) ORAZ SPRAWY BEZPODSTAWNEGO ZWOLNIENIA RYBCZYNSKIEGO BEDA USUWANE!

 

Nie mam zamiaru stawac po niczyjej stronie, ale podstawa rzetelności przekazywanej treści wymaga przy cytowaniu podać np. link do pełnej treści lub dokumentów. Rozumiem, że ktoś chce pomóc p.Zbigniewowi ale jeżeli w materiale jest wspomniane, ze również p. Rybczyński dopuścił się nieprawidłowości chciałbym znać całość dokumentu, a nie tylko zacytowane pasujące do tezy fragmenty. Zapytałbym na YT ale niestety wykracza poza ramy tematu, który można poruszać więc zaoszczędzę p.Dorocie pracy przy usuwaniu pytań.

 

Naprawdę mnie to wali, bo 500tys to żadne pieniądze w instytucjach państwowych i patrzeć jak się małe rybki będą gryźć się po suchych dupach średnio mnie bawi, ale wypadałoby zachować pozory bezstronności.

 

A fragment o tym, ze wynalazca nie potrzebuje pozwoleń jest niezły! Każdy kto podpisuje umowę przetargową lub startuje w przetargu o pieniądze ze skarbu państwa musi potwierdzić, że posiada odpowiednie uprawnienia i wiedzę fachową.

Jeżeli jest oburzony tym, że wymagają to oznacza, że podpisał, iż posiada takowe. Wiele to mówi o p.Rybczyńskim.

[loczyn]

Sam chciał wałki narobić, ktoś go odsunął to się wkurzył. Nie przeczę, że mogą być tam przekręty ale on z pewnością w nich uczestniczył.

Człowiek z wątpliwym moralnym kręgosłupem, trochę cwaniaczek i malwersant. Nie ratuje go ani Tango ani Oscar bo jak dobrze wiemy sam Oscar też nie jest żadnym wyznacznikiem.

[Juzwa]

Nie ratuje go ani Tango ani Oscar bo jak dobrze wiemy sam Oscar też nie jest żadnym wyznacznikiem.

 

Mam podobne zdanie. Troche tu szumu naokoło niczego. Czemu akurat to on niewinny? Bo oskara wygral? To jest takie myslenie jak np "Einstein powiedziale ze....", wiec skoro Einstein to powiedzial to zapewne jest prawdą! Czyli Rybczynski wygral Oskara, to zapewne biednego niewinnego chcą wykończyć.

 

Do tego nie rozumiem co taka petycja ma wnieść? Nie znam sie w tym temacie, ale wydaje mi sie ze tymi petycjami to sie normalnie podcierają.

 

Nie mam nic do człowieka i zycze mu powodzenia.

 

A jezdzic po pijaku nie wypada. Nie ładnie taki stary chłop i sie nie nauczył :)