WojtekFus

@KarolGniazdowski - dziękuję :) @SBT77 - Dzięki. I tu odnośnie kryzysu, przynam rację. Całe szczęście, że my się nie dajemy. Crap ze szkicownika - węgle/ołówki.

Świetny pomysł. Kibicuję :D

@Swiezy - Dzięki serdeczne :) To dobrego renderingu mi jeszcze daleko. Kolor przede mną. Może dopiero wtedy da radę coś zdziałać. Ćwiczenia twarzy. Studium czaszki z refek i studium modelu 'planes of the head'.

Podbijam w wątek - jacyś aktywnie grający? :D

@tr3buh Dzięki :) @SBT77 Pracowałem, patrząc na różne fotki materiałów i starałem się przeanalizować jak pada na nie światło i spróbować opisać to na sferze. Bez 3d.

Studium kilku materiałów. Sukcesywnie zmaierzam dorabiać i zbudować sobie małą bibliotekę.

Odpoczynek od zleceniowych i od siebie. Eksperymentów myślowych ciąg dalszy.

Dokładnie, to samo zauważyłem. Sam render jest naprawdę zgrabny. Warto porpawić te ramiona chociażby liquify'iem na szybko.

@Rotcore Miło, że się podoba. Dzisiaj na to spojrzałem i zauważyłem, że wyszła sieczka bez ładu i składu (kobieta z silnikiem na głowie

Ależ tempa nabrałeś! Świetnie patrzy się na te martwe. I popieram Twoje zdanie na temat tabletek :D Też wybrałem czerwoną. Wracam do układania własnych klocków :) Nie pomylę się chyba, jeżeli dziś jeszcze coś wrzucisz, więc czekam.

Zabawa z teksturami i próba niemyślenia.

@KarolGniazdowski - Hm, powiem tak - na początku też miałem z tym węglem problem, to chyba jest kwestia rozrysowania i tego, że na większej powierzchni można się zamachnąć i swobodniej przycisnąć. Korzystam z takiego sprasowanego, niebrudzącego węgla Koh-i-noora. Wiem, że jest jeszcze taki węgiel organiczny chyba, strasznie sypki i kruchy, znaleźć można w plastycznym, ale z kolei jest cholernie delikatny. @CUKIERASS - Miło mi bardzo, dzięki! :) Maluj, maluj! Martwej nigdy za wiele, a każda daje naprawdę mnóstwo, nawet jeżeli ją spartaczysz. @Mocnek - Cholera. Dzięki. Wiesz, też nie jestem fanem tego typu rzeczy, ale wiem, że są potrzebne, bo bez nich nie zrobię nawet nędznego smerfa czy epickiego mecha - czas pokory i dzbanków nadszedł dla mnie :D Na razie martwych mam dość, bo na zajęciach mam ich od cholery, ale digitalową może w niedługim czasie walnę dla odświeżenia. Ale tym razem raczej z czymść organicznym dla zróżnicowania materiałów. Dzisiejsze węglowe. Mało bo praca i latanie po urzędach. B2.

Porządnie się dzieje u Ciebie. Może tylko pierwszy mi nie podchodzi. A tak to na plus przede wszystkim sposób w jaki operujesz płótnem. Dużo fajnych pociagnięć i teksturek. Ładnie to wszystko razem gra.

W Twoich ostatnich pracach wydaję mi się, że jest za dużo takiego rozmycia/blura. Spróbuj twardszego pędzla gnieniegdzie. Podkręciłem poziomy i nasycenie. I sharpen. Czarna plama się zrobiła z prawej za głową, ale wiadomo chyba o co mi chodzi :)

@Marvin - Dzięki! Świetna paczka.

Latające monolity najlepsze z ostatnich :) Przydałoby się tylko odrobinę bardziej nasycona trawka. Jeżeli chodzi o portret - spędź więcej czasu nad szkicem, poanalizuj odległości między poszczególnymi partiami twarzy. To cholernie ważne w przypadku portretu - najmniejszy błąd w proporcjach jest od razu zauważalny. Polecam też przerzucanie pracy horyzontalnie - otwiera oczy. Walorowo sprawnie Ci idzie! :) Możesz też spróbować pobadać rysunkowo czaszkę - ja tak zrobiłem i twarze na portretach przestały mi 'pływać', po prostu świadomość tego, co jest pod spodem daje mnóstwo.

Miażdżące. Przypomina mi ilustracje do "Wrońca" Dukaja.

Atheg najklimatyczniej jak dla mnie.

No racja :D Ale subtelnie to ująłeś

@EthicallyChallenged, tr3buh, KarolGniazdowski, telthona, Swiezy - Dzięki, dzięki! Motywujecie jak cholera :D Szkicuny węglem z pamięci, z dziś. Format B2, co by można było się zamachnąć.

Nieczytelne bo nowe. Jak dla mnie przejrzyściej i ogólnie na plus. Tylko niech miniaturki wrócą :)

Bardzo z charakterem. Może kompo momentami nie gra, ale to w końcu speedy :) Fajne teksturki.

Zamiast nawalać facepalmami spróbuję odpowiedzieć. Doświadczenia nie mam, ale porównałbym proces tworzenia takiej gry (finansowo) do produkcji filmu - chodzi o rolę producenta (i trochę wytwórni), które inwestują w proces powstawania produktu - w tym wypadku filmu, w naszym - gry. Dopóki projekt nie dostanie zielonego światła finansowo, najprawdopodobniej nikt za niego się nie bierze (jeżeli chodzi o komercyjne produkcje, bo mamy przecież kilka perełek tworzonych początkowo non-profit). Ot, pieniądze od dużych ludzi, z dużymi portfelami, chcących zarobić w przemyśle. Mogę się mylić, oczywiście.

Jakkas - szykuje się niezłe combo :D Osobiście na telthonę.

Fajne zróżnicowanie brushy i teksturki. Proporcje postaci nieco nie takie, jak będziesz kończył weź pod uwagę :) I jeżeli Pani celuje strzela w smoka, to powinno być zwrócona bardziej w jego stronę. I kolorki w cieniu mogłby być bardziej nasycone :)