Skocz do zawartości

Złote Krople - pierwszy zwiastun kinowy


adek

Rekomendowane odpowiedzi

Grave chyba 2d używa się po to, by osiągnąć jakość niedostępną dla 3D w określonym budżecie (i nie mowie tylko o postaciach ale też 12fps i tłach). Ograniczeniem jest kamera i nic więcej. Chyba, że to właśnie chciałeś napisać. Jeżeli ktoś jest tak głupi, że przeniesie realia produkcji 3D do filmu 2D, to będzie drożej. Ale to nie wina techniki. Tak samo możesz grzmieć przy filmach lalkowych.

Co do animatorów 2D w kraju - niestety stara gwardia prezentuje naprawde niski poziom, więc każdy kto zawierzy opowieściom ich managerów ostro wdupi projekt. Zeżrą budżet poważnej produkcji i wypuszczą jakiś koszmarek.

Nawiasem mówiąc jestem ciekaw kto odpowiada za animacje 2D w Złotych Kroplach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 68
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

Co by nie mówić czy technika łączenia 2D z 3D jest dobra czy zła nie zapominajmy, że jeśli produkcja zdecydowała się na taki kierunek lata temu, to producent nie mógł wywrócić tego do góry nogami i w trakcie pracy zmienić. Byłoby to zarówno trudne logistycznie jak i niesamowicie kosztowne. Myślę, że ten film na pewno zostanie zauważony na naszym rynku, choćby z tego względu, że jest to pierwszy pełny metraż 2D/3D (dla dzieci) w Polsce. Myślę, że wszyscy powinniśmy trzymać kciuki za jego powodzenie z dwóch powodów. Nie ma obecnie innej produkcji tego typu, która przecierałaby szlaki w Polsce, a dwa, jeśli ten film odniesie sukces komercyjny to może to otworzyć kieszenie paru niezdecydowanych inwestorów i filmów animowanych w Polsce będzie powstawać więcej. Dzięki temu wszyscy będziemy mieć pracę po prostu.

 

Wydaje mi się, że lepiej jest i ciekawiej pracować nad filmami czy serialami niż trzepać w kółko reklamy proszków do prania i podpasek. Ja bym wolał na pewno :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do animacji 3D tła się często robi w 2D, albo podmalowuje odpowiednio, ale to zupełnie co innego niż animacja - to są rzeczy statyczne które łatwo jest zrobić tak, żeby nie odstawały od reszty, no a tutaj mamy taką niespodziankę że ta praktyka jest po prostu odwrócona...

W 2D niby nie ma żadnych ograniczeń, ale są problemy i rosnące mocno koszta przy obrocie kamery, postaci i obiektów (im bardziej płynny obrót tym gorzej) i poprawkach - jeśli ma być tego dużo to wychodzi wszystko drożej niż 3D, często nawet przygotowuje się referencyjne modele 3D i je obraca a potem obrysowuje żeby ostatecznie było 2D wysokiej jakości więc nie trudno sobie wyobrazić jak to potrafi podnieść koszta i skąd między innymi wzięła się popularność animacji 3D

Nie mam nic do animacji 2D, kukielkowych itp. - wręcz przeciwnie... Tutaj chodzi tylko o to, że do zrobienia tego dobrze potrzebne są odpowiednie warunki... Skoro jest poważny problem z pieniędzmi, to nie rozumiem po co się pakować w coś, co sprawi że projekt będzie droższy i sprawi że ciężej będzie osiągnąć zadowalający efekt. Poziom animatorów o którym wspomniał Olaf też jest kolejnym argumentem żeby się w takie coś nie pakować. Naprawdę nie jestem w stanie zrozumieć takiego podejścia - chciałbym, ale nie potrafię. Nie wydaje mi się to dobra droga do osiągnięcia sukcesu komercyjnego - wręcz przeciwnie, co mnie po prostu smuci...

Edytowane przez Grave
płynność obrotu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoja droga warto wziasc pod uwage to, ze produkcja byla planowana juz grubo przed 2000r, wiec na te czasy, postaci animowanych w 3D w zasadzie nie robilo sie w zadnej krajowej produkcji. Wybor animowanych postaci 2D byl zatem jak najbardziej rozsadny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ależ czemu że Polska? Właśnie dość normalne dziś, że przypomnę Piękną i Bestię czy Wyspę skarbów. Tylko zwykle działa to tak że próbuje się 3d dostosować do 2d - ukartunowić (jak w Bik & Bak) W ZK myk ma polegać na tym że jest odwrotnie - 2d jest dostosowywane do 3d.

Wzór jest świetny, nawet mnie to zachęciło do przypomnienia sobie Kto wrobił Królika Rogera i różnicę da się zauważyć natychmiast. Oczywiście poszło o niebo więcej wkładu w integrację, w animację światłocienia, w cienie, w dobór kolorów i w wielu scenach to działa do tej pory bardzo dobrze. Ale nie zawsze, często widać niepłynne trakowanie i kolorki nie do końca dopasowane ale i tak siedzi bo tam animki grają animki. Więc przyjmujemy bez kłopotu pewne umowności i niedoskonałości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, ja jestem zwolennikiem uproszczania sobie pracy, bo to powoduje ze ma się więcej czasu na dopracowanie jaści, niż pakowanie się w jakies karkołomne rozwiązania, które zajmują kupe czasu no i sa ciężkie do zmian:) oczywiście nie krytykuje tutaj ZK za to bo z tego co pisze Daniel w paru rysownikow zrobili pelen metraz w 4 lata to i tak super wyczyn, tylko ja bym się do tego zabieral inaczej:))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoja droga warto wziasc pod uwage to, ze produkcja byla planowana juz grubo przed 2000r, wiec na te czasy, postaci animowanych w 3D w zasadzie nie robilo sie w zadnej krajowej produkcji. Wybor animowanych postaci 2D byl zatem jak najbardziej rozsadny.

Na początku to wszystko miało być w 2D z tego co pamiętam, no ale minęła kopa czasu i projekt został zresetowany. Z dostępnych informacji wynika że zaczęto praktycznie od zera i jeśli to prawda, to odniesienie do 2000r nie jest wyjaśnieniem... Podejrzewam że całkowite porzucenie 2D mogłoby zrodzić problem z animatorami itp., ale szkoda czasu na dociekania... Jest jak jest, na pewno można podziwiać że w ogóle udało się zrealizować i pogratulować twórcom

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem okazje pracowac przy tym lata temu, projekt od poczatku byl robiony 2D+3D.

Cóż, miałem nadzieję że tak nie było bo to świadczy jeszcze gorzej o projekcie (każdy wie że w tamtym czasie 3D się robiło ciężej, a do tego bardzo szybko się starzało). Same złe decyzje od samego początku :/

I tak znaczenie będzie miało głównie to czy po resecie w dużej ilości wykorzystywali bardzo stare animacje 2D wykonane wcześniej - jeśli tak to wyglądało i nie było szans zrobić tego na nowo ze względu na koszta to cóż... dobrze że w ogóle zostało to dokończone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro zmienił się scenariusz, zmieniły się projekty postaci to jak mogła zostać stara animacją? :) Grave, czytaj dokładniej dyskusję:)

 

Tak sobie czytam i widzę, że co niektórzy nie przyjmują, że film może wyglądać inaczej stylistycznie niż PIXAR i reszta zza Oceanu. No cóż, my nie staramy się kopiować tylko tworzyć coś innego i autorskiego:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie czytam i widzę, że co niektórzy nie przyjmują, że film może wyglądać inaczej stylistycznie niż PIXAR i reszta zza Oceanu. No cóż, my nie staramy się kopiować tylko tworzyć coś innego i autorskiego:)

 

Że cię zacytuję:

 

czytaj dokładniej dyskusję:)

 

Najwyraźniej zatrzymałeś się na poście #24 autorstwa ZelvaBOi, spróbuj się zmusić żeby doczytać dalej, oszczędzisz innym powtarzania się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro zmienił się scenariusz, zmieniły się projekty postaci to jak mogła zostać stara animacją? :)

Wiem że pisałeś że zmienił się scenariusz i postacie, ja odnosiłem się do tego co napisał Traitor z tym 2000r - chodziło mi o to, że odniesienie do starej daty by miało sens gdyby były wykorzystywane w dużej ilości stare materiały. Oczywiście tak sądziłem że reset był całkowity, ale tak totalnie 100% pewności nie mogłem mieć bo zmieniany scenariusz i jakieś postacie niby nie musiały oznaczać totalnej kasacji... Jasne że to wydawało mi się naprawdę mało prawdopodobne, ale ja po prostu starałem się zrozumieć odniesienie do 2000r i tyle (chciałem być fair i brać pod uwagę wszystkie możliwości). Mogłem to wszystko lepiej sformułować, ale cóż...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem trailer najpierw bez muzyki - i chłopaki trochę się czepiacie. Zupełnie szczerze życzę produkcji szczęścia i po takiej walce mam nadzieję, że twórcy będą choć trochę nagrodzeni.

 

Potem obejrzałem z muzyką, i to niestety jeden z tych bardzo rzadkich przykładów, kiedy muzyka zamiast podciągać obrazek w górę , ciągnie go mocno w dół. Mam nadzieję, że klimaty w filmie są lepiej wyważone. Symfoniczny metal ? Srsly?

 

t.

 

ps. Nie zmieniam jednak zdania i dalej życzę szczęścia z wynikami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się



×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności