Skocz do zawartości

michalo

Members
  • Liczba zawartości

    4 754
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    72

Zawartość dodana przez michalo

  1. Ja jestem przekonany na 100% :D
  2. Ostatnio o tobie myślałem, że przepadłeś ;) Fajna wrzutka. Gdzie reszta? Będziesz robił mięśnie?
  3. Aż miło popatrzeć na twoje prace. o ho - Zapomniałeś o mankietach przy koszuli!
  4. michalo

    Help intuos 3 !!!!!!!!

    Spróbuj stery przeinstalować :/ Albo w menagerze usług, zatrzymać i uruchomić wintab, czy tam wacom tablet.
  5. Właśnie znalazłem krótki ale ciekawy wywiad, który powinien cię zainteresować: https://80.lv/articles/means-aspects-of-sculpting/
  6. Właściwie wszystko jest źle zbudowane lub niedobudowane. Jeśli chodzi ci o naukę anatomii na własną rękę, to nie spiesz się. Pracuj nad jedną częścią ciała na raz. Kilka godzin dziennie, codziennie a za te "2 lata" będzie super. Pytanie, czy masz w sobie tyle samodyscypliny? Jest kupa wiedzy do zdobycia i umiejętności do wyrobienia. A jak cię stać na kursy to też polecam, nawet bardziej.
  7. Widać odwodniony ;) Obie wersje mają klimat i są równie dobre. Fajną masz kreskę. Ile czasu ci to zajęło?
  8. Bardziej niż git. Te pozy i mimika są naprawdę świetne. "Top row" bym rzekł. Popraw render torszku, bo za duża blooma czy czegoś tam. Za bardzo wali po oczach.
  9. W takim konkretnym to ściana by runęła z wielkim hukiem, zgadnijcie na kogo :P ;) Jakby mi komputerek farbą pomazali!!! Ale znając mnie, na taką dawkę dziwnego stresu jak na focie zareagował bym śmiechem. Skończyło by się kazaniem i najwyżej wspólnym zmywaniem. Jak dzieciaki pomazały sobie ścianę u teścia długopisami, to śmiałem się z tego, ale ścierali wszyscy. Myślę, że tak lepiej zrozumieli, niż moja kochana żona się zagotowała jakby nie wiem co zrobili. Umazany kibel i pralka kupą też - kazanie. Bez krzyku. Generalnie w takich ekstremalnych bardzo sytuacjach ja mam zimną krew i reaguje raczej ze spokojem, zwłaszcza jak wiedzę śmierć w oczach dziecka, do którego dociera że zrobiło coś złego. Jak jestem notorycznie wkurzany to wtedy się gotuję ale tak z zaskoczenia to już nie. Czyli zwracanie po sto kroć razy uwagi typu - nie dłub w nosie/nie wkładaj tego do ust/zostaw psa/nie właź na meble/nie bijcie się/nie krzyczcie na siebie/śpij wreszcie ;)
  10. Wow, klasa. Świetna kolorystyka i ujęcie. Brawo!
  11. Ja bym się do samego grzybka przyczepił. Inaczej powienine być oświetlony skoro wrzuca go na sam środek kociołka. Postać bardzo fajna. Świetnie zrobiłeś ciuchy - są bardzo ciekawe. Może poza nie do końca mi leży. Mogła by być bardziej urozmaicona, zwłaszcza symetryczne nogi.
  12. Programy, które robią za ciebie robotę, degenerują. Są tylko dla profesjonalistów z dużym skillem jako skrót, spowodowany wymaganiami czasowymi na rynku. To co prezentujesz to świetna pomoc w nauce.
  13. Bardzo ciekawe rzeczy - obie. Dzięki, a Panią Monikę będę obserwował. Swoją drogą, wiem, że to cebulowe, ale prawnik z nazwiskiem Wycyckał, myślałem, w pierwszej chwili, że to profil dla żartu ;)
  14. Niezły przeskok :) Świetny program - nie wiedziałem o nim.
  15. Ja tak nie myślę. Żeby używać siły na dziecku? To już taka chyba beznadzieja, porażka i pogrążenie siebie. Jak się kończą siły argumentów i zostaje argument siły ;) A poważniej zgadzam się co do znajomości własnego siebie. Zanim nie miałem dzieci miałem lepsze zdanie co do swoich stalowych nerwów. Ale pierwsze pokłądy "szaleńczej nienawiści" odkryłem w sobie jak moja suczka, gdy była szczeniakiem, potrafiła mi spier**** dobrą godzinę zanim udało mi się ją zapiąć z powrotem na smycz - a byłem uparty żeby nauczyć ją wracania do mnie, żeby mogła biegać bez smyczy swobodnie (udało się ale to trwało :)) A dzieci - to już kolejny level *****ienia ;) Ja staram się wychowywać bezstresowo - czyli samemu się nie stresować ;) i być jak skała. Upór, granica, cierpliwość - to działa na dzieciaki. Że wiedzą, że jesteś jak ściana, ale taka z gąbki jak w psychiatryku, - krzywdy ci nie zrobi ale nie ugnie się. Dobrze to porównałem? Nie? :P
  16. michalo

    Film: Omni Girl

    Dla mnie to ma mega klimat. Ten focus z lufy na głowę, świetnie prowadzi oko - nie wspominając już o bardzo dobrze wykonanych obiektach. Mam nadzieję, że live action zgra się z cg w takich scenach.
  17. Świetna robota. Trochę przeszkadzają mi te kosmyki wąsów, które wybijają się na pierwszy plan. Ale to detal.
  18. Moderacja mało aktywna to se pozwalamy :P Wyceniam to jako bezcenne ;)
  19. Wiesz, nie o to chodzi żeby zamykać dzieciaki w pięknym pudełku. Ale zauważ jak w latach 80-90 wyglądało nasze życie. Zabawy na podwórku, z kolegami, bez kontroli. Imieniny, imprezy - dorośli piją alkohol, palą papierosy. Lanie za przeskrobanie czegoś. Nie było mody na narkotyki, sex itp. Dzieciaki dorastały swoim tempem. Uczono mnie szanować starszych, kobiety, ustępować im. Oddać jak ktoś zaczepi. Szanować rzeczy, które się ma. A teraz liczy się tylko forsa i poza ala instagramowe postacie. Dzieciaki w przedszkolu już chcą mieć telefony. Na komunie kupuje się quady i zaprasza osób jak na wesele. No masakra. Może już stary jestem (32:P) ale wydaje mi się, że dużo rówieśników "odleciało" przez rzeczy, które są teraz modne i przelewają ten syf na dzieciaki. Ludzie zamiast pomagać wyciągają telefony i nagrywają. Albo nagrywają swoją "bezinteresowną" pomoc. Każdy szuka sławy.
  20. Ekstra! Wilki podobają mi się szczególnie.
  21. No dokładne. Mam wiele takich przykładów, że dzieciaki 5-6 lat mają już własne tablety i nielimitowany dostęp do niego. Przykład z przedszkola - dziecko nie umie samo jeść bo "babcia go karmi jak on gra na tablecie". Rodzice chcą mieć święty spokój to włączają dzieciakom tv lub kompy a potem po paru latach płaczą bo nie dość, że nie mają kontroli, to dziecko zamyka się na nich i oddala. Sami zresztą nie potrafią postępować już ze swoim dzieckiem. Też mnie krew zalewa. Na szczęście sam nie mam sobie nic do zarzucenia pod tym względem bo wiem, że za 10 lat, jak nie zadbam o budowanie relacji i ich świadomości, to będą w dupie mieli staruszków ;)
  22. Dokładnie też tak myślę. Dlatego kontroluję, bo ekran ryje takie młode bańki ;) Na szczęście książki mają dużo większą wartość. Nie ma tyle "hamburgerów". Sorry za off topic.
  23. Jestem na bieżąco w tym temacie (mam małe dzieciaki) i przyznam, że poziom jest zatrważający (tak 80% to shit), ale małemu widzowi takie rzeczy nie przeszkadzają. Oni patrzą na to inaczej. Liczy się piosenka i design postaci. Mają być miłe, zabawne, słodkie, komiczne itp.
  24. Bardzo chętnie tutaj zaglądam. Twoje animowane obrazki sprawiają mi mega frajdę ;) Maluj dalej bo świetnie ci to idzie.
  25. michalo

    ZiN

    Mi brakuje trochę głębi w cieniowaniu, jak ścieżka prowadzi w stronę horyzontu. Także stopy ma chyba nienaturalnie ułożone. Prawą bym trochę skierował bardziej w "naszą" stronę. Podoba mi się niebo i latarnia chociaż nie koniecznie się to komponuje jako całość z pierwszym planem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności