Skocz do zawartości

michalo

Members
  • Liczba zawartości

    4 975
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    80

Ostatnia wygrana michalo w dniu 4 Październik 2024

Użytkownicy przyznają michalo punkty reputacji!

8 obserwujących

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

michalo's Achievements

Grand Master

Grand Master (14/14)

  • Reacting Well Rare
  • Conversation Starter Rare
  • Dedicated Rare
  • Posting Machine Rare
  • Collaborator Rare

Recent Badges

4,5k

Reputacja

  1. No właśnie chyba się mylisz. Z tego co sobie poczytałem, posłuchałem o tym filmie to nie jest tak wszystko klarowne. Pełno jest niedopowiedzeń i można sobie rozumieć go po swojemu. W ogóle droga autora do stworzenia tego filmu jest mega ciekawa, również jego niski budżet - kilkadziesiąt razy niższy niż topowe produkcje, daje wiarę, że jeszcze w tym świecie coś można stworzyć. Pewnie dla wielu młodych twórców sukces tego filmu to będzie jak wiatr w żagle. Ja jestem bardzo zainteresowany. Jeśli będzie w sobotę w multikinie to pakujemy się i jedziemy. Te mniej typowe tematycznie bajki są dużo ciekawsze dla dzieci. Przynajmniej moich. Jak oglądaliśmy filmy Ghibli to zawsze byli pod wielkim wrażeniem - coś totalnie innego, niesztampowego. Mam nadzieję, ze to też takie będzie. W pewnym sensie na pewno.
  2. okazuje się, że jest już do wypożyczenia onlinemin. na prime za 6 usdn niedostępn w PL
  3. Szkoda, że u mnie nie ma w mieście.. Przypomina mi Stray, graficznie też.. Fajna odmiana od uczłowieczonych zwierzaków. Może szybko trafi na streaming.
  4. ALe to fajnie wygląda. Caceńko 🥰
  5. Ale to jest masakra. Świetne prace!
  6. Też już miałem parę razy zawaloną podłogę bo gra sie przedłużyła. Mam teraz z dziećmi ten sam vibe co sam chyba miałem jako dziecko grając w to więc nie przeszkadza mi ta randomowość a czasem wychodzą z tego niezłe jaja, prawie płacz - np. syn grał Ghulem, który ożywił kilku potężnych wrogów co uczyniło go najpotężniejszą postacią mogącą już mierzyć się z finałem. Niestety wylosował czarownicę przez którą wszyscy ci ożywieńcy musieli odejść 🤯 i stał się najsłabszy i nie szło mu już do końca. Sporo powstaje takich anegdot jak się gra Z drugiej strony nie grałem nigdy w inne duże gry planszowe poza rodzinnymi lub karciankami. Z tych poważnych gier to mam sprezentowaną kopię Aeon Trespass: Odyssey, której nawet nie dał bym rady rozłożyć bo podłoga u mnie to za mało na tego giganta 😉 Czeka na lepsze czasy.
  7. Nie miałem o tym pojęcia. Fajna historia bo w dzisiejszych czasach takie coś już by nie przeszło. Dawniej, nigdy nie grałem w Talisman, jedynie Magiczny Miecz i to był dla mnie sztos. Nie grałem w dużo planszówek a MM był jednyną w takim klimacie. Grając jeszcze nie dawno w digitalową wersje Tal, a teraz w planszówkę te wspomnienia wracają. Jedynie co mnie trochę boli to że w podstawce tak łatwo jest zdobyć koronę władzy, bo główny boss jak słaby, a dojście do niego nie jest wcale trudne. Za to jest ta rywalizacja i wyścig po tą koronę. raz, widząc że mogę nie zdążyć przed córką, rzuciłem czar, któy dał mi 3 tury, pobiegłem tak pod sam finał i.. okazało się, że zapomniałem zdobyć talizman i nie mogę wejść do smoka XD Wracając do Magicznego MIecza, tam ten środkowy krąg był dużym wyzwaniem. To też chyba było inaczej niż w oryginaalnym Talisamnie? Ciekaw jestem czy ktoś może to potwierdzić. Niestety moja kopia MM zniknęła już lata świetlne temu. Pewnie jak wyrośliśmy z bratem to, zamiast do piwnicy, gra poszła na śmietnik... takie czasy. Straciłem w ten sposób tak wiele rzeczy, które teraz miały by nie tylko sentymentalna wartość 😢
  8. Jakoś się zmęczyłem taki grami. Jestm na końcu dlc Eldena, na końcu Sekiro i w połowie Dark Souls i nie chce mi się na razie ich przechodzi. Gram rzadziej ostatnio a jak co to w tombraiderka albo platformóki. Sporo też ostatnio grałem w PoE 2 i dośc intensywnie ale na razie mam przerwę "tachnicznaą" 😉 Znacie może Talisman? Albo Magiczny Miecz? Ja grałem ostro z Braciakiem w latach 90-tych jeszcze w Magiczny Miecz (to była chyba tania podróbka Talismana) nawet mieliśmy wszystkie dodatki. Rok temu wyszła 5ta edycja Talismana i od razu ją kupiłem - żeby grać ze swoimi dzieciakami. No i gramy od czasu do czasu do tej pory. Niedawno wyszedł pierwszy dodatek, który też zakupiłem - gra się w niego w co-opie, co daje jeszcze większą frajdę no i potrafi być mega trudny (albo i mega łatwy bo w tej grze losowosć gra pierwsze skrzypce). Wyłożyliśmy się na ostatniej próbie (jest ich 5) i nie odblokowaliśmy ostatniej niespodzianki 😉 Niezła frajda przechodzić to pierwszy raz - bo wszystko jest owiane tajemnicą i nie polecam szukać na ten temat spoilerów. Myślę że zagramy jeszcze w sojusze nie raz. Więc jak ktoś lubi Talisman, lub kiedyś lubił a nigdy nie kupił bo zanim wyszłą 5 edycja ceny były zabójcze - nawet tej podróbki - Magicznego MIecza z dodatkami to koło tysiaka kosztuje teraz 😕 A piąta edycja jest w "normalnej" cenie jak inne planszówki z figurkami. Figurki są bardzo fajne, oprawa graficzna też. Zwłaszcza okładka sojuszów jest kozacka Zasady proste (choć przydało by się wyjaśnienie kilku nieścisłości...) , niby od 12 lat ale 9-latek ogarnął bez żadnego problemu. Można też ze znajomymi pyknać bo gra się banalnie łatwo. Wszystko zależy od rzutów kośćmi, co dla niektórych będzie minusem ale też można sobie modyfikować zasady bo mechaniki na to łatwo pozwalają.
  9. Piękne!
  10. michalo

    SW x Alien

    Mi się podobo bo to wyglaa jak by wszyscy na chwilę się wstrzymali z atakiem i obroną. Trooperzy czekają na ruch obcych, którzy też czują respekt i podchodzą powoli. Dla mnie ma to klimat i ujęcie siedzi. Taka wprawka przed drugą rundą ich starcia, wynik którego raczej nie był oczywisty. Cisza przed burzą. Na pewno można by dodać wiele ciekawych detali, ja k wspomniana otwarta paszcza i ślina.
  11. Co ty gadasz. Za 5 lat zobaczysz.. Są teorie i coraz więcej dowodów, ze istniejemy w symulacji komputerowej.. zaczynam się przekonywać do tego pomysłu.
  12. @Mortom To jest spojrzenie typu - "jestem tak napruta, że nawet ty możesz mnie zdobyć" no nareszcie. Na przyszłe 5 lat patrzę z wielką nadzieją.
  13. Logan imo najlepszy z tego całego towarzystwa. Joker i nowy Deadpool zaraz po nim. Batmana też się spoko oglądało. Masz racje, te słąbe filmy są pewnie od 12 lat, na poziomie youtubowej albo tik tokowej rozrywki.
  14. Madamweb i Marvels na szczęście pominęliśmy jakimś fartem bo podobno gnioty wybitne. Widać opłaci im się robić nawet takie byle co. Chociaż to dziwne bo te filmy chyba przyniosły stratę? Może liczą na szczęsliwy traf że się znowu uda jak z deadpoolem albo endgame? Albo testują chat gpt do pisania scenariuszy 😄
  15. Oglądalęm z kumplem ten film. Wszystkie superbohaterskie oglądamy - taka nasza mała tradycja. Porównując Kravena do paru porzednich filmów, nie widzę w nim nic bardziej słabszego niż w takim Venomie 3 lub Morbiusie. Venoma trochę lepiej pamiętam bo lubię aktora i ogólny zamysł i wygląd stwora.. no ale generalnie filmy zapomniane zaraz po obejrzeniu. Takie wyciskanie forsy bez pomysłu, bo CGI zrobi swoje i nostalgia..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności