Skocz do zawartości

WojtekFus

Members
  • Liczba zawartości

    1 141
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Zawartość dodana przez WojtekFus

  1. @Swiezy - dzięki za opinię! Będę pamiętał o Twoich uwagach. Kontrast biega za mną od jakiegoś czasu. Przepraszam za rozmiar, al enie miałbym jak inaczej tego wrzucić. Szkice z ostatniech kilku dni. Analiza Bridgmana, ćwiczenia na proste linie, elipsy.
  2. Kolejne walorowe naczynka z biurka - 40min. Krzywa przezroczysta szklanka wyszła.
  3. Świetne! Kolorki, faktura, klimat - naprawdę pyszne. Jedyne do czego bym sie przyczepił to katana, która wygląda na pierwszy rzut oka jak w wbita w postać. Wystarczy chyba tylko zmienić jej kąt nachylenia względem postaci. Moar, moar :D
  4. Też kiedyś, na początku tabletowej przygody bawiłem się w kopiowanie zdjęć i powiem jedno, owszem zabawa moze efektowna, ale nie efektywna w kontekście innych ćwiczeń i progresu jakie można z nimi wykonać. Zdjecia oczywiście mogą służyć za świetne referencje, sugerując pozycję jakiejś postaci, czy ukłąd mięśni. Ale samo kopiowanie zdjęcia, dla kopiowania zdjecia, moim zdaniem, mija się z celem. A jeżeli naprawdę bardzo, bardzo Ci na tym zależy, to można taki proces 'reprodukcji' zdjecia traktować, jako chociażby analizę palet barw etc. - ważne, żeby w samym kopiowaniu był jakiś cel i wypływały z tego jakieś wnioski. Z ciekawości - pobierasz kolory ze zdjęcia, które malujesz, czy samemu szukasz ich w spektrum? A jeżeli odczuwasz frustrację z powodu tego, że nie umiesz rysować postaci, to dlaczego by nie zacząć ćwiczyć? :D To mogłoby być dobre źródło motywacji. Sama nauka anatomii jest ciekawą i fascynującą przygodą, którą ja dopiero zaczynam :) Proponuję dużo praktyki, zebranie sugestii ćwiczeń jakie można wykonywać od kolegów i koleżanek z forum i pracę, pracę i jeszcze raz pracę, bo moim zdaniem przy odpowiednim wysiłku, będziesz w stanie sporo z siebie wykrzesać :D
  5. Podoba mi się przede wszystkim koncept i to jak zaprojektowana jest maszyna, ciekawie się prezentuje. Pozowliłem sobie wykonać over :D Odnośnie samej techniki: jak mi ostatnio wytknięto: dużo 'dziubdziania', mało konkretów - spróbuj bardziej blokować wartość waloru w obrębie bryły. I odniosę się teraz do tutoriala Omena, z którego ostatnio korzystałem i też uswiadomił mi jedną ważną rzecz: "Walor bazowy nie jest na stale przypisany do danego obiektu, jest on zmienny i zależy od otoczenia w jakim się znajduje. Dlatego dobór walorów w scenie nie jest wcale taki trudny, wystarczy go tak dobierać by poszczególne elementy były jaśniejsze, lub ciemniejsze od siebie. Aby to ująć w zgrabną formułkę można powiedzieć, że WALOR NIE MA WARTOŚCI UNIWERSALNYCH, A TYLKO RELATYWNE czyli coś jest ciemne tylko dlatego, że obok jest coś jasnego. Warto sobie zapamiętać to hasło, bo stosuje się ono do niemal każdego aspektu malowania, od kompozycji do teorii koloru." W kontekście Twojej pracy - zróżnicowałeś skalę waloru, jednak tylko wgłąb obrazka. Nie czuć wysokości maszyny, która swoją drogą jest olbrzymia w stosunku do pokazanaych postaci ludzi - powodem jest najprawdopodobniej taki sama skala waloru na nodze na pierwszym planie i na samym 'kadłubie" - nie jest zróżnicowana, przez co całosć spłaszcza się dość mocno. Ciężko mi to wszystko przekazać, dlatego rzuć okiem na obrazek. Jednak pamiętaj, że to tylko moje wnioski, które wcale nie muszą być zgodne z prawdami mistrzów, których po prostu jeszcze nie znam. Wydaje mi się, że po prostu tego w Twojej pracy zabrakło :) Jeżeli pieprzę głupoty, poprawiać mnie! :D .
  6. A szkoda, bo ładnie trzymasz proporcje i kolor :D W Twoich pracach brakuje mi tylko spójnosci. Mówię tu np. o teksturze na ostatniej pracy, za postacią - wydaje się bezczelnie wklejona. Poszukałbym w całości może trochę bardziej malarskiego efektu - nie bojąc się widocznych pociągnięć pędzla. Ale to tylko moje osobiste preferencje :) Kurde, zabierz się za coś :D
  7. Ostatni gra jak najbardziej. Ładne świato na ustach. Z jakiejś foci? Jeżeli tak, to podrzuć refkę :)
  8. These 9 drawings were done by an artist under the influence of LSD as part of a test conducted by the US government in the late 1950’s. The artist was given a dose of LSD 25 and free access to an activity box full of crayons and pencils. His subject was the medic.
  9. Thumbnail zdecydowanie lepszy kompozycyjnie mi się wydaje. Niech wypowie się jeszcze ktoś, bo nie wiem czy to nie jest jakaś moja siła autosugetsii :D Podoba mi się motyw z czerwienią na pierwszym planie :)
  10. Walorek na dziś. Filiżanka z biurka. Robione przy Omenowym tutorialu :D
  11. Ostatni wip świetnie oświetlony. I moim zdaniem rupiecie są ok. Przyczepiłbym się tylko do czarnej (?) plamy w lewym górnym rogu. Obrazek z historią :) Będziesz kończył?
  12. WojtekFus

    [www] Inspiracje

    http://rothbart.soup.io/ Tu wrzucam wszystko, co zwraca moją uwagę: 2d/3d/foto/video. Trochę tego juz się zebrało. Zapraszam do przewijania :)
  13. Również korzystam z Dropboxa i muszę powiedzieć, że jest po prostu niezawodny.
  14. Przedostatni wip moim zdaniem lepszy od skończonej pracy :D Jeżeli chodzi o poprawki to jedyną różnicę jaką wyłapałem to złagodzenie linii horyzontu, co oczywiście wyszło całości na dobre. Będę się trzymał swoich uwag z poprzedniego posta :)
  15. Panie, wrzucaj Pan, wrzucaj. Moar.
  16. Kolorowe enviro naprawdę mi się podoba. Świetne. I strasznie spodobała mi się Twoja topielica. Zauważyłem jednak sporo błędów, które sam bardzo często popełniałem przy malowaniu portretów właśnie. Po pierwsze nietrafione proporcje. Warto zrobić sobie pare kresek na osobnej warstwie, które będą nas konsekwentnie trzymały w ryzach. Po drugie dziubdzianie przy dużych zbliżeniach (strata punktu odniesienia - świeżego oka - dobrym remedium jest odbijanie pracy horyzontalnie praktycznie co chwilę). Pozwoliłem sobie na dość radykalny overpaint okrąglakiem, żeby pokazać co mam na myśli (poniosło mnie cholernie). Żeby nie było - to tylko moja sugestia i przemyślenia, nie chcę żebyś brał mnie za jakikolwiek punkt odniesienia - po prostu pare moich wniosków :)
  17. Ostatni up smakowity. Podoba mi się (jak zwykle u Ciebie) paleta barw. I sama koncepcja zróżnicowanej panoramy. Co mnie gryzie - spójność obrazka, a w zasadzie jej brak. Skąd pada światło? - coś o co mnie prześladuje ostatnimi czasy. Dodatkowo chodzi mi o moment połączenia morza/oceanu z lądem (szczególnie chmury w tym miejscu) - wydaje mi się, że przejście powinno nastąpić łagodniej. Jeżeli chodzi o prawą stronę - płasko. Miasto wydaje się znajdować bliżej od planu pierwszego (może przez przeostrzenie?). Niefortunne jest troszkę drzewo z prawej strony kompozycji. Trzeba by je bardziej odróżnić od planu drugiego, żeby wyszło nam na plan pierwszy, albo w ogóle całe drzewo ściąć i skończyć obrazek tuż za miastem. Tyle ode mnie :) Moar.
  18. Jak wspomniało towarzystwo wyżej - parę plam światła takich jak ta z prawej ożywiłoby całość. Ciekawe zróżnicowanie faktur. Miło patrzy się na pracę ze zmrużonymi oczami :)
  19. Ostatnie speedy naprawdę wyśmienite. Tak jakby przemawiał przez Ciebie jakiś minimalizm, zarówno kompozycyjnie jak i technicznie. Tak jak już ktoś wspomniał - zwraca uwagę :)
  20. WiP ciekawy, zgrabny kolorystycznie. Wiem, że praca jeszcze nie skończona, ale zwróć uwagę na twarz, wydaje się trochę 'wycięta'. Coś złego dzieje się również z rękami - szczególnie relacją: prawa ręka - głowa. Niestety mój noobizm nie pozwala mi na pokazanie palcem i powiedzeniem co można z tym zrobić, liczę na to, że ktoś jebnie overpainta, albo przynajmniej wskaże możliwe ścieżki, którymi mógłbyś podążyć :D A nicka se zmieniłem :D Od dłuższego czasu się poprzednim nie posługiwałem i mnie już drażnił z lekka :)
  21. Ostatni rzeczywiście o niebo lepszy od agenta, który najprawdopodobniej ma skopane proporcje twarzy. W portrecie ładnie wymodelowałeś nos i ogólnie paletka całej pracy mi się podoba. Od razu jechałeś z kolorem?
  22. twi Też zwrócę większą uwagę na czystość pracy w takim razie :) Postaram się ograniczyć tylko do tych potrzebnych maźnięć, bez rozdrabniania się na małe pędzelki. Owszem, flipout :)
  23. Polecam ćwiczenia, które podlinkował ICE. W ilościach hurtowych do połamania palców. Sam spróbowałem i powiem, że są relaksujące a i wyrabiają swobodę posługiwania się medium jakim jest ołówek. Elipsy, proste, bryła. Taki target bym Ci wyznaczył teraz :D
  24. Na początek wybrałem dość nieskomplikowany przedmiot. Telefon z biurka jebłem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Wykorzystujemy cookies. Przeczytaj więcej Polityka prywatności